sprawa nie jest latwa ale bardzo interesujaca

dostalem dzis (czwartek) taki aneks do umowy o prace - pracodawca chce zebym
odpowiedzial w poniedzialek na ten aneks

co radzicie?
czy jest to zgodne z prawem?
czy musze odpowiadac po 3 dniach, czy mam 7 dni?
a moze podac ich do sadau?
BEDE BARDZO ZOBOWIAZANY!!!!
JESTEM ZDESPEROWANY


tresc:

1. z dniem 1 czerwiec 2002 strony zmieniaja punkt ... umowy o prace dodajac
zdanie w brzmieniu : "W miesiacach czerwcu i lipcu 2002 r. pracownik bedzie
otrzymywal wynagrodzenie obliczone jako 50% wynagrodzenia wynikajacego z
nieniejszej umowy nie mniej niz 800 zł brutto"

2. punkt ... umowy otrzymuje brzmienie: "W wypadku rozwiazania z
pracownikiem umowy w trybie ustawy z dnia 28 grudnia 1989 o szczególnych
zasadach rozwiazywania z pracownikami stotsunków pracy z przyczyn
dotyczacych zakladu pacy oraz o zmianie niektorych utstw (Dz. U. nr 4 z 1990
r., poz 19),pracownik otrzyma odszkodowanie wynikajace z przepisow tej
ustawy, z tym ze do jego obliczania nie bedzie sie wliczac wynagrodzenia z
miesiecy czerwca i lipca 2002 r. ustalonego zgodnie z pkt. 1 - lecz
wynagrodzenie Pracownika za kwiecien i maj 2002 r."

Pozosale warunki umowy o prace pozostaja bez zmian.

do góry

> dostalem dzis (czwartek) taki aneks do umowy o prace - pracodawca chce
zebym
> odpowiedzial w poniedzialek na ten aneks

Rozumiem, ze martwi Cie jedynie punkt pierwszy, bo akurat drugi jest na
Twoja korzysc. Z tego co widze to albo firma ma klopoty, albo bedzie miec
mniej pracy przez wakacje - tak, czy inaczej pracodawca doszedl do wniosku,
ze musi obnizyc wynagrodzenie. Czemu mialby nie miec do tego prawa? To juz
pracodawca nie moze okreslac pensji pracownika? Wolisz, zeby Twoja pensa
zostala niezmieniona, zaklad popadl w tarapaty finansowe i wywalil
wszystkich z roboty? Jak nie chcesz to nie podpisuj - masz 3-miesieczne
wypowiedzenie (chyba tez w takim przypadku), wiec wynagrodzenie za czerwiec
i lipiec bedzie normalne, tylko, ze w okolicy pazdziernika pracy nie
bedziesz juz mial. Twoj wybor.
Widac jednak, ze ZDESPEROWANY to jest pracodawca skoro do takich krokow sie
posuwa bez wczesniejszego uprzedzenia. Jednoczesnie widac, ze stara sie grac
fair - drugi punkt. Zastanow sie, czy na pewno chcesz isc z tym da sadu -
nawet gdyby okazalo sie, ze jednak masz racje i nie ma on prawa zrobic tego
co zrobic chce - moze sie okazac wtedy, ze pracodawca musi oglosic upadlosc
i wylecisz z dnia na dzien, bez trzech miesiecy wypowiedzenia - rozumiem, ze
jestes na to przygotowany i dla tych swoich paru zlotych podejmiesz decyzje
za wszystkich pracownikow firmy?

Merlin


--
Tomasz 'Merlin' Kolinko
E-mail: tom[at]mensa.org.pl
Jesli nie wiesz co powiedziec - mow prawde.

do góry

On Thu, 20 Jun 2002 22:40:00 +0200, "skrzynka97" <s...@w...pl>
wrote:

>a moze podac ich do sadau?

Ja tak trosze OT. Nie rozumiem pracownikow, ktorzy jak juz pracuja to
w razie jakiegos zagrozenia ze strony PD (PracoDawcy) to chca od razu
sadzic sie z nim, przez takie postepowanie - to w przyszlosci taki PD
juz nie zatrudni kolejnego PB (PracoBiorce) w obawie kolejnych przygow
w sadzie...

Ja nie jestem PD, moze dobrze, moze zle - ale jak slysze, ze ktos chce
za byle g... sadzic PD, ktory de facto chce dobrze to mi sie scyzoryk
sam otwiera - smutne to to.

Inna sprawa, gdy PD kombinuje kosztem PB...

--
rafi serdecznie pozdrawia
Pierwsza w Polsce auckja zleceń
www.e-zlecenie.pl - zloz zlecenie juz dzis.

do góry

> sprawa nie jest latwa ale bardzo interesujaca
>
> dostalem dzis (czwartek) taki aneks do umowy o prace - pracodawca chce zebym
> odpowiedzial w poniedzialek na ten aneks
>
> co radzicie?
> czy jest to zgodne z prawem?
> czy musze odpowiadac po 3 dniach, czy mam 7 dni?
> a moze podac ich do sadau?
> BEDE BARDZO ZOBOWIAZANY!!!!
> JESTEM ZDESPEROWANY
>
>
> tresc:
>
> 1. z dniem 1 czerwiec 2002 strony zmieniaja punkt ... umowy o prace dodajac
> zdanie w brzmieniu : "W miesiacach czerwcu i lipcu 2002 r. pracownik bedzie
> otrzymywal wynagrodzenie obliczone jako 50% wynagrodzenia wynikajacego z
> nieniejszej umowy nie mniej niz 800 zł brutto"
>
Rozumiem Twoj problem, ale zgadzam sie ze zdaniem dwoch wczesniejszych postow.
Moge doradzic ewentualna rozmowe z pracodawca, na temat skrocenia czasu pracy w
tym okresie, domyslam sie zmniejszonego ruchu w firmie. Brzydkie jest to, ze
wstecznie daje...czerwiec sie konczy. jakby to byl lipiec, sierpien.....to
byloby uczciwe postawienie sprawy. Takze, jakbys w tym okresie chcial urlop
wykorzystac, to naliczony powinien byc wg stawek z poprzednich miesiecy.

pozdrawiam
krzysztof




--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

> 2. punkt ... umowy otrzymuje brzmienie: "W wypadku rozwiazania z
> pracownikiem umowy w trybie ustawy z dnia 28 grudnia 1989 o szczególnych
> zasadach rozwiazywania z pracownikami stotsunków pracy z przyczyn
> dotyczacych zakladu pacy oraz o zmianie niektorych utstw (Dz. U. nr 4 z 1990
> r., poz 19),pracownik otrzyma odszkodowanie wynikajace z przepisow tej
> ustawy, z tym ze do jego obliczania nie bedzie sie wliczac wynagrodzenia z
> miesiecy czerwca i lipca 2002 r. ustalonego zgodnie z pkt. 1 - lecz
> wynagrodzenie Pracownika za kwiecien i maj 2002 r."

Zalozmy, ze pracujesz ponad trzy lata ...
I dostajesz w sierpniu normalna pensje + podwyzke np. 20 %
A w listopadzie chca Cie zwolnic ...
I co ? Liczyc beda pensje do odprawy z ilus tam ostatnich miesiecy, czy tak jak
napisano - zgodnie z pensja za kwiecien i maj ??

Fakt jest jeden - i tak zgodzic sie musisz ...
Bo pracowac pewnie chcesz ..
Jak to spiewali: "Sad but true"...

Pozdrawiam,
Mirek


--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry