-
11. Data: 2005-02-28 23:20:59
Temat: Re: PIT od pracodawcy
Od: "Ajron" <ajron77@#wytnijto#poczta.fm>
Użytkownik "HERAKLES" <h...@b...pl> napisał w wiadomości
news:cvv7lv$gr2$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Po co ja się mam szargać przez debila który i tak musi wystawić ten pit do
> dzisiaj i jeszcze tracić forsę na papier??? i czas na czytanie ustaw!! kto
> mi za to zapłaci???
Nkt ci nie zaplaci :) Tylko potem, mozesz slono placic jak okaze sie, ze o
czyms "zapomniales" w rozliczeniu.
Ajron
-
12. Data: 2005-03-01 10:04:27
Temat: Re: PIT od pracodawcy
Od: Flyer <f...@p...gazeta.pl>
HERAKLES; <cvv7lv$gr2$1@atlantis.news.tpi.pl> :
> Po co ja się mam szargać przez debila który i tak musi wystawić ten pit do
> dzisiaj i jeszcze tracić forsę na papier??? i czas na czytanie ustaw!! kto
> mi za to zapłaci???
Po to żeby mieć dupokrytkę? ;)
Twoim celem jest uzyskanie PIT'u [bo musisz stawiać się na rządanie US
przez pięć lat z PITem w ręce - to nie tylko sprawa tegorocznego
rozliczenia] - samo zgłoszenie sprawy do US nie musi oznaczać, że PIT
ten dostaniesz - pracodawca może np. udowodnić, że PIT wysłał, albo że
nie podałeś istotnych informacji do jego wystawienia i za pół roku, po
terminie składania deklaracji, dostaniesz lakoniczną informację z US
[jeżeli ją w ogóle dostaniesz - jak w takim przypadku udowodnisz swoją
"dobrą wolę"?], że nie stwierdzono naruszenia przepisów ze strony
pracodawcy. Kontrola skarbowa zdecydowanie nie odpowiada za dostarczenie
Tobie PIT'u - ona sprawdza tylko stan faktyczny i ewentualnie karze za
błędy.
Flyer
--
Szukam roboty - zdolny i chętny - Warszawa
http://plfoto.com/zdjecie.php?picture=403101
-
13. Data: 2005-03-01 10:05:15
Temat: Re: PIT od pracodawcy
Od: "Na pewno ze złośliwości. Debilizm to tylko maskowanie złośliwości." <p...@o...pl>
> tylko w moim przypadku wynika to z debilizmu byłego pracodawcy a nie ze
> złośliwości!
> --
> _____________________________
>
Na pewno ze złośliwości. Debilizm to tylko maskowanie złośliwości.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
14. Data: 2005-03-01 21:45:06
Temat: Re: PIT od pracodawcy
Od: Flyer <f...@p...gazeta.pl>
Flyer; <d01eoh$rc2$1@atlantis.news.tpi.pl> :
> HERAKLES; <cvv7lv$gr2$1@atlantis.news.tpi.pl> :
>
> > Po co ja się mam szargać przez debila który i tak musi wystawić ten pit do
> > dzisiaj i jeszcze tracić forsę na papier??? i czas na czytanie ustaw!! kto
> > mi za to zapłaci???
>
> Po to żeby mieć dupokrytkę? ;)
>
> Twoim celem jest uzyskanie PIT'u [bo musisz stawiać się na rządanie US
Ech - oczywiście "żądanie".
Flyer
--
Szukam roboty - zdolny i chętny - Warszawa
http://plfoto.com/zdjecie.php?picture=403101
-
15. Data: 2005-03-01 23:54:50
Temat: Re: PIT od pracodawcy
Od: "Bikej" <k...@w...pl>
> he he dzięki, ale jak się do tamtego gościa US przypierdniczy to poleci
> albo
> na chawaje, albo mu komornik z dupy jesień średniowiecza zrobi he he!
to już problem tamtego gościa :)
-
16. Data: 2005-03-01 23:57:36
Temat: Re: PIT od pracodawcy
Od: "Bikej" <k...@w...pl>
>> - podać datę kiedy się pracowało
>> - podać czy była zawarta umowa - i jaka (zlecenie,dzieło itp)
> O ile z tym może nie być większego problemu...
na przyszłość: lepiej notować :)
>> - wysokość wynagrodzenia jakie otrzymano,
> ... to tu przy dużej ilości umów i/lub wypłat może być już problem.
> Szczególnie kiedy w grę wchodzi obrót gotówkowy a ktoś nie notuje sobie
> wszystkiego.
podałabym przybliżoną wartość
>> a oni już będą wiedzieli co z taką łobuzerią zrobić
> Pewnie tylko czekają na takie okazje. Nie ma to jak uzasadniona kontrola
> skarbowa :)
o tak :))
-
17. Data: 2005-03-02 00:02:52
Temat: Re: PIT od pracodawcy
Od: "Bikej" <k...@w...pl>
>> - podać czy była zawarta umowa - i jaka (zlecenie,dzieło itp)
> A jak byla zawarta umowa slowna ?
napisałabym, że słowna
>> - wysokość wynagrodzenia jakie otrzymano,
> Jak nie otrzymano zadnego wynagrodzenia i sprawa wlasnie trafila do sadu
> (i nie ma jeszcze wyroku).
też bym o tym wspomniała
>> - podać datę otrzymania wynagrodzenia,
> j.w.
j.w.
>> - podać dokładną nazwę firmy, adres i NIP
>> a oni już będą wiedzieli co z taką łobuzerią zrobić
> Tak uwazasz, czy znasz z doswiadczenia ?
znam z doświadczenia
w tym roku zamierzam, takie pisemko wysłać,
bo nie otrzymałam pitów
uważam, że nie zaszkodzi wysłać
gorzej gdyby nie wysłać a potem się okaże że firma wysłała do US
a do Ciebie nie - Ty się nie rozliczysz z tego
nie wiem jak to prawnie, ale chyba wtedy mają prawo Cię ścigać
> To jest czysta dywagacja. Ale co o tym sadzicie ?
> Jak w takim przypadku rozliczac sie w US ?
pomijsz te dochody na które nie otrzymałeś pita
i doczepiasz do zeznania pisemko
-
18. Data: 2005-03-02 08:06:35
Temat: Re: PIT od pracodawcy
Od: HERAKLES <h...@b...pl>
Pajączek napisał :
> Dziś (28 lutego) mija ostatni dzień, kiedy były pracodawca miał mi
> przysłać rozliczenie (PIT 11), ale tego nie zrobił. Znając życie i
> złośliwość tamtego, będzie sprawę przeciągał do końca kwietnia, albo w
> ogóle mi nie prześle dobrowolnie. Jak mogę go nakłonić, żeby mi to
> przysłał?
>
> TIA
Wczoraj rano rozmawiałem tel ze skarbówką i jest tak:
Należy wysłać poleconym do skarbówki pracodawcy pismo z prośbą o
interwencje, a oni już "załatwią" ten PIT w ciągu 2 tyg od dotarcia pisma i
prześlą wam go pocztą.
--
_____________________________
-
19. Data: 2005-03-02 13:36:34
Temat: Re: PIT od pracodawcy
Od: Pajączek <c...@b...cy>
No i wtedy, 2005-02-28 20:20, *Pe.Ka* w te oto słowa się odzywa:
> Pewnie tylko czekają na takie okazje. Nie ma to jak uzasadniona kontrola
> skarbowa :)
Rozmawiałem niedawno z pracownikiem ze skarbówki i powiedział mi, że w
praktyce to oni mają mnóstwo takich zgłoszeń i jeśli jeszcze ktoś to
im zgłosi (tzn inny pracownik tej firmy) to może wtedy ich skontrolują.
--
Pozdrawiam
poczta: mwl na poczta kropka fm