Witam

Bede naprawde wdzieczny za pomoc w nastepujacym problemie.

Pracuje w hotelu. Wlasciciel hotelu postanowil sprzedac caly dzial, w
ktorym pracuje. Nowy wlasciciel przeprowadzal rozmowy z pracownikami,
ale jest pewne ze zatrudni tylko 1 lub 2 osoby [w dziale pracowaly 4].
Reszta nowej zalogi bedzie pochodzila z macierzystej firmy kupujacego.

Pytania:
1. Jakie mam prawa, gdy nowa firma mnie nie zatrudni [odprawa itp]? Z
jakiego aktu prawnego to wynika ?
2. Jakie przysluguja mi prawa/swiadczenia [od starego pracodawcy],
jesli nowy wlasciciel mnie zatrudni ?

Niestety dotychczasowy wlasciciel nie kwapi sie, by mi w tym pomoc. :(

do góry

> Pytania:
> 1. Jakie mam prawa, gdy nowa firma mnie nie zatrudni [odprawa itp]? Z
> jakiego aktu prawnego to wynika ?
> 2. Jakie przysluguja mi prawa/swiadczenia [od starego pracodawcy],
> jesli nowy wlasciciel mnie zatrudni ?
>


Witam
Mimo, iz naprawde nie watpie w kompetencje uczestników tej grupy i wiem, ze
pewnie znajdzie sie ktos kto bedzie potrafil udzielic kompetentnej
odpowiedzi, zawsze w tego typu sytuacjach polecam telefon do Panstwowej
Inspekcji Pracy. Tam, specjalisci od prawa pracy udzielaja DARMOWYCH
konsultacji. Praktycznie w kazdym wiekszym miescie, ale chyba piszesz z Wawy
wiec nie bedziesz mial problemu ze znalezieniem numerów w odpowiedznich
ksiazkach.

Pozdrawiam
TK
www.vidi.biz.pl

do góry

Tue, 19 Mar 2002 09:42:20 +0100
www.vidi.biz.pl stwierdzil(a):


>Mimo, iz naprawde nie watpie w kompetencje uczestników tej grupy i wiem, ze
>pewnie znajdzie sie ktos kto bedzie potrafil udzielic kompetentnej
>odpowiedzi, zawsze w tego typu sytuacjach polecam telefon do Panstwowej
>Inspekcji Pracy.
Dziekuje - juz tam pedze:)))
--
Pozdr.
Orchid

do góry

<ciach>
> pewnie znajdzie sie ktos kto bedzie potrafil udzielic kompetentnej
> odpowiedzi, zawsze w tego typu sytuacjach polecam telefon do Panstwowej
> Inspekcji Pracy. Tam, specjalisci od prawa pracy udzielaja DARMOWYCH
> konsultacji. Praktycznie w kazdym wiekszym miescie, ale chyba piszesz z
Wawy
> wiec nie bedziesz mial problemu ze znalezieniem numerów w odpowiedznich
> ksiazkach.
>

dobra rada, ja sie dodzwonilem juz po dwoch dniach wykrecania non-stop !
(mam telefon ktory sam oddzwania jesli nr. jest zajety ...)
pozdro /z lublina/
--
robert r

do góry

Tue, 19 Mar 2002 12:59:44 +0100
rr stwierdzil(a):

>dobra rada, ja sie dodzwonilem juz po dwoch dniach wykrecania non-stop !
>(mam telefon ktory sam oddzwania jesli nr. jest zajety ...)
>pozdro /z lublina/
Niestety ja tez nie moge sie dodzwonic...bede nadal probowal,
natomiast wszelkie rady mile widziane:))

--
Pozdr.
Orchid

do góry