Mój problem polega na tym, iż przebywam w warszawiem a jestem zameldowany
zupełnie gdzie indziej.

Z tego co pisali poprzednicy, działalnośc gospodarczą moge otworzyć tylko
tam gdzie mam prawo do lokalu (czyli w miejscu zameldowania). To samo z ZUS
i skarbowym.
US - też podobno tam (prosze mnie poprawic jeśli sięmylę)

Pytanie: Czy część spraw związanych z założeniem firmy mogę załatwić droga
korespondencyjną lub elektroniczną ? Czy to wciąż marzenia ? (oczywiście nie
mówię o otwarciu konta w banku, bo to już można)

Z góry dziękuje za odpowiedź
Pzdr
Tomek

do góry

> Z tego co pisali poprzednicy, działalnośc gospodarczą moge otworzyć tylko
> tam gdzie mam prawo do lokalu (czyli w miejscu zameldowania). To samo z
ZUS
> i skarbowym.
> US - też podobno tam (prosze mnie poprawic jeśli sięmylę)
>
> Pytanie: Czy część spraw związanych z założeniem firmy mogę załatwić droga
> korespondencyjną lub elektroniczną ? Czy to wciąż marzenia ? (oczywiście
nie
> mówię o otwarciu konta w banku, bo to już można)

Co do US to oni ludzi dziela wedle miejsca zamieszkania w danym okresie
rozlieczniowym. MIejsce zamieszkania nie jest tozsame z meldunkiem. Innymi
slowy - mozna wpisac dowolne miejsce zamieszkania podlegajacy pod dany US ,
chcac wybrac ten wlasnie US. Tyle z moich prywatnych doswiadczen ...
Co do zakladania dzialalnosci ... mowiac krotko - jest ciezko i nie
zdziwilbym sie, jakbys musial przejechac sie do miejsca zameldowania wiecej
niz raz z powodu ze gdzies cos bedzie nie tak w papierkach ...
Piotr Bodek

do góry

Szanowny Tomku
...niestety z tą elektroniką to marzenia.... natomiast jest już duża
poprawa...
z tego co wiem w urzędach miejskich rejestracja działalności nie podlega już
weryfikacji tylko można bezpośrednio "od Pani z okienka" podążyc do
burmistrza po podpis [chyba że burmistrz i zastępca wyjechali akurat na
urlop],powinien wystarczyć jeden, dwa dni na załatwienie wpisu.
w GUS'ie też się poprawiło od czasu skomputeryzowania procesu przyznawania
nr-u REGON - jeden dzień i załatwione,
pozostaje już tylko powiadomienie stosownego urzędu skarbowego i ZUS - a tu
bywa różnie - jeśli w Twoim rejonie nie upierają się na konkretny dzień
tygodnia "od takich spraw' to w kolejny dzień lub dwa zakończysz
rejestrowanie firmy, poprawiając tym samym stastystykę naszego Kochanego
Kraju....
mimo wszystko, polecam wpierw podzwonienie sobie po powyższych instytucjach
i dobre rozplanowanie spacerów między-urzędowych...

życze powodzenia na nowej drodze życia ;)

K.S.A.T.

[nie jestem w tym temacie alfą i omegą więc jeśli ktoś "z urzędu" wie
więcej, proszę o poprawki]

do góry

On Mon, 22 Sep 2003 14:37:45 +0200, "K.S.A.T."
<krzysztof.tomaszko[NOSPAM]@gazeta.pl> wrote:

>[nie jestem w tym temacie alfą i omegą więc jeśli ktoś "z urzędu" wie
>więcej, proszę o poprawki]

To ja dodam - z wpisem do ewidencji i REGONEM najlepiej udac sie do banku, bo US
prosi, a ZUS wymaga podania konta - nie masz konta nie mozesz sie ubezpieczyc
:-)

No i jak masz juz wpis i REGON to postaraj sie o pieczatke (bo niestety naszym
urzednikom, w banku zreszta tez, nie wytlumaczysz za nic w swiecie ze pieczatka
nie ma zadnej mocy prawnej i ze liczy sie tylko podpis).

Aha, decyzja z US ze zostales VAT-owcem przyjdzie za jakis czas ale tym sie nie
musisz martwic bo faktury mozesz otrzymywac i wystawiac od momentu zlozenia
dokumentow w US - liczy sie data stempla.

Kyniu

--
* _ __ _ *
* | |/ / _ _ _ (_)_ _ *
* | ' < || | ' \| | || | k...@p...fm *
* |_|\_\_, |_||_|_|\_,_| k...@p...com *
* |__/ *

do góry