-
41. Data: 2009-10-09 16:26:06
Temat: Re: Odpowiedzialnoość materialna za sprzęt komputerowy- na co zwrócić uwagę ? [OT]
Od: "jacem" <j...@1...pl>
Użytkownik "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska> napisał w
wiadomości
> Skoro odczuwasz potrzebę kopania, to proponuję muła.
> Może być muł?
W usenecie prędzej móła znajdziesz, niż muła.
-
42. Data: 2009-10-09 19:57:12
Temat: Re: Odpowiedzialnoość materialna za sprzęt komputerowy- na co zwrócić uwagę ? [OT]
Od: "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska>
W wiadomości news:hanltd$mq7$1@pyro.tvk.wroc.pl PrzemKo <p...@t...wroc.pl>
pisze:
>Z każdym grafomanem tak jest, że jak go przycisnąć, to się zacietrzewi (po
>młodzieżowemu: wyburaczy).
Dureń zwykle nie wie, że jest durniem, a jak mu powiedzieć to nie uwierzy
albo nazwie chamstwem.
Ale to już powinieneś wiedzieć (po młodzieżowemu - trybić, kumać, czaić,
jarzyć itp.).
Dodajmy więc nieco jeszcze informacji.
Otóż przycisnąć to ty możesz sobie najwyżej przeponę w pozycji kucznej za
drzewem.
Nie zapominaj się do tego odpowiednio przygotować od strony odzieżowej.
> Nie dostrzegam tu żadnych odstępstw, niestety.
A cóż mógłbyś dostrzegać mając oczy wybałuszone przyciskaniem, chłopino?
--
Jotte
-
43. Data: 2009-10-09 20:05:11
Temat: Re: Odpowiedzialnoość materialna za sprzęt komputerowy- na co zwrócić uwagę ? [OT]
Od: "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska>
W wiadomości news:hanm2g$mq7$2@pyro.tvk.wroc.pl PrzemKo <p...@t...wroc.pl>
pisze:
>> Facet, weź bądź mądrzejszy i odpuść już temu idiocie.
> W sumie racja. Raz na parę lat mnie bierze i... Przepraszam, już
> skończyłem. -p
I dogadali się - człowiek chodzi, a z drugim człowiekiem się często nie
zejdzie, a kupa leży i z drugą kupą jednak i owszem...
Potęga internetu...
--
Jotte
-
44. Data: 2009-10-10 20:39:20
Temat: Re: Odpowiedzialnoość materialna za sprzęt komputerowy- na co zwrócić uwagę ? [OT]
Od: PrzemKo <p...@t...wroc.pl>
> Przepychanka była przednia.
> Ja tam bym się już wyłożył po kilku postach.
Cel był taki, żeby sam sobie strzelał gole. Wyszło nieco lepiej, bo
teraz pławi się w rynsztoku i chyba nawet to polubił. Część rozrywkową
dostaliśmy gratis.
Obserwatorów zmęczonych dziwowiskiem jeszcze raz przepraszam.
-p
-
45. Data: 2009-10-10 21:59:39
Temat: Re: Odpowiedzialnoość materialna za sprzęt komputerowy- na co zwrócić uwagę ? [OT]
Od: "jacem" <j...@1...pl>
Użytkownik "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska> napisał w
wiadomości news:hao4iq$m1i$1@news.dialog.net.pl...
> W wiadomości news:hanltd$mq7$1@pyro.tvk.wroc.pl PrzemKo
> <p...@t...wroc.pl>
> pisze:
>> Z każdym grafomanem tak jest, że jak go przycisnąć, to się
>> zacietrzewi
>> (po młodzieżowemu: wyburaczy).
> Dureń zwykle nie wie, że jest durniem, a jak mu powiedzieć to nie
> uwierzy
Ciekawe, a jak z tą Twoją wiarą jest...
Wierzący żeś jest, czy niewierzący? ;-)
> Otóż przycisnąć to ty możesz sobie najwyżej przeponę w pozycji kucznej
> za drzewem.
Ludzka rzecz.
Gorzej, jeśli kogoś przypili np. w przepełnionym pociągu, na postoju...
> Nie zapominaj się do tego odpowiednio przygotować od strony
> odzieżowej.
Fartuch powinien założyć, czy jak? Bez przesady.
Rozumiem, że skrzywienie zawodowe (KP, BHP...itp)
>> Nie dostrzegam tu żadnych odstępstw, niestety.
> A cóż mógłbyś dostrzegać mając oczy wybałuszone przyciskaniem,
> chłopino?
Ogromną ulgę?
-
46. Data: 2009-10-10 22:49:14
Temat: Re: Odpowiedzialnoość materialna za sprzęt komputerowy- na co zwrócić uwagę ? [OT]
Od: "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska>
W wiadomości news:har091$geq$1@atlantis.news.neostrada.pl jacem
<j...@1...pl> pisze:
> Ciekawe, a jak z tą Twoją wiarą jest...
> Wierzący żeś jest, czy niewierzący? ;-)
Tylu wartościowych ludzi umiera co dzień w szpitalach, hospicjach,
wypadkach...
Często w mękach, zapomnieniu, zaniedbaniu.
Zaś człekokształtne ekskrementy niepotrzebnie, wręcz szkodliwie - żyją.
Może jestem wierzący?
Może wierzę, że istnieje szansa, iż się to odmieni?
A może niewierzący?
Zawsze przecież ktoś wysra nowe człekokształtne g***o (chćby typu Smerf,
Balon, Przemko itp. bezwartościowe, a cuchnące indywidua).
Tutaj (na newsach) są nikim, ale kto zagwarantuje, że kiedyś takie bydlę nie
zostanie wybrane do jakichś władz i będzie coś naprawdę mogło?
>> Otóż przycisnąć to ty możesz sobie najwyżej przeponę w pozycji kucznej za
>> drzewem.
> Ludzka rzecz.
> Gorzej, jeśli kogoś przypili np. w przepełnionym pociągu, na postoju...
Niech wsiadają do pociągu w pampersach dla dorosłych.
Ludzka rzecz.
BTW - gdzieś ty widział przepełniony pociąg? Ciągle widzę pustawe lub wręcz
puste.
>> Nie zapominaj się do tego odpowiednio przygotować od strony odzieżowej.
> Fartuch powinien założyć, czy jak? Bez przesady.
> Rozumiem, że skrzywienie zawodowe (KP, BHP...itp)
Często spotykamy się z tekstem typu "rozumiem, że...".
Jest to charakterystyczne dla nierozumiejących niczego.
Co do meritum - chodziło o zwykłe spuszczenie gaci.
>>> Nie dostrzegam tu żadnych odstępstw, niestety.
>> A cóż mógłbyś dostrzegać mając oczy wybałuszone przyciskaniem, chłopino?
> Ogromną ulgę?
Ulgę się zwykle odczuwa, a nie dostrzega.
--
Jotte
-
47. Data: 2009-10-11 09:44:41
Temat: Re: Odpowiedzialnoość materialna za sprzęt komputerowy- na co zwrócić uwagę ? [OT]
Od: "Baloo" <b...@o...eu>
"Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska> napisał
> Zawsze przecież ktoś wysra nowe człekokształtne g***o
No właśnie. Na przykład twoja matka ~dziesiąt lat temu.
Dlatego ty się już za rozmnażanie faktycznie lepiej nie zabieraj. Szkoda
społeczeństwa.
Inna sprawa, że która kobieta byłaby do tego stopnia durna, żeby dać się
zapłodnić takiemu łajnu.
-
48. Data: 2009-10-11 09:53:00
Temat: Re: Odpowiedzialnoość materialna za sprzęt komputerowy- na co zwrócić uwagę ? [OT]
Od: "jacem" <j...@1...pl>
Użytkownik "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska> napisał w
wiadomości news:har30k$cag$1@news.dialog.net.pl...
> W wiadomości news:har091$geq$1@atlantis.news.neostrada.pl jacem
> <j...@1...pl> pisze:
>> Ciekawe, a jak z tą Twoją wiarą jest...
>> Wierzący żeś jest, czy niewierzący? ;-)
> Tylu wartościowych ludzi umiera co dzień w szpitalach, hospicjach,
> wypadkach...
Kostucha nie wybiera.
> Zawsze przecież ktoś wysra nowe człekokształtne g***o (chćby typu
> Smerf, Balon, Przemko itp. bezwartościowe, a cuchnące indywidua).
Nie wypowiem się, nie wąchałem.
> Tutaj (na newsach) są nikim, ale kto zagwarantuje, że kiedyś takie
> bydlę
> nie zostanie wybrane do jakichś władz i będzie coś naprawdę mogło?
Problem tych co ich wybiorą. :-)
>>> Otóż przycisnąć to ty możesz sobie najwyżej przeponę w pozycji
>>> kucznej za drzewem.
>> Ludzka rzecz.
>> Gorzej, jeśli kogoś przypili np. w przepełnionym pociągu, na
>> postoju...
> Niech wsiadają do pociągu w pampersach dla dorosłych.
> Ludzka rzecz.
Przypuszczam, że w dworcowych kioskach nie uświadczysz pampersa dla
dorosłych, a co najwyżej odpowiednio miętką gazetę.
> BTW - gdzieś ty widział przepełniony pociąg? Ciągle widzę pustawe lub
> wręcz puste.
A w Pakistanie byłeś? Chyba nie.
Szczerze to od dawna nie jeżdżę pociagami i nie jestem na bieżąco.
Ale to co mi utkwiło w pamięci, to kolejarze, w przepoconych mundurach,
rozpychający się w wagonach 1 klasy i nieustannie narzekający na swoją
dolę...
>>> Nie zapominaj się do tego odpowiednio przygotować od strony
>>> odzieżowej.
>> Fartuch powinien założyć, czy jak? Bez przesady.
>> Rozumiem, że skrzywienie zawodowe (KP, BHP...itp)
> Co do meritum - chodziło o zwykłe spuszczenie gaci.
Dorosła osoba wie, że to oczywiste.
>>>> Nie dostrzegam tu żadnych odstępstw, niestety.
>>> A cóż mógłbyś dostrzegać mając oczy wybałuszone przyciskaniem,
>>> chłopino?
>> Ogromną ulgę?
> Ulgę się zwykle odczuwa, a nie dostrzega.
To taki "skrót myślowy".
Bo cóż miałby dostrzec, oddając się błogiej czynności?
-
49. Data: 2009-10-11 14:20:10
Temat: Re: Odpowiedzialnoość materialna za sprzęt komputerowy- na co zwrócić uwagę ? [OT]
Od: "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska>
W wiadomości news:hasahq$6ek$1@nemesis.news.neostrada.pl jacem
<j...@1...pl> pisze:
>> Tylu wartościowych ludzi umiera co dzień w szpitalach, hospicjach,
>> wypadkach...
> Kostucha nie wybiera.
Można odnieść wrażenie
>> Zawsze przecież ktoś wysra nowe człekokształtne g***o (chćby typu Smerf,
>> Balon, Przemko itp. bezwartościowe, a cuchnące indywidua).
> Nie wypowiem się,
Wcale nie namawiam - nawet nie trzeba.
> nie wąchałem.
No tak, taaaaak... przenośnia to była.
>> Tutaj (na newsach) są nikim, ale kto zagwarantuje, że kiedyś takie bydlę
>> nie zostanie wybrane do jakichś władz i będzie coś naprawdę mogło?
> Problem tych co ich wybiorą. :-)
Otóż właśnie nie. Nie byłem kretynem głosującym na obecnego głównego
lokatora Belwederu, nie byłem kutasem głosującym na najliczniej
reprezentowane w Sejmie ugrupowanie, a problemy których są przyczynami mam.
>> Niech wsiadają do pociągu w pampersach dla dorosłych.
>> Ludzka rzecz.
> Przypuszczam, że w dworcowych kioskach nie uświadczysz pampersa dla
> dorosłych, a co najwyżej odpowiednio miętką gazetę.
Kupować wcześniej na zapas.
A jak się nie pomyślało to gazetę wymiąć, złożyć kilkakrotnie, docisnąć
majtkami.
>> BTW - gdzieś ty widział przepełniony pociąg? Ciągle widzę pustawe lub
>> wręcz puste.
> A w Pakistanie byłeś? Chyba nie.
> Szczerze to od dawna nie jeżdżę pociagami i nie jestem na bieżąco.
Ja też nie jeżdżę pociągami ale posiadam:
- oczy
- znajomych pociągami jeżdżących.
>>>> Nie zapominaj się do tego odpowiednio przygotować od strony odzieżowej.
>>> Fartuch powinien założyć, czy jak? Bez przesady.
>>> Rozumiem, że skrzywienie zawodowe (KP, BHP...itp)
>> Co do meritum - chodziło o zwykłe spuszczenie gaci.
> Dorosła osoba wie, że to oczywiste.
Czyżby?
Wiedzieć, a pamietać to dwie różne rzeczy.
Mało choćby i tu takich, po których wypowiedziach łatwo podejrzewać, że
mogliby w zacietrzewieniu zapomnieć?
>>>>> Nie dostrzegam tu żadnych odstępstw, niestety.
>>>> A cóż mógłbyś dostrzegać mając oczy wybałuszone przyciskaniem,
>>>> chłopino?
>>> Ogromną ulgę?
>> Ulgę się zwykle odczuwa, a nie dostrzega.
> To taki "skrót myślowy".
Nie ma czegoś takiego jak "skrót myślowy".
To nic nieznaczący termin mający na celu nieudolne maskowanie ujawnionej
bezmyślności.
> Bo cóż miałby dostrzec, oddając się błogiej czynności?
Ślad poprzednika?
--
Jotte
-
50. Data: 2009-10-11 19:48:10
Temat: Re: Odpowiedzialnoość materialna za sprzęt komputerowy- na co zwrócić uwagę ? [OT]
Od: "jacem" <j...@1...pl>
Użytkownik "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska> napisał w
wiadomości
> Otóż właśnie nie. Nie byłem kretynem głosującym na obecnego głównego
> lokatora Belwederu, nie byłem kutasem głosującym na najliczniej
> reprezentowane w Sejmie ugrupowanie, a problemy których są przyczynami
> mam.
Na kogokolwiek byś zagłosował, albo i nie zagłosował, to i tak będziesz
miał problemy. Człowek zawsze miewa jakieś problemy.
Oni chcą, abyś miał iluzję wyboru, że coś od ciebie zależy, ale tak nie
jest.
>> Przypuszczam, że w dworcowych kioskach nie uświadczysz pampersa dla
>> dorosłych, a co najwyżej odpowiednio miętką gazetę.
> Kupować wcześniej na zapas.
> A jak się nie pomyślało to gazetę wymiąć, złożyć kilkakrotnie,
> docisnąć majtkami.
Jak kto woli.
Można sobie ptaka w ostateczności na supeł zawiązać. ;-)
(z tym, że pęcherz nie zawsze wytrzyma)
> Ja też nie jeżdżę pociągami ale posiadam:
> - oczy
> - znajomych pociągami jeżdżących.
Aha, i to właśnie oni wykupują zapasy pampersów dla dorosłych...?
>>> Co do meritum - chodziło o zwykłe spuszczenie gaci.
>> Dorosła osoba wie, że to oczywiste.
> Czyżby?
> Wiedzieć, a pamietać to dwie różne rzeczy.
> Mało choćby i tu takich, po których wypowiedziach łatwo podejrzewać,
> że mogliby w zacietrzewieniu zapomnieć?
Jedziesz autem, napotykasz przeszkodę i gwałtownie hamujesz.
Nie myślisz o tym.
To tak jakby odruchy Pawłowa u psów.
>>>>>> Nie dostrzegam tu żadnych odstępstw, niestety.
>>>>> A cóż mógłbyś dostrzegać mając oczy wybałuszone przyciskaniem,
>>>>> chłopino?
>>>> Ogromną ulgę?
>>> Ulgę się zwykle odczuwa, a nie dostrzega.
>> To taki "skrót myślowy".
> Nie ma czegoś takiego jak "skrót myślowy".
To, że nie wiesz o czymś, że istnieje, nie oznacza, że tego nie ma.
Skąd wiesz, że nie ma "skrótów myślowych"?
Ja wiem, że są.
> To nic nieznaczący termin mający na celu nieudolne maskowanie
> ujawnionej bezmyślności.
Nie ma terminów "nic nie znaczących".
"Nic nie znaczenie" też coś oznacza - choćby "null"
>> Bo cóż miałby dostrzec, oddając się błogiej czynności?
> Ślad poprzednika?
Jeśli zwykł stąpać po utartych ścieżkach to być może...
J.