-
11. Data: 2002-06-28 15:49:55
Temat: Re: Odpowiedni strój w pracy?!
Od: "Monique" <m...@p...onet.pl>
Użytkownik "Cezary Stypulkowski" <c...@a...pl> napisał w
wiadomości
news:00db01c21ea0$730e68c0$19210883@int00800.bialy.p
l.auchan.com...
>
> chcesz przez to powiedziec ze pracownicy IT to niechluje itp?
> pozdrawiam
> Czarek
>
Broń Boże! Mój mąż to też IT i niechulejm nie jest - gdyby był, to bym go
szybko z tej wady wyleczyła ;-)))))
Chodziło mi o kolegów od sprzętu, którzy na codzień wkładają ręce "po
łokcie" do zakurzonych kompów, albo włażą pod biurka w celu przyłączenia
tychże kompów..... Nie bardzo wyobrażami sobie jak pracują w garniturach i
białych koszulach:-)
Ale np programiści - też IT - chodzą pod krawatami..
Trochę nieprezycyjnie się wyraziłam, przepraszam jeżeli ktoś poczuł się
dotknięty.
--
Pozdr.
Monika
"Przyjaciele są jak anioły, które podnoszą nas, kiedy nasze skrzydła mają
kłopoty z przypomnieniem sobie, jak się lata"
-
12. Data: 2002-06-28 19:48:41
Temat: Re: Odpowiedni strój w pracy?!
Od: spam@g_r_o_z_n_y_at_n_e_t_._w_i_z_j_a (Limfo)
On Fri, 28 Jun 2002 15:40:42 +0200, "clockworkoi"
<c...@p...onet.pl> wrote:
>Hehehe, optymista. Nasz boss zebral nas jakies 2 miechy temu i stwiedzil, ze
>od poniedzialku kazdy pod krawatem itp, bo pracownik firmy jest naszym
>klientem wewnetrznym i mamy go traktowac jak zewnetrznego. A na pytanie jak
>w krawacie i gajerku wlazic pod stoly, ciagac sie po podlodze w serwerowni
>itp odpowiedzial, ze on kiedys z kolegami tez tak musial i dali sobie rade
>wiec my tez sobie damy. I po temacie:(
Moze poproscie go demonstracje jak sie laduje pod biurkiem
poprawiajac jakies tam kable.
Pzdr
Limfo
-
13. Data: 2002-06-28 19:59:37
Temat: Re: Odpowiedni strój w pracy?!
Od: Ziemek Borowski <z...@Z...Waw.PL>
Limfo na pl.praca.dyskusje:
> Moze poproscie go demonstracje jak sie laduje pod biurkiem
> poprawiajac jakies tam kable.
zmieni na muszki?
--
ziemek
-
14. Data: 2002-06-30 09:03:42
Temat: Re: Odpowiedni strój w pracy?!
Od: "bobers" <b...@p...onet.pl>
Użytkownik "milo" <e...@w...pl> napisał
: Chciałbym zapytać, czy mój przełożony ma prawo decydowania o moim
: ubiorze, jeżeli tak to proszę przytoczyć jakiś przykład, przepis.
Ma prawo tym bardziej, nawet jeżeli nie masz kontaktu z klientami. Nie ma
przymusu pracy w firmie, gdzie oczekuje się, iż pracownik będzie chodził w
garniturze i pod krawatem.
--
bobers
-
15. Data: 2002-06-30 11:24:25
Temat: Re: Odpowiedni strój w pracy?!
Od: Piotr Czerewko <A...@v...pl>
Dnia 2002-06-27 17:29, Użytkownik milo napisał maila o treści następującej:
> Witam,
> Mam pytanie w związku z dzisiejszą zabawną (jak dla mnie) historią w pracy.
> Dostałem dziś ustny zakaz przychodzenia do pracy w krótkich spodenkach i
> sandałach. Chciałbym zapytać, czy mój przełożony ma prawo decydowania o moim
> ubiorze, jeżeli tak to proszę przytoczyć jakiś przykład, przepis. Dodam, że
> pracuję w Dziale Technicznym i nie mam bezpośredniego kontaktu z klientami.
> Pomieszczenie w którym przebywam ~8 godzin dziennie nie ma uchylanego okna.
> Razem ze mną pracuje jeszcze 4 kolegów, do tego 7 komputerów. W upalne dni,
> takie jak dzis panuje tam naprawde gorąca atmosfera. Ochłodzić klimat pomaga
> nam wysłużony wentylator (oczywiście nie ma klimatyzacji). Czy przepisy BHP
> mówią coś nt minimalnej lub maksymalnej dopuszczalnej temp. w pomieszczeniu?
> Czy mogę się "postawić" przełożonemu? Jeśli tak to proszę o naprawdę solidne
> argumenty (jeśli nie, również proszę o uzasadnienie).
>
> Pozdrowienia
> Miłosław Kostka
>
> PS Firma w której pracuję zatrudnia 1200 pracowników, w moim regionie jest
> ich ok. 80.
>
>
Słuchaj koleżko, a ja pracuję w hipermarkecie jako tzw. pracownik
ochrony (12h na dobę w garniturze - mi to akurat nie przeszkadza). Jak
ci jest źle to proponuję zamianę, rzeczywiście chyba już nie masz czego
się czepiać.
Pozdr,
Piotrek,
www.pc.k7.pl
-
16. Data: 2002-06-30 11:26:12
Temat: Re: Odpowiedni strój w pracy?!
Od: Piotr Czerewko <A...@v...pl>
Dnia 2002-06-28 15:40, Użytkownik clockworkoi napisał maila o treści
następującej:
> "Tomasz 'Merlin' Kolinko" <t...@p...qs.pl> wrote in message
> news:afhnbn$9l7$1@news.tpi.pl...
> <cut>
>
>>A moze porozmawiac z szefem, wytlumaczyc, ze jest goraco i przy
>
> niewygodnym
>
>>(cieplym) stroju gorzej sie pracuje, spada wydajnosc? Jesli dorzucisz, ze
>
> i
>
>>tak przeciez z klientami sie nie spotykasz to moze jednak da sie go
>>przekonac?
>>
>
> Hehehe, optymista. Nasz boss zebral nas jakies 2 miechy temu i stwiedzil, ze
> od poniedzialku kazdy pod krawatem itp, bo pracownik firmy jest naszym
> klientem wewnetrznym i mamy go traktowac jak zewnetrznego. A na pytanie jak
> w krawacie i gajerku wlazic pod stoly, ciagac sie po podlodze w serwerowni
> itp odpowiedzial, ze on kiedys z kolegami tez tak musial i dali sobie rade
> wiec my tez sobie damy. I po temacie:(
> /p
i miał rację.
-
17. Data: 2002-06-30 11:27:20
Temat: Re: Odpowiedni strój w pracy?!
Od: Piotr Czerewko <A...@v...pl>
Dnia 2002-06-30 11:03, Użytkownik bobers napisał maila o treści
następującej:
> Użytkownik "milo" <e...@w...pl> napisał
>
> : Chciałbym zapytać, czy mój przełożony ma prawo decydowania o moim
> : ubiorze, jeżeli tak to proszę przytoczyć jakiś przykład, przepis.
>
> Ma prawo tym bardziej, nawet jeżeli nie masz kontaktu z klientami. Nie ma
> przymusu pracy w firmie, gdzie oczekuje się, iż pracownik będzie chodził w
> garniturze i pod krawatem.
>
> --
> bobers
>
>
może się zowlnij jak masz tak źle, ja chętnie wezmę tą pracę.
pozdr,
Piotrek
-
18. Data: 2002-07-01 07:17:02
Temat: Re: Odpowiedni strój w pracy?!
Od: "clockworkoi" <c...@p...onet.pl>
"Limfo" <spam@g_r_o_z_n_y_at_n_e_t_._w_i_z_j_a> wrote in message
news:3d1cbd3c.3500504@news.dialog.net.pl...
> On Fri, 28 Jun 2002 15:40:42 +0200, "clockworkoi"
> <c...@p...onet.pl> wrote:
<cut>
> Moze poproscie go demonstracje jak sie laduje pod biurkiem
> poprawiajac jakies tam kable.
>
Hehe:) Nie no jeszcze mi robota mila:)
/p
-
19. Data: 2002-07-01 07:17:39
Temat: Re: Odpowiedni strój w pracy?!
Od: "clockworkoi" <c...@p...onet.pl>
"Piotr Czerewko" <A...@v...pl> wrote in message
news:3D1EEAD4.2080305@vwgolf.pl...
> Dnia 2002-06-28 15:40, Użytkownik clockworkoi napisał maila <cut>
> > itp odpowiedzial, ze on kiedys z kolegami tez tak musial i dali sobie
rade
> > wiec my tez sobie damy. I po temacie:(
> > /p
>
>
> i miał rację.
>
Nie mial
-
20. Data: 2002-07-01 14:38:49
Temat: Re: Odpowiedni strój w pracy?!
Od: "Slavo" <slavo-s(nospam)@gmx.net>
"fotech" <u...@p...onet.pl> wrote in message
news:2KTS8.68833$IR.962860@news.chello.at...
> Nie wiem, czy ma prawo decydować, ale w sandałach i spodenkach sie do
pracy
> nie przychodzi o ile się pracuje firmie na jakim takim poziomie, a nie
> warzywniaku na placu, po prostu...
> Podziekuj szefowi, że byl taki taktowny...
heheheheeeee!!!!!!!
widzisz... ja do pracy przychodzę w sandałkach na bose nogi, krótkich
spodenkach i luźnym podkoszulku ;-))))) i nie sprzedaję bynajmniej ryb na
targu. I jestem niezwykle szczęśliwy, że nie muszę nosić spodni w kancik,
koszuli i krawata (a tak kiedyś miałęm.... brrrrr....)
--
pozdrówka, Slavo