eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjeOdpowiadanie na Oferte CV etc.
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 64

  • 31. Data: 2002-03-28 08:58:00
    Temat: Re: Odpowiadanie na Oferte CV etc.
    Od: <w...@p...onet.pl>

    [jedno wielkie ciach]

    Zastanawiacie się dlaczego pracodawcy nie odpowiadają każde CV? Powód bardzo
    prosty: brak na to czasu i koszty. Ja pracuję w niedużym banku i w zeszłym roku
    było dane ogłoszenie o pracę. W odpowiedzi na nie przyszło ponad 700 zgłoszeń.
    Zaznaczę że w ogłoszeniu było wyraźnie (pogrubioną czcionką) napisane "wymagane
    doświadczenie" i co...? Ponad 500 to były zgłoszenia od osób nie mających
    doświadczenia - wniosek: ludzie nie potrafią czytać, więc takich ludzi nie
    traktuje się poważnie. Częśc CV było napisane ręcznie na kartce wyrwanej z
    zeszytu! - takie od razu lądowały w koszu nie przeczytane. Podobny los spotkał
    zgłoszenia wysłane w kopercie mniejszej niż A4 (tylko taka koperta jest
    akceptowana do przesyłania CV i myslę, że nie tylko u mnie w pracy - ja
    osobiście jak wysyłałem CV to zawsze w dużej białej kopercie). Zaznaczę
    równiez, że w dziale kadr pracuje jedna osoba i to ona "obrabiała" wszystkie
    zgłoszenia. Poza tym ma ona jeszcze dużo innych obowiązków więc jak sobie
    wyobrażacie odpowiedzieć na wszystkie zgłoszenia? Ile to pochłania czasu? A
    koszty? Napisanie, adresowanie listów (ew. telefony do kandydatów), wkładanie
    do koperty i naklejanie kilkuset znaczków to "głupiego robota" której się nie
    wykonuje! Duże zagraniczne firmy mają po kilka osób w działach HR więc mogą
    sobie na to pozwolić.
    I nie ma to nic wspólnego z nieszanowaniem kandydatów. Przy takiej liczbie
    zgłoszeń po prostu się nie da tego zrobić. Więc nie dziwcie się, że firmy
    zastrzegają sobie odpowiadać na "wybrane zgłoszenia".

    Nie pytajcie w jakim banku pracuję bo nie odpowiem. Powiem tylko że akcja
    działa się w Warszawie.

    zdrówko
    wm

    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 32. Data: 2002-03-28 09:10:10
    Temat: Re: Odpowiadanie na Oferte CV etc.
    Od: "Chester EM" <c...@w...kki.net.pl>


    Użytkownik "Krzysztof Kosminski" <k...@a...web.de> napisał w
    wiadomości news:a7t8jm$bf8$4@news.tpi.pl...

    > Przepraszam, ale napisanie listu w Wordzie i wstawienie pola
    > pobierającego dane adresowe z bazy danych zajmuje może pięć minut.

    Proszę.

    1. Trzeba mieć pojęcie na temat baz danych (choćby Accessa)
    2. Aplikację należy przygotować (dane teleadresowe + minimum 1 flaga
    odrzucony/przyjęty)
    3. Dane takowe trzeba wprowadzić
    4. Przefiltrować, dokonać weryfikacji, sporządzić listę dystrybucyjną
    (korespondencja seryjna), zadrukować naklejki lub koperty
    5. Ponieść koszty korespondencji - np.:
    (400 x znaczek + koperta + papier + toner) x ilość
    rekrutacji/stanowisk w roku.

    w przypadku baz mailingowych, konserwacja (usuwanie nieaktualnych itp.)

    Nie chcę bronić leniwych kadrowych, z drugiej strony jestem
    przeciwnikiem
    bezkrytycznego podejścia do pewnych problemów.

    Nie zauważyłeś ile czasu zajęło Ci narzekanie?

    Chester EM




  • 33. Data: 2002-03-28 09:22:56
    Temat: Re: Odpowiadanie na Oferte CV etc.
    Od: "Chester EM" <c...@w...kki.net.pl>


    Użytkownik "Vas" <a...@i...net.pl> napisał w wiadomości
    news:a7t03s$l5s$1@news.tpi.pl...
    >
    > > 2. W innym przypadku - brak możliwości technicznej
    >
    > Tak ale jesli cala wstepna rekrutacja odbywa sie w sieci? Wiadomo
    e-mail
    > itp. Wtedy mysle ze niejest to az tak wielki problem zeby wyslac do
    kogos
    > wczesniej napisany list. Np. Firma Orgin producent gier komputerowych
    z
    > siedziba w Californi (bodajrze) miala process rekrutacji taki:

    Firma Origin Systems Inc. (bo chyba o tę firmę chodzi) będąca częścią
    Electronic Arts pisze o sobie:
    "Founded in 1982, Electronic Arts posted revenues of more than
    $1.3 billion for fiscal 2001"
    (czyli 1,3 mld USD)

    Weź do ręki almanach TELEINFO z dowolnego rocznika i porównaj
    wielkość przychodów polskich "tygrysów" IT w złotych polskich.

    Jak słusznie zauważyłeś, wspomniana przez Ciebie firma dysponuje
    sprawnym systemem do obsługi rekrutacji. Większość firm w Polsce
    nie dysponuje nawet skutecznym systemem do zarządzania finansami firmy,
    zatem skończmy te kiepskie porównania bo nijak przystają do naszej
    rzeczywistości.

    Pozdrawiam

    Chester EM



  • 34. Data: 2002-03-28 09:25:40
    Temat: Re: Odpowiadanie na Oferte CV etc.
    Od: "Adam F." <p...@s...com>

    <w...@p...onet.pl> wrote in message
    news:0738.0000a184.3ca2db18@newsgate.onet.pl...
    > [jedno wielkie ciach]
    >
    > Zastanawiacie się dlaczego pracodawcy nie odpowiadają każde CV? Powód
    bardzo
    > prosty: brak na to czasu i koszty. Ja pracuję w niedużym banku i w zeszłym
    roku
    > było dane ogłoszenie o pracę. W odpowiedzi na nie przyszło ponad 700
    zgłoszeń.
    > Zaznaczę że w ogłoszeniu było wyraźnie (pogrubioną czcionką) napisane
    "wymagane
    > doświadczenie" i co...? Ponad 500 to były zgłoszenia od osób nie mających
    > doświadczenia - wniosek: ludzie nie potrafią czytać, więc takich ludzi nie
    > traktuje się poważnie. (.....)

    O właśnie, poruszyłeś bardzo ciekawy temat.
    Przypomniał mi się przy okazji nieco bardziej drastyczny przykład.

    Otóż pewien mój znajomy, pracujący w pewnym sporym koncernie (Warszawa)
    jakiś rok temu był odpowiedzialny za przeprowadzenie akcji rekrutacyjnej
    (mniejsza o stanowisko, gdyż nie w tym rzecz). Specyfika pracy wymagała
    bardzo dobrej znajomości angielskiego (regularne kontakty z zagranicznymi
    kontrahentami), więc CV+LM były przyjmowane w angielskim właśnie. Ogłoszenie
    znalazło się w wielu miejscach, w tym w kilku gazetach, a w nim było bardzo
    wyraźnie napisane (większą + pogrubioną czcionką), żeby podania przysyłać
    *wyłącznie* w języku angielskim, gdyż w przeciwnym razie *nie będą czytane*
    (co było równie wyraźnie zaznaczone).

    Efekt ?

    Grubo ponad połowa nadesłanych podań była w języku polskim....

    Pozdrawiam
    Adam



  • 35. Data: 2002-03-28 12:35:49
    Temat: Re: Odpowiadanie na Oferte CV etc.
    Od: "Vas" <a...@i...net.pl>

    > Firma Origin Systems Inc. (bo chyba o tę firmę chodzi) będąca częścią
    > Electronic Arts pisze o sobie:
    > "Founded in 1982, Electronic Arts posted revenues of more than
    > $1.3 billion for fiscal 2001"
    > (czyli 1,3 mld USD)
    >
    > Weź do ręki almanach TELEINFO z dowolnego rocznika i porównaj
    > wielkość przychodów polskich "tygrysów" IT w złotych polskich.
    >
    > Jak słusznie zauważyłeś, wspomniana przez Ciebie firma dysponuje
    > sprawnym systemem do obsługi rekrutacji. Większość firm w Polsce
    > nie dysponuje nawet skutecznym systemem do zarządzania finansami firmy,
    > zatem skończmy te kiepskie porównania bo nijak przystają do naszej
    > rzeczywistości.
    >
    > Pozdrawiam
    >
    > Chester EM
    >

    Nie ale niechodzilo mi dokladnie oto. Niewiem czy niemorzna tego porownywac
    poniewaz kasa nic tutaj ma jesli chodzi o e-mail. Ja wiekszosc CV wysylam
    via net poniewaz wiekszosc firm ktore byloby ewentalnie stac na mnie to
    firmy ktore maja staly dostep do internetu. Ale dlaczego nieodpowiadaja
    niewiem moze jest to dlanich zatrudne (ponad ich psychike :-) zeby
    powiedziec komus "Niestety niemorzemy znalezc odpowiedniego stanowiska albo
    Panskie umiejetnosci cos tam cos tam" Mysle ze nikt i nic mi nieudownodni ze
    tu chodzi tylko o jedno o lenistwo Lenistwo i olewactwo tych ludzi wzgledem
    drugiego.

    Wiesz co pracowalem jako TD (Technical Director) przy jednym z projektow.
    Trzeba bylo przyjac do tej roboty mase ludzi totez rozpoczeto rekrutacje. W
    rekrutacji bylo powiedziane ze firma odpowie na kazde Resume oczywiscie byl
    to mit. Zapytalem sie dlaczego tak jest kiedy sie o tym dowiedzialem.
    Odpowiedzili mi (w koncu bylem TD) ze zbieraja to wszystko do bazy danych
    zapisuja i pozniej wszystkim odpowiedza. Oczywiscie byla to sciema nikt
    nikomu na nic nieodpowiedzial. Podobnie sytacja miala sie w innych firmach i
    w podobny sposob - Rekrutacja przez siec i brak odpowiedzi na e-mail. Uwazam
    ze jesli ktos nieodpowiada na e-maile nalezy mu chyba wyslac "R.I.P." albo
    wielki napis Spier.... albo virusa.

    Mysle tym samym ze niechodzi tutaj ze firma Orgin Systems zarabia 1.8 bilona
    ale oto ze oni wiedza "ten czlowiek moze sie nam kiedys przydac, niezrazajmy
    go do siebie" i rzeczywiscie tak jest firma taka pozostaja wielka do konca.
    A taki polski maly ciulacz pozostanie tylko ciulaczem do tego takim ktorego
    nielubi nastepne 700 osob bo im nieodpowiedziel na CV. A zarowno Orgin jak i
    Ciulacz poniesli koszta na ktore obydwoje stac to jest e-mail. Co znaczy
    skopiowanie wiadomosci CTRL+C i wstawienie do kolejnych listow i wyslanie
    tym ludzia nigdy tego niezrozumiem.

    Adam Jedrzejewski.



  • 36. Data: 2002-03-28 13:02:07
    Temat: Re: Odpowiadanie na Oferte CV etc.
    Od: "Vas" <a...@i...net.pl>


    "Adam F." <p...@s...com> wrote in message
    news:a7ug90$dpp$1@news.tpi.pl...
    > > (....)
    > > Jesli firma niedaje sobie rady z CV swoich
    > > przyszlych pracownikow to jak ona da sobie rade na Europejskim rynku ?
    Jak
    > > daje rade z zarabianiem pieniedzy ?
    >
    > To ja zmienię nieco powyższe zdanie i zapytam: jeżeli potencjalny
    pracownik
    > nie daje sobie rady z poprawnym napisaniem CV i LM, to jak sobie da radę z
    > obowiązkami służbowymi ? Zaświadczenie nie przeszkadza w skorzystaniu ze
    > słownika lub modułu sprawdzania pisowni (lub jednego i drugiego...). Co
    mam
    > myśleć, jeżeli komuś nie chce się poświęcić trochę czasu na napisanie
    listu,
    > który może zaważyć na jego dalszym życiu ?
    >
    > Dla jasności - nie mam na myśli Ciebie, gdyż napisałeś że CV wysyłasz bez
    > błędów. Umieszczam jednak co jakiś czas ogłoszenia w różnych miejscach i
    > dostaję sporo odpowiedzi z rażącymi, skandalicznymi wręcz błędami. Całkiem
    > niedawno dostałem CV z wielkim, wytłuszczonym nagłówkiem "Rzyciorys" (co
    > piętnowałem na grupie pl.pregierz...). Gdy widzę coś takiego, to aż mnie
    > skręca - a moja opinia o człowieku, który wysłał takiego "potworka" jest
    > jednoznaczna...
    >
    > Oczywiście nie każde stanowisko wymaga bezbłędnej pisowni, ale wysyłanie
    > "oficjalnej" korespondencji z błędami jest zwyczajnie objawem lekceważenia
    > drugiej strony, podobnie jak np. przyjście na pierwszą rozmowę w
    przetartych
    > jeansach i swetrze (i nie ma tu znaczenia czy chodzi o stanowisko
    dyrektora
    > marketingu czy programisty - rzecz w ogólnym podejściu do pracy, do ludzi,
    > itp.).
    >
    > Poza tym rzeczywisty problem z dysortografią ma może 1/10 osób
    > zasłaniających się nią. Dla reszty to wygodna wymówka usprawiedliwiająca
    > własne lenistwo. Nie znaczy to, że odrzucam osoby z rzeczywistą
    > dysortografią, jednak pewne stanowiska będą dla nich zwyczajnie
    > nieodpowiednie, podobnie jak ciężko być dobrym grafikiem nie posiadając
    > minimum zmysłu artystycznego (chyba że mówimy o czysto technicznej pracy
    > graficznej).
    >
    > Na koniec jeszcze jedna ciekawostka - ponieważ szukam od jakiegoś czasu
    > dobrego grafika - często odsyłam odpowiedź na list z prośbą o przesłanie
    > przykładowych projektów (jeżeli nie były załączone). Nie otrzymuję ŻADNEJ
    > odpowiedzi w około 40% przypadków. Czyli co ? Mam rozumieć, że te 40%
    > wysłało do mnie CV+LM dla zabawy ? Nudziło im się ? Nawet jeżeli ktoś
    szuka
    > pierwszej pracy, a ma zacięcie do grafiki - nie wierzę, że nie posiada
    > absolutnie żadnych projektów - zrobionych ot tak, dla treningu, dla
    > podszlifowania umiejętności, itp.

    Heh :-) Tak sie sklada ze moja dyslekcja nieprzeszkadza mi w pracy gdyz
    jestem wlasnie grafikiem znaczy nie grafikiem projektantem bo z tego co
    napisales takich szukasz. Ale grafikiem 3D znaczy niedokonca grafikiem :-) w
    polsce niema jeszcze okreslenia na moja specializacja okresla sie to jako
    env. designer , Lighter, Renderer badz tez w wiekszosci firm jesli jest to
    stanowisko kierownicze TD (Technical Director etc.)(zajmuje sie wizualnymi
    efektami , postprodukcja , matte painting i podobne)

    Mozliwe ze problem z ortografia istnieje nieprzecze ze nie. Staram sie aby w
    moich zgloszeniach o prace niebylo bledow mozliwe ze czasem mi jakis umknie.
    Do tego specyfika pracy grafika jest inna totez czasem pewnie mozna zdolnemu
    grafikowi to wybaczyc gdyz z reguly nieprzywiazuja oni wagi do slowa
    pisanego. Jest takze inny problem ze firmy ktore staraja sie rekrutowac
    grafikow niemaja pojecia o grafice. Niedawno jakas pani z firmy ktora
    zajmuje sie znajdowaniem pracownikow dla innych frim zadzwonila do mnie
    zebym przyslal swoje CV i list motywacyjny. Ja jej mowie ze to niezabardzo
    wystarczy bo moje CV czy list motywacyjny mowi o mnie tyle ze jestem
    grafikiem i co tam ja niezrobilem :-) w moim zyciu. Ale moze to sie miec
    nijak do moich prac i moga sie one niespodobac. Pani powiedziala ze moje
    prace sa niewazne narazie. Hmm ok wyslalem jej CV po jakims czasie pani do
    mnie dzwoni i mowi ze umowi mnie na spotkanie z jakims panem dyrektorem. Ja
    mowie dobrze tylko w duchu zastanawiam sie po co jesli on niewidzial moich
    prac. Stanelo na tym ze spotkalem sie z tym facetem przynioslem jakies prace
    (byly to statyczne prace wydruki itp a w pracy zajmuje sie raczej rzeczami w
    ruchu animacja itp.) Na twarzy faceta budowalo sie zarzeonowanie kogo ta
    firma mu znalazla on potrzebowal grafika (skladacza DTP) Widocznie w kraju
    istnieje takie cos ze grafik to grafik. Dodam do tego ze w krajach wyzej
    rozwinietych niemowi sie o kims grafik w bardzo juz z zalorznia lekcewarzacy
    sposob (albo plastyk lol :-) tylko istnieja odpowiednie okreslenia na
    odpowiednich specialistow (Graphic Designer - CG Specialist - Concept
    Artist - Background Artist - etc.) Dlatego uwazam ze wysylanie przez
    grafikow CV na poczatku mija sie z celem gdyz mozna miec skonczona akademie
    sztuk pieknych i kilka dobrych firm za soba a to nieoznacza ze sie jest
    dobrym grafikiem wiem bo sam znam takich.

    Adam Jedrzejewski
    http://www.vasqes.3d.pl/indexpl.html



  • 37. Data: 2002-03-28 13:57:08
    Temat: Re: Odpowiadanie na Oferte CV etc.
    Od: "Greg" <o...@f...sos.com.pl>

    Użytkownik "Adam F." napisal:
    >
    > wyraźnie napisane (większą + pogrubioną czcionką), żeby
    > podania przysyłać *wyłącznie* w języku angielskim, gdyż
    > w przeciwnym razie *nie będą czytane*
    > Efekt ?
    > Grubo ponad połowa nadesłanych podań była w języku polskim....

    No IMO to juz przegiecie. Ale przyznasz tez chyba, ze sporo jest ogloszen
    gdzie wymagania sa nieco na wyrost. Przykladowo firma szuka grafika,
    programisty i administratora... w jednym. Najlepiej jeszcze bardzo
    mlodego, ale juz z duzym doswiadczeniem. Byc moze ktos tak bardzo
    utalentowany sie trafi i zamiast placic przykladowo czterem osobom zaplaci
    sie tylko jednej. Dlatego jestem za tym, aby wysylac CV chociaz nie
    spelnia sie wymogow co do jednego (no chyba, ze te wymagania nie sa zbyt
    wielkie). Jednak bez przesady oczywiscie...



    pozdrawiam
    Greg


  • 38. Data: 2002-03-28 14:39:41
    Temat: Re: Odpowiadanie na Oferte CV etc.
    Od: "Vas" <a...@i...net.pl>


    > No IMO to juz przegiecie. Ale przyznasz tez chyba, ze sporo jest ogloszen
    > gdzie wymagania sa nieco na wyrost. Przykladowo firma szuka grafika,
    > programisty i administratora... w jednym. Najlepiej jeszcze bardzo
    > mlodego, ale juz z duzym doswiadczeniem. Byc moze ktos tak bardzo
    > utalentowany sie trafi i zamiast placic przykladowo czterem osobom zaplaci
    > sie tylko jednej. Dlatego jestem za tym, aby wysylac CV chociaz nie
    > spelnia sie wymogow co do jednego (no chyba, ze te wymagania nie sa zbyt
    > wielkie). Jednak bez przesady oczywiscie...
    >
    >
    >
    > pozdrawiam
    > Greg
    >

    Heh jesli chodzi o grafikow i prace dlanich jak wyzej wspominalem znam to z
    autopsji. szukalem niegdys pracy jako grafik - projektant na www itp. Mialem
    rozmowe w jakiejs firmie i pan mnie sie pyta co umiem - Flash - www -
    wszystko co z grafika luz. Myslelem ze to juz koniec i ze zaraz bedzie
    fajnie , a tu raptem pytania nastepne PHP ? ja sie pytam BHP ? heh okazalo
    sie ze jednak chodzi o PHP i zeby ja to umial pisac. No ale lecmy dalej ASP
    hmm no to sie juz domyslilem ze to chodzi o siec i mowie ze nie. MYSQL ? MY
    co ? Myslelem ze zaraz zapytaja sie mnie o Oracle i czy programuje moze
    "przypadkiem" bazy danych. powtarzam ze skladalem moje CV jako grafik
    projektant - nawet "nieskladajacy" HTML dodam takze ze niebyla to kwestia
    moich prac gdyz firma ogladala moje prace przed naszym spotkaniem.
    Oczywiscie niedostalem pracy. Jesli chodzi o moje doswiadczenie to dodam
    jeszcze ze to 6 lat pracy w reklamie i multimediach.

    Niewiem jakie mechanizmy tym steruja moze prace dostal pociotek szzefa "Who
    knows ?"

    Adam Jedrzejewski



  • 39. Data: 2002-03-28 15:45:45
    Temat: Re: Odpowiadanie na Oferte CV etc.
    Od: "Adam F." <p...@s...com>

    "Greg" <o...@f...sos.com.pl> wrote in message
    news:3ca323ba$1@news.vogel.pl...
    > Użytkownik "Adam F." napisal:
    > >
    > > wyraźnie napisane (większą + pogrubioną czcionką), żeby
    > > podania przysyłać *wyłącznie* w języku angielskim, gdyż
    > > w przeciwnym razie *nie będą czytane*
    > > Efekt ?
    > > Grubo ponad połowa nadesłanych podań była w języku polskim....
    >
    > No IMO to juz przegiecie. Ale przyznasz tez chyba, ze sporo jest ogloszen
    > gdzie wymagania sa nieco na wyrost. Przykladowo firma szuka grafika,
    > programisty i administratora... w jednym. Najlepiej jeszcze bardzo
    > mlodego, ale juz z duzym doswiadczeniem. Byc moze ktos tak bardzo
    > utalentowany sie trafi i zamiast placic przykladowo czterem osobom zaplaci
    > sie tylko jednej. Dlatego jestem za tym, aby wysylac CV chociaz nie
    > spelnia sie wymogow co do jednego (no chyba, ze te wymagania nie sa zbyt
    > wielkie). Jednak bez przesady oczywiscie...

    Jasne, że przyznam - wymagania w wielu ogłoszeniach są zawyżane. Tyle że
    kandydaci również zawyżają w CV swoje umiejętności, więc w końcowym
    rozrachunku wychodzi na zero :-))

    Pozdrawiam
    Adam



  • 40. Data: 2002-03-28 16:07:46
    Temat: Re: Odpowiadanie na Oferte CV etc.
    Od: "Greg" <o...@f...sos.com.pl>

    Użytkownik "Adam F." napisal:
    >
    > Jasne, że przyznam - wymagania w wielu ogłoszeniach
    > są zawyżane. Tyle że kandydaci również zawyżają w CV
    > swoje umiejętności, więc w końcowym
    > rozrachunku wychodzi na zero :-))

    Czyli na rynku pracy mam przewalone bo nie potrafie koloryzowac i w CV
    pisze jak jest :-/




    pozdrawiam
    Greg

strony : 1 ... 3 . [ 4 ] . 5 ... 7


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1