eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjeprzyznanie się do pracy na etat
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 17

  • 11. Data: 2006-09-02 20:20:27
    Temat: Re: Odp: przyznanie się do pracy na etat
    Od: "Nixe" <n...@f...pl>

    W wiadomości <news:edcp3o$tpc$1@node4.news.atman.pl>
    Nikiel ;) <n...@p...fm> pisze:

    >> najwyraźniej chodzi tu o bardzo specyficzną sytuację, mianowicie że
    >> osoba rozpoczeła pracę przed 2003 i nie przepracowała jeszcze pół
    >> roku :)
    >
    > O to mi chodzi
    > a właściwie o osobę, która nie przepracowała roku

    Pracując od 2003 roku już dawno się ten rok przepracowało. Mamy dzięki Bogu
    drugą połowę 2006 roku ;-)
    A nawet jeśli ktoś wtedy pracował np. 7 miesięcy (czyli nie przepracował
    roku), potem nie pracował aż do dzisiaj, to nie ma to teraz żadnego
    znaczenia.

    > Dlatego, czasami ci, którzy zaczynali pracę wcześniej i nie przepracowali
    > roku, wolą nie
    > przyznawać się do tego.

    Rany ...
    A jakie to ma_teraz_znaczenie, czy ktoś kiedyś tam, przed owymi zmianami
    przepracował pół roku czy rok?

    --
    Nixe


  • 12. Data: 2006-09-02 20:46:09
    Temat: Re: Odp: przyznanie się do pracy na etat
    Od: "Nikiel ;)" <n...@p...fm>

    Nixe napaskudził na ekranie:
    > Pracując od 2003 roku już dawno się ten rok przepracowało. Mamy dzięki
    > Bogu drugą połowę 2006 roku ;-)
    > A nawet jeśli ktoś wtedy pracował np. 7 miesięcy (czyli nie przepracował
    > roku), potem nie pracował aż do dzisiaj, to nie ma to teraz żadnego
    > znaczenia.

    Ma znaczenie. Bo według prawa, takiej osobie po przepracowaniu kolejnych 5
    miesięcy należy się 1/12 wymiaru urlopu.

    >> Dlatego, czasami ci, którzy zaczynali pracę wcześniej i nie przepracowali
    >> roku, wolą nie
    >> przyznawać się do tego.
    > Rany ...
    > A jakie to ma_teraz_znaczenie, czy ktoś kiedyś tam, przed owymi zmianami
    > przepracował pół roku czy rok?

    _Ma_

    http://prawo-pracy.pl/pierwszy_urlop-a-58.html

    "cytat:
    Zgodnie z art. 18 cyt. przepisów przejściowych, do pracowników, którzy do
    dnia 1 stycznia 2004 r. nie nabyli prawa do kolejnego urlopu, stosuje się
    do czasu nabycia prawa do kolejnego urlopu art. 153 Kodeksu pracy w
    dotychczasowym brzmieniu.

    Art. 153 Kodeksu pracy w brzmieniu obowiązującym do 31.12.2003 r.
    przewidywał, że pracownik uzyskuje prawo do pierwszego urlopu z upływem 6
    miesięcy pracy, w wymiarze połowy wymiaru przysługującego mu po
    przepracowaniu roku. Z upływem zaś roku, pracownikowi przysługiwało prawo
    do pozostałej części urlopu wypoczynkowego przysługującego mu po
    przepracowaniu roku. Prawo do kolejnych urlopów pracownik nabywał w każdym
    następnym roku kalendarzowym."



    Pozdrawiam
    {wysfvhobtdanquaojuedy}[kROT11k]

    Nikiel ;-)

    --
    # od niklu # # gg - 4939629 #
    # Wyobraźnia jest ważniejsza od wiedzy #
    # (A. Einstein) #


  • 13. Data: 2006-09-02 20:55:53
    Temat: Re: Odp: przyznanie się do pracy na etat
    Od: "Nixe" <n...@f...pl>

    W wiadomości <news:edcr9b$udr$1@node4.news.atman.pl>
    Nikiel ;) <n...@p...fm> pisze:

    > Ma znaczenie. Bo według prawa, takiej osobie po przepracowaniu
    > kolejnych 5 miesięcy należy się 1/12 wymiaru urlopu.

    Należało się kiedyś. Teraz liczy się to zupełnie inaczej.

    > Zgodnie z art. 18 cyt. przepisów przejściowych, do pracowników,
    > którzy do dnia 1 stycznia 2004 r. nie nabyli prawa do kolejnego
    > urlopu, stosuje się do czasu nabycia prawa do kolejnego urlopu art.
    > 153 Kodeksu pracy w dotychczasowym brzmieniu.
    > Art. 153 Kodeksu pracy w brzmieniu obowiązującym do 31.12.2003 r.
    > przewidywał, że pracownik uzyskuje prawo do pierwszego urlopu z
    > upływem 6 miesięcy pracy, w wymiarze połowy wymiaru przysługującego
    > mu po przepracowaniu roku. Z upływem zaś roku, pracownikowi
    > przysługiwało prawo do pozostałej części urlopu wypoczynkowego
    > przysługującego mu po przepracowaniu roku. Prawo do kolejnych urlopów
    > pracownik nabywał w każdym następnym roku kalendarzowym."

    To wytłumacz mi jak chłop krowie, jaki urlop przysługuje osobie, która w
    2003 roku przepracowała np. 5 miesięcy (czyli nie nabyła prawa do kolejnego
    urlopu), potem w 2004 i 2005 roku nie pracowała w ogóle, a w styczniu 2006
    znów rozpoczęła pracę i pracuje do dziś? Bo na mój rozum ma prawo do 9/12
    przysługującego jej wymiaru urlopu (tak jak osoba, która zaczyna pracę po
    raz pierwszy). Nie ma innej możliwości. Stąd moje pytanie - jakie dziś
    znaczenie ma fakt czy ktoś kiedyś przepracował pół roku czy rok czy pięć
    lat, skoro teraz liczy się wg nowych zasad?

    --
    Nixe


  • 14. Data: 2006-09-02 21:12:53
    Temat: Re: Odp: przyznanie się do pracy na etat
    Od: "Nikiel ;)" <n...@p...fm>

    Nixe napaskudził na ekranie:

    > To wytłumacz mi jak chłop krowie, jaki urlop przysługuje osobie, która w
    > 2003 roku przepracowała np. 5 miesięcy (czyli nie nabyła prawa do
    > kolejnego urlopu), potem w 2004 i 2005 roku nie pracowała w ogóle, a w
    > styczniu 2006 znów rozpoczęła pracę i pracuje do dziś? Bo na mój rozum ma
    > prawo do 9/12 przysługującego jej wymiaru urlopu (tak jak osoba, która
    > zaczyna pracę po raz pierwszy). Nie ma innej możliwości. Stąd moje pytanie
    > - jakie dziś znaczenie ma fakt czy ktoś kiedyś przepracował pół roku czy
    > rok czy pięć lat, skoro teraz liczy się wg nowych zasad?


    Przyjmijmy, że pracowała równo 5 miesięcy. I w 2006 roku zaczęła pracę od
    1.1.
    Czyli prawo do 1/12 nabierze po upływie miesiąca czyli 31.01.2006. (czyli 10
    dni). Prawo do kolejnych 10 dni nabierze 31.07.2006. Dopiero 01.01.2007 r.
    nabierze prawo do kolejnego urlopu liczonego normalnie - załóżmy że 20 dni.


    Pozdrawiam
    {wysfvhobtdanquaojuedy}[kROT11k]

    Nikiel ;-)

    --
    # od niklu # # gg - 4939629 #
    # Wyobraźnia jest ważniejsza od wiedzy #
    # (A. Einstein) #


  • 15. Data: 2006-09-02 21:13:52
    Temat: Re: Odp: przyznanie się do pracy na etat
    Od: "Nikiel ;)" <n...@p...fm>

    Nikiel ;) napaskudził na ekranie:
    > Przyjmijmy, że pracowała równo 5 miesięcy. I w 2006 roku zaczęła pracę od
    > 1.1.
    > Czyli prawo do 1/12 nabierze po upływie miesiąca czyli 31.01.2006. (czyli

    oj, chodziło mi oczywiście o 1/2 :] 10dni




    Pozdrawiam
    {wysfvhobtdanquaojuedy}[kROT11k]

    Nikiel ;-)

    --
    # od niklu # # gg - 4939629 #
    # Wyobraźnia jest ważniejsza od wiedzy #
    # (A. Einstein) #


  • 16. Data: 2006-09-02 21:25:20
    Temat: Re: Odp: przyznanie się do pracy na etat
    Od: "Nixe" <n...@f...pl>

    W wiadomości <news:edcsrc$uqf$3@node4.news.atman.pl>
    Nikiel ;) <n...@p...fm> pisze:

    > Przyjmijmy, że pracowała równo 5 miesięcy. I w 2006 roku zaczęła
    > pracę od 1.1.
    > Czyli prawo do 1/12 nabierze po upływie miesiąca czyli 31.01.2006.
    > (czyli 10 dni). Prawo do kolejnych 10 dni nabierze 31.07.2006.
    > Dopiero 01.01.2007 r. nabierze prawo do kolejnego urlopu liczonego
    > normalnie - załóżmy że 20 dni.

    A gdyby w 2003 roku przepracowała 1 miesiąc, to prawo do połowy wymiaru
    urlopu (czyli np. 10 dni) uzyskałaby dopiero 31.05.2006 (czyli po 5
    miesiącach)? Z kolei prawo do kolejnych 10 dni dopiero 30.11.2006? Dobrze
    rozumuję?
    Jeśli dobrze, to trochę kijowo to wygląda, bo taki pracownik nie jest w
    stanie wziąć np. 5 dni urlopu pod koniec marca, tylko musi czekać do końca
    maja. Podczas, gdy osoba w ogóle nie pracująca do 01.01.2006 może taki urlop
    dostać odpowiednio wcześniej.

    --
    Nixe


  • 17. Data: 2006-09-02 21:33:32
    Temat: Re: Odp: przyznanie się do pracy na etat
    Od: "Nikiel ;)" <n...@p...fm>

    Nixe napaskudził na ekranie:
    > A gdyby w 2003 roku przepracowała 1 miesiąc, to prawo do połowy wymiaru
    > urlopu (czyli np. 10 dni) uzyskałaby dopiero 31.05.2006 (czyli po 5
    > miesiącach)? Z kolei prawo do kolejnych 10 dni dopiero 30.11.2006? Dobrze
    > rozumuję?
    > Jeśli dobrze, to trochę kijowo to wygląda, bo taki pracownik nie jest w
    > stanie wziąć np. 5 dni urlopu pod koniec marca, tylko musi czekać do końca
    > maja. Podczas, gdy osoba w ogóle nie pracująca do 01.01.2006 może taki
    > urlop dostać odpowiednio wcześniej.
    >

    Tak, dlatego wtedy lepiej jak pracownik, nie pokaże świadectwa ;)
    Chociaż pracodawca może dać urlopu na korzyść pracownikowi niż wynika to z
    przepisów.


    Pozdrawiam
    {wysfvhobtdanquaojuedy}[kROT11k]

    Nikiel ;-)

    --
    # od niklu # # gg - 4939629 #
    # Wyobraźnia jest ważniejsza od wiedzy #
    # (A. Einstein) #

strony : 1 . [ 2 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1