eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusje › jutro idę na rozmow
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 104

  • 31. Data: 2003-02-28 14:01:49
    Temat: Re: jutro idę na rozmow
    Od: "Lisica" <a...@w...pl>


    Użytkownik "winetu" <P...@p...onet.pl> napisał
    | Wydaje mi się, że nie przesadzam. Prawie każdy pracodawca woli zatrudnić
    | kogoś z perspektywą na stałe, choćby ze względu na to, że czegoś tą osobę
    | nauczy a ona mu nie zniknie po miesiącu. Po drugie to o ile się nie mylę
    to
    | w Polsce 40% ciąż jest zagrożonych, a więc istenie duże prawdopodobieńswo,
    | że pracownica nie codzień będzie w pracy.
    |
    |

    po pierwsze nie wazne czy ciaza byla zaplanowana czy wpadka, dziecko bedzie
    bo nigdy bym go nie usunela, i nie wazne jak ciezko bede miec zeby je
    utrzymac, jakos sobie poradze;
    po drugie jesli was to interesuje nie powiedzialam, nie pytali a sama sie
    nie wyrywalam z ta wiadomoscia;
    po trzecie z pracy nici, bo on woli kogos kto studiuje zaocznie, a nie
    wieczorowo jak ja

    chcialam sie poradzic co zrobic, a tymczasem okazalo sie ze wazniejsze dla
    co niektorych jest to czy dziecko moje to wpadka
    to nie bylo tematem pierwszego mojego posta wyslanego do grupy

    tak wiec dzieki za wszystkie odpowiedzi




  • 32. Data: 2003-02-28 14:14:12
    Temat: Odp: Odp: jutro idę na rozmow
    Od: "Monika" <m...@o...pl>


    Użytkownik "Tomasz Finke" <"tom"@ict,pwr.wroc.pl> napisał w wiadomości
    news:b3nkm1$fue$1@absinth.dialog.net.pl...
    > Monika wrote:
    > > Całe szczęście, że nie wszyscy mają takie podejście jak ty,
    > > jeszcze ktoś zatrudnia niepełnosprawnego, nie zwalnia matki samotnie
    > > wychowującej dzieci ( znam takie przypaki w firmach, gdzie nastepują
    nawet
    >
    > Piszesz nie na temat. Nie chodzi o zatrudnianie kobiet ani
    > niepełnosprawnych, tylko o świadome zatajenie faktu bycia
    > w ciąży przed potencjalnym pracodawcą.
    >
    > > pracę, a szkoda. Poza tym ogromnie mi przykro, że żyjemy w
    społeczeństwie
    > > którym nie zależy na stworzeniu choćby przychylnych warunków dla kobiet
    > > będących w ciąży i mających małe dzieci. Ciekawe jak ty bys się czuł
    gdyby
    > > twoja żona była w podobnej sytuacji?
    >
    > Ogromnie mi przykro, że żyjemy w społeczeństwie, którego znacząca
    > część uznaje oszustwo za rzecz normalną.
    >
    > T.
    to nie jest oszustwo, zdaje sie ze nikt tu nie radził, zeby oszukać



  • 33. Data: 2003-02-28 14:40:51
    Temat: Re: Odp: Odp: jutro idę na rozmow
    Od: Tomasz Finke <"tom"@ict,pwr.wroc.pl>

    Monika wrote:

    > to nie jest oszustwo, zdaje sie ze nikt tu nie radził, zeby oszukać

    Zdaje się, że dwie pierwsze odpowiedzi w tym wątku to
    były właśnie rady, żeby nie mówić prawdy, czyli oszukać.

    T.


  • 34. Data: 2003-02-28 15:38:08
    Temat: Re: jutro idę na rozmow
    Od: Tomasz Finke <"tom"@ict,pwr.wroc.pl>

    Lisica wrote:
    > po pierwsze nie wazne czy ciaza byla zaplanowana czy wpadka, dziecko bedzie
    > bo nigdy bym go nie usunela, i nie wazne jak ciezko bede miec zeby je
    > utrzymac, jakos sobie poradze;

    Tu się otwiera pole do popisu dla ojca.

    T.


  • 35. Data: 2003-02-28 15:42:14
    Temat: Odp: Odp: jutro idę na rozmow
    Od: "Rafal" <?@?.?>


    Użytkownik Nina M. Miller <n...@p...ninka.net> w wiadomości do grup
    dyskusyjnych napisał:m...@p...ninka.net...

    > ale co to ma do rzeczy? twoja ciaza, twoje dziecko, twoja decyzja.
    [...] itd...

    :-)))) aż mnie język świerzbi...ale spróbuję się powstrzymać :-)) (wiesz o
    co chodzi :-))

    Rafał





  • 36. Data: 2003-02-28 15:47:42
    Temat: Odp: jutro idę na rozmow
    Od: "Rafal" <?@?.?>

    Użytkownik Agnieszka <a...@N...o2.pl> w wiadomości do grup
    dyskusyjnych napisał:b3n1od$8cv$...@s...bnet.pl...

    > punkty za uczciwosc? w dzisiejszych czasach? jasne....

    Właśnie dzięki uczciwości i lojalności mój szef z poprzedniej pracy (firma
    wtedy była właśnie w likwidacji) zaproponował mi etat w nowym miejscu (tu
    gdzie obecnie pracuję).

    Ale jeżeli ktoś nie jest uczciwy, to sam nigdy nie uwierzy, że uczciwość
    popłaca.

    Rafał



  • 37. Data: 2003-02-28 16:05:10
    Temat: Odp: Odp: Odp: jutro idę na rozmow
    Od: "Monika" <m...@o...pl>

    otóz się mylisz.jesl mnie nie pytają to nie musze informować,o faktach ktore
    zmniejszaja moja szanse na znalezienie pracy
    Ta zasada obowiązuje także w biznesie , przy sprzedaży produktów i usług
    itd.

    Użytkownik "Tomasz Finke" <"tom"@ict,pwr.wroc.pl> napisał w wiadomości
    news:b3ns9i$qbi$1@absinth.dialog.net.pl...
    > Monika wrote:
    >
    > > to nie jest oszustwo, zdaje sie ze nikt tu nie radził, zeby oszukać
    >
    > Zdaje się, że dwie pierwsze odpowiedzi w tym wątku to
    > były właśnie rady, żeby nie mówić prawdy, czyli oszukać.
    >
    > T.



  • 38. Data: 2003-02-28 16:14:46
    Temat: Odp: jutro idę na rozmow
    Od: "Monika" <m...@o...pl>

    Droga Lisiczko,
    moge tylko napisać, że bardzo chciałam żeby ci sie udało.
    To zdanie w stylu, twoja ciąża twoj problem, bardzo mnie zdenerwowało.Co za
    znieczulica :(
    Mam nadzieję, że są osoby Ci bliskie, które Ci bedą pomagać. Wiedz ze w
    kazdej sytuacji są dobre i złe strony.
    pozdrawiam
    Monika.

    Użytkownik "Lisica" <a...@w...pl> napisał w wiadomości
    news:b3nq59$fbp$1@atlantis.news.tpi.pl...
    >
    > Użytkownik "winetu" <P...@p...onet.pl> napisał
    > | Wydaje mi się, że nie przesadzam. Prawie każdy pracodawca woli zatrudnić
    > | kogoś z perspektywą na stałe, choćby ze względu na to, że czegoś tą
    osobę
    > | nauczy a ona mu nie zniknie po miesiącu. Po drugie to o ile się nie mylę
    > to
    > | w Polsce 40% ciąż jest zagrożonych, a więc istenie duże
    prawdopodobieńswo,
    > | że pracownica nie codzień będzie w pracy.
    > |
    > |
    >
    > po pierwsze nie wazne czy ciaza byla zaplanowana czy wpadka, dziecko
    bedzie
    > bo nigdy bym go nie usunela, i nie wazne jak ciezko bede miec zeby je
    > utrzymac, jakos sobie poradze;
    > po drugie jesli was to interesuje nie powiedzialam, nie pytali a sama sie
    > nie wyrywalam z ta wiadomoscia;
    > po trzecie z pracy nici, bo on woli kogos kto studiuje zaocznie, a nie
    > wieczorowo jak ja
    >
    > chcialam sie poradzic co zrobic, a tymczasem okazalo sie ze wazniejsze dla
    > co niektorych jest to czy dziecko moje to wpadka
    > to nie bylo tematem pierwszego mojego posta wyslanego do grupy
    >
    > tak wiec dzieki za wszystkie odpowiedzi
    >
    >
    >



  • 39. Data: 2003-02-28 19:03:12
    Temat: Re: jutro idę na rozmow
    Od: Tomasz Finke <t...@i...pwr.wroc.pl>

    Monika <m...@o...pl> wrote:
    > otóz się mylisz.jesl mnie nie pytają to nie musze informować,o faktach ktore
    > zmniejszaja moja szanse na znalezienie pracy
    > Ta zasada obowiązuje także w biznesie , przy sprzedaży produktów i usług
    > itd.

    Strategia "hit and run" nie sprawdza się przy poszukiwaniu pracy.
    Czasem jest stosowana przez pracodawców, którym nie przeszkadza częsta
    wymiana personelu.

    T.


  • 40. Data: 2003-02-28 19:35:12
    Temat: Re: jutro idę na rozmow
    Od: "Lisica" <a...@w...pl>


    Użytkownik "Monika" <m...@o...pl> napisał w wiadomości
    news:b3o1vb$59k$1@news.onet.pl...
    | Droga Lisiczko,
    | moge tylko napisać, że bardzo chciałam żeby ci sie udało.
    | To zdanie w stylu, twoja ciąża twoj problem, bardzo mnie zdenerwowało.Co
    za
    | znieczulica :(
    | Mam nadzieję, że są osoby Ci bliskie, które Ci bedą pomagać. Wiedz ze w
    | kazdej sytuacji są dobre i złe strony.
    | pozdrawiam


    dzieki za wsparcie
    oczywiscie ze sa ludzie co mi pomoga, juz moje najlepsze przyjaciolki
    zglosily sie do pilnowania Weroniczki jak ja bede chciala gdzoies wyjsc :)
    pewnie rodzice kupia mi jakies mieszkanie, zebym miala swoj kat i
    wychowywala dziecko po swojemu :)
    gorzej bedzie tylko z jego utrzymaniem, ale mysle ze juz po porodze bede
    mogla wrocic do promocji na ktorych stalam do tej pory :)
    wiec na pewno jakos to bedzie ....
    i Tomaszu, tatusiowi Weroniki trudniej niz mnie bedzie stanac na wysokosci
    zadania bo on studiuje dziennie
    ale damy sobie rade :) ja to wiem !

    pozdrawiam wszystkich Lisica


strony : 1 ... 3 . [ 4 ] . 5 ... 10 ... 11


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1