Dnia Thu, 25 Jun 2009 00:57:22 +0200, Adam Płaszczyca napisał(a):


>> Ano dlatego że podatek odprowadza się od WYPŁAONEGO wynagrodzenia a składki
>> także odprowadza się z wypłaconego wynagrodzenia a nie z HIPOTETYCZNEGO i z
>> takiego na 'papierze".
>
> e-e.

Klawiatura Ci się zacięła czy coś chciałeś napisać?
Bo chyba nie chciałeś napisać że jak będę pracował cały rok 2009 i
pracodawca nie wypłaci wynagrodzenia z tytułu umowy o pracę - to ja będę
musiał do 30-04-2010r zapłacić ... podatek.
I zerknij czego dotyczy wątek - WYNAGRODZENIA

Inną sprawa jest VAT, dochodówka od przedsiębiorcy :)

do góry

Użytkownik "Herald" <h...@o...eu> napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:mu6q2rnzpq7y$.1psege5826g4m$.dlg@40tude
.net...

> tylko i wyłącznie Wydział Cywilny w Sądzie Rejonowym.

Wg mnie nie jest temat wart biegania po Sądach.
PiP podpowiedział mi, że SAM nie mam szans na wygranie takiej sprawy.
Skorumpowani pracownicy i tak złożą zeznania pod pracodawcę - bo mają chleb od
niego. Takie życie...

Pozdrawiam

--
----------------------
Negatyw
negatyw001(małpa)o2.pl
----------------------

do góry

Użytkownik "Herald" <h...@o...eu> napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:cyblzujytqeo$....@4...ne
t...

> Na chwilę obecną - pozostaje Ci jedynie droga sądowa

No to PO CO PiP radzi mi złożyć to u nich?

Faktycznie, to doświadczenie mnie nauczyło... Wiem więcej!
Pod uśmiechem i życzliwością - czaił się wyrachowany cwaniak.

Pozdrawiam

--
----------------------
Negatyw
negatyw001(małpa)o2.pl
----------------------

do góry

Dnia Fri, 26 Jun 2009 12:51:50 +0200, Negatyw napisał(a):


>> tylko i wyłącznie Wydział Cywilny w Sądzie Rejonowym.
>
> Wg mnie nie jest temat wart biegania po Sądach.

Nie mniej wysłanie dwóch, trzech listów z ZPO nie jet aż tak uciążliwe i
drogie - ja bym poprowadził ta korespondencje z tym zleceniodawcą.

> PiP podpowiedział mi, że SAM nie mam szans na wygranie takiej sprawy.

To później już weźmiesz (wynajmiesz) sobie pełnomocnika :)

> Skorumpowani pracownicy

??
To "państwowy" zleceniodawca??
Chyba 'troszkę' nadużyłeś wyrażenia "skorumpowany' w tej materii ;)

> i tak złożą zeznania pod pracodawcę - bo mają chleb od niego.

Ale (nie mam czasu teraz szukać) pisałeś że masz dowody na to że to
zlecenie wykonywałeś przecież. Więc czego się obawiasz? Wysyłaj ten
rachunek, potem wezwanie do zapłaty, a potem do jakiejś kancelarii niech Ci
napiszą pozew o zapłatę i jazda :)

> Takie życie...

Niestety, ale masz już doświadczenie w takich kwestiach. Masz z jednej
strony szczęście - dobrze że to tylko miesiąc pracy a nie kilka/naście ;)

> Pozdrawiam

Ja bym nie odpuścił - skoro ten zleceniodawca stosował takie zagrania
wcześniej i teraz też mu się udało - to może już kolejnych nie będzie robił
w bambuko - poczuje stan zagrożenia po Twoim 'targaniu" a i zobaczy że
jednak się poduczyłeś i że "zatrybiłeś" i stanowisz potencjalnie groźnego
adwersarza.

do góry

Dnia Fri, 26 Jun 2009 12:56:02 +0200, Negatyw napisał(a):


>> Na chwilę obecną - pozostaje Ci jedynie droga sądowa
>
> No to PO CO PiP radzi mi złożyć to u nich?

O te 4 dni czerwca.

> Faktycznie, to doświadczenie mnie nauczyło... Wiem więcej!

I to jest pozytywny efekt Twojej sytuacji.

do góry

Herald pisze:
> Dnia Tue, 23 Jun 2009 14:57:33 +0200, Negatyw napisał(a):
>
>> Witam
>
> Na zakończenie wątku:
> http://forumprawne.org/prawo-cywilne/42100-umowa-zle
cenie-zaleganie-wynagrodzenia.html
> oraz sporo lektury ku przestrodze ludzi łatwowiernych (naiwnych?):
> http://forumprawne.org/search.php?searchid=278476
>
> Mam nadzieję że nikt już z Grupowiczów nie padnie ofiarą swej
> łatwowierności :)

A możesz zacytować - wymagana rejestracja.

--
bqb znaczek wiadomo jaki bqb wiadomo co pl

do góry

W wiadomości news:h21qgf$pvm$1@inews.gazeta.pl Negatyw
<n...@t...pl> pisze:

>> Jeżeli PIP uzna że to była umowa o pracę to pracodawca może sobie dupę
>> podetrzeć tą umową zleceniem.
> U mowa o pracę (ustalenia ustne) miała być od 1go. W maju działałem na
> um/zlec - na krzywy ryj...
To jeszcze gorzej (dla niego). Jeśli udowodnisz, że pracowałeś i w dodatku
charakter świadczenia pracy wskazywał na zatrudnienie na umowę o pracę to
będzie miał oszust trochę kłopotów, nie tylko z PIPą.
Nie za dużo, ale zawsze warto mu je zafundować - to niewiele kosztuje.

--
Jotte

do góry

W wiadomości news:h21q7i$ov8$1@inews.gazeta.pl Negatyw
<n...@t...pl> pisze:

>> To idź do sądu pracy, a nie płacz.
> Nie płaczę a jedynie pytam.
> Czyli złożyć te papierki (wraz z dowodami) w PiP? Po kontroli inspektora
> Pracy - okaże się co dalej. Może i wyjdą na jaw inne machlojki tego
> cwaniaka?
No właśnie...

--
Jotte

do góry

W wiadomości news:h21q43$ohj$1@inews.gazeta.pl Negatyw
<n...@t...pl> pisze:

> Prawda jest taka, że po okresie (maj) umowa/zlecenie, miałem dostać
> umowę o pracę od 1go.
Przez mieiąc roboty "na gębę" nie kapnąłeś się, że masz do czynienia z
oszustem?
Dziwne.

> Nie chcę robić totalnego gnoju, by potem ganiać się po sądach.
Potraktuj jako rozrywkę, szkolenie, zdobywanie doświadczenia...

> Od 1go rozpoczynam pracę (na umowę) u innego pracodawcy. Mam nadzieję,
> że będzie tym razem normalny!
Miej też nadzieję, że się czegoś dotąd nauczyłeś.
Powodzonka.

--
Jotte

do góry

Dnia Fri, 26 Jun 2009 15:55:09 +0200, BQB napisał(a):


>> Na zakończenie wątku:
>> http://forumprawne.org/prawo-cywilne/42100-umowa-zle
cenie-zaleganie-wynagrodzenia.html
>> oraz sporo lektury ku przestrodze ludzi łatwowiernych (naiwnych?):
>> http://forumprawne.org/search.php?searchid=278476
>>
>> Mam nadzieję że nikt już z Grupowiczów nie padnie ofiarą swej
>> łatwowierności :)
>
> A możesz zacytować - wymagana rejestracja.

To się zarejestruj - w czym problem?

do góry