-
1. Data: 2006-07-15 14:55:58
Temat: narzedzia i praca
Od: "PioM" <p...@h...com>
Witam
Podejrzewam, ze niektorzy ludzie zniechecaja innych do pracy blokujac im
dostep do srodkow ekonomicznych i blokujac mozliwosc kupienia wlasnych
narzedzi pracy, tylko po to zeby zarobic na tym (podobnie jak udzialy na
gieldach) i w ten sposob ograniczaja mozliwosci pracy. Powinni zostac
osadzeni przez sady. Chyba najtrudniej maja tu informatycy, bo musza kupowac
wiele rzeczy potrzebnych w pracy sprzet, oprogramowanie, Internet i prad,
zwykle tez przez niska jakosc polaczenia z Internetem ksiazki. Kariera
informatyka wydaje sie w takim systemie bardzo trudna. W ten sposob moga
stracic nawet polowe zyskow z pracy.
Mozna to nazwac wampiryzmem ekonomicznym. W skrajnych przypadkach moze to
prowadzic nawet do blokady zrodel pieniedzy tylko po to, zeby wykrasc
czlowiekowi prawie polowe zyskow. W efekcie zle postepowanie ludzi moze
prowadzic do zabojstw i tzw, hipnoz powodujac niewyobrazalnie duze szkody
dla gospodarki calego kraju. Chyba nie myle sie, ale to moze nazywa sie
system "dividend" na gieldzie, zalezny od posiadanych akcji.
-
2. Data: 2006-07-15 14:58:53
Temat: Re: narzedzia i praca
Od: "PioM" <p...@h...com>
> informatyka wydaje sie w takim systemie bardzo trudna. W ten sposob moga
powinno byc mozna, moga pewnie mialo kogos zmylic.
Podejrzana sprawa.
> stracic nawet polowe zyskow z pracy.
-
3. Data: 2006-07-15 15:54:33
Temat: [OT]Re: narzedzia i praca
Od: Tomek <t...@v...pl>
PioM napisał(a):
> Witam
>
> Podejrzewam, ze niektorzy ludzie zniechecaja innych do pracy blokujac im
> dostep do srodkow ekonomicznych i blokujac mozliwosc kupienia wlasnych
> narzedzi pracy, tylko po to zeby zarobic na tym (podobnie jak udzialy na
> gieldach) i w ten sposob ograniczaja mozliwosci pracy. Powinni zostac
> osadzeni przez sady. Chyba najtrudniej maja tu informatycy, bo musza kupowac
> wiele rzeczy potrzebnych w pracy sprzet, oprogramowanie, Internet i prad,
> zwykle tez przez niska jakosc polaczenia z Internetem ksiazki. Kariera
> informatyka wydaje sie w takim systemie bardzo trudna. W ten sposob moga
> stracic nawet polowe zyskow z pracy.
> Mozna to nazwac wampiryzmem ekonomicznym. W skrajnych przypadkach moze to
> prowadzic nawet do blokady zrodel pieniedzy tylko po to, zeby wykrasc
> czlowiekowi prawie polowe zyskow. W efekcie zle postepowanie ludzi moze
> prowadzic do zabojstw i tzw, hipnoz powodujac niewyobrazalnie duze szkody
> dla gospodarki calego kraju. Chyba nie myle sie, ale to moze nazywa sie
> system "dividend" na gieldzie, zalezny od posiadanych akcji.
Ty naprawdę zostań filozofem.
Po przeczytaniu kilku twoich postów na kilku grupach (dwóch) mogę
stwierdzić jedno: kosmici atakują chyba ze z braku trójwymiarowych
kobiet ( o wymiarach innych niż 800X600) mózg ci wysiadł albo co sam juz
nie wiem co.
-
4. Data: 2006-07-15 16:22:50
Temat: Re: narzedzia i praca
Od: Sławomir Szyszło <s...@p...onet.pl>
Dnia Sat, 15 Jul 2006 16:55:58 +0200, "PioM" <p...@h...com>
wklepał(-a):
>Witam
>
>Podejrzewam, ze niektorzy ludzie zniechecaja innych do pracy blokujac im
>dostep do srodkow ekonomicznych i blokujac mozliwosc kupienia wlasnych
>narzedzi pracy, tylko po to zeby zarobic na tym (podobnie jak udzialy na
>gieldach) i w ten sposob ograniczaja mozliwosci pracy. Powinni zostac
>osadzeni przez sady. Chyba najtrudniej maja tu informatycy, bo musza kupowac
>wiele rzeczy potrzebnych w pracy sprzet, oprogramowanie, Internet i prad,
>zwykle tez przez niska jakosc polaczenia z Internetem ksiazki. Kariera
>informatyka wydaje sie w takim systemie bardzo trudna. W ten sposob moga
>stracic nawet polowe zyskow z pracy.
Co ty bredzisz? Pokaż mi inny zawód, który ma tak szeroki dostęp do darmowych i
wartościowych "pomocy naukowych", które pomagają rozwijać się w zawodzie.
--
Sławomir Szyszło mailto:s...@p...onet.pl
FAQ pl.comp.bazy-danych http://www.dbf.pl/faq/
FAQ pl.comp.www.nowe-strony http://www.faq-nowe-strony.prv.pl/
-
5. Data: 2006-07-15 19:01:05
Temat: Re: narzedzia i praca
Od: Adam <d...@t...pl>
Dnia Sat, 15 Jul 2006 16:55:58 +0200, PioM napisał(a):
> Witam
>
> Podejrzewam, ze niektorzy ludzie zniechecaja innych do pracy blokujac im
> dostep do srodkow ekonomicznych i blokujac mozliwosc kupienia wlasnych
> narzedzi pracy, tylko po to zeby zarobic na tym (podobnie jak udzialy na
> gieldach) i w ten sposob ograniczaja mozliwosci pracy. Powinni zostac
> osadzeni przez sady. Chyba najtrudniej maja tu informatycy, bo musza kupowac
> wiele rzeczy potrzebnych w pracy sprzet, oprogramowanie, Internet i prad,
> zwykle tez przez niska jakosc polaczenia z Internetem ksiazki. Kariera
> informatyka wydaje sie w takim systemie bardzo trudna. W ten sposob moga
> stracic nawet polowe zyskow z pracy.
> Mozna to nazwac wampiryzmem ekonomicznym. W skrajnych przypadkach moze to
> prowadzic nawet do blokady zrodel pieniedzy tylko po to, zeby wykrasc
> czlowiekowi prawie polowe zyskow. W efekcie zle postepowanie ludzi moze
> prowadzic do zabojstw i tzw, hipnoz powodujac niewyobrazalnie duze szkody
> dla gospodarki calego kraju. Chyba nie myle sie, ale to moze nazywa sie
> system "dividend" na gieldzie, zalezny od posiadanych akcji.
Hmm - co to za bełkot ??? Chociaż i tak najbardziej mi się podobały inne
wątki np. pod tytułem "OOBE", albo "niebezpeczenstwo rpg"
A już szczególnie podobał mi się ten kawałek:
"Prowadzac internetowe dyskusje, niedawno spotkalem sie z niejakim "rs",
ktory zalil sie ze pracuje prawie 2 etaty na dobe. Wniosek jest taki, ze
albo kogos zabil (lub maczal palce w aborcji) lub probuje kogos zabic
odbierajac mu jego prace. "
A tak szczerze to uważam, że powinieneś się leczyć.
-
6. Data: 2006-07-15 21:14:44
Temat: Re: narzedzia i praca
Od: "zasiu" <z...@w...gower.peel>
> Podejrzewam, ze niektorzy ludzie zniechecaja innych do pracy blokujac im
> dostep do srodkow ekonomicznych i blokujac mozliwosc kupienia wlasnych
> narzedzi pracy, tylko po to zeby zarobic na tym (podobnie jak udzialy na
> gieldach) i w ten sposob ograniczaja mozliwosci pracy. Powinni zostac
> osadzeni przez sady. Chyba najtrudniej maja tu informatycy, bo musza
> kupowac wiele rzeczy potrzebnych w pracy sprzet, oprogramowanie, Internet
> i prad, zwykle tez przez niska jakosc polaczenia z Internetem ksiazki.
> Kariera informatyka wydaje sie w takim systemie bardzo trudna. W ten
> sposob moga stracic nawet polowe zyskow z pracy.
> Mozna to nazwac wampiryzmem ekonomicznym. W skrajnych przypadkach moze to
> prowadzic nawet do blokady zrodel pieniedzy tylko po to, zeby wykrasc
> czlowiekowi prawie polowe zyskow. W efekcie zle postepowanie ludzi moze
> prowadzic do zabojstw i tzw, hipnoz powodujac niewyobrazalnie duze szkody
> dla gospodarki calego kraju. Chyba nie myle sie, ale to moze nazywa sie
> system "dividend" na gieldzie, zalezny od posiadanych akcji.
Ta. Porownaj koszt zakupu sprzetu potrzebnego informatykowi i np.
chemikowi:))
Bzdury piszesz
pozdr
zasiu
-
7. Data: 2006-07-16 16:20:14
Temat: Re: narzedzia i praca
Od: "PioM" <p...@h...com>
> "Prowadzac internetowe dyskusje, niedawno spotkalem sie z niejakim "rs",
> ktory zalil sie ze pracuje prawie 2 etaty na dobe. Wniosek jest taki, ze
> albo kogos zabil (lub maczal palce w aborcji) lub probuje kogos zabic
> odbierajac mu jego prace. "
> A tak szczerze to uważam, że powinieneś się leczyć.
Na co? :-)
Nie potrzebnie pograzasz rs.
Trolujesz, to nie ma nic wspolnego z tematem tej dyskusji.
-
8. Data: 2006-07-16 16:20:43
Temat: Re: [OT]Re: narzedzia i praca
Od: "PioM" <p...@h...com>
> Ty naprawdę zostań filozofem.
> Po przeczytaniu kilku twoich postów na kilku grupach (dwóch) mogę
> stwierdzić jedno: kosmici atakują chyba ze z braku trójwymiarowych kobiet
> ( o wymiarach innych niż 800X600) mózg ci wysiadł albo co sam juz nie wiem
> co.
Bajki gadasz.
-
9. Data: 2006-07-16 16:21:38
Temat: Re: narzedzia i praca
Od: "PioM" <p...@h...com>
> Co ty bredzisz? Pokaż mi inny zawód, który ma tak szeroki dostęp do
> darmowych i
> wartościowych "pomocy naukowych", które pomagają rozwijać się w zawodzie.
Informacje sa rzeczywiscie zwykle tanie, pomijajac koszt Internetu, ktory
jeszcze troche kosztuje.
-
10. Data: 2006-07-16 16:25:15
Temat: Re: narzedzia i praca
Od: "PioM" <p...@h...com>
> Ta. Porownaj koszt zakupu sprzetu potrzebnego informatykowi i np.
> chemikowi:))
> Bzdury piszesz
To po co ludzie inwestuja na gieldach. Kto by ich zrozumial? :-(
Koszt sprzetu chemika, jest dla mnie tajemnica, ale wydaje sie bardzo tani,
o wiele tanszy niz informatyka. Jakby nie bylo tego malo to jeszcze uslugi w
Internecie troche kosztuja, nie mowiac juz o rozrywce. Nie zawsze mozna
trafic na darmowe rzeczy, ktore zwykle bywaja gorsze od tych platnych.