-
1. Data: 2003-10-15 13:17:02
Temat: [OT] - Akademia Pana P.
Od: "AP" <...@w...pl>
Napisze cos o firmie w ktorej pracowalem przez 3 lata na stanowisku
programista.
Programista bylem raczej tylko na papierze, glownie zajmowalem sie sprzetem
i oprogramowaniem, czyli bylem chlopcem od komputerow.
Jest to firma produkcyjno-handlowa, pracuje w niej ok 500 osob, posiada ok
80-100 komputerow, dwa zaklady itp. posiada tez dzial informatyczny gdzie
pracuje od 2 do 6 osob(3 lata temu bylo 6 teraz zostaly 2, kierownik i jego
pracownik).
W zasadzie cale oprogramowanie funkcjonujace w przedsiebiorstwie jest
tworzone w foxBase, czyli systemie bazodanowy z . . . 1987 roku.
Prezes, sekretariat nie posiadaj wogole komputerow.
Przyklady:
Dzial ksiegowosci, pracuje w ten sposob, ze jedna pani wprowada dane do
systemu inna pani przychodzi do niej wczytuje na dyskietke to co ta pierwsza
wklepala idzie z dyskietka do swojego kompa tam to wczytuje poczym drukuje
inna pani zabiera od niej wydruki i przepisuje do excela, drukuje i
przakazuje do nastepnej panie ktora wpisuje to i inne informacje do worda,
drukuje i zanosi pani glownej ksiegowej. Wydruki sa dukowane duzymi
fontanmi, bo pani glowna ksiegowa nie dowidzi, serio. W dziale ksiegowasci
jest siec LAN ale szef dzialu informatycznego uwaza ze lepiej jest przenosci
dane na dyskietkach, poza tym programy oparte na foxie i tak maja problemy z
przenoszeniem danych w sieci.
Poglady szefa dzialu informatycznego:
Dos jest najlepszym na swiecie systemem operacyjnych a foxBase systemem
bazodanowym.
Windowsy uzywaja lamerzy.
Kiedys bylo lepiej teraz jest gorzej a bedzie jeszcze gorzej, no ochyba ze
wroca lata 80s a w raz z nimi dos.
Siec jest niepotrzebna, bo wszystko mozna przeniesc na dystkietkach
itp.
Facet jest samoukiem i np nie ma pojecia o projektowaniu systemow, nie zna
zadnych metodologi. Systemy projektuje w sposob ktory sam wymyslil.
Programowac umie tylko w foxBase i Cobolu.
W tej chwili pewnie siedzi i pisze nastepne programy w foxsie.
Inne przyklady:
Magazyn: System napisany w foxbase dziala na 386 w dosie
Posiada 3 glowne tabele w kazdej jest info o przychodach i rozchodach, bo
tak wygodnie jest przechowywac dane. Tak wiec usuniecie przychodu nie zawsze
sie udaje albo powoduje usuniecie kilku naraz, tym bardziej ze tabele nie
maja kluczy glownych. Projektant, czyli kierownik nie wie co to sa klucze
glowne i nie zabardzo tez udaje mu sie tworzyc polaczenie miedzy tabelami.
Tak wiec sa sytacje, ze pani w kadrach pracuje na pentuim 4 uzywajac jednego
programu napisanego w foxbase(programy takie wykozystuja tylko 1mb ramu).
A ktos inny prowadzi gospodarke magazynowa uzywac programu ktory ciagle gubi
jakies informacje. Drukrka nie drukuje, bo jest stara a na nowa nie ma
pieniedzy.
Po calej firmie kraza plik dbf z danymi kadrowymi, ktore moza sobie przeglac
np w NC.
Wiosna tego roku firme odwiedzil facet z pewnego banku. Stwierdzi ze dane do
jego banku powinny byc przygotowane w XML'u, kierownik zrobil oczy jak 5zl
potem sie nas pytal co to takiego jest XML.
itd, itd, itd, itd, itd.
-
2. Data: 2003-10-15 13:35:19
Temat: Re: [OT] - Akademia Pana P.
Od: ErkA <U...@p...onet.pl>
AP napisał(a):
> itd, itd, itd, itd, itd.
czy to firma panstwowa?
--
pozdrawiam rafi
Zdecydowanie nalezy mowic prawde zawsze na swoja korzysc ;))
-
3. Data: 2003-10-15 13:42:18
Temat: Re: [OT] - Akademia Pana P.
Od: DecatonE <n...@s...mesa.eu.org>
AP...
> Przyklady:
Nie... no ubaw po pachy :))))
Co to za firma? (przynajmniej tak ogólnie..., bez nazw)
adam
--
rectifier[X]mesa.eu.org | e-mail (change [X] into @)
www.mesa.eu.org | my b&w photographs
www.mozart-oz.org | Mozart Programming System
-
4. Data: 2003-10-15 13:46:53
Temat: Re: [OT] - Akademia Pana P.
Od: "wm" <w...@p...onet.pl>
Ja też pracowałem w podobnej firmie tylko kierownikiem była kobieta, a
programowało się w Clipperze.
Wielkość firmy i ilość komputerów podobna. Problemy również.
Baba ta nie wiedziała, że istnieje Windows NT, najlepszy system operacyjny
dla niej to DOS.
wm
-
5. Data: 2003-10-15 13:50:04
Temat: Re: [OT] - Akademia Pana P.
Od: "AP" <...@w...pl>
> AP napisał(a):
>
> > itd, itd, itd, itd, itd.
>
> czy to firma panstwowa?
Prywatna od kilku lat.
Co ciekawe np pani glowna ksiegowa zarabia 10-15 razy wiecej od szeregowego
pracownika biurowego(kolerzanka prezesa).Wiem, to bo tak jak wszyscy w tej
firmie mialem dostep do danych placowych :)
AP
-
6. Data: 2003-10-15 13:50:59
Temat: Re: [OT] - Akademia Pana P.
Od: "AP" <...@w...pl>
> > Przyklady:
>
> Nie... no ubaw po pachy :))))
>
> Co to za firma? (przynajmniej tak ogólnie..., bez nazw)
Taka jedna z dolnego slaska :)
-
7. Data: 2003-10-15 13:54:05
Temat: Re: [OT] - Akademia Pana P.
Od: ErkA <U...@p...onet.pl>
AP napisał(a):
> Prywatna od kilku lat.
to az dziw bierze, ze jeszcze nie padla... Moze maja mala konkurencje
na rynku lokalnym. To tak samo, jak dowiedzialem sie, ze w pewnym
Starostwie niby chca wprowadzic elektroniczny obieg dokumentow...a
starosta i sekretariat nie korzystaja/nie maja(!) komputerow! 100 lat
za epoka lodowcowa (zeby nie obrazac Murzynow :))
--
pozdrawiam rafi
Zdecydowanie nalezy mowic prawde zawsze na swoja korzysc ;))
-
8. Data: 2003-10-15 14:00:42
Temat: Re: [OT] - Akademia Pana P.
Od: " leszek" <s...@g...pl>
AP <...@w...pl> napisał(a):
>
> Poglady szefa dzialu informatycznego:
> Dos jest najlepszym na swiecie systemem operacyjnych a foxBase systemem
> bazodanowym.
A nie jest ? Przeciez wiadomo, że najlepszy system na świecie to taki, który
znamy, zas najlepsza baza danych to taka, którą umiemy programować.
> Windowsy uzywaja lamerzy.
Windows jest do bani, bo kiepsko w nim chodzą bazy cliperowe. Nie znasz
tego ?
> Kiedys bylo lepiej teraz jest gorzej a bedzie jeszcze gorzej, no ochyba ze
> wroca lata 80s a w raz z nimi dos.
> Siec jest niepotrzebna, bo wszystko mozna przeniesc na dystkietkach
Siec floppy - bardzo dobra i niezawodna. Zawsze działa.
> itp.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
9. Data: 2003-10-15 17:07:37
Temat: Re: [OT] - Akademia Pana P.
Od: "szomiz" <s...@k...dostawac.reklamy.przez.net>
Użytkownik "AP" <...@w...pl> napisał w wiadomości
news:bmjhdb$4gb$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Napisze cos o firmie w ktorej pracowalem przez 3 lata na stanowisku
> programista.
> Programista bylem raczej tylko na papierze, glownie zajmowalem sie
sprzetem
> i oprogramowaniem, czyli bylem chlopcem od komputerow.
> Jest to firma produkcyjno-handlowa, pracuje w niej ok 500 osob, posiada ok
> 80-100 komputerow, dwa zaklady itp. posiada tez dzial informatyczny gdzie
> pracuje od 2 do 6 osob(3 lata temu bylo 6 teraz zostaly 2, kierownik i
jego
> pracownik).
> W zasadzie cale oprogramowanie funkcjonujace w przedsiebiorstwie jest
> tworzone w foxBase, czyli systemie bazodanowy z . . . 1987 roku.
> Prezes, sekretariat nie posiadaj wogole komputerow.
>
Akademia Pana Kleksa - mimo swej anachronicznosci i poslugiwaniu sie w
codziennym zyciu bajkami - prosperowala znakomicie dopoki Golarz Filip (z
konopii?) nie postanowil jej uszczesliwic na sile wynalazkami
wyprzedzajacymi epoke...
Generalnie maja wybor:
1. Zatrudnia kogos kto wydlubie cos o tej samej funkcjonalnosci tyle, ze
zracego wiecej zasobow, co za jakis czas i tak bedzie do wymiany.
2. Zwolnic 1/4 pracownikow, zeby wdrozyc i utrzymac SAP'a, kolejna 1/4
wymienic, zeby mial kto SAP'a obslugiwac.
3. Nie przjemowac sie i zarabiac dalej pieniadze.
szomiz
--
Kto pyta nie bladzi?
Kto pyta ten bladzi z innymi!
-
10. Data: 2003-10-15 17:18:54
Temat: Re: [OT] - Akademia Pana P.
Od: "Pawel" <p...@w...pl>
> W zasadzie cale oprogramowanie funkcjonujace w przedsiebiorstwie jest
> tworzone w foxBase, czyli systemie bazodanowy z . . . 1987 roku.
To tylko dowodzi, ze system foxBase jest dobrym systemem, skoro przez tyle
lat nikt nawet nie pomyslal o zmianie oprogramowania, a w firmie nadal
pracuje 500 osob....
Do takich systemow nie potrzeba kilkunastu P4, 256MG RAM, kilkanastu
licencji Windowsow, serwerow sql, itp - i co dziwne wszystko dziala - a o
ile mniejsze koszta.....
> Prezes, sekretariat nie posiadaj wogole komputerow.
Widac, ze prezes jest bardzo zdolny i przedsiebiorczy - potrafi kierowac
firma bez uzycia komputerow i jego firma zyje i nawet dobrze funkcjonuje.
Popatrz, ile innych prezesow nie moglo zyc bez komputerow .... i juz nie sa
prezesami.
>