-
111. Data: 2010-09-20 15:32:24
Temat: Re: Na 1 stronę - i mówię jak.
Od: "jcm" <j...@1...pl>
Użytkownik "konieczko" <t...@o...pl> napisał w wiadomości
> Za komuny pisalo sie zyciorys i tez bylo dobrze.
Za komuny to był nakaz pracy. :)
Kto nie pracował, podpadał władzy, jako tzw. niebieski ptak.
Za komuny, o atrakcyjności danego stanowiska decydowała nie tyle wysokość
wynagrodzenia, bo te były liche, podobnie jak dziś, ale tzw. "możliwości".
Przynależność do PZPR umożliwiała karierę na stanowiskach kierowniczych.
j.
-
112. Data: 2010-09-20 15:35:37
Temat: Re: Na 1 stronę - i mówię jak.
Od: "jcm" <j...@1...pl>
Użytkownik "Jacek Kotowski" <b...@W...gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:i77o40$l8d$1@inews.gazeta.pl...
> jcm <j...@1...pl> napisał(a):
>> Wcale nie o odpowiedzialność tutaj chodzi.
>> To rodzaj "parcia na szkło".
>> Liczy, że ktoś go w sieci w końcu zauważy, doceni, pochwali jego mądre
>> wypowiedzi...
> Lepsze to niż rzucanie kalumni i oszczerstw zza tarczy anonimowości.
Trudno powiedzieć, co jest gorsze.
To tak jak porównywać biegunkę z wymiotami.
> Kiedyś to się nazywało brakiem odpowiedzialności, honoru i
> tchórzostwem. Teraz to pojęcia Panom nieznane.
W usenecie nie ma "panowania". :)
-
113. Data: 2010-09-20 15:38:19
Temat: Re: Na 1 stronę - i mówię jak.
Od: "jcm" <j...@1...pl>
Użytkownik "Irving Washington" <m...@o...pl> napisał w wiadomości
news:i730h7$a1$1@news.onet.pl...
> Nie może pójść zwyczajnie do knajpy i schlać się na umór, bo przecież wszyscy
> go znają. Uczy ich albo ich dzieci. Siara by była. Więc gdzie ma odreagować?
> A teraz jeszcze skończyły się wakacje...
Skąd wiesz, że tego nie robi?
Wg mnie to on nie z tych co wylewają za kołnierz, ale może się myle? ;)
Znacie się osobiście?
-
114. Data: 2010-09-20 15:45:59
Temat: Re: CV na 1 czy 2 strony?
Od: "jcm" <j...@1...pl>
Użytkownik "Irving Washington" <m...@o...pl> napisał w wiadomości
> Pozdrów Krzysia ode mnie (były prezes jego klubu). Powinien się ucieszyć, bo
> bardzo się lubimy.
Jeśli będę miał okazję go spotkać, przekażę pozdr.
Narazie nic jednak nie wskazuje, abym w najbliższym czasie miał odwiedzić
gabinet ortopedy, ale kto wie.
Czyżby M. Sobczyk był moim ziomkiem, (który wyemigrował do warszawki za
chlebem)? :)
j.
-
115. Data: 2010-09-20 20:21:22
Temat: Re: Na 1 stronę - i mówię jak.
Od: "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska>
W wiadomości news:i77nvs$kk2$1@inews.gazeta.pl Jacek Kotowski
<b...@W...gazeta.pl> pisze:
>> Twoje zdanie mam w d..., znaczy no, wiesz gdzie.
> A myjesz ją? Bo ze sposobu prowadzenia dyskusji wnioskuję, że się nie
> myjesz.
A nie pisałem, że mam twoje zdanie w swojej du**e.
Ja je trzymam w d**ie kozy znajomego rolnika. I oczywiście nie myję jej.
>>> jestem ciągle frajerem
>> Pół biedy, może da się to trochę poprawić.
>> Ty się martw, że jesteś durniem.
> Bezpiecznie się obraża innych ludzi będąc odgrodzonym anonimowością i
> internetem,
Pół zdania - 2 bzdury.
> To tylko świadczy o niskiej jakości rozmówcy.
A czy ja kiedyś ukrywałem, że uważam twoją jakość jako rozmówcy za niską?
--
Jotte
-
116. Data: 2010-09-20 20:24:14
Temat: Re: Na 1 stronę - i mówię jak.
Od: "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska>
W wiadomości news:i77vnd$287s$3@news.mm.pl jcm <j...@1...pl> pisze:
> Znacie się osobiście?
Ale by jaja były jakby się okazało, że to tak naprawdę gość co u mnie klatkę
sprząta i ulotki wynosi.
A ja takiemu dzień dobry mówię co dzień prawie... :))
--
Jotte
-
117. Data: 2010-09-20 20:45:54
Temat: Re: Na 1 stronę - i mówię jak.
Od: "jcm" <j...@1...pl>
Użytkownik "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska> napisał w wiadomości
news:i78g17$ua7$2@news.dialog.net.pl...
> W wiadomości news:i77vnd$287s$3@news.mm.pl jcm <j...@1...pl> pisze:
>> Znacie się osobiście?
> Ale by jaja były jakby się okazało, że to tak naprawdę gość co u mnie
> klatkę sprząta i ulotki wynosi.
Albo jego córka.
> A ja takiemu dzień dobry mówię co dzień prawie... :))
Niczego wykluczyć nie można. ;)
-
118. Data: 2010-09-20 21:15:06
Temat: Re: CV na 1 czy 2 strony?
Od: Irving Washington <m...@o...pl>
On 20.09.2010 16:10, WOJSAL wrote:
> 2 mln/12 = 166 tys. PLN na miesiac.
> Ile osob pracuje nad zatrudnieniem jednego pracownika?
Małe rozszerzenie bo widzę, że nie podałem wszystkich danych.
Koszty są roczne, dotyczą call center o rotacji rzędu 60% (80 rekrutacji
/ zwolnień rocznie).
Dochody 4 rekruterów uśrednione do 5000 brutto brutto.
Obliczone koszty uwzględniają:
- wynagrodzenia rekruterów (ich czasu pracy począwszy od analizy
zapotrzebowania kadrowego, poprzez preselekcję, selekcję aż do momentu
zatrudnienia),
- koszty opłat ogłoszeń rekrutacyjnych,
- koszty badań lekarskich, obsługi administracyjnej,
- szkolenia BHP, szkolenia stanowiskowe, szkolenia miękkie,
- wynagrodzenia telemarketerów (1587 brutto brutto) do momentu
przekroczenia progu rentowności.
Tyle pamiętam, bo nie mam przed sobą owej analizy (a robiliśmy ją jakieś
4 godziny, więc pewnie coś pominąłem (-: ).
W analizie nie uwzględniliśmy kosztów utraconych szans, co robi się
czasami przy analizie ROI wdrożenia systemu ERP. Tutaj brakło na to czasu.
>> Ciekawe, jaki argument stoi za tym, by pytanie o kasę zostawiać na koniec.
> A to jest dobre pytanie.
> Firmy nie maja czasu na czytanie CV (o ktore prosza by wyslac).
> A przeciez podanie wiedelek zarobkowych moze byc bardzo istotnym
> filtrem, oszczedzajacym czas na czytanie CV tych, ktorzy nie
> sa zainteresowani praca za takie zarobki.
Dokładnie tak. Spływa mniej, ale za to bardziej dopasowanych CV. Same
koszty preselekcji zmniejszają się czasami o połowę.
Pozdrawiam
--
Kochana Mary!
XXXXXXXXXXXXXXXXXX
Tęsknię za Tobą tragicznie!
A.T. Tappman, Kapelan Armii Stanów Zjednoczonych
-
119. Data: 2010-09-20 21:17:07
Temat: Re: Na 1 stronę - i mówię jak.
Od: Irving Washington <m...@o...pl>
On 20.09.2010 17:38, jcm wrote:
> Znacie się osobiście?
Znam paru Jarków, w tym jednego totalnego, zaburzonego, analnego
kretyna, więc jakaś szansa istnieje :)
--
Kochana Mary!
XXXXXXXXXXXXXXXXXX
Tęsknię za Tobą tragicznie!
A.T. Tappman, Kapelan Armii Stanów Zjednoczonych
-
120. Data: 2010-09-20 21:18:35
Temat: Re: CV na 1 czy 2 strony?
Od: Irving Washington <m...@o...pl>
On 20.09.2010 17:45, jcm wrote:
> Czyżby M. Sobczyk był moim ziomkiem, (który wyemigrował do warszawki za
> chlebem)? :)
Sobczyków jak mrówków, jak mawiał znajomy, więc chyba nie. Ja
wyemigrowałem z Gliwic do Katowic (za żoną) a Ty zdaje się pochodzisz z
północnego zachodu, prawda?
Pozdrawiam
--
Kochana Mary!
XXXXXXXXXXXXXXXXXX
Tęsknię za Tobą tragicznie!
A.T. Tappman, Kapelan Armii Stanów Zjednoczonych