-
21. Data: 2006-10-09 13:48:24
Temat: Re: Mystery shopper
Od: Sadika <o...@b...pl>
kondi napisał(a):
> o kurcze szalenie sie wzruszylem, jasne ze nie jestem mily, nie moge byc
> mily skoro jestem tajemniczym klientem, na pewno jestem frustratem, do
> tego zlosliwym, wrednym, upierdliwym i jednoczesnie z kompleksem
> nizszosci i wyzszosci.
łał:) załapałeś żarcik:) bosko:)
Kondi - nie denerwuj się, że ktoś nie lubi twojej profesji. Komorników
też się nie lubi, mimo, że zwykle wypełniają polecenia sądu.
A to, że ja zdecydowanie przesadziłam, to fakt - ale tylko ty chyba
odbierasz to dosłownie. Zatem przepraszam, że cie obraziłam.
Pozdrawiam
Sadi
-
22. Data: 2006-10-09 14:18:27
Temat: Re: Mystery shopper
Od: kondi <k...@g...pl>
januszek napisał(a):
> kondi napisał(a):
>
>> mnie tak, za to jest firma, ktora ma kontrolerow kfc i oni daja ryczalt,
>> o ile kojarze to ejst to 15 zl, w tym masz sie zmiescic z kupnem zestawu
>> i zadzwonienie do nich zeby podac raport, w tej firmie uwazaja, ze
>> jedzenie w kfc jest wystarczajaca zaplata dla biedaka, dla mnie
>> tragedia, nie wyobrazam sobie, zebym mial nie miec zaplacone za wykonana
>> prace, tym bardziej ze ankieta plus ra[port to nie jest kwestia 5 minut
>
> Miałem na myśli opłatę za to, że trzeba jeść szkodliwe jedzenie w czasie
> wykonywania obowiązków służbowych.
domyslilem sie ;)
ja mierze czas i probuje po trochu, zeby ocenic jakosc produktu, reszte
zostawiam znajomym ktorych to jeszcze kreci ;) z reszta fast foody mam
rzadko, wyroslem z tego, daja mi troszke bardziej odpowiedzialne zadania
hehe
-
23. Data: 2006-10-09 14:21:31
Temat: Re: Mystery shopper
Od: kondi <k...@g...pl>
Sadika napisał(a):
> kondi napisał(a):
>> o kurcze szalenie sie wzruszylem, jasne ze nie jestem mily, nie moge
>> byc mily skoro jestem tajemniczym klientem, na pewno jestem
>> frustratem, do tego zlosliwym, wrednym, upierdliwym i jednoczesnie z
>> kompleksem nizszosci i wyzszosci.
>
> łał:) załapałeś żarcik:) bosko:)
>
> Kondi - nie denerwuj się, że ktoś nie lubi twojej profesji. Komorników
> też się nie lubi, mimo, że zwykle wypełniają polecenia sądu.
> A to, że ja zdecydowanie przesadziłam, to fakt - ale tylko ty chyba
> odbierasz to dosłownie. Zatem przepraszam, że cie obraziłam.
wlasnie skonczylem raport z kilkudniowego wizytowania pewnej sieci
handlowej (bylem grzeczny, slowo harcerza, a jedyny zdenerwowany jestem
ja) firma badawcza pomylila scenariusze i podczas wizytowania sklepow
tej sieci okazalo sie, ze nie bylo dzialow, ktore tam powinny byc hehs,
okazalo sie dzis, ze pomerdalyt im sie papiery i ja dostalem to co mialo
byc robione gdzies na pomorzu, a ktos stamtad dostal moje okolice,
jedyne na co jestem wkurzony to centrala
ja przepraszam za moj ton z kolei, pozdrawiam
-
24. Data: 2006-10-09 22:08:37
Temat: Re: Mystery shopper
Od: "rs" <r...@w...pl>
Uzytkownik "vicek" <v...@g...pl> napisal w wiadomosci
news:1160323241.152240.180730@i42g2000cwa.googlegrou
ps.com...
> Witam,
>
> Bardzo chcialbym zostac w przyszlosci mystery shopperem. Dla
> wiadomosci tych ktorzy nie wiedza o co kaman : tajemniczy klient czyli
> osoba udajaca wymagajacego klienta, ktory np wymaga dziwnych rzeczy lub
> sie awanturuje w sklepie. Kloci sie ze nie ma jego ulubionych drazetek
> albo bada rownouprawnienie wsrod pracownikow i klientow.
>
> czy ktos moglby podac jakies informacje, co studiowac, jakie cechy
> powinien posiadac idealny kandydat do pracy itd.
pierd* studia.
moim zdaniem trzeba chciec to robic i lubic to robic
albo miec odpowiednie cechy charakteru
OT co trzeba aby byc tajemniczym klientem albo jak kto woli [mystery
shopperem (dotyczy fanów uni europejskiem ;);) )]
-
25. Data: 2006-10-10 14:24:26
Temat: Re: Mystery shopper
Od: "Jackare" <j...@i...pl>
> pierd* studia.
>
> moim zdaniem trzeba chciec to robic i lubic to robic
>
> albo miec odpowiednie cechy charakteru
>
> OT co trzeba aby byc tajemniczym klientem albo jak kto woli [mystery
> shopperem (dotyczy fanów uni europejskiem ;);) )]
A interpretacja uzyskanych wyników? Wiedza z psychologii lub socjologii
będzie to niezastąpiona - pozwoli nazwać cechy charakteru człowieka i jego
zachowania społeczne. Wiedza z zarządzania i marketingu posłuży do
sformułowania wniosków i sugestii mogących poprawić zaobserwowane
nieprawidłowości. Wiedza statystyczna pozwoli interpretować wilekości
zagregowane, budować obraz statystyczny zjawiska.
Nie mając tych informacji wnioski mogłyby wyglądać:
Zachowanie sprzedawcy: -podejrzanie chujowe, wkurwił mnie
Typ chrakteru: - buc i pierdoła
Zdolność do empatii w grupie sprzedawców: - a co to kurwa jest ? Dwóch było
nawet zdolnych- chcieli mnie naciągnąć na większą kasę
Mediana zachowań nie spełniających kryterium nr 8: kurwa, nie wiem, ale
żaden nie był medialny
Studia mogą się więc przydać choćby po to aby umieć zebrać informacje na
temat, posługiwać się językiem branżowym, intrpretować wyniki i fakty...
--
Jackare
-
26. Data: 2006-10-10 16:13:59
Temat: Re: Mystery shopper
Od: Irving Washington <m...@d...doPLer>
Jackare napisał(a):
> A interpretacja uzyskanych wyników? Wiedza z psychologii lub socjologii
> będzie to niezastąpiona - pozwoli nazwać cechy charakteru człowieka i jego
> zachowania społeczne. Wiedza z zarządzania i marketingu posłuży do
> sformułowania wniosków i sugestii mogących poprawić zaobserwowane
> nieprawidłowości. Wiedza statystyczna pozwoli interpretować wilekości
> zagregowane, budować obraz statystyczny zjawiska.
Dobry formularz konstruuje się nie pozostawiając miejsca na swobodną
interpretację przez badającego. Np. zamiast pola "opis sprzedawcy"
podaje się kolejne, odpowiednio puntkowane punkty:
1 - na widok klienta chwyta za kij bejzbolowy
2 - na widok klienta chowa się na zaplecze
3 - na widok klienta utrzymuje dystans, obserwując zachowanie
itd. itd. :)
pozdrawiam
Maciek
-
27. Data: 2006-10-10 16:24:35
Temat: Re: Mystery shopper
Od: Sławomir Szyszło <s...@p...onet.pl>
Dnia Tue, 10 Oct 2006 18:13:59 +0200, Irving Washington
<m...@d...doPLer> wklepał(-a):
>Dobry formularz konstruuje się nie pozostawiając miejsca na swobodną
>interpretację przez badającego. Np. zamiast pola "opis sprzedawcy"
>podaje się kolejne, odpowiednio puntkowane punkty:
>
>1 - na widok klienta chwyta za kij bejzbolowy
>2 - na widok klienta chowa się na zaplecze
>3 - na widok klienta utrzymuje dystans, obserwując zachowanie
>itd. itd. :)
... w razie zbliżenia klienta chwyta za kij bejzbolowy i chowa się na zaplecze.
--
Sławomir Szyszło mailto:s...@p...onet.pl
FAQ pl.comp.bazy-danych http://www.dbf.pl/faq/
FAQ pl.comp.www.nowe-strony http://www.faq-nowe-strony.prv.pl/