eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjeMusze i koniec!!! placic dobrowolne ubezpieczenie :-(
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 7

  • 1. Data: 2006-06-30 12:23:03
    Temat: Musze i koniec!!! placic dobrowolne ubezpieczenie :-(
    Od: zch28 <z...@u...pl>

    Szef mi zciemniał wczesniej że to jest obowiązek. Teraz kiedy się
    postawiłem, że wcale nie, już kombinuje na inne sposoby. A że się
    zgodziłem, a że umowa zawarta w PZU, inni ubezp. są mniej wiarygodni i
    takie tam. Na może propozycje obniżenia stawki (bo ta nie była
    najniższa) też mur :-(

    Wychodzi na to że umowa zawarta do smierci i nic nie mozna zrobić.
    Mogę się trochę postawić w firmie bo od 5 lat zero podwyżki.
    Jakich by tu argumentów uzyć? A może przprowadzić agenta z innej firmy z
    lepszą ofertą.

    Kurde przy zarobkach 1kPLN to wcale nie jest mało. prawie cała dniówka
    A ubezpieczony już jestem w tylu miejcach. Wszyscy redukują koszty to i
    ja nie będę gorszy :-)

    Pozdrawiam
    zch



  • 2. Data: 2006-06-30 12:30:04
    Temat: Re: Musze i koniec!!! placic dobrowolne ubezpieczenie :-(
    Od: Tomasz Kaczanowski <k...@p...onet.pl>

    zch28 wrote:
    > Szef mi zciemniał wczesniej że to jest obowiązek. Teraz kiedy się
    > postawiłem, że wcale nie, już kombinuje na inne sposoby. A że się
    > zgodziłem, a że umowa zawarta w PZU, inni ubezp. są mniej wiarygodni i
    > takie tam. Na może propozycje obniżenia stawki (bo ta nie była
    > najniższa) też mur :-(
    >
    > Wychodzi na to że umowa zawarta do smierci i nic nie mozna zrobić.
    > Mogę się trochę postawić w firmie bo od 5 lat zero podwyżki.
    > Jakich by tu argumentów uzyć? A może przprowadzić agenta z innej firmy z
    > lepszą ofertą.
    >
    > Kurde przy zarobkach 1kPLN to wcale nie jest mało. prawie cała dniówka
    > A ubezpieczony już jestem w tylu miejcach. Wszyscy redukują koszty to i
    > ja nie będę gorszy :-)

    Jeśli nie podpisywałeś umowy, to potracanie z Twojej pensji
    jakiejkolwiek kwoty jest bezprawne.


    --
    Kaczus/Pegasos User
    http://kaczus.republika.pl


  • 3. Data: 2006-06-30 13:45:43
    Temat: Re: Musze i koniec!!! placic dobrowolne ubezpieczenie :-(
    Od: mvoicem <m...@g...com>

    zch28 napisał(a):
    > Szef mi zciemniał wczesniej że to jest obowiązek. Teraz kiedy się
    > postawiłem, że wcale nie, już kombinuje na inne sposoby. A że się
    > zgodziłem, a że umowa zawarta w PZU, inni ubezp. są mniej wiarygodni i
    > takie tam. Na może propozycje obniżenia stawki (bo ta nie była
    > najniższa) też mur :-(
    >
    > Wychodzi na to że umowa zawarta do smierci i nic nie mozna zrobić.
    > Mogę się trochę postawić w firmie bo od 5 lat zero podwyżki.
    > Jakich by tu argumentów uzyć? A może przprowadzić agenta z innej firmy z
    > lepszą ofertą.
    >
    > Kurde przy zarobkach 1kPLN to wcale nie jest mało. prawie cała dniówka
    > A ubezpieczony już jestem w tylu miejcach. Wszyscy redukują koszty to i
    > ja nie będę gorszy :-)

    Ale o co chodzi?

    p. m.


  • 4. Data: 2006-06-30 14:47:24
    Temat: Re: Musze i koniec!!! placic dobrowolne ubezpieczenie :-(
    Od: Michał <s...@p...onet.pl>


    > Kurde przy zarobkach 1kPLN to wcale nie jest mało. prawie cała dniówka
    > A ubezpieczony już jestem w tylu miejcach. Wszyscy redukują koszty to i
    > ja nie będę gorszy :-)
    >

    Nie ściemniaj. Prywaciarze każdą złotówę sępią a ty te 30 masz wyrzucać ???
    U nas był agent pościemniał pościemniał i poszedł. "Panie - takie czasy za
    700 zł nie ma z czego się ubezpieczać."


  • 5. Data: 2006-06-30 20:38:08
    Temat: Re: Musze i koniec!!! placic dobrowolne ubezpieczenie :-(
    Od: "Przemek" <b...@n...pl>


    Użytkownik "zch28" <z...@u...pl> napisał w wiadomości
    news:e83540$3h4$1@atlantis.news.tpi.pl...
    > Szef mi zciemniał wczesniej że to jest obowiązek. Teraz kiedy się
    > postawiłem, że wcale nie, już kombinuje na inne sposoby. A że się
    > zgodziłem, a że umowa zawarta w PZU, inni ubezp. są mniej wiarygodni i
    > takie tam. Na może propozycje obniżenia stawki (bo ta nie była najniższa)
    > też mur :-(
    >

    Pewnie szef ma z tego jakies pieniadze -kiedys pracowalem w duzej firmie
    i osoby z firmy (w moim wypadku byly to panie z ksiegowosci) ktore
    obslugiwaly ubezpieczenia mialy
    placona przez PZU prowizje od skladek , nie byly to wielkie pieniadze od
    jednego ubezpieczonego , ale przy kilkuset pracownikach
    wychodzila w sumie druga pensja.Ja po jakims czasie zrezygnowalem z
    ubezpieczenia (skladki regularnie rosly a pensja stala w miejscu)
    i przez dluzszy czas bylem molestowany przez ww osoby w temacie powtornego
    ubezpieczenia ale bylem twardy :)

    pzdr



  • 6. Data: 2006-07-01 07:49:29
    Temat: Re: Musze i koniec!!! placic dobrowolne ubezpieczenie :-(
    Od: "fotech" <w...@p...onet.pl>

    > Szef mi zciemniał wczesniej że to jest obowiązek. Teraz kiedy się
    > postawiłem, że wcale nie, już kombinuje na inne sposoby. A że się
    > zgodziłem, a że umowa zawarta w PZU, inni ubezp. są mniej wiarygodni i
    > takie tam. Na może propozycje obniżenia stawki (bo ta nie była
    > najniższa) też mur :-(

    Zabwa jest prosta - zeby przystapic do ubezpieczenia, musisz sam samodzielni i
    osobiscie podpisac deklaracje.
    Jak masz jakies problemy z rezygnacja w zakładzie pracy, zgłoś rezygnacje
    indywidualnie w Oddziale, w ktorym zawarta jest polisa. Pomoze na pewno.
    Wojtek


  • 7. Data: 2006-07-03 10:10:41
    Temat: Re: Musze i koniec!!! placic dobrowolne ubezpieczenie :-(
    Od: mbn <m...@p...onet.pl>



    wiesz kiedy szef rozwiąże to "dobrowolne" ubezpieczenie? właśnie wtedy kiedy
    akurat by Ci się przydało ;) albo zmieni warunki na niekorzystne.... jedna
    wielka ściema z tymi ubezpieczeniami pracowniczymi -Ty płacisz część kasy
    ale kompletnie na nic nie masz wpływu




    zch28 wrote:

    > Szef mi zciemniał wczesniej że to jest obowiązek. Teraz kiedy się
    > postawiłem, że wcale nie, już kombinuje na inne sposoby. A że się
    > zgodziłem, a że umowa zawarta w PZU, inni ubezp. są mniej wiarygodni i
    > takie tam. Na może propozycje obniżenia stawki (bo ta nie była
    > najniższa) też mur :-(
    >
    > Wychodzi na to że umowa zawarta do smierci i nic nie mozna zrobić.
    > Mogę się trochę postawić w firmie bo od 5 lat zero podwyżki.
    > Jakich by tu argumentów uzyć? A może przprowadzić agenta z innej firmy z
    > lepszą ofertą.
    >
    > Kurde przy zarobkach 1kPLN to wcale nie jest mało. prawie cała dniówka
    > A ubezpieczony już jestem w tylu miejcach. Wszyscy redukują koszty to i
    > ja nie będę gorszy :-)
    >
    > Pozdrawiam
    > zch

strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1