zalozyc partie polityczna :)

Magge <m...@p...onet.pl> wrote in message
news:<avlsh9$4do$1@okapi.ict.pwr.wroc.pl>...
> Pomysl nie jest glupi ( mnie sie podoba:) tylko trzeba by go
> rozwinac.
> Co moglaby robic grupa ludzi rozsianych po calej Polsce z
> roznymi umiejetnosciami co przynosilo by dochody?
>
> pozdrawiam
> magge

do góry

"Tomasz Onyszko" <g...@b...net.pl> writes:

> Vei wrote:
>
> > To moze niech kazdy dorzuci cos do tego pierwszego pomyslu.
> > Bylo:
> > - czasopismo
> > - portal (mnie sie bardzo podoba)
> a bedziecie w stanie zapewnic tresci na tyle interesujace zeby ludzie
> chcieli za nie placic ?

tresci t betka. na wydawanie czegokolwiek na papierze lubo w
internecie to trzeba miec szmal, szmal i jeszcze raz szmal.
w tym biznesie na zyski mozna liczyc w najlepszym razie po roku,
zwykle przyjmuje sie, ze po dwoch.

a kto z czego bedzie finanswal dzialanosc przez ten czas?
--
Nina Mazur Miller
n...@p...ninka.net
http://pierdol.ninka.net/~ninka/

do góry

Nina M. Miller wrote:


> tresci t betka. na wydawanie czegokolwiek na papierze lubo w
> internecie to trzeba miec szmal, szmal i jeszcze raz szmal.
zapewniam cie ze na wydawanie czegokolwiek w internecie nie trzeba duzego
szmalu, jak sie posuka troche wsrod znajomych to trzeba go nawet wogole malo
albo i nic

--
Tomasz Onyszko - T...@w...pl
http://www.w2k.pl/



--
Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

Użytkownik "PASQUALE" <p...@p...com> napisał w wiadomości
news:avm0mg$g1a$1@SunSITE.icm.edu.pl...

> Na pewno nie ma tu nic idiotycznego. Trzeba tylko pomyśleć co z tym dalej
> zrobić.

pomysl dobry.
Na poczatek moze sie okreslic, kto jest zainteresowany, kto jest z jakiego
miasta i urzadzic male spotkanie grupowiczow (w konkretnych miastach
oczywiscie;) Jakos milej i efektywniej rozmawia sie osobiscie niz przez
siec...

Asia

do góry

Pięknego dnia Thu, 9 Jan 2003 20:51:51 +0100, "conradus"
<i...@w...pl> zakodował:

>Nie mam jakiś konkretnych pomysłów czy zarysu nowej, potęznej organizacji

Trzeba wyjść od tego, co umiemy, co można robić na odległość i co da
się sprzedać (najważniejsze wbrew pozorom jest to ostatnie - dlatego
mój pomysł jest ryzykowny). Trudno tak strzelać w ciemno, nie znając
CV chętnych ;)
Do tego w miarę pasowałby konsulting (jakieś analizy, doradztwo) - w
sumie to co większość z nas robi na grupach, tylko dla firm i za
pieniądze.
Może też (jeżeli są wśród nas odpowiedni specjaliści) dodać do tego
jakiś program do zarządzania firmą ;)

--
Pozdrawiam,
Kaizen x...@c...sz zanim zapytasz odwiedź www.google.com
GG 2122; ICQ#: 64457775
e-mail Rot13 coded

do góry

Temu podejściu jestem najbliższy. Konsulting jest wieloaspektowy i jedna
osoba żeby pękła to tego nie obejmie. Ja jestem całkiem niezłym trenerem i
(to taka ukryta fantazja) chciałbym zająć sie wdrażaniem terapii
korporacyjnej - czyli po ludzku - pomaganiu ludziom z dużych organizacji nie
zwariować w wyścigu szczurów. Ale... do takiego działania potrzeba zaplecza,
kogoś kto dba od przysłowiowej kawy po windykację należności (nie chodzi mi
o ukraińca z kijem baseball'owym). Działam na małą skalę i jestem sam. Poza
tym też nie jestem w stanie zaspokoić wszelakich potrzeb szkoleniowo -
doradczych ewentualnych klientów. Nie mówiąc o tym, że nie da sie być w
kilku miejscach na raz :-) Uważam, że to nie jest głupi pomysł, zeby się
gdzieś spotkać w wiekszym gronie i pogadać co kto potrafi i takie tam ;-)
Pozdrawiam
Konrad

Użytkownik Kaizen <x...@c...sz> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:e...@4...com..
.
> Pięknego dnia Thu, 9 Jan 2003 20:51:51 +0100, "conradus"
> <i...@w...pl> zakodował:
>
> >Nie mam jakiś konkretnych pomysłów czy zarysu nowej, potęznej organizacji
>
> Trzeba wyjść od tego, co umiemy, co można robić na odległość i co da
> się sprzedać (najważniejsze wbrew pozorom jest to ostatnie - dlatego
> mój pomysł jest ryzykowny). Trudno tak strzelać w ciemno, nie znając
> CV chętnych ;)
> Do tego w miarę pasowałby konsulting (jakieś analizy, doradztwo) - w
> sumie to co większość z nas robi na grupach, tylko dla firm i za
> pieniądze.
> Może też (jeżeli są wśród nas odpowiedni specjaliści) dodać do tego
> jakiś program do zarządzania firmą ;)
>
> --
> Pozdrawiam,
> Kaizen x...@c...sz zanim zapytasz odwiedź www.google.com
> GG 2122; ICQ#: 64457775
> e-mail Rot13 coded



--
Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

Znalazłem pracę - !!! :))

...Ale od razu dodaję, że nie przszła mi chęć uczestnictwa w P O M Y Ś L E.

Pozdrawiam, .:kolor:. Łódź

do góry

jestem najlepszy na stanowisko prezesa


Użytkownik Vei <a...@g...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:avm2ni$ana$...@n...tpi.pl...
>
> Użytkownik "conradus" <i...@w...pl> napisał w wiadomości
> news:avkjrv$pf4$1@news.gazeta.pl...
> > Szanowni Grupowicze!
> > Czytam dość regularnie newsy z grupy praca i... skoro jest w niej tyle
> > inteligentnych, twórczych, wykształconych, doświadczonych... i
> bezrobotnych
> > osób to czemu nie spróbować zrobić czegoś wspólnie. Na pewno jest tu
> mnóstwo
> > osób posiadających komplementarne zasoby. Skoro nikt nas nie chce to
> może...
> > Nie mam jakiś konkretnych pomysłów czy zarysu nowej, potęznej
organizacji
> > ;-))). To jedynie luźna dygresja... pomysł, który właśnie przyszedł mi
do
> > głowy.
> > Pozdrawiam
> > Konrad
> > i...@w...pl
> >
>
> To moze niech kazdy dorzuci cos do tego pierwszego pomyslu.
> Bylo:
> - czasopismo
> - portal (mnie sie bardzo podoba)
> A moze :
> - sklep internetowy (mozna go rozreklamowac w wielu miastach - skoro
jestemy
> rozsiani po Polsce)
>
> Pozdrawiam
>
>
>

do góry

Pięknego dnia Fri, 10 Jan 2003 21:58:00 +0100, "duzy"
<d...@g...net.pl> zakodował:

>jestem najlepszy na stanowisko prezesa

Dobra, to Ty rejestrujesz firmę, załatwiasz wszystkie papierki i
dajesz w łapę prezesom innych firm, żeby podpisali z nami kontrakt ;)
A jak coś w księgach będzie nie tak, to Ty idziesz siedzieć :)

--
Pozdrawiam,
Kaizen x...@c...sz zanim zapytasz odwiedź www.google.com
GG 2122; ICQ#: 64457775
e-mail Rot13 coded

do góry

Pięknego dnia 10 Jan 2003 14:45:00 -0800, n...@p...ninka.net
(Nina M. Miller) zakodował:

>ale jesli planujesz cos sensownego, to trzeba ci pieniedzy chociazby
>na przyzwoite lacze do internetu, komputer, system na nim utrzymywany
>w ruchu 24/h dobe (a wiec juz masz dwa stale koszty: administrator
>oraz pomieszczenie z laczem do inetu i samo pudlo);
>potem ida koszty zwiazane z placeniem ludziom.

I wychodzi na to, że się nie opłaca - taniej wykupić hosting w innej
firmie. Stawianie wszystkiego samemu jest bez sensu - nie łatwo
zmienić łącze wraz ze wzrostem potrzeb, a kupowanie na zapas to
marnowanie kasy. Jeden administrator to mało - trzeba 3 zmiany
(przynajmniej w gotowości), żeby zapewnić full serwis - a to dla
jednej strony nie ma sensu, ale jak firma hostuje
kilkadziesiąt/kilkaset to już opłaci im się zadbać i o jakość, i o
szybkość łącz, i o stały dyżur admina i szybki czas reakcji na
problemy, i o łącze zapasowe itd.
--
Pozdrawiam,
Kaizen x...@c...sz zanim zapytasz odwiedź www.google.com
GG 2122; ICQ#: 64457775
e-mail Rot13 coded

do góry