witam

ile sie tam zarabia?

jak wyglada praca - straszny syf?

pozdrawiam

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

> jak wyglada praca - straszny syf?

Tragedia :-( Moj znajomy tam pracowal. Pamietam taka sytuacje. Z samochodu
na parkingu McD wylal sie olej lub jakas inna czarna substancja. Nie bylo to
sliskie, ani nic takiego, tylko plamilo kostke na wiezdzie na parking.
Procedura MCDonalda - szorowac na kolanach dopoki nie zejdzie. Chlopaki na
nocnej zmianie przez 3 godziny szorowali kostke szczotka ryzowa. Oczywiscie
pozniej musieli nadganizc z reszta roboty.

Druga historia: Jesli jest nawet minut 15 stopni C. To na okolo restauracji
musi byc odsniezone. 5 cm lodu to nie problem. Po co posypywac solą?
Przecierz od tego na zapleczu sa łomy :-) Gosciom palce z zimna odpadaly,
ale jak to szef stwierdzil : kostke musi byc widac !!!

A wiesz jaka jest jedyna zaleta byciem kierownikiem zmiany w MC? Nie trzeba
kiblow sprzatac :-)

Niestety zyjemy w chorym kraju z 18% bezrobociem moze sie okazac, ze to ja
niedlugo bede te kible sprzatac. Wiec apel do wszystkich!! Nie olewajcie
kibla na okolo !!! bo moze ja biedny magister bede musial to sprzatac :-(

Pzdr



--
Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

Użytkownik <k...@o...pl> napisał w wiadomości
news:7b02.0000082b.3e940990@newsgate.onet.pl...
> witam
>
> ile sie tam zarabia?

zwykly pracownik- minimum krajowe czyli 800 zl BRUTTO, na nocce + 20%
(niestety tak jest - powaznie), instruktor - jakies 900 brutto, kierownik
zmiany (swing manager) jakies 1000 na reke (ale odpowiedzialnosc za
wszystko - chyba nawet za pogode)

>
> jak wyglada praca - straszny syf?

tu zgodze sie z przedmowca. Pracowalem tam ponad rok i dokladnie tak jest.
Jesli jestes twardziel to wytrzymasz to i po pol roku bedziesz sie zaliczal
do starszyzny i 90 % czasu spedzisz na kuchni i troche na kasie. Tam jest
troche jak w wojsku - najgorsze sa pierwsze miesiace. Ludzie wytrzymuja tam
po 3 miesiace i sie zwalniaja i dlatego zawsze kible ma kto myc (duza
rotacja = duzo mlodych, a ci myja kible bo wiecej nie umieja), jak
wytrzymasz dluzej to do kibli bedziesz chodzil sporadycznie. Tak jest na
dniowce, a nocka przychodzi po to by sprzatac (za mnie na nocce nawet
odkrecali gniazdka elektryczne i ze srodka kurz wyciagali) - ekipa dniowki i
nocki jest stala, takze jak bedziesz pracowal na nocce to nigdy w zyciu nie
pojdziesz na dniowke i odwrotnie. Srednio co 2 dni egzaminy z wiedzy na
temat McDonald's (tam nazywaja to KOS-ami) - oblejesz 3 to wylot z roboty.

Ja te pierwsze pol roku przezylem i pozniej nawet mi sie podobalo, gdyby nie
te zarobki. Jak juz zostaniesz zaliczony do starszyzny to bedzie spoko,
mlodzi maja przejebane.

pozdrawiam
Przemo77

do góry

----- Original Message -----
From: "Przemek" <h...@g...pl>
Newsgroups: pl.praca.dyskusje
Sent: Wednesday, April 09, 2003 2:08 PM
Subject: Re: !!! Mc Donald`s !!!


>
> > jak wyglada praca - straszny syf?
>
> Tragedia :-( Moj znajomy tam pracowal. Pamietam taka sytuacje. Z samochodu
> na parkingu McD wylal sie olej lub jakas inna czarna substancja. Nie bylo
to
> sliskie, ani nic takiego, tylko plamilo kostke na wiezdzie na parking.
> Procedura MCDonalda - szorowac na kolanach dopoki nie zejdzie.

A kto to mial posprzatac, no wybacz mi ale w ten sposob tworzy sie wizerunek
firmy.

>Chlopaki na
> nocnej zmianie przez 3 godziny szorowali kostke szczotka ryzowa.
Oczywiscie
> pozniej musieli nadganizc z reszta roboty.
>
> Druga historia: Jesli jest nawet minut 15 stopni C. To na okolo
restauracji
> musi byc odsniezone. 5 cm lodu to nie problem. Po co posypywac solą?

Od soli niszczy sie kostka, obuwie klientow, pracownikow oraz sprzet, choc z
dugiej strony taniej by bylo zamontowac podgrzewacz kostki, ale tego nawet
na zachodzie nie widzialem

> Przecierz od tego na zapleczu sa łomy :-) Gosciom palce z zimna odpadaly,
> ale jak to szef stwierdzil : kostke musi byc widac !!!

To chyba ozywiste. A rekawiczek nie mieli??

>
> A wiesz jaka jest jedyna zaleta byciem kierownikiem zmiany w MC? Nie
trzeba
> kiblow sprzatac :-)
>
> Niestety zyjemy w chorym kraju z 18% bezrobociem moze sie okazac, ze to ja
> niedlugo bede te kible sprzatac.

Ty optymisto, bezrobocie wsrod osob do 25roku zycia jest u nas najwyzsze w
europie ponad 41% wg ostatnich badan eurostatu. Nie bede wspominal juz o
liczbie osob aktywnych zawodowo, ktory to wskaznik nalezu tez do najnizszych
w europie, a wynosi on dla populacji w wieku produkcyjnym od 15-64 roku
zycia tylko 54%. Oznacza to ze cala rzesza ludzi (35-46% populacji) tylko
czycha na jakakiekolwiek zajecie. Poniewaz stduenci, rencisci(w wiekszosci
lewi lub w 3 grupie), przedwczesni emeryci, rolnicy itp. nie licza sie jako
bezrobotni, a poszukuja pracy.
Wiekszosc wskaznikow nie napawa mnie optymizmem co do przyszlosci...


>Wiec apel do wszystkich!! Nie olewajcie
> kibla na okolo !!! bo moze ja biedny magister bede musial to ?>sprzatac
:-(

Jezeli by nie oblewali to by kilka sprzataczek stracilo prace :)

Ale tak na powaznie, to uwazam ze zadna praca nie chanbi.

do góry

moj kolega jest kierownikiem zmiany i zarabia 5,83 brutto za godzine
z tego co wiem chce sie zwolnic, bo juz wytrzymac nie moze, a pracuje tam
juz od 2 lat
ale ostatnio dostal mozliwosc pojechania na jakas delegacje i mowil ze to co
sie tam dowiedzial na pewno mu pomoze przy nastepnej pracy ktora juz
niedlugo zacznie

do góry