-
1. Data: 2004-08-15 12:59:17
Temat: Londyn - raj dla informatykow
Od: "Wieslaw Paslawski" <h...@o...pl>
Witam!
Jesli ktos lubi podrozowac, zna angielski i ma juz dosc pracy za tysiaka
miesiecznie, moze smialo kupic bilet lotniczy do Londynu i powiedziec swemu
pracodawcy zeby za taka kase pocalowal sie w dupe.
Prawde powiedziawszy ja sam nie jestem jakims guru z informatyki, a normalna
stala prace znalazlem juz po tygodniu. I to w pierwszej firmie do ktorej
poszedlem. Rozeslanie CV na ofety pracy skutkuje telefonami od agencji
posrednictwa i pracodwacow. Tutaj pracy w IT jest wiecej niz za najlepszych
czasow w Warszawie. I obwiazuje taka zasada, ze jesli w Polsce byles w czyms
dobry, to tutaj bedziesz gwiazda.
Miesiac idzie spokjnie przezyc za 320 funtow (bez zaciskania pasa), reszte
mozna odlozyc.
Jak szukac pracy? Tak jak w Polsce, tylko trzeba mowic po angielsku. Najepiej
zaczac jeszcze z Polski. Umowiec sie na spotakana z kilkoma firmami i
przyjechac tutaj. Prawde powiedziwaszy odzew na CV z tutejszym adresem i
tutejszym telefonem komorkowym jest nieporownywalnie wieszkszy niz z adresem i
telefonem w Polsce.
Powodzenia!
Pozdrawiam
Wieslaw Paslawski
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
2. Data: 2004-08-15 14:31:38
Temat: Re: Londyn - raj dla informatykow
Od: "motto" <m...@w...pl>
"Wieslaw Paslawski" <h...@o...pl> wrote in message
news:63ff.00000729.411f5e25@newsgate.onet.pl...
> Jesli ktos lubi podrozowac, zna angielski i ma juz dosc pracy za tysiaka
> miesiecznie, moze smialo kupic bilet lotniczy do Londynu i powiedziec
swemu
> pracodawcy zeby za taka kase pocalowal sie w dupe.
Wiem o tym wiem, niestety we Wrocławiu jeszcze kilka lat posiedzieć muszę.
(przyszła żona studia kończy). Ja sobie zadzwoniłem tydzień temu tak z
ciekawości, powiedziałem co potrafię (bez przerysowywania), pogadaliśmy
troszkę i facet od ręki chciał mnie zatrudnić (mój angielski to "kali chcieć
gorąca kochać dziewczyna"), a tu w Polsce nie raz się krzywili lub mówili że
za mało umiem (kilka lat pracy szukałem). Polska to ogólnie chory kraj pod
względem pracy, choć w końcu uśmiechnęło się do mnie szczęście i szef się
zapytał na rozmowie, czy nie za mało na moje kwalifikacje oferuje... (jakby
wiedział ile tysięcy km po Polsce zrobiłem w poszukiwaniu pracy, to by na
pewno się nie pytał :P)
Pozdrawiam
--
motto [JID: m...@j...wp.pl ICQ: 238159966 GG: 384683]
Linux Registered User: 356623
"Linux jest dla leniwych, raz zainstalowany działa wiecznie"
http://www.mandrake.pl http://www.mandrake.int.pl
-
3. Data: 2004-08-15 16:30:03
Temat: Re: Londyn - raj dla informatykow
Od: "John" <j...@s...com>
Dzieki, powialo optymizmem :)
pozdr. bach
bach2k.republika.pl
-
4. Data: 2004-08-15 16:41:24
Temat: Re: Londyn - raj dla informatykow
Od: "Toma" <t...@k...neostrada.pl>
Użytkownik "Wieslaw Paslawski" <h...@o...pl> napisał w wiadomości
news:63ff.00000729.411f5e25@newsgate.onet.pl...
> Witam!
> Jesli ktos lubi podrozowac, zna angielski i ma juz dosc pracy za tysiaka
> Powodzenia!
> Pozdrawiam
> Wieslaw Paslawski
Witam,
a mozesz napisac pare szczegolow? jak szukales pracy, moze jakies adresy?
pozatym 320 funtow na miesiac?
ale co w to wliczasz? bo samo mieszkanie jest drozsze?
Pozdr
Toma
-
5. Data: 2004-08-15 16:43:46
Temat: Re: Londyn - raj dla informatykow
Od: "John" <j...@s...com>
> a mozesz napisac pare szczegolow? jak szukales pracy, moze jakies adresy?
> pozatym 320 funtow na miesiac?
> ale co w to wliczasz? bo samo mieszkanie jest drozsze?
no wlasnie to akorat, brzmi dosc nieprawdopodobnie
(chyba ze wynajmujac pokoj u kogos, albo wspolnie z
kims malutkie mieszkanie i jedzac zupki w proszku)
pozdro. bach
bach2k.republika.pl
-
6. Data: 2004-08-15 17:26:49
Temat: Re: Londyn - raj dla informatykow
Od: "pawelWN" <p...@p...onet.pl>
Ty misiu pochwal sie ile zarabiasz i gdzie pracujesz, bo mam wrazenie, ze
miales piekny sen i po prostu pierdolisz.
--
pozdrawiam
pawelWN
-
7. Data: 2004-08-15 17:26:51
Temat: Re: Londyn - raj dla informatykow
Od: "marek" <m...@b...com>
Użytkownik "John" <j...@s...com> napisał w wiadomości
news:cfo45b$ccm$1@korweta.task.gda.pl...
> > pozatym 320 funtow na miesiac?
> > ale co w to wliczasz? bo samo mieszkanie jest drozsze?
>
> no wlasnie to akorat, brzmi dosc nieprawdopodobnie
> (chyba ze wynajmujac pokoj u kogos, albo wspolnie z
> kims malutkie mieszkanie i jedzac zupki w proszku)
dolaczam sie w watpliwosciach co do kosztow (320gbp za miesiac).
jasne, mozna... trafic na tani pokoj, jesc oszczednie, do pracy chodzic
piechota lub jezdzic rowerem.
ale czasem sie nie da.
przykladowe koszty _tygodniowe_
mieszkanie (pokoj) 50 - 80 funtow (i wiecej)
jedzenie - ok 20 (i wiecej)
dojazd MPK ok 20 (i wiecej)
wszelkie inne oplaty - jesli sa, np: oplaty za prad, gaz, telefon, komorke.
(od 5 do 30 funtow)
To powyzsze bez _jakichkolwiek_ wydatkow na "przyjemnosci" (dla kazdego cos
innego :)
ALE - nie chce przez to powiedziec, ze pracy nie ma. Nawet przy kosztach
wlasnych ok 500 - 600 funtow miesiecznie, placa informatyka sie "oplaci" :))
Zachecam wszystkich: przyjezdzajcie i wygryzcie Hindusow ;)
marek
-
8. Data: 2004-08-15 19:56:58
Temat: Re: Londyn - raj dla informatykow
Od: "wieslaw" <h...@o...pl>
> Ty misiu pochwal sie ile zarabiasz i gdzie pracujesz, bo mam wrazenie, ze
> miales piekny sen i po prostu XXXX>
przyjechalem 19 lipca i w ciagu tygodnia dostalem prace jako sowtware support
analist, chociaz bylem juz nastawiony na to ze bede zasuwal na zmywaku. zarobki
nie sa rewelacyjne 13K rocznie, ale to przeciez dopiero pierwsza praca.
rozgladam sie za czyms lepszym. z tego co widze przy moich umiejetnosciach
realne sa dochody 18-20K roczne.
Skad w tobie tyle niewiary?
Wieslaw
> --
> pozdrawiam
> pawelWN
>
>
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
9. Data: 2004-08-15 21:22:12
Temat: Re: Londyn - raj dla informatykow
Od: "Paweł O." <p...@p...onet.pl>
> nie sa rewelacyjne 13K rocznie, ale to przeciez dopiero pierwsza praca.
Moze i pierwsza, ale w branzy IT. Policzmy: 13K rocznie to ok. 1083
miesiecznie. Przy zastosowaniu polskiej normy godzinowej (176h
miesiecznie) daje to 6,15 funta na godzine. Z tego co się orientuje to
placa minimalna w UK wynosi 4,5 funta na godzine. A wiec rajem dla
informatyka ma byc kraj, gdzie placa jej/jemu 35% wiecej od placy
minimalnej? W Polsce (proporcjonalnie) to by bylo 1100 zl brutto.
Ponadto, tak jak sie to juz przewijalo w poprzednich komentarzach, nie
wierze, ze za 320 funtow mozna sie utrzymac przez miesiac.
Pozdrawiam,
Pawel
-
10. Data: 2004-08-16 04:33:19
Temat: Re: Londyn - raj dla informatykow
Od: "John" <j...@s...com>
"Paweł O." <p...@p...onet.pl> wrote in message
news:cfojs0$2tg$1@news.onet.pl...
> > nie sa rewelacyjne 13K rocznie, ale to przeciez dopiero pierwsza praca.
>
> Moze i pierwsza, ale w branzy IT. Policzmy: 13K rocznie to ok. 1083
> miesiecznie.
Czyli jednak okolo 7 tys zl. (a Wieslaw pisal na pl.biznes ze glownie
zatrudnia sie
o dzielo - BTW jaki spaci sie tam od takiej umowy podatek?), a przeciez to
praca znaleziona w tydzien. Chociaz z tego co czytalem to absolwent IT
zarabia
tam okolo 24k (brutto), i na tyle liczylem w czasie pierwszych 2 lat. Mimo
wszystko uwazam ze nie jest zle. Jesli Wieslaw podal brutto to wychodzi
netto 876/mc przy normalnej umowie - 400 zostaje okolo 3 tys zl. mozna
kupic niezlego kompa z jednej pensji, lcd 19" albo odlozyc na samochod,
w kraju przy 1000zl to nie bylo by mozliwe.
pozdro. bach
bach2k.republika.pl