-
1. Data: 2007-06-19 06:20:23
Temat: Londyn - praca w salonie/sklepie komputerowym?
Od: "P." <a...@n...eurokiddies.pl>
Czesc
Zastnawiam sie czy ktos z Was znalazl taka prace w Londynie. Planuje na
poczatku wrzesnia wyjechal do Londynu i szukac pracy wlasnie w takiej
branzy, sprzedaz komputerow - jakas siec sklepow, czy salon notebookow -
plan ambitny - ale czy do zrealizowania? Jak myslicie? Macie jakies
doswiadczenia w tym temacie?
Pozdrawiam
P.
-
2. Data: 2007-06-19 06:48:25
Temat: Re: Londyn - praca w salonie/sklepie komputerowym?
Od: Tomek <t...@v...pl>
P. pisze:
> Macie jakies
> doswiadczenia w tym temacie?
>
A ty jakie masz doświadczenie w tym temacie?
Jak nie umiesz angielskiego perfekt to sobie odpuść sklep.
-
3. Data: 2007-06-19 08:36:55
Temat: Re: Londyn - praca w salonie/sklepie komputerowym?
Od: "P." <a...@n...eurokiddies.pl>
Użytkownik "Tomek" <t...@v...pl> napisał :
>> Macie jakies doswiadczenia w tym temacie?
>>
>
> A ty jakie masz doświadczenie w tym temacie?
> Jak nie umiesz angielskiego perfekt to sobie odpuść sklep.
AD.1.
No wlasnie nie mam doswiadczenia, wiec pytam.
AD.2.
Umiem.
P.
-
4. Data: 2007-06-19 09:01:16
Temat: Re: Londyn - praca w salonie/sklepie komputerowym?
Od: "Mich@l" <k...@t...cy>
W dniu 2007-06-19 10:36, P. pisze:
> AD.1.
> No wlasnie nie mam doswiadczenia, wiec pytam.
To jak chcesz doradzać kupującym?
> AD.2.
> Umiem.
ROTFL. Że niby FCE masz zdany? Albo jakiś wyższy?
--
To nie prawdy objawione a jedynie moje prywatne opinie ;)
Michał "Willy" Olszewski
GG: 2903798 / ICQ: 199507526
http://www.olszewski.net.pl
-
5. Data: 2007-06-19 09:03:47
Temat: Re: Londyn - praca w salonie/sklepie komputerowym?
Od: n...@w...pl
Hej,
Z tego co pamietam to ten biznes jest opanowany przez Hindusow i synow
Hindusow - srodowisko dosc hermetyczne i nawet jesli cie dopuszcza do
interesu to za psie pieniadze. Mozesz sie starac o prace w jakiejs
wielkiej sieci jako szeregowy pracownik - ale tam tez konkurencja jest
dosc spora.
Jesli masz jakis punkt zaczepienia w Londynie to na twoim miejscu
sprobowalbym u dostawcow neta - oczywiscie jesli cos o tym wiesz.
Generalnie mam przykre wspomnienia z szukania pracy "w komputerach" w
Anglii, ale wtedy bylem swiezo po studiach - sam papierek bez jakiegos
udokumentowanego doswiadczenia nic tam nie znaczyl (2003 rok).
Jesli rzeczywiscie znasz dobrze angielski to radzilbym zaczac tak jak
100000 innych Polakow w Anglii - na barze :). Fajna praca, fajni
ludzie, kontakt z jezykiem, a rankami mozesz szukac swojej wymazonej
pracy no i nie musisz sie tak stresowac, ze zostalo Ci 100 funtow w
kieszeni a pracy dalej nie ma. Oczywiscie musisz wyjechac przed koncem
sesji :)
Pozdrawiam i powodzenia
-
6. Data: 2007-06-19 09:56:20
Temat: Re: Londyn - praca w salonie/sklepie komputerowym?
Od: "OtoJa" <d...@g...go2.go2-lalala.pl>
Użytkownik "Mich@l" <k...@t...cy> napisał :
> ROTFL. Że niby FCE masz zdany? Albo jakiś wyższy?
dlaczego z gory zakladac ze nie ma albo ze nie zna?
-
7. Data: 2007-06-19 10:13:00
Temat: Re: Londyn - praca w salonie/sklepie komputerowym?
Od: "Mich@l" <k...@t...cy>
W dniu 2007-06-19 11:56, OtoJa pisze:
> dlaczego z gory zakladac ze nie ma albo ze nie zna?
Nie zakładam. Po prostu za dużo w życiu widziałem ludzi z mocnym
przekonaniem o perfekcyjnej znajomości języka popartej różnorakimi
certyfikatami.
--
To nie prawdy objawione a jedynie moje prywatne opinie ;)
Michał "Willy" Olszewski
GG: 2903798 / ICQ: 199507526
http://www.olszewski.net.pl
-
8. Data: 2007-06-24 11:47:32
Temat: Re: Londyn - praca w salonie/sklepie komputerowym?
Od: A Tennyson <t...@b...biz>
On Tue, 19 Jun 2007 02:03:47 -0700, n...@w...pl wrote:
> Z tego co pamietam to ten biznes jest opanowany przez Hindusow i synow
> Hindusow - srodowisko dosc hermetyczne i nawet jesli cie dopuszcza do
> interesu to za psie pieniadze. Mozesz sie starac o prace w jakiejs
> wielkiej sieci jako szeregowy pracownik - ale tam tez konkurencja jest
> dosc spora.
Wczoraj byłem w okolicach Bayswater Tube station. Jest tam spora giełda
komputerowa (computer fair). Nie uświadczysz tam bladej twarzy. :-)
> [...]
> udokumentowanego doswiadczenia nic tam nie znaczyl (2003 rok).
> [...]
najpierw UK NARIC
> Jesli rzeczywiscie znasz dobrze angielski to radzilbym zaczac tak jak
> 100000 innych Polakow w Anglii - na barze :). Fajna praca, fajni
> ludzie, kontakt z jezykiem, a rankami mozesz szukac swojej wymazonej
> pracy no i nie musisz sie tak stresowac, ze zostalo Ci 100 funtow w
> kieszeni a pracy dalej nie ma. Oczywiscie musisz wyjechac przed koncem
> sesji :)
potem monster.com
--
"I the heir of all the ages, in the foremost files of time"
Locksley Hall by Alfred, Lord Tennyson