Użytkownik "aleph" <a...@s...pl> napisał w wiadomości
news:douvan$2gj$1@pepin.polanet.pl...
> Bartek wrote:
>>
>> Czy chodzi Ci o Logotec z siedzibą w Mysłowicach ?
>>
> Dokładnie. Zadzwonili do mnie, zaproponowali spotkanie, na spotkaniu
> dowiedziałem się że oferta dotyczy dość witalnego stanowiska w siedzibie
> firmy. Zaproponowali nieco niską pensję, ale jak na warunki początkowe to
> całkiem przyzwoitą. Nie miałem większych zastrzeżeń co do tej firmy, ale w
> trakcie dowiadywania się o dojazd wynikła dyskusja w której dowiedziałem
> się że w firmie panuje nerwowa atmosfera pracy i próbuję się czegoś
> dowiedzieć pytając na grupach dyskusyjnych. Jak dotychczas spotkałem się z
> samymi negatywnymi opiniami, co nieco przeczy mojemu odczuciu, ale mogę
> się mylić. Mam zresztą nadzieje zweryfikować te informacje w najbliższym
> czasie.

Czlowieku, spotkales sie z samymi negatywnymi opiniami - czy to czegos nie
sugeruje? Nawet gdyby bylo 30% pozytywnych to bardzo zle swiadczyloby o
pracodawcy... I ja tez slyszalem wiele zlego o tej firmie, od ludzi tam
kiedys pracujacych.

do góry

Witam.
Jeśli zaproponowali Ci stanowisko administratora systemu to najpierw zapytaj
się co mają na myśli mówiąc "system".
Miałem tam pracować jako admin i zrezygnowałem po 1 dniu (tak jednym!!) Na
szczęście nie zdążyłem podpisać umowy bo chyba bym dostał rostroju
nerwowego.
Jesli myślisz że admin w tej firmie zajmuje się dokładnie tym czym w inych
firmach czyli siedzi przy kompie i "śledzi pakiety" :) to poszukaj sobie
innego pracodawcy.
Na pewno trafisz do działu wdrożeń (do p.Kubisiaka - opis wcześniej dokładny
i rzetelny tego pana) to będziesz adminem-wdrożeniowcem czyli będziesz
zap..... po klientach z oprogramowaniem i dokumentacją jaką ta firma
wyprodukuje.
Ja podziekowałem i wyszło mi to na dobre

Pozdrawiam
palkens

Użytkownik "aleph" <a...@s...pl> napisał w wiadomości
news:dotger$l74$1@pepin.polanet.pl...
> Witam.
>
> Czy ktoś na tej grupie miał jakieś doświadczenia z firmą Logotec
> Engineering? Pytam bo spotkałem się z dwiema skrajnymi opiniami na temat
> w/w firmy i sam nie wiem co mam myśleć.
>
>
> --
> Trackmaster burnt the bionic zip-splitter \\ eml g...@p...fm
> Breaknecking speed we drown ten pints of bitter \\ gg# 3403443
> We lean all day and some say that aint productive \\ http://aleph.blo.pl
> It all depends upon the demons that you're stuck with. (RM)

do góry

> Na pewno trafisz do działu wdrożeń (do p.Kubisiaka - opis wcześniej
> dokładny i rzetelny tego pana) to będziesz adminem-wdrożeniowcem czyli
> będziesz zap..... po klientach z oprogramowaniem i dokumentacją jaką ta
> firma wyprodukuje.
> Ja podziekowałem i wyszło mi to na dobre


E... tam. Logotec to specyficzna firma. Pracowałem tam 3 lata. Faktycznie
stresogenna jak mało, rodzinnej atmosfery nie uświadczysz, natomiast jedno
jest pewne, jak się tam zatrudnisz, to sporo się nauczysz. Napewno nerwowa
atmosfera panuje, ale da Ci to niezłą odporność na różne dziwne sytuacje w
pracy. Logotec ma coś przyciągającego, znam wiele osób, które odchodziły z
Logotecu, po czym po jakimś czasie wracały.
A co do Jarka, to trudno mi się wypowiadać, gdyż znam go bardziej jako
kolegę z pracy. Przyszedł do Logotecu później niż ja. Ale go niedługo będę
widział na corocznejimprezie logotecowej, więc się spytam, czy faktycznie z
niego taki sk...syn jak mówią :P
Podsumowując. Jeśli jesteś odporny na stres i chcesz się czegoś nauczyć, to
możesz się zatrudnić w Logotecu, natomiast jeśli raczej nerwowy jesteś, to
zapomnij o tej firmie. Zapomnij również o próbie wciskania kitu i ogłupiania
technicznym bełkotem szefa. On się zna na tym technicznym bełkocie, obawiam
się, że lepiej niż Ty i jakakolwiek próba skończy się tym, że co najwyżej
pozwolą ci w towarzystwie ochrony zabrać swoje rzeczy z biurka.

Pzdr
Wojtek

do góry

Na szczęście otrzymałem bardziej interesującą ofertę pracy i nie
zamierzam nawet tam się pojawiać. Cóż, nawet taki drobny szczegół jak
brak jakiegokolwiek kontaktu ze strony firmy plus te wszystkie opinie
które tu zostały przytoczone nie przemawiają na korzyść firmy. Odporność
na stres jakąś tam mam ale nie uśmiecha mi się pracować po godzinach
za darmo. Szkoda tylko że w takiej niby poważnej firmie tak nędznie płacą.

--
Trackmaster burnt the bionic zip-splitter \\ eml g...@p...fm
Breaknecking speed we drown ten pints of bitter \\ gg# 3403443
We lean all day and some say that aint productive \\ http://aleph.blo.pl
It all depends upon the demons that you're stuck with. (RM)

do góry

Użytkownik "aleph" <a...@s...pl> napisał w wiadomości
news:dp8g25$gl7$1@pepin.polanet.pl...
> Na szczęście otrzymałem bardziej interesującą ofertę pracy i nie zamierzam
> nawet tam się pojawiać. Cóż, nawet taki drobny szczegół jak brak
> jakiegokolwiek kontaktu ze strony firmy plus te wszystkie opinie które tu
> zostały przytoczone nie przemawiają na korzyść firmy. Odporność na stres
> jakąś tam mam ale nie uśmiecha mi się pracować po godzinach za darmo.
> Szkoda tylko że w takiej niby poważnej firmie tak nędznie płacą.
>

A kto mówi, że nędznie płacą? Nie wiem ile wynegocjowałeś, ale ja tam byłem
zadowolony z zarobków. A jak się uparłeś, to i dodatkowe zlecenie też ci
dali.

Wojtek

do góry