-
81. Data: 2008-04-10 22:08:05
Temat: Re: LM i CV przez email
Od: Any User <u...@a...pl>
>> Np. może mieć dostęp do odbierania + wysyłania + do kilku konkretnych
>> numerów IP (np. serwisów pracy, aby w nich publikować oferty) na porty
>> 80/443. I wsio.
>
> o rany, chyba jesteś administratorem sieci?
Nie.
> i pewnie jeszcze zapomniałeś dodać że pracownik może się logować do
> komputera tylko jako użytkownik z ograniczonymi prawami, gdzie ma
Oczywiście.
> zainstalowany tylko notatnik i worda (z zestawem dwóch czcionek) i nic
> samodzielnie nie może zainstalować,
Zainstalować nic nie może. Nie może nawet nic uruchomić z katalogów, do
których może zapisywać. Ale Worda ma kompletnego :)
> ciekawe czy taki pracownik musi mieć dostęp do toalety? (pewnie
> administrator drzwi zablokował:O)
Musi.
--
Zobacz, jak się pracuje w Google:
http://pracownik.blogspot.com
-
82. Data: 2008-04-10 22:44:41
Temat: Re: LM i CV przez email
Od: MarcinF <m...@i...pl>
gargamel wrote:
> a ogłaszanie się w internecie nie wymaga dostępu di internetu?
nie, mail i telefon wystarcza w zupelnosci
poza tym, brak dostepu do internetu to tylko jedna z mozliwych
przyczyna braku mozliwosci obejrzenia dokumentu na zewnetrznym
serwerze www
-
83. Data: 2008-04-11 13:59:55
Temat: Re: LM i CV przez email
Od: Adam Płaszczyca <t...@o...spamnie.org.pl>
On Wed, 09 Apr 2008 16:11:04 +0200, Karol <k...@o...pl> wrote:
>>> Jeśli nie podałeś formatu w jakim chcesz to dostać, to wybacz ale nie
>>> każdy jest wróżką.
>>
>> No nie każdy.
>Cieszę się, że się zgadzamy w tej kwestii ;)
Ci, co nie są wróżką zauważą, że brakuje im jakiejś informacji i dla
przykłądu zapytają.
>>> Skoro nic nie mówisz na ten temat to znaczy, że jest
>>> to Ci obojętne.
>>
>> Nie znaczy. Własnie dokonałeś tego, co docownicy - nieuprawnionego
>> założenia.
>
>Moim zdaniem założenie było uprawnione.
Zdanie Twe fałszywym jest. Nie wygrało starcia z empirią.
>A jeśli nie podałem formatu to wyślij w dowolnym, najwyżej poproszę o
>inny jeśli mi się nie uda otworzyć.
Założenie to jak widać prawdziwe jest jesli czytasz własne ogłoszenie.
Tylko i wyłącznie.
>> I dlatego tacy nie pracuja u mnie.
>
>Chyba, że jest to jakiś rodzaj testu psychologicznego na wejściu, ale co
>on ma sprawdzać? Brak samodzielności? Latanie z każdą pierdułką do szefa?
Wiesz, wyjaśniłem już, ale specjalnie dla Ciebie powtórzę. To
odsiewanie tych, którzy robią nieuprawnione założenia.
--
___________ (R)
/_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122688
___/ /_ ___ ul. Na Szaniec 23/70, 31-560 Kraków, (012) 3783198
_______/ /_ http://trzypion.oldfield.org.pl/wieliczka/
___________/ GG: 3524356
-
84. Data: 2008-04-12 13:21:42
Temat: Re: LM i CV przez email
Od: "Z" <a...@o...pl>
"Maciej Bojko" <m...@g...com> wrote in message
news:1ggmv3hm5gasr85mjcl8qqj5lqik9jelt9@4ax.com...
> On Tue, 08 Apr 2008 07:58:37 +0200, Kajetan Staszkiewicz
> <v...@t...net> wrote:
>
>>>>>Mam w tym spore doswiadczenie i moge powiedziec tyle:
>>>>> - format plikow - moim zdaniem tylko i wylacznie DOC. Ja wiem ,ze PDF
>>>>
>>>>Wyślesz do mnie - polecisz do kosza.
>>>
>>> Zaznaczasz to w ogłoszeniach, które dajesz, czy potencjalny aplikant
>>> sam musi się domyślić Twoich kompleksów?
>>
>>To nie muszą być kompleksy. Np. cała firma stoi na Linuksie czy BSD
>>i kandydat ma na tym docelowo pracować i tym administrować. Powinien się
>>wykazać i pokazać, że jest uniksowym człowiekiem.
>>
>>Co ciekawe, aplikacje na takie stanowiska przysłane w .doc są z reguły po
>>prostu dużo słabsze od tych przesłanych w .pdf.
>
> Nie no, oczywiście, że jeżeli mówimy o stanowisku uniksowego
> administratora, to aplikacja powinna być w pliku TeX albo DVI
> (dlaczego PDF? przecież to też format stworzony przez firmę
> komercyjną). Ale to już dodatkowe założenie, całkowicie zmieniające
> warunki zadania.
>
Tak nawiasem mowiac, to cv w PDF zrobionym w TeXu wygladaja fajnie, tylko
przy kopiowaniu robia sie krzaki z ligatur.
pozdr
-
85. Data: 2008-04-14 01:25:28
Temat: Re: LM i CV przez email
Od: " " <p...@g...pl>
gargamel <s...@d...na> napisał(a):
> > nie wiem jak Ci to napisac zebys zrozumial, nie tylko ja Ci juz
> > tlumacze w tym watku, ze dostep do serwera mailowego nie wymaga dostepu do
> > internetu
>
> a ogłaszanie się w internecie nie wymaga dostępu di internetu?
ale zes sie uczepil; a na jakiej podstawie zakladasz, ze obsluga aplikacji
(takich o prace, a nie takich w kompjutrze) zajmuje sie ta sama osoba, ktora
fizycznie umiescila ogloszenie w sieci publicznej? moze ta osoba tylko to
ogloszenie przygotowala, a moze obsluga aplikacji zajmuje sie w ogole jakas
studentka na um/zlec, ktorej zadaniem jest wstepna selekcja - taka osoba moze
w ogole nie miec pojecia, gdzie to ogloszenie bylo ukazane; ba! moze byc nawet
tak, ze ta osoba w ogole nie wie, ze to jest aplikacja o prace (taki student
na um/zlec, ktorego obowiazkiem jest drukowanie maili); ale to jeszcze nic,
bo student drukujacy maile, to moze byc taka bardziej inteligentna drukarka
sieciowa, ktora sobie sama maile pobierze z serwera i wydrukuje;
no coz... ale to trzeba widocznie miec stycznosc z firma nieco wieksza niz
"Karol i Syn", zeby wpasc na tak oczywiste sprawy; podobnie jak na to, ze
szary pracownik na stanowisku pracy moze nie miec uprawnien do instalowania
jakiegokolwiek oprogramowania;
mam takie cwiczenie logiczne: czy pracownik fabryki obslugujacy jakiestam
urzadzenie techniczne (szlifierka, jakas wytlaczarka, takie cudo co ma pelno
silownikow, jakichs pasow, silnikow) - czy taki pracownik Twoim zdaniem jest
uprawiony do robienia usprawnien technicznych we wnetrzu urzadzenia, na ktorym
pracuje? tu cos przykreci, przedluzy, przespawa, etc. jest czy nie jest? a jak
urzadzeniem jest stanowisko komputerowe, to czy to jakkolwiek zmienia istote
problemu?
>
> a ja nie wiem jak ci to wytłumaczyć, ale jedno z drugim jest powiązane
> ciągiem przyczynowo skutkowym:O)
>
>
nie, nie jest;
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
86. Data: 2008-04-14 13:59:50
Temat: Re: LM i CV przez email
Od: "gargamel" <s...@d...na>
hm... z tej bezsensownej jak by się wydawało, i nudnej dyskusji można się
było dowiedzieć czegoś interesującego, mianowicie:
jeśli w firmie rekrutacją zajmuje się fajtłapowaty pracownik, to należy się
spodziewać że takich pracowników w tej firmie jest więcej i należy się
poważnie zastanowić czy warto do takowej firmy aplikować, bo ja bym tam na
pewno nie pasował:O)
> mam takie cwiczenie logiczne: czy pracownik fabryki obslugujacy jakiestam
> urzadzenie techniczne (szlifierka, jakas wytlaczarka, takie cudo co ma
> pelno
> silownikow, jakichs pasow, silnikow)
jeśli pracownikowi w fabryce szef zleca wykonanie czegoś czego ten
pracownik+maszyna nie potrafią to coś nie tak jest z z jego kompetencjami.
>czy taki pracownik Twoim zdaniem jest
> uprawiony do robienia usprawnien technicznych we wnetrzu urzadzenia, na
> ktorym
> pracuje? tu cos przykreci, przedluzy, przespawa, etc. jest czy nie jest? a
> jak
> urzadzeniem jest stanowisko komputerowe, to czy to jakkolwiek zmienia
> istote
> problemu?
to wszystko zależy od jakości pracownika, jak ma lewe ręce i mało szarych
komórek w głowie to mu się na takie rzeczy nie pozwala, ale jak jest inaczej
to i owszem,
w praktyce z takimi praktykami spotykałem się nagminnie (zarówno przy
maszynach typu: tokarka, szlifierka i takie cuda, jak i przy komputerach)
-
87. Data: 2008-04-14 19:27:04
Temat: Re: LM i CV przez email
Od: "Miros/law L. Baran" <b...@h...pl>
gargamel pisze:
> to wszystko zależy od jakości pracownika, jak ma lewe ręce i mało szarych
> komórek w głowie to mu się na takie rzeczy nie pozwala, ale jak jest inaczej
> to i owszem,
> w praktyce z takimi praktykami spotykałem się nagminnie (zarówno przy
> maszynach typu: tokarka, szlifierka i takie cuda, jak i przy komputerach)
Lubimy mitomanów.
Jubal
--
[ Miroslaw L Baran | jabber id: baran-at-hell-pl | key-id: FC494FC4 | 0101010 ]
,,You know, it's at times like this when I'm trapped in a Vogon
airlock with a man from Betelgeuse and about to die of
asphyxiation in deep space that I really wish I'd listened
to what my mother told me when I was young!''
,,Why, what did she tell you?''
,,I don't know, I didn't listen!''
-- Douglas Adams, ''Hitchhiker's Guide to the Galaxy''
-
88. Data: 2008-04-15 09:10:50
Temat: Re: LM i CV przez email
Od: Karol <k...@o...pl>
gargamel pisze:
>> mam takie cwiczenie logiczne: czy pracownik fabryki obslugujacy jakiestam
>> urzadzenie techniczne (szlifierka, jakas wytlaczarka, takie cudo co ma
>> pelno
>> silownikow, jakichs pasow, silnikow)
>
> jeśli pracownikowi w fabryce szef zleca wykonanie czegoś czego ten
> pracownik+maszyna nie potrafią to coś nie tak jest z z jego kompetencjami.
>
>
>> czy taki pracownik Twoim zdaniem jest
>> uprawiony do robienia usprawnien technicznych we wnetrzu urzadzenia, na
>> ktorym
>> pracuje? tu cos przykreci, przedluzy, przespawa, etc. jest czy nie jest? a
>> jak
>> urzadzeniem jest stanowisko komputerowe, to czy to jakkolwiek zmienia
>> istote
>> problemu?
>
> to wszystko zależy od jakości pracownika, jak ma lewe ręce i mało szarych
> komórek w głowie to mu się na takie rzeczy nie pozwala, ale jak jest inaczej
> to i owszem,
>
> w praktyce z takimi praktykami spotykałem się nagminnie (zarówno przy
> maszynach typu: tokarka, szlifierka i takie cuda, jak i przy komputerach)
>
No, a ja potem oglądałem zdjęcia i raporty "usprawnionych" pracowników
obsługujących takie usprawnione urządzenia :( Ręka mniej lub więcej co
za różnica.
Instalowanie oprogramowania co prawda kuku człowiekowi nie zrobi ale dla
bezpieczeństwa informatycznego to jest poważne zagrożenie.
--
Pozdrawiam
Karol
-
89. Data: 2008-04-15 11:37:36
Temat: Re: LM i CV przez email
Od: "gargamel" <s...@d...na>
> Instalowanie oprogramowania co prawda kuku człowiekowi nie zrobi ale dla
> bezpieczeństwa informatycznego to jest poważne zagrożenie.
widzisz, skoro w takiej firmie fachowiec od komputeruf ma problemy z
zainstalowaniem podstawowego oprogramowania dla poszczególnych urzytkownikuf
to jest jak jest