-
21. Data: 2008-04-08 09:16:37
Temat: Re: LM i CV przez email
Od: Krzysztof Kordulasinski <k...@g...com>
Pe.Ka wrote:
> Dnia 2008-04-08 09:58 [Krzysztof Kordulasinski] napisał(a):
>
>> Spoko. Nie wysle do kogos, kto nie umie odczytac pliku DOC :) (bez
>> obrazy)
>
> Nie chodzi o "umie". Chodzi o "może". pdf wyświetli się zawsze i
> wszędzie tak samo. doc jest uzależniony od środowiska, w którym jest
> tworzony i np. wymaga żeby czytający miał ten sam zestaw czcionek (bądź
> zdefiniowanych odpowiedników) co autor. Da się zrobić piekne CV w pdf,
> którego źródła w doc nie odczytasz prawidłowo nie siedząc przy
> komputerze autora. Popularność doca jest pochodną popularności stacji
> windzianych z office-m konfigurowanych na jedno kopyto ale ta się pomału
> kończy. Coraz powszechniej stosowane są formaty odt czy ods. Oferty w
> spamach nie przychodzą już w doc-ach czy xls-ach ale właśnie w pdf. pdf
> stał się oficjalnym formatem prezentowania treści w dokumentach
> udostępnianych na stronach internetowych.
>
Naprawde to rozumiem. Jak wspomnialem wczesniej technologie Adobe to dla
mnie chleb powszedni. Bede sie jednak upieral, ze format nie ma
wiekszego znaczenia. Zawartosc juz bardziej ;)
pozdrawiam
Pozor
-
22. Data: 2008-04-08 09:59:21
Temat: Re: LM i CV przez email
Od: Maciej Bojko <m...@g...com>
On Tue, 8 Apr 2008 08:50:36 +0200, Kapsel
<k...@p...onet.pl> wrote:
>>>Potencjalny aplikant musi wykazać sie minimum inteligencji, czyli albo
>>>wysłać w formacie, który bedę mógł bazując na publicznie dostepnych
>>>informacjach zdekodować, albo też, co trudnym jest - zapytać.
>>
>> Jeżeli nie jesteś w stanie otworzyć .doca, to kto inny tutaj nie
>> zdołał przekroczyć pewnego minimum inteligencji.
>
>Zaraz zaraz, czy to znaczy, że ogłoszeniodawca ma umieć otworzyć .DOC,
>nawet jeśli nie ma Worda, a nie musi umieć otworzyć .PDF? :>
>
>Przecież to kuriozum jakieś. Praktycznie wszyscy moi znajomi wiedzą co
>zrobić żeby otworzyć PDFa, ale z plikiem DOC bez zainstalowanego Worda mało
>kto sobie poradzi.
Bo podwójne kliknięcie ich przerasta? (Jeżeli nie ma Worda, to wówczas
odpala się WordPad, który nie jest cudem techniki, ale z dokumentami
takimi jak CV powinien sobie poradzić. Chyba że mówimy o Linuksie, ale
ten z kolei OOTB ma jakiegoś OpenOffice albo AbiWorda. Standardowy
edytor tekstu z OS X też da radę.)
--
Maciej Bójko
m...@g...com
-
23. Data: 2008-04-08 10:02:51
Temat: Re: LM i CV przez email
Od: Maciej Bojko <m...@g...com>
On Tue, 08 Apr 2008 07:58:37 +0200, Kajetan Staszkiewicz
<v...@t...net> wrote:
>>>>Mam w tym spore doswiadczenie i moge powiedziec tyle:
>>>> - format plikow - moim zdaniem tylko i wylacznie DOC. Ja wiem ,ze PDF
>>>
>>>Wyślesz do mnie - polecisz do kosza.
>>
>> Zaznaczasz to w ogłoszeniach, które dajesz, czy potencjalny aplikant
>> sam musi się domyślić Twoich kompleksów?
>
>To nie muszą być kompleksy. Np. cała firma stoi na Linuksie czy BSD
>i kandydat ma na tym docelowo pracować i tym administrować. Powinien się
>wykazać i pokazać, że jest uniksowym człowiekiem.
>
>Co ciekawe, aplikacje na takie stanowiska przysłane w .doc są z reguły po
>prostu dużo słabsze od tych przesłanych w .pdf.
Nie no, oczywiście, że jeżeli mówimy o stanowisku uniksowego
administratora, to aplikacja powinna być w pliku TeX albo DVI
(dlaczego PDF? przecież to też format stworzony przez firmę
komercyjną). Ale to już dodatkowe założenie, całkowicie zmieniające
warunki zadania.
--
Maciej Bójko
m...@g...com
-
24. Data: 2008-04-08 10:04:51
Temat: Re: LM i CV przez email
Od: Maciej Bojko <m...@g...com>
On Tue, 08 Apr 2008 11:09:14 +0200, "Pe.Ka" <c...@t...cy>
wrote:
>> Spoko. Nie wysle do kogos, kto nie umie odczytac pliku DOC :) (bez obrazy)
>
>Nie chodzi o "umie". Chodzi o "może". pdf wyświetli się zawsze i
>wszędzie tak samo. doc jest uzależniony od środowiska, w którym jest
>tworzony i np. wymaga żeby czytający miał ten sam zestaw czcionek (bądź
>zdefiniowanych odpowiedników) co autor.
Fakt, to znakomity powód, żeby wyrzucić CV bez czytania: bo a nuż się
czcionka rozjedzie. Lepiej w ogóle nie czytać niż ryzykować.
--
Maciej Bójko
m...@g...com
-
25. Data: 2008-04-08 11:18:37
Temat: Re: LM i CV przez email
Od: "gargamel" <s...@d...na>
> W ogóle byłem przekonany, że PDF jest zupełnie powszedni i wszyscy mają
> zainstalowane jakieś czytniki. Po prostu nie wyobrażam sobie firmy, gdzie
> jest komputer podłączony do internetu bez czytnika PDF :)
mając kompa podpiętego do netu można sobie po prostu ściągnąć instalkę pdf'a
(jest darmowa) więc żadnego problemu nie ma, czy z programami otwierającymi
doc'a też jest podobnie, są darmowe i dostępne z netu?
jak ktoś już zauważył, mi też trudno sobie wyobrazić firmę (albo osobę w
firmie) zajmującą się kontaktami z klientem/pracownikiem nie potrafiącą
poradzić sobie z tak powszechnymi formatami dokumentów jak doc, czy pdf
(dobrze że chociaż meile czytać umiejom, bo wtedy wszystkie lecą do kosza,
może to dlatego tak rzadko firmy na nie odpowiadają:O)
p.s. ja swego czasu zmieniłem format c.v. z doc na html (pomyślałem dosyć!
koniec z piractwem i używaniem nielegalnie worda, koniec ze spamowaniem! i
zapychanie łącz i skrzynek pocztowych ogromnych rozmiarów plikami doc)
okazało się że firmy firmy (głównie te ogromne i zajmujące się wyłącznie
rekrutacją, tak zwane HR) maj poważne problemy z dokumentami w html (dziwne,
bo mając windows, linux, czy mac, każdy system dysponuje przeglądarką www),
słyszałem tłumaczenia typu: że internet nam nie działa (a komunikacja
odbywała się meilowo, czyli internetem), czy podobne (musiałem szczegółowo
tłumaczyć że wystarczy kliknąć na link strony a potem przeczytać, lub
wydrukować (kliknąć gdzieś w menu opcję drukuj)
odniosłem wrażenie że panie "pracujące" w tych firmach są pozatrudniane w
ramach programu: praca za seks, czy seks za prace, z naciskiem na seks, bo z
tą pracą to już ciężko:O(
-
26. Data: 2008-04-08 11:23:15
Temat: Re: LM i CV przez email
Od: Kapsel <k...@p...onet.pl>
Tue, 08 Apr 2008 11:59:21 +0200, Maciej Bojko napisał(a):
> On Tue, 8 Apr 2008 08:50:36 +0200, Kapsel
> <k...@p...onet.pl> wrote:
>
>>>>Potencjalny aplikant musi wykazać sie minimum inteligencji, czyli albo
>>>>wysłać w formacie, który bedę mógł bazując na publicznie dostepnych
>>>>informacjach zdekodować, albo też, co trudnym jest - zapytać.
>>>
>>> Jeżeli nie jesteś w stanie otworzyć .doca, to kto inny tutaj nie
>>> zdołał przekroczyć pewnego minimum inteligencji.
>>
>>Zaraz zaraz, czy to znaczy, że ogłoszeniodawca ma umieć otworzyć .DOC,
>>nawet jeśli nie ma Worda, a nie musi umieć otworzyć .PDF? :>
>>
>>Przecież to kuriozum jakieś. Praktycznie wszyscy moi znajomi wiedzą co
>>zrobić żeby otworzyć PDFa, ale z plikiem DOC bez zainstalowanego Worda mało
>>kto sobie poradzi.
>
> Bo podwójne kliknięcie ich przerasta? (Jeżeli nie ma Worda, to wówczas
> odpala się WordPad, który nie jest cudem techniki, ale z dokumentami
> takimi jak CV powinien sobie poradzić.
No fakt, nie pomyślałem o WordPadzie. Aczkolwiek normalni ludzie zakładają,
że nie mając Worda nie będą w stanie otworzyć pliku DOC.
A, teraz jeszcze zrobiłem test WordPada we współpracy z Wordem 2007.
Polecam też spróbować :)
--
Kapsel
http://kapselek.net
kapsel(malpka)op.pl
-
27. Data: 2008-04-08 12:29:07
Temat: Re: LM i CV przez email
Od: Ewa Sokołowska <l...@w...ds.pg.gda.pl>
Dnia 2008-04-07 15:58:32 FOX31 <f...@w...pl> napisał/-ła:
> Witam,
Podsumowując różne wypowiedzi w tym wątku:
> Co piszecie lub co najlepiej napisać w samej treści maila wysyłanego w
> odpowiedzi na ofertę pracy?
Najlepiej coś krótkiego, typu:
W odpowiedzi na Państwa ogłoszenie (nr ref.) zamieszczone w/na (...)
przesyłam w załączeniu CV i List Motywacyjny.
> Czy LM i CV dodawany w załączniku zapisywać w
> formacie doc, rtf czy może pdf?
Ja zawsze wysyłam pdf'a, ponieważ większość dokumentacji i różnych
informacji firmowych jest umieszczana w internecie w postaci pdf'ów.
Jeżeli firma nie umie sobie poradzić z pdf'em, to jest dla mnie
nieprofesjonalna i nie warto sobie nimi głowy zawracać.
Jeżeli dokumenty najpierw przechodzą przez firmę HR, to tym bardziej nie
powinni się przyznawać, że nie umieją sobie z tym poradzić. A żeby uniknąć
rozjeżdżania tekstu po przeklejeniu, to wystarczy najpierw wrzucić fragment
do notatnika. W ten sposób można łatwo pozbyć się wszelkiego formatowania.
Inną kwestią jest to, że wysyłając pdf'a mam nadzieje, że nikt nie będzie mi
w nim grzebał. To ja stworzyłam swoje CV, które jest moją wizytówką i nie
życzę sobie, żeby ktoś mi coś w nim zmieniał. Jak HR chce sobie zrobić
notatki, to niech sobie wydrukuje i dopisze np. czerwonym długopisem.
Co do doc-ów, to problemem w obecnej chwili jest wersja MSWord'a. Mam
Office'a 2007 i chcę użyć jego pewnych rozwiązań, bo mi się bardzo podobają.
Niestety wszystko się strasznie rozjeżdża w starszych wersjach programu.
Eksportując dokument do pdf'a mam zagwarantowane, że wszyscy zobaczą taką
wersję, jaką chciałabym, żeby widzieli.
Mam nadzieję, że Ci jakoś pomogłam.
Pozdrawiam :o)
--
< -------------------- W demokratycznym państwie prawnym państwo prawne -- >
< ------------ będzie zgodnie z ustawą gwałcić zasady państwa prawnego, -- >
< ---- w interesie państwa prawnego, w każdej sytuacji, w której zasady -- >
< ---- demokratycznego państwa prawnego nie stoją temu na przeszkodzie. -- >
-
28. Data: 2008-04-08 12:30:17
Temat: Re: LM i CV przez email
Od: Wojciech Bancer <p...@p...pl>
On 2008-04-08, gargamel <s...@d...na> wrote:
[...]
>> W ogóle byłem przekonany, że PDF jest zupełnie powszedni i wszyscy mają
>> zainstalowane jakieś czytniki. Po prostu nie wyobrażam sobie firmy, gdzie
>> jest komputer podłączony do internetu bez czytnika PDF :)
>
> mając kompa podpiętego do netu można sobie po prostu ściągnąć instalkę pdf'a
> (jest darmowa) więc żadnego problemu nie ma,
Ty tak sobie bez pozwolenia "góry" instalujesz co Ci się żywnie podoba?
> czy z programami otwierającymi doc'a też jest podobnie, są darmowe
> i dostępne z netu?
Tak.
[...]
> odniosłem wrażenie że panie "pracujące" w tych firmach są pozatrudniane w
> ramach programu: praca za seks, czy seks za prace, z naciskiem na seks, bo z
> tą pracą to już ciężko:O(
Większość osób parających się informatyką lub mających z nią większy
kontakt po prostu nie może pojąć, że dla sporej ilości normalnych ludzi
tego rodzaju wiedza jest nie dość że ciężko dostępna, to jeszcze
zazwyczaj niepotrzebna. I potem są ciężko zdziwieni i podejrzewają
innych o kretynizm.
--
Wojciech Bańcer
p...@p...pl
-
29. Data: 2008-04-08 12:54:56
Temat: Re: LM i CV przez email
Od: Maciej Bojko <m...@g...com>
On Tue, 8 Apr 2008 13:18:37 +0200, "gargamel" <s...@d...na>
wrote:
>> W ogóle byłem przekonany, że PDF jest zupełnie powszedni i wszyscy mają
>> zainstalowane jakieś czytniki. Po prostu nie wyobrażam sobie firmy, gdzie
>> jest komputer podłączony do internetu bez czytnika PDF :)
>
>mając kompa podpiętego do netu można sobie po prostu ściągnąć instalkę pdf'a
>(jest darmowa) więc żadnego problemu nie ma, czy z programami otwierającymi
>doc'a też jest podobnie, są darmowe i dostępne z netu?
Tak.
--
Maciej Bójko
m...@g...com
-
30. Data: 2008-04-08 12:59:33
Temat: Re: LM i CV przez email
Od: "gargamel" <s...@d...na>
> Większość osób parających się informatyką lub mających z nią większy
> kontakt po prostu nie może pojąć, że dla sporej ilości normalnych ludzi
> tego rodzaju wiedza jest nie dość że ciężko dostępna, to jeszcze
> zazwyczaj niepotrzebna. I potem są ciężko zdziwieni i podejrzewają
> innych o kretynizm.
nie rozumiem twoich sugestii, bo właśnie wysyłam c.v. w html'u między innymi
dla wygody odbiorcy, bo nie musi posiadać żadnej wiedzy informatycznej
(czyli większosć ludzi), oraz nie musi ponosić zbędnych kosztów na serię
drogiego legalnego oprogramowania (tak ma większość firm)