eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjeKwestia zdjęcia dołączanego w aplikacji
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 34

  • 21. Data: 2003-10-06 18:20:59
    Temat: Re: Kwestia zdjęcia dołączanego w aplikacji
    Od: "Misiek" <g...@s...nl>


    "Nina M. Miller" <n...@p...ninka.net.usun> wrote in message
    news:m2wubig2p8.fsf@pierdol.ninka.net...
    <cut>
    > tylko, ze prowadzi to do spirali absurdu, bo wymagania na dane
    > stanowisko rosna w tempie niebotycznym, nie maja pokrycia z
    > rzeczywistym zakresem obowiazkow - w zwiazku z czym aplikanci pisza w
    > tym CV cokolwiek sobie pracodawca zazyczy, zeby tylko sie zalapac na
    > rozmowe. potem wylazi szydlo z worka - ze klamali albo
    > podkoloryzowali, pracodawca znow podnosi poprzeczke.... i laduje sie w
    > domu wariatow, jak zaczyna czlek czytac ogloszenia o pracy.

    No widzę, żę w USA to samo co w EU :-(. Tutaj obecnie jest konkurs pisania
    CV pod ogłoszenia. Nie wolno już mieć jednego CV. Na każde ogłoszenie trzeba
    dopasowywać tak aby było jak najlepsze. Wygrywa nie ten z najlepszymi
    kwalifikacjami, lecz ten który ma najlepszego konsultanta do redagowania CV.
    Dom wariatów...

    Misiek

    P.S. Będziecie mieli fajnego gubernatora :-)



  • 22. Data: 2003-10-06 20:05:21
    Temat: Re: Kwestia zdjęcia dołączanego w aplikacji
    Od: motto <m...@o...pl>

    W pon 6. października 2003 20:20 Misiek napisał(a):

    > No widzę, żę w USA to samo co w EU :-(. Tutaj obecnie jest konkurs pisania
    > CV pod ogłoszenia. Nie wolno już mieć jednego CV. Na każde ogłoszenie
    > trzeba dopasowywać tak aby było jak najlepsze. Wygrywa nie ten z
    > najlepszymi kwalifikacjami, lecz ten który ma najlepszego konsultanta do
    > redagowania CV. Dom wariatów...
    Hmmm znaczy co kłamią w CV? Zawsze mi się wydawało, iż w CV są najważniejsze
    dane teleadresowe... :) A reszta to drobiazg :P

    --
    motto
    gg://384683/
    mailto://m...@o...pl/


  • 23. Data: 2003-10-06 20:21:35
    Temat: Re: Kwestia zdjęcia dołączanego w aplikacji
    Od: Adam Dyga <a...@a...com.pl>

    Killoff wrote:


    >
    > Każdy spec z HR powie, że skoro tak wyglądają to 'nic z nich nie będzie',
    > bo przecież nie umieją o siebie zadbać ! ;-)

    no i nic nic z nich nie ma, wiadomo jakie sa produkty M$

    --
    pozdr
    adeon


  • 24. Data: 2003-10-06 20:58:18
    Temat: Re: Kwestia zdjęcia dołączanego w aplikacji
    Od: "Misiek" <g...@s...nl>


    "motto" <m...@o...pl> wrote in message
    news:blshtc$6rr$2@news.telbank.pl...
    > W pon 6. października 2003 20:20 Misiek napisał(a):
    >
    > > No widzę, żę w USA to samo co w EU :-(. Tutaj obecnie jest konkurs
    pisania
    > > CV pod ogłoszenia. Nie wolno już mieć jednego CV. Na każde ogłoszenie
    > > trzeba dopasowywać tak aby było jak najlepsze. Wygrywa nie ten z
    > > najlepszymi kwalifikacjami, lecz ten który ma najlepszego konsultanta do
    > > redagowania CV. Dom wariatów...
    > Hmmm znaczy co kłamią w CV? Zawsze mi się wydawało, iż w CV są
    najważniejsze
    > dane teleadresowe... :) A reszta to drobiazg :P

    Tak, kłamią na całego. CV potrzebne jest tylko aby dostać się na rozmowę.
    Poza danymi w CV umieszczasz osiągnięcia. Aby nie zanudzić czytacza musisz
    je ograniczyć do jednej strony oraz umieścić tylko to co dla czytacza jest
    istotne. Gdy z tego co dla czytacza jest istotne zostanie trochę mało, to
    ściemniasz na całego. Wygrywa ten (zaproszeniem na rozmowę), kto najlepiej
    się zaprezentuje dla czytacza.

    Misiek

    >
    > --
    > motto
    > gg://384683/
    > mailto://m...@o...pl/



  • 25. Data: 2003-10-06 22:21:34
    Temat: Re: Kwestia zdjęcia dołączanego w aplikacji- lekki off topic
    Od: "muzzy" <m...@p...onet.pl>


    > > No widzę, żę w USA to samo co w EU :-(. Tutaj obecnie jest konkurs
    pisania
    > > CV pod ogłoszenia. Nie wolno już mieć jednego CV. Na każde ogłoszenie
    > > trzeba dopasowywać tak aby było jak najlepsze. Wygrywa nie ten z
    > > najlepszymi kwalifikacjami, lecz ten który ma najlepszego konsultanta do
    > > redagowania CV. Dom wariatów...
    > Hmmm znaczy co kłamią w CV? Zawsze mi się wydawało, iż w CV są
    najważniejsze
    > dane teleadresowe... :) A reszta to drobiazg :P
    >
    No waśnie...co to znaczy przygotować CV pod oferte? W moim CV sa wszystkie
    dane o moich doświadczeniach zawodowych, toku edukacji, certyfikaty,
    oczywiście dane osobowe, posegregowane umiejętności a nawet zainteresowania
    (co wg niektórych nie wiem czemu uznawane jest za błąd). CV powinno byc
    jedno, chyba że sie choruje na s(c)hizofrenie.
    Przygotować można natomiast list motywacyjny i to raczej tez nie nie na
    zasadzie przepisywania całego lecz podkreślenia poszczególnych celów i
    osiągnięć w zależności od charakterystyki stanowiska. Ja szukam konkretnej
    pracy i nie wysyłam CV i LM byle gdzie. W związku z czym odpowiadam na
    podobne ogłoszenia i podobne stanowiska. W takiej sytuacji chyba ciężko o
    pisanie odpowiedniego (czyt: innego) CV na każdą okazje. I teraz
    najciekawsze.. ton niepewności mojej odpowiedzi jest bardzo uzasadniony
    ponieważ nie znalazłem jeszcze pracy, choć pare razy byłem blisko. Dlatego
    nie mogę mówić z całą pewnoscią o swoich przemysleniach. Szczerze
    powiedziawszy jestem otwarty na propozycje bo juz właściwie nie wiem co moze
    byc przyczyną tego że dalej jestem bez pracy. Może to że mam wąska
    specjalność a rynenk etatów w tym obszarze jest dość ograniczony...
    Pozdrawiam
    Muzzy...mam nadzieje- przyszły Oracle DBA



  • 26. Data: 2003-10-06 22:49:23
    Temat: Re: Kwestia zdjęcia dołączanego w aplikacji- lekki off topic
    Od: motto <m...@o...pl>

    W wto 7. października 2003 00:21 muzzy napisał(a):

    > No waśnie...co to znaczy przygotować CV pod oferte?
    Po kilku latach szukania pracy dotarłem chyba do setna sprawy (podkreślam
    słowo chyba). CV nie powinno być stertą kłamstw dopasowaną do wymagań, bo
    te wymagania zazwyczaj nie mają nic wspólnego z rzeczywistymi bowiązkami w
    firmie i często na rozmowie kwalifikacyjnej pracodawca spuszcza z tonu i w
    rzeczywistości okazuję się, że wcale nie szukał aż takiego geniusza. Dziś z
    przekonaiem mogę powiedzieć, iż najważniejsze są 3 pierwsze warunki na
    ofercie... Szukając pracy wdanej banży można swobodnie dysponować CV i LM
    dostosowanym do charakteru pracy jakiej szukamy. Dzis liczy się
    specjalizacja (mowię o dobrej pracy anie zamiataniu ulic). Jeśli chcesz na
    czymś zarabiać pieniadzę to musisz być w tym dobry. Robie z siebie alfy i
    omegi w CV nic nie da, bo ludzie którzy rekrutują nie są głupi i często
    wiedzą, że spełnienie wszytkich podanych przez nich wymagań jest
    praktycznienie możliw... Prawda podają 12 punktów wymagań, ale jeśli
    spełnisz 3 najważniejsze w 100% i kolejne 3 powiedzmy w 50% masz pracę.

    > W moim CV sa wszystkie dane o moich doświadczeniach zawodowych,
    > toku edukacji, certyfikaty, oczywiście dane osobowe,
    > posegregowane umiejętności a nawet zainteresowania
    > (co wg niektórych nie wiem czemu uznawane jest za błąd).
    Najperw odniosę się do zainteresowań, to nie błąd, wyobraźmy sobie dwóch
    ludzi o zbliżonych kwalifikacjach starającyhc się o tą samą posadę,
    szefunciu ma dylemat, ale na jednym z CV widzi (powiedzmy) że kandydat
    pasjonuje się szachami, sam jest zapalonym szachistą. Oczywiście szachy nie
    mają nic współnego z obowiązkami przyszłego pracownika, ale wywołują
    (pośrednio) "pozytywne uczucia".. Efekt zatrudniony zostaje kandydat
    lubiący grać w szachy.

    Teraz co do danych osoboch, a dokładniej teleadresowychm te bezwzględnie
    wyróżnione i na pierwszym miejscu.

    > CV powinno byc jedno, chyba że sie choruje na s(c)hizofrenie.
    Popieram.

    > Przygotować można natomiast list motywacyjny i to raczej tez nie nie na
    > zasadzie przepisywania całego lecz podkreślenia poszczególnych celów i
    > osiągnięć w zależności od charakterystyki stanowiska.
    Mniej więcej asz rację, co do tych celów bym się zastanowił.

    --
    motto
    gg://384683/
    mailto://m...@o...pl/


  • 27. Data: 2003-10-06 22:53:03
    Temat: Re: Kwestia zdjęcia dołączanego w aplikacji
    Od: n...@p...ninka.net.usun (Nina M. Miller)

    "Misiek" <g...@s...nl> writes:

    > "Nina M. Miller" <n...@p...ninka.net.usun> wrote in message
    > news:m2wubig2p8.fsf@pierdol.ninka.net...
    > <cut>
    >> tylko, ze prowadzi to do spirali absurdu, bo wymagania na dane
    >> stanowisko rosna w tempie niebotycznym, nie maja pokrycia z
    >> rzeczywistym zakresem obowiazkow - w zwiazku z czym aplikanci pisza w
    >> tym CV cokolwiek sobie pracodawca zazyczy, zeby tylko sie zalapac na
    >> rozmowe. potem wylazi szydlo z worka - ze klamali albo
    >> podkoloryzowali, pracodawca znow podnosi poprzeczke.... i laduje sie w
    >> domu wariatow, jak zaczyna czlek czytac ogloszenia o pracy.
    >
    > No widzę, żę w USA to samo co w EU :-(. Tutaj obecnie jest konkurs pisania

    nie, nie. to co powyzej napisalam o rynku pracy w Polsce, akurat
    swierzo po przejrzeniu GazWyba z ogloszeniami.

    w USA takich kuriozow nie ma.
    najwieksza bariera tutaj do przebycia w wymaganiach jest
    doswiadczenie.

    im wiecej bezrobotnych, tym mniej "entry level positions".

    > CV pod ogłoszenia. Nie wolno już mieć jednego CV. Na każde ogłoszenie trzeba
    > dopasowywać tak aby było jak najlepsze. Wygrywa nie ten z najlepszymi
    > kwalifikacjami, lecz ten który ma najlepszego konsultanta do redagowania CV.
    > Dom wariatów...

    zgadzam sie, ze to bez sensu.
    ale widzisz.... dopasowywanie do ogloszenia moze sie odbywac w sferze
    formulowania zdan, przedstawiania faktow, ale NIE samych faktow!

    w USA ludzie jednak AZ TAK nie klamia w CV jak w Polsce, bo wiedza, ze
    pierwsze o co beda pytani, to o doswiadczenia wymienione w CV -
    wiedza, ze ktos to sprawdzi i to nie na zasadzie zadzwonienia do firmy
    i zapytania czy pracowal tu taki-a-taki, ale na zasadzie
    merytorycznych pytan.
    Jesli na czyms takim sie wyloza - odpadaja.

    > P.S. Będziecie mieli fajnego gubernatora :-)

    jeszcze nie takie pewne, ze Davisa odwolaja...

    --
    Nina Mazur Miller
    n...@p...ninka.net.usun
    http://pierdol.ninka.net/~ninka/


  • 28. Data: 2003-10-06 23:18:30
    Temat: Re: Kwestia zdjęcia dołączanego w aplikacji
    Od: motto <m...@o...pl>

    W wto 7. października 2003 00:53 Nina M. Miller napisał(a):

    > zgadzam sie, ze to bez sensu.
    > ale widzisz.... dopasowywanie do ogloszenia moze sie odbywac w sferze
    > formulowania zdan, przedstawiania faktow, ale NIE samych faktow!
    Jeśli przesdstawiania to i być może nadinterpretowania, jeśli podajemy fakty
    (nieinterpretując ich) to słowa zawsze przenoszą tą samo informację, a więc
    zmiana transpondera ją niosącego nie ma sensu (wystarczy jedno CV), no
    chyba że ktoś to lubi. Jeśłi mówimy o interpretacji to, to już informacja
    nie może być z założenia obiektywna, a więc kłamstwo lub delikatniej mówiąc
    koloryzowanie.
    Pozdrawiam

    --
    motto
    gg://384683/
    mailto://m...@o...pl/

    ps. do mnie do firmy ten sam gość przysła 3 komplety CV + LM na różne
    stanowiska, nie wiedział, że przejdą one przez te samo biurko. Gdyby nie
    dane teleadresowe io osobowe można by odnieść wrażenie że to 3 różne osoby.


  • 29. Data: 2003-10-06 23:18:30
    Temat: Re: Kwestia zdjęcia dołączanego w aplikacji
    Od: "Misiek" <g...@s...nl>


    "Nina M. Miller" <n...@p...ninka.net.usun> wrote in message
    news:m2isn2ugfk.fsf@pierdol.ninka.net...
    <cut>
    > > CV pod ogłoszenia. Nie wolno już mieć jednego CV. Na każde ogłoszenie
    trzeba
    > > dopasowywać tak aby było jak najlepsze. Wygrywa nie ten z najlepszymi
    > > kwalifikacjami, lecz ten który ma najlepszego konsultanta do redagowania
    CV.
    > > Dom wariatów...
    >
    > zgadzam sie, ze to bez sensu.
    > ale widzisz.... dopasowywanie do ogloszenia moze sie odbywac w sferze
    > formulowania zdan, przedstawiania faktow, ale NIE samych faktow!

    Dokładnie! I wiesz, ja jako umysł techniczny to to wszystko pier.....No ale
    potem przychodzi konsultant i mówi, to zmienić, tamo zmienić, a sam o
    zawodzie nie ma pojęcia.

    Zrobiłem doświadczenie. UWAGA! NA KONSULTANTA WYDALEM 16K EURO. I co?
    Gówno...

    > w USA ludzie jednak AZ TAK nie klamia w CV jak w Polsce, bo wiedza, ze
    > pierwsze o co beda pytani, to o doswiadczenia wymienione w CV -

    Ja nie piszę o USA ale o EU. Tutaj problem polega na ty aby w ogóle być
    zaproszonym na rozmowę.

    > wiedza, ze ktos to sprawdzi i to nie na zasadzie zadzwonienia do firmy
    > i zapytania czy pracowal tu taki-a-taki, ale na zasadzie
    > merytorycznych pytan.
    > Jesli na czyms takim sie wyloza - odpadaja.
    >
    > > P.S. Będziecie mieli fajnego gubernatora :-)
    >
    > jeszcze nie takie pewne, ze Davisa odwolaja...
    >


    No właśnie u nas w TV podawali że Arni ma 10% przewagi :-)

    > Nina Mazur Miller
    > n...@p...ninka.net.usun
    > http://pierdol.ninka.net/~ninka/



  • 30. Data: 2003-10-07 08:58:17
    Temat: Re: Kwestia zdjęcia dołączanego w aplikacji
    Od: "Maseł" <m...@p...onet.pl>

    Użytkownik "Zorro" <p...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    news:blrldk$b5a$1@nemesis.news.tpi.pl...
    > Hej Nino
    > i witam Grupowiczów
    > Użytkownik "Nina M. Miller" napisał
    > > no ale skoro sa tacy dobrzy, to podaj przyklad osiagniec-kamieni
    > > milowych w computer science dokonanych przez Polakow.
    > kamieniem milowym wydawała się być odwrotna notacja polska
    > pośrednio z komputerami związane to metody komputerowe w teorii konstrukcji
    > ale fakt że poza naukowcami mało kto słyszał o metodzie elementów
    > skończonych (FEM) i metodzie różnic skończonych (FDM)

    Na poczatku kazdego exe'ca sa 2 literki: MZ - one tez mi sie tak jakos
    swojsko kojarza...

    Pozdro

    Maseł

    --
    www: http://www.cs.put.poznan.pl/mmasewicz WAP: http://wapgate.pl/masel
    ICQ uin: 21361289 gadu-gadu: 3962
    Nie pal za sobą mostów.
    Zdziwisz się, ile razy będziesz musiał wkraczać w tę samą rzekę.
    H. Jackson Brown

strony : 1 . 2 . [ 3 ] . 4


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1