-
21. Data: 2009-06-08 08:37:23
Temat: Re: Którego kandydata przyjąć do pracy?
Od: Kapsel <k...@p...onet.pl>
Mon, 08 Jun 2009 08:39:16 +0200, Tomasz Kaczanowski napisał(a):
>> Te całe "testy" to jest jakaś paranoja.
>> Negocjuję warunki z pracodawcą, przesyłam papiery, referencje, a potem mi
>> rzuca "Pan nam w ramach testu napisze taki mały skrypcik..." no szlag!
>>
>> Od testów jest okres próbny.
>
> Niekoniecznie - czasem szkoda tracić czas, gdyż ludzie wypisują brednie.
> Nie raz zdarzyło się, w CV wpisany np język C/C++ biegle, do
> zanalizowania 3 linijki kodu i to prostego, chodzi tylko o to, by
> przekonać się, czy rzeczywiście programował w tym języku i 0 odpowiedzi,
> później się przyznaje, że wpisał, że c/c++ zna bardzo dobrze, bo kilka
> lat temu dostał z zaliczenia tego języka na studiach taką ocenę, później
> go nie używał. Dlatego testy takowe nie powiedzą, czy ktoś umie dobrze
> czy nie język, ale odrzucają pięknie kłamców wpisujących bzdury w CV.
Nie sprecyzowałem swojej wypowiedzi, chodziło mi o powszechne praktyki
"Pan nam napisze taką małą bazę w ramach testu", gdzie trzeba naprawdę
siąść i zrobić po prostu projekt, 3 linijki kodu to na miejscu na rozmowie
można spłodzić ;)
--
Kapsel
http://kapselek.net
kapsel(malpka)op.pl
-
22. Data: 2009-06-08 09:14:39
Temat: Re: Którego kandydata przyjąć do pracy?
Od: "Jurek M" <m...@1...pl>
Użytkownik "Carrie" <carrie.mn@ gmail . com> napisał w wiadomości
news:h0gt16$o2p$1@inews.gazeta.pl...
> W dniu Sun, 7 Jun 2009 16:22:05 +0200, Jurek M wydukał(a) nieśmiało, a
> wszystkim się zdawało, że to echo grało:
>> Jakie zadanie dać kandydatowi na stróża? :)
> Zasymulować włamanie i obserwować, jak on sobie z tym poradzi? ;]
>> Kiedyś, dawno temu, kandydowałem na stanowisko informatyka w ZUSie.
>> Pierwszym etapem rekrutacji były testy ze znajomości podstaw SQL-a i
>> Informixa.
>> Nie powiedziałbym, że trudne, ale nigdy nie miałem do czynienia z
>> Informixem.
>> Pozostawało mi niektóre odpowiedzi zgadywać, albo brać "na chłopski
>> rozum".
>> I o dziwo, testy z Informixa zaliczyłem celująco! :)
> Ale to były testy do rozwiązania czy praktyczne?
> Pozdrawiam, Carrie
Testy do wypełnienia lub zadania (na kartce).
-
23. Data: 2009-06-08 11:46:55
Temat: Re: Którego kandydata przyjąć do pracy?
Od: venioo <v...@p...fm>
Adam Płaszczyca pisze:
> Dnia Sat, 6 Jun 2009 12:59:51 +0200, Jurek M napisał(a):
>
>> Który pracownik cenniejszy?
>
> Ten, który więcej waży. Każdy gram pracownika na wagę złota.
>
"Każdy kilogram obywatela z wyższym wykształceniem - szczególnym dobrem
narodu!!!" ;)
--
venioo
-
24. Data: 2009-06-08 16:31:10
Temat: Re: Którego kandydata przyjąć do pracy?
Od: "Q" <n...@s...pl>
> A w ogóle najoptymalniej byłoby przyjać obu np. na miesiąc i zobaczyć
> który
> się lepiej nada :)
"najoptymalne" nie jest bardziej optymalne niz optymalne :)
-
25. Data: 2009-06-08 16:36:04
Temat: Re: Którego kandydata przyjąć do pracy?
Od: "Q" <n...@s...pl>
> odejdzie po krótkim czasie bez wyraźnego powodu.
Nie znam nikogo, kto zmienilby prace bez "wyraznego powodu".
-
26. Data: 2009-06-12 06:51:54
Temat: Re: Którego kandydata przyjąć do pracy?
Od: Andrzej <a...@p...de>
Użytkownik Baloo napisał:
> "Andrzej" <a...@p...de> napisał w wiadomości news:4a2c07f2$0$29963
>
>> to samo *moze* byc z kazdym innym, niezaleznie czy pracował poprzdnio
>> tylko w jednej firmie czy co dwa lata zmieniał pracodawce - zatrudnisz
>> go, a on po jakims czasie ci ucieknie, bo mu sie nie spodoba u ciebie.
>
>
> Ale znasz takie pojęcie jak "prawdopodobieństwo"?
może <> na pewno
-
27. Data: 2009-06-12 12:05:43
Temat: Re: Którego kandydata przyjąć do pracy?
Od: "Baloo" <b...@o...eu>
Użytkownik "Andrzej" <a...@p...de> napisał w wiadomości
news:4a31faa8$0$29971$f69f905@mamut2.aster.pl...
> Użytkownik Baloo napisał:
>> "Andrzej" <a...@p...de> napisał w wiadomości
>> news:4a2c07f2$0$29963
>>
>>> to samo *moze* byc z kazdym innym, niezaleznie czy pracował poprzdnio
>>> tylko w jednej firmie czy co dwa lata zmieniał pracodawce - zatrudnisz
>>> go, a on po jakims czasie ci ucieknie, bo mu sie nie spodoba u ciebie.
>>
>>
>> Ale znasz takie pojęcie jak "prawdopodobieństwo"?
> może <> na pewno
A ktoś gdzieś napisał, że "na pewno"??
-
28. Data: 2009-06-12 14:10:11
Temat: Re: Którego kandydata przyjąć do pracy?
Od: "Bzyko" <t...@i...pl>
bierz drugiego !!!!
pzdr:)
p.s. rzucilem moneta ;-)
-
29. Data: 2009-06-14 19:02:18
Temat: Re: Którego kandydata przyjąć do pracy?
Od: Andrzej <a...@p...de>
Użytkownik Baloo napisał:
>
> Użytkownik "Andrzej" <a...@p...de> napisał w wiadomości
> news:4a31faa8$0$29971$f69f905@mamut2.aster.pl...
>
>> Użytkownik Baloo napisał:
>>
>>> "Andrzej" <a...@p...de> napisał w wiadomości
>>> news:4a2c07f2$0$29963
>>>
>>>> to samo *moze* byc z kazdym innym, niezaleznie czy pracował
>>>> poprzdnio tylko w jednej firmie czy co dwa lata zmieniał pracodawce
>>>> - zatrudnisz go, a on po jakims czasie ci ucieknie, bo mu sie nie
>>>> spodoba u ciebie.
>>> Ale znasz takie pojęcie jak "prawdopodobieństwo"?
>> może <> na pewno
> A ktoś gdzieś napisał, że "na pewno"??
"na pewno" = 100%owe prawdopodobieństwo wystąpienia czegoś.
pozdr
-
30. Data: 2009-06-14 19:05:14
Temat: Re: Którego kandydata przyjąć do pracy?
Od: "Baloo" <b...@o...eu>
Użytkownik "Andrzej" <a...@p...de> napisał w wiadomości
news:4a3548d5$0$29941$f69f905@mamut2.aster.pl...
> Użytkownik Baloo napisał:
>>
>> Użytkownik "Andrzej" <a...@p...de> napisał w wiadomości
>> news:4a31faa8$0$29971$f69f905@mamut2.aster.pl...
>>
>>> Użytkownik Baloo napisał:
>>>
>>>> "Andrzej" <a...@p...de> napisał w wiadomości
>>>> news:4a2c07f2$0$29963
>>>>
>>>>> to samo *moze* byc z kazdym innym, niezaleznie czy pracował poprzdnio
>>>>> tylko w jednej firmie czy co dwa lata zmieniał pracodawce -
>>>>> zatrudnisz go, a on po jakims czasie ci ucieknie, bo mu sie nie
>>>>> spodoba u ciebie.
>
>>>> Ale znasz takie pojęcie jak "prawdopodobieństwo"?
>
>>> może <> na pewno
>
>> A ktoś gdzieś napisał, że "na pewno"??
>
> "na pewno" = 100%owe prawdopodobieństwo wystąpienia czegoś.
Jeszcze raz - a ktoś gdzieś napisał, że "na pewno"??
Co chcesz właściwie udowodnić? Bo na razie jedynie to, że każdy może zginąć
tragnicznie - zarówno ten, który przechodzi w poprzek autostrady w
godzinach szczytu jak i ten, który czyta książkę na kanapie.