-
1. Data: 2006-08-02 10:07:33
Temat: Kto był na rozprawie w sądzie pracy?
Od: Artur <a...@g...eu>
Proszę o podpowiedź jak odbywa się taka rozprawa ws żądania pracownika o
zapłatę pensji i skorygownie świadectwa pracy. W zastępstwie pracodawcy
na pojawić się adwokat. Czy pytania pozywającemu (b.pracownikowi)
zadawać może tylko sędzia czy także adwokat pozwanego?
--
Artur
-
2. Data: 2006-08-03 16:50:20
Temat: Re: Kto był na rozprawie w sądzie pracy?
Od: "MONKA" <m...@g...com>
Artur napisał(a):
> Proszę o podpowiedź jak odbywa się taka rozprawa ws żądania pracownika o
> zapłatę pensji i skorygownie świadectwa pracy. W zastępstwie pracodawcy
> na pojawić się adwokat. Czy pytania pozywającemu (b.pracownikowi)
> zadawać może tylko sędzia czy także adwokat pozwanego?
>
> --
> Artur
Ja mialam rozprawe z pracodawca. Przybyl jego adwokat i tez mial prawo
zadawac mi pytania. Ale ty tez masz zawsze prawo glosu i nie usisz byc
z adwokatem. Po za tym sad pracy zrobil na mnie pozytywne wrazenie i
sedzia od pierwszego momentu wiedzial ze ja mam racje a pracodawca
(adowkat) musi sie glowic co zrobic zeby z tego wybrnac.
Monika
-
3. Data: 2006-08-03 16:50:42
Temat: Re: Kto był na rozprawie w sądzie pracy?
Od: "MONKA" <m...@g...com>
Artur napisał(a):
> Proszę o podpowiedź jak odbywa się taka rozprawa ws żądania pracownika o
> zapłatę pensji i skorygownie świadectwa pracy. W zastępstwie pracodawcy
> na pojawić się adwokat. Czy pytania pozywającemu (b.pracownikowi)
> zadawać może tylko sędzia czy także adwokat pozwanego?
>
> --
> Artur
Ja mialam rozprawe z pracodawca. Przybyl jego adwokat i tez mial prawo
zadawac mi pytania. Ale ty tez masz zawsze prawo glosu i nie usisz byc
z adwokatem. Po za tym sad pracy zrobil na mnie pozytywne wrazenie i
sedzia od pierwszego momentu wiedzial ze ja mam racje a pracodawca
(adowkat) musi sie glowic co zrobic zeby z tego wybrnac.
Monika
-
4. Data: 2006-08-08 14:55:20
Temat: Re: Re: Kto był na rozprawie w sądzie pracy?
Od: Artur <a...@g...eu>
Dnia Thu, 03 Aug 2006 09:50:42 -0700, MONKA napisał(a):
> i tez mial prawo zadawac mi pytania.
I jak rozumiem próbował cię zdyskredytować, podważyć twoje żądania?
Czy zadawał pytanie nie związane z treścią rozprawy? Czy masz prawo
nie odpowiadać na każde pytanie?
W mojej sytuacji podejrzewam, że pracodawca będzie chciał uchylić się
od zapłaty należnego wynagrodzenia, ponieważ wysłał mi notę
obciążeniową (na wyższą kwote niż wynagrodzenie), która moim
zdaniem jest bezpodstawna. Pisze, że obciąża mnie wymianą uszkodzonego
lusterka (uszkodził mi inny kierowca, który zjechał na mój pas ruchu w
czasie wymijania i oczywiście pojechał dalej) oraz stratami
wynikającymi z utraty zlecenia z powodu opóźnienia dostarczenia towaru.
W pierwszym wypadku wymanę powinien pokryć z AC pojazdu, a w drugim
opóźnienie nie wynikało z mojej złej woli, ale z czynników
niezależnych ode mnie.
--
Artur