eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjeKradzieze w firmie
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 19

  • 11. Data: 2004-02-15 20:26:32
    Temat: Re: Kradzieze w firmie
    Od: Piotr Kosela <k...@b...polbox.com>

    Użytkownik VanVonVen napisał:
    > To co napisalas to lekki OT. Ale od razu nasuwa mi sie nasuwa pkt z kodeksu
    > pracy (nie wiem ktory, ale jak bedzie ktos docielkiwy to poszukam), ktory
    > mowi, ze nie wolno nikogo dyskryminowac ze wzgledy na plec, wiare itd.. Z
    > calym szacunkiem, ale Twoje podejscie jest lekko absurdalne.

    Witam,
    i Ty, i magha macie rację. Tylko co z tego? Wystarczy przejrzeć
    ogłoszenia... Te przepisy, jak wiele innych, są martwe.

    Pzdr
    Pe Ka

    --
    http://www.kosela.neostrada.pl
    --odpowiadając na priv usuń co trzeba z adresu--


  • 12. Data: 2004-02-16 01:46:56
    Temat: Re: Kradzieze w firmie
    Od: Piotr Hosowicz <n...@i...domain.net>

    VanVonVen wrote:
    > Użytkownik "Judyta" <e...@w...pl> napisał w wiadomo?ci
    > news:c0odqc$6rv$1@atlantis.news.tpi.pl...
    >
    >>Gdybyś zatrudnił Świadków Jehowy nie miałbyś takich problemów. To ludzi
    >>pracowici i uczciwi. Z nimi nie miałbyś problemu. Nawet kamer nie
    >>potrzebowałbyś zamieszczać. Rozwiązanie należy do Ciebie. To moja taka
    >>zyczliwa rada. Sama poszukuje pracy i jestem ŚJ, ale nie narzucam się i ie
    >>wiem nawet skąd jesteś, tak tylko, po przeczytaniu Twojego postu przyszlo
    >
    > mi
    >
    >>do glowy aby Ci odpowiedziec.
    >
    >
    > To co napisalas to lekki OT. Ale od razu nasuwa mi sie nasuwa pkt z kodeksu
    > pracy (nie wiem ktory, ale jak bedzie ktos docielkiwy to poszukam), ktory
    > mowi, ze nie wolno nikogo dyskryminowac ze wzgledy na plec, wiare itd.. Z
    > calym szacunkiem, ale Twoje podejscie jest lekko absurdalne.

    Absurdalne to są te przepisy. Pracodawca powinien mieć prao do
    zatrudniania kogo chce i na jakich warunkach chce. A pracownik - jak
    mu/jej się nie podoba- może po prostu nie odpowiadać na ofertę / odmówić.

    Socjalistyczną zgrozą wieje z niektórych listów na tym forum.

    --
    Pozdrawiam,
    Piotr Hosowicz
    Renata Beger : Nasz przwodniczący wysłal w tej sprawie listy
    do prezydenta USA Georga Busha i do przewodniczącego ONZ
    <pauza ... konsternacja ...> Anana Kofana.


  • 13. Data: 2004-02-16 07:37:41
    Temat: Re: Kradzieze w firmie
    Od: "Tony_Soprano" <p...@o...pl>


    Użytkownik "mangha" <R...@t...pl> napisał w wiadomości
    news:c0ofa3$otr$1@nemesis.news.tpi.pl...
    >
    > Dziewczyno, nawołujesz do dyskryminacji religijnej. Jeśli jesteś taka
    > uczciwa, to odwołaj się do cnoty poszanowania prawa. Obowiązuje zakaz
    > dyskryminacji ze względu na wyznanie i pracodawcy nie wolno zatrudniać
    kogoś
    > dlatego że wyznaje bądź nie daną religię.

    > mangha


    dobrze powiedziane.

    Pozdr.
    TS.



  • 14. Data: 2004-02-16 10:12:48
    Temat: Re: Kradzieze w firmie
    Od: "Izabela" <i...@i...pl>


    > Absurdalne to są te przepisy. Pracodawca powinien mieć prao do
    > zatrudniania kogo chce i na jakich warunkach chce. A pracownik - jak
    > mu/jej się nie podoba- może po prostu nie odpowiadać na ofertę / odmówić.
    >
    > Socjalistyczną zgrozą wieje z niektórych listów na tym forum.

    Trochę kapitalistyczne stwierdzenie.Może..... każdy niech robi co chce,
    gdzie chce i jak chce.A reszcie jak sie nie podoba to na inną planetę? Jak
    Ci się to podoba?



  • 15. Data: 2004-02-16 17:09:30
    Temat: Re: Kradzieze w firmie
    Od: "pit" <n...@g...pl>

    , w ktorym na regalach
    > lezy ok. kilkadziesiat tys. pozycji w opakowaniach mniej wiecej 5x1x2cm.
    > Gdzie kazdy moze wyjac zawartosc i ja schowac nawet w najbardziej nietypowe
    > miejsce.

    Moze chodzi o hurtownie farmaceutyczna??
    Jezeli tak, to bez kontroli osobistych + kamery chyba sie nie obejdzie.
    Albo zagrozic wymiana calej ekipy i zaczac zwalniac powoli po kilka osob hehe

    pozdr

    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 16. Data: 2004-02-17 08:40:40
    Temat: Re: Kradzieze w firmie
    Od: "Metsa" <m...@g...pl>

    Oczywiście że są sposoby!
    Podam ci przykład weryfikacji kasjerek w Hipermarketach.
    Specjalny klient podchodzi do kasjerki (od strony wyjścia-pasażu) która
    obsługuje klientów z kolejki. Ma odliczone 5 zł na papierosy L&My i szybko i
    usilnie prosi o paczkę fajek. Kobieta podaje bierze piątaka ale nie może
    nabić na fiskalną bo ma rozpoczęty paragon innegi klienta. Tą pakę musi
    nabić po skończeniu obecnego a przed następnym. Ale czy nabije? Wie dokadnie
    ile ma ya fajki moe wryuci do kasetki ale później wyjąć. Metoda skuteczna.

    Napisz coś więcej o tym magazynie( ile dziennie ginie, wartość takiej
    paczuszki, gdzie to można sprzedać, czy łatwo można sprzedać,czy można
    używać tego w domu, na przerwie śniadaniowej jeśli to np. spożywka) U sie
    Najlepsze działanie metodą zawęrzania podejrzanych przy wsparciu towarem
    unikatowo-cennym ( to zależy od wiedzy o wartości towaru przez magazynierów)
    Najpier żeby nie szukać po tysiącu palet puszczasz plotę że ten i ten towar
    jest bardzo cenny ( mają go szczególnie pilnować) a na czarnym rynku bez
    problemu można go sprzedać za ??? zł
    Mając ustalony na miesiąc grafik patrzysz kto na której zmianie i z kim
    pracuje. I wg grafiku i incydentów zawerzasz grupę podejrzanych a na końcu
    dajesz tych podejrzanych na jedną zmianę kiedy jest "luz" w robocie a dużo
    czasów na pomysły i skubanie palet np.niedziela. Przy odrobinie obrobiebia
    pomysłu i przystosowania w nowych warunkach najpóźniej w miesiąc masz ekipę
    skrobaczy.
    Jest jeszcze dużo możliwości wykrycia ale bez dokładnej oceny sytuacji
    ciężko coś więcej powiedzieć.
    Jedną z najlepszych metod jest Postaw się myślami w miejscu skrobaczy i
    zastanawiaj się co? gdzie? ile? dlaczego? a później poszukaj słabych stron i
    możliwości manipulacji.

    Pozdrawiam
    Dim




  • 17. Data: 2004-02-17 10:48:13
    Temat: Re: Kradzieze w firmie
    Od: "Pawel A." <a...@w...pl>

    (....ciach.....)
    >
    > Wroce jeszcze do mojego pytania. Mi bardziej zalezy na jakiejs metodzie,
    > przy uzyciu ktorej zlodziej sam sie wskaze :)

    Osobiście nie nardzo wierzę takim metodom. Istnieje sporo sposobów
    weryfikacji uczcwości poszczególnych pracowników - np opisywany przez Metsę
    test papierosowy - ale, obawiam się, że nie sprawdzają się one post factum.
    Poza tym, z tego co wiem, wyniki takich testów raczej nie nadają się na
    podstawę do dyscyplinarki. Nieumiejętne stosowanie testów, psychologicznych
    może nie tylko nie wykryć sprawcy ale i wskazać jako złodzieja niewinnego
    faceta.
    Znajomy - po psychologii - opowiadał mi o eksperymencie, w którym studentów
    poinformowano, że ktoś ukradł teczkę z ważnymi dokumentami jeżeli papiery
    sie nie znajdą cała grupa będzie na tą okoliczność przebadana wariografem, i
    sprawca wydalony z uczelni. Osoby prowadzące testy wariografem nie
    wiedziały, że to lipa i często wskazywały "murowanych" sprawców. Przeważały
    wśród nich osoby słabo zintegrowane z grupami lub takie, na których wskazano
    że są sprawcami a one o tym wiedziały.....

    A wracając do tematu. W firmie znajomego (branża AGD/RTF) też jakiś czas
    temu ktoś podkradał z magazynu. Ponieważ złodzieja nie udało sie namierzyć,
    zdecydowano, że jeżeli coś zginie wszystkim, którzy pracowali od "na pewno
    było" do "nie ma" zabierano premię (stanowiła ok 50%) całkowitego
    wynagrodzenia. Kradzieże ustały bo z jednej strony wszyscy pilnowali, z
    drugiej złodziejowi coraz mniej sie to opłacało....

    Pozdrowienia
    Paweł



  • 18. Data: 2004-02-18 21:32:49
    Temat: Re: Kradzieze w firmie
    Od: "Tomasz Solowczuk" <s...@g...pl>

    Najlepiej zatrudnij mnie na cały etat w charakterze szpiega ;-)

    pozdrwiam
    s...@N...ghost.pl


    Użytkownik "VanVonVen" <v...@N...interia.pl> napisał w wiadomości
    news:AnNXb.268119$AU2.13165@news.chello.at...
    > Witam wszystkich
    >
    > Pracuje w pewnej hurtowni w magazynie. Od pewnego czasu, w miejscu pracy
    > ktos zaczal podkradac rzeczy. Osoba(y) ta(e) "dziala" w taki sposob, iz
    > wyciaga zawartosc opakowania, a samo opakowanie wrzuca w dosc niedostepne
    > miejsca (m.in. pod palety, na ktorych lezy towar). Moje pytanie jest
    > nastepujace. Czy zna ktos moze jakies ciekawe sposoby jak znalezc takiego
    > cwaniaczka. Mam na mysli np. jakis test psychologiczny, ktory wskazalby
    > potencjalnego sprawce lub cos podobnego. Byc moze ktos z Was mial podobne
    > problemy w swoich firmach lub miejscach pracy. Za wszelkie informacje z
    gory
    > dziekuje. Dodam tylko, ze w miejscu pracy, w ktorym pracuje zarobki wcale
    > nie sa takie niskie. Nie mamy zadnych kontroli osobistych.
    >
    > --
    > VanVonVen
    >
    >



  • 19. Data: 2004-02-18 22:23:38
    Temat: Re: Kradzieze w firmie
    Od: "parrot" <p...@p...onet.pl>

    >Ale od razu nasuwa mi sie nasuwa pkt z kodeksu
    > pracy (ciach)

    To artykul przede wszystkim z Konstytucji. Bezdyskusyjny.

    Pozdrawiam
    parrot

    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

strony : 1 . [ 2 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1