-
1. Data: 2007-11-26 20:29:31
Temat: Koniec studiów, umowa o dzieło a ZUS
Od: " g.b" <g...@g...SKASUJ-TO.pl>
Witam,
Od pewnego czasu pracuję na podstawie umowy o dzieło. Niedawno skończyłem
studia - pracodawca zaproponował rozszerzenie moich obowiązków i przedłużenie
umowy o dzieło na okres do roku, z obietnicą podpisania umowy o pracę w tym
okresie, jak tylko sprawdzę się w nowych warunkach. Z dotychczasowej
współpracy jestem zadowolony i chciałbym ją kontynuować.
Jak w związku z tym wygląda sprawa składek ZUS? Rozumiem, że ubezpieczenie
zdrowotne muszę pokryć we własnym zakresie, co jednak z ubezpieczeniem
emerytalnym? Okres studiów to tzw okres bezskładkowy - czy jeśli będę pracował
na umowę o dzieło przez powiedzmy rok, tamte składki "przepadną"?
Czy grozi mi coś, poza brakiem ubezpieczenia, jeżeli będę nadal (powiedzmy
przez rok) pracował na podstawie umowy o dzieło?
Dzięki za wszystkie rzeczowe odpowiedzi ;)
Pozdrawiam,
g.b
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
2. Data: 2007-11-27 07:25:55
Temat: Re: Koniec studiów, umowa o dzieło a ZUS
Od: MariuszR <mariuszr.post@pl>
g.b pisze:
> Jak w związku z tym wygląda sprawa składek ZUS? Rozumiem, że ubezpieczenie
> zdrowotne muszę pokryć we własnym zakresie, co jednak z ubezpieczeniem
> emerytalnym? Okres studiów to tzw okres bezskładkowy - czy jeśli będę pracował
> na umowę o dzieło przez powiedzmy rok, tamte składki "przepadną"?
Umowa zlecenie, czy umowa o dzieło?
Jeśli umowa o dzieło to nie rodzi obowiązku odprowadzania składek (chyba
że jest zawarta z pracodawcą, ale w tym przypadku nie ma to miejsca)
Jeśli umowa zlecenie a ty skończyłeś studia i umowa ta jest twoim
jedynym źródłem dochodu, to pracodawca powinien ci zacząć od tej umowy
odciągać składki na ZUS.
Nic ci nie grozi w związku z takim stanem zatrudnienia, bo zdrowotne i
tak płacisz, ale nie radzę ciągnąć tego w takiej formie zbyt długo bo
okres ten nie wliczy ci się do stażu pracy.
--
Mariusz Rzepkowski ====================================
Ogarnięcie wzrokiem przebiegu wydarzeń następuje wtedy,
gdy przestaje mieć jakąkolwiek wartość użytkową.
-------------------------------- Jostein Gaarder - Maja
-
3. Data: 2007-11-27 11:19:02
Temat: Re: Koniec studiów, umowa o dzieło a ZUS
Od: glos <g...@p...onet.pl>
On 26 Lis, 21:29, " g.b" <g...@g...SKASUJ-TO.pl> wrote:
>
> Czy grozi mi coś, poza brakiem ubezpieczenia, jeżeli będę nadal (powiedzmy
> przez rok) pracował na podstawie umowy o dzieło?
>
Najpierw musisz zdecydowac sie, jaki model oszczedzania na emeryture
przyjmujesz:
1) liczysz na emeryture z ZUS/OFE - i miec nadzieje, ze kiedy bedziesz
przechodzic na emeryture za lat xdziesiat zus jeszcze bedzie istniec i
owczesni politycy beda respektowac fakt, ze kilkadziesiat lat placiles
skladki na swoja emeryture. ZUS jest bowiem juz obecnie bankrutem -
wszystkie wplywajace skladki sa natychmiast wydawane, a i tak
rokrocznie brakujace ok 20% doplaca budzet panstwa. Dodam, ze stan
ZUSu bedzie sie tylko pogarszac, bo ilosc emerytow rosnie, a ilosc
placacych skladki spada. Co do emerytur z OFE - po pierwsze, nie jest
pewne, czy w ogole beda (ostatnie plany poprzedniego rzadu zakladaly
przejecie przez ZUS do wspolnego worka srodkow wypracowanych dla
emerytow przez OFE) i jak wysokie beda - nalezy pamietac, ze do OFE
trafia nikla czesc placonych skladek ubezpieczeniowych.
W takim wariancie wybierz umowe o prace.
2) sam zbierasz na wlasna emeryture - fundusze inwestycyjne,
nieruchomosci, papiery wartosciowe, itp.
Zeby miec na w/w, wybierz prace na umowe o dzielo, wzgl. zaloz
dzialalnosc gosp na niski liniowy podatek. Oszczedzasz wtedy na
skladkach na ZUS, a zaoszczedzone pieniadze inwestujesz w/w +
dodatkowo ubezpieczenie na zycie itp.
--
Pozdrawiam,
glos
-
4. Data: 2007-11-27 11:24:35
Temat: Re: Koniec studiów, umowa o dzieło a ZUS
Od: glos <g...@p...onet.pl>
On 26 Lis, 21:29, " g.b" <g...@g...SKASUJ-TO.pl> wrote:
> Jak w związku z tym wygląda sprawa składek ZUS? Rozumiem, że ubezpieczenie
> zdrowotne muszę pokryć we własnym zakresie
w kwestii ubezpieczenia zdrowotnego - najtanszy sposob to zawieranie z
jakakolwiek firma comiesiecznej umowy zlecenia na kwote np 10 zl. W
takiej sytuacji koszt ubezpieczenia zdrowotnego siegnie zawrotnej
kwoty ok 5 zl/m-c. A mozesz przeciez zawrzec umowe i na 1 zl/m-c ;)
Dla porownania - dobrowolne ubezpieczenie zdrowotne w NFZ to obecnie
koszt ok. 260 zl/m-c.
--
Pozdrawiam,
glos
-
5. Data: 2007-11-27 14:32:22
Temat: Re: Koniec studiów, umowa o dzieło a ZUS
Od: " " <g...@W...gazeta.pl>
> w kwestii ubezpieczenia zdrowotnego - najtanszy sposob to zawieranie z
> jakakolwiek firma comiesiecznej umowy zlecenia na kwote np 10 zl. W
> takiej sytuacji koszt ubezpieczenia zdrowotnego siegnie zawrotnej
> kwoty ok 5 zl/m-c. A mozesz przeciez zawrzec umowe i na 1 zl/m-c ;)
>
> Dla porownania - dobrowolne ubezpieczenie zdrowotne w NFZ to obecnie
> koszt ok. 260 zl/m-c.
dzięki bardzo! nawet na te 260zl/mies może mnie będzie stać... a tak jak
pisałem - umowa ma być zawarta na czas do roku, potem umowa o pracę - to nie
moj wybór.
Chociaż w ZUS jako strukturę, która ma mi przechować kasę na emeryturę wcale
nie wierze - to jednak umowa o prace ma inne zalety...
Jeszcze raz dzięki za odpowiedzi - wszystko jasne.
Pozdro.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
6. Data: 2007-11-27 15:28:24
Temat: Re: Koniec studiów, umowa o dzieło a ZUS
Od: glos <g...@p...onet.pl>
On 27 Lis, 12:24, glos <g...@p...onet.pl> wrote:
> w kwestii ubezpieczenia zdrowotnego - najtanszy sposob to zawieranie z
> jakakolwiek firma comiesiecznej umowy zlecenia na kwote np 10 zl. W
> takiej sytuacji koszt ubezpieczenia zdrowotnego siegnie zawrotnej
> kwoty ok 5 zl/m-c.
autopoprawka - w opisanej sytuacji ubezpieczenie spolecznie siegnie 5
zl. Zdrowotne zas siegnie zawrotnej kwoty ok 80 gr :)
--
Pozdrawiam,
glos
-
7. Data: 2007-12-02 19:55:37
Temat: Re: Koniec studiów, umowa o dzieło a ZUS
Od: WAM <n...@n...nopl.pl>
On Tue, 27 Nov 2007 14:32:22 +0000 (UTC), " "
<g...@W...gazeta.pl> wrote:
>nawet na te 260zl/mies może mnie będzie stać...
Skladka zdrowotna im nizsza tym lepiej dla Ciebie. Jej wysokosc nie ma
na nic wplywu - skoro nie widac roznicy to po co przeplacac.
>umowa ma być zawarta na czas do roku, potem umowa o pracę - to nie
>moj wybór.
Jak to nie Twoj wybor? Przymusu zawierania umowy o dzielo nie ma.
Przymusu zawierania umowy z tym jak go nazwales "pracodawca" (choc
okreslenie nie jest wlasciwe z punktu widzenia kodeksu pracy) tez nie
ma. Swoja droga... pochwal sie za rok na grupie w tym watku czy
dostales umowe o prace. Skoro juz pracowales w tej firmie i uwazaja ze
jestes dalej potrzebny to powinienes dostac umowe o prace. O tym
powinenes teraz porozmawiac. Bo jak sie dasz wyrolowac na starcie to
za rok znowu zaproponuja Ci umowe o dzielo. Jedynym wyjatkiem jest tu
budzetowka ktora ma limity etatow i moze nie miec prawnej mozliwosci
dac Ci umowy o prace - czy to jest praca (dzielo) w budzetowce?
WAM
--
Ostatnie miejsca na Sylwestra 2007!
http://www.nadmorze.pl - Może nad morze?