"Kira" <c...@-...pl> wrote in message
news:demf5t$nuh$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Co, uczciwosc? No moze i nie jest, ale z tymi dla ktorych
> nie jest to sie nie za bardzo oplaca wspolpracowac. Chyba
> ze lubisz za friko albo dokladajac do tego.

Nie mowimy o mnie, jestem w tej luksusowej sytuacji ze pracodawcy mnie
szukaja.

> Nie ma zakazu posiadania swojego zdania, wiec mozemy chyba
> na tym zakonczyc.

Racja. Pozdrowienia :)

FMT

do góry

Re to: F.M.T [Fri, 26 Aug 2005 02:47:09 -0500]:


> Nie mowimy o mnie, jestem w tej luksusowej sytuacji
> ze pracodawcy mnie szukaja.

No cos Ty, za malo czytasz ta grupe, przeciez na tym rynku
tak sie nie da wiec albo filozofujesz, albo masz jakiegos
wujka w ministerstwie! Uczciwie nie da rady...


Kira

do góry

"Kira" <c...@-...pl> wrote in message
news:demlcm$8d5$1@nemesis.news.tpi.pl...
> No cos Ty, za malo czytasz ta grupe, przeciez na tym rynku
> tak sie nie da wiec albo filozofujesz, albo masz jakiegos
> wujka w ministerstwie! Uczciwie nie da rady...

no jak tak mowisz to pewnie tak jest

FMT

do góry

Re to: F.M.T [Fri, 26 Aug 2005 04:25:53 -0500]:


> no jak tak mowisz to pewnie tak jest

Grupa mi sie odcisnela, juz przestaje ;>


Kira

do góry

Użytkownik F.M.T napisał:
> "Kira" <c...@-...pl> wrote in message
> news:demdaf$gmk$1@atlantis.news.tpi.pl...
>
>> Ale o co Ci idzie? Nie mam w zwyczaju kantowania ludzi, wiec
>> moge sobie takie podpisywac, co mi wisi? I tak podpisuje to,
>> co bedzie robil, wiec niczego mu zwracac nie bede. W czym tu
>> problem widzisz w zasadzie?
>
>
> W zasadzie widze problem w tym ze opowiadasz o tym jakby to bylo
> normalne zachowanie kazdego pracodawcy. Moim zdaniem gdyby jakikolwiek
> pracownik zaproponowal cos takiego potencjalnemu pracodawcy to spotkalby
> sie tylko z poblazliwym usmiechem. W ten sposob Twoja teza ze pracodawca
> odmowi jest prawdziwa, bo kazdy odmowi, a nie tylko oszust.
>

No nie wiem. Gdyby to miało być stanowisko wymagające kontaktu z ludźmi
"z zewnątrz" to bym się zastanowił czy ryzykować utratę asertywnego i
zaradnego pracownika.


--
Krzysztof 'Asmodeusz' Wachnik
GG: 2418919
JID: asmodeusz (na) jabber.org

do góry

Szanowny kolego,

MBI to multiagencja ktora oferuje produkty finansowe. Jak wiadomo w tej
branzy trzeba samemu szukac klientow, jako kierownik oddzialu bylbys
odpowiedzialny za rekrutacje ludzi do swojej grupy sprzedazowej, szkolenie i
ich wyniki od ktorych bylaby zalezna Twoja pensja. Jesli nie miales z tym
nigdy do czynienia to odpusc sobie, taka moja rada :). Nikt Ci nie da
instrukcji stanowiskowej bo to jest forma pracy wynikowej, co sobie sam
zaplanujesz i wdrozysz to za to dostaniesz pieniadze. Jak nie czujesz bluesa
to szkoda sie zabierać za to.

Pozdrawiam

Tomek

do góry

Użytkownik "Zbooy" <compensa[wycinek]@op.pl> napisał w wiadomości
news:den39n$c9$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Szanowny kolego,

[CIACH]

>Nikt Ci nie da
> instrukcji stanowiskowej bo to jest forma pracy wynikowej, co sobie sam
> zaplanujesz i wdrozysz to za to dostaniesz pieniadze. Jak nie czujesz
> bluesa
> to szkoda sie zabierać za to.

Ja jestem odpowiadajacym na posta - nie zgłaszjącym go :)
A zgłaszającemu doradzam - mając własną grupę pracowników do kontaktów z
klientami morzesz zajmować się handlem czymkolwiek.
Handlowców potrzebują wszyscy - bo nie sztuka zrobić... sztuka sprzedać... a
to znaczy, że jak masz zaciecie do tego typu roboty - to nie musisz układać
się z firemką pierwszą z brzegu... wystarczy zastanowić się - czym chcesz
handlować... znaleść producenta... podpisać umowe z zyskiem od obrotu ?(bo
taka właśnie forma jest zaproponowana w w/w firmie) - i bedziesz miał to
samo - i jeszcze troche - bo nie będziesz musiał odpalać działy zadnemu
trutniowi nad sobą.

Pozdrawiam
kantor

do góry

Sprostowanie...

Użytkownik "kantor" <k...@z...olsztyn.pl> napisał w wiadomości
news:den6kd$n35$1@flis.man.torun.pl...
>
> Użytkownik "Zbooy" <compensa[wycinek]@op.pl> napisał w wiadomości
> news:den39n$c9$1@nemesis.news.tpi.pl...
>> Szanowny kolego,
>
> [CIACH]
>
>>Nikt Ci nie da
>> instrukcji stanowiskowej bo to jest forma pracy wynikowej, co sobie sam
>> zaplanujesz i wdrozysz to za to dostaniesz pieniadze. Jak nie czujesz
>> bluesa
>> to szkoda sie zabierać za to.
>
> Ja jestem odpowiadajacym na posta - nie zgłaszjącym go :)

Pochrzaniła mi sie kolejnosć postów... :) Mea culpa :)

Pozdrawiam
kantor

do góry

> Drodzy grupowicze zasugerowałem się ofertą w gazecie i wysłałem swoje cv do
> tego koncernu...

Są firmy , które zwaracją za dojazd na rozmowy i są takie co chcą weksla i
zapłaty za szkolenie. Ja bym odpuścił.
To tylko źle świadczy o firmie.


pozdrawiam
rafal

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

> Są firmy , które zwaracją za dojazd na rozmowy

Ooo! To ciekawe!
Wymień chociaż dwie!

--
Koziorozec

do góry