eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjeKlęska polskich reform
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 148

  • 111. Data: 2007-02-06 11:31:50
    Temat: Re: Klęska polskich reform
    Od: Tomek <t...@v...pl>

    Tomek P. napisał(a):

    >> to może zmień grupę na nz.job.cośtam bo tu już zupełnie nie pasujesz.
    >
    > zauwazyles, ze jestes w tej opinii odosobniony? To moze Ty tu nie pasujesz?
    tak? to proszę o jakąś merytoryczną ocenę.


  • 112. Data: 2007-02-06 11:47:55
    Temat: Re: Klęska polskich reform
    Od: Tomek <t...@v...pl>

    alugastrin napisał(a):

    >
    > Taaaaa, nasze "wielkie moralne zwyciestwa". Chyba nie ma innego narodu
    > ktory by tak namietnie celebrowal wszystkie swoje porazki.

    ciesz sie pacanie że nie mówisz po niemiecku albo po rusku.


  • 113. Data: 2007-02-06 13:00:34
    Temat: Re: Klęska polskich reform
    Od: Kira <c...@e...wytnij.pl>


    Re to: Tomek [Tue, 06 Feb 2007 12:31:50 +0100]:


    >> zauwazyles, ze jestes w tej opinii odosobniony? To moze
    >> Ty tu nie pasujesz?
    > tak? to proszę o jakąś merytoryczną ocenę.

    Merytorycznie: Immona pisze z sensem, konkretnie, udziela
    rzeczowych porad i potrafi trafnie ocenić sytuację. Ty, jak
    pamiętam z całokształtu twórczości - niekoniecznie. Nie ma
    więc powodu 'pozbywać się' przydatnego grupowicza tylko
    dlatego, że komuśtam, kto większego wkładu w grupę nie ma,
    ta osoba nie pasuje. Jeśli nie podoba ci się więc takie
    towarzystwo - to droga wolna, zmień grupę.

    Proste?


    Kira


    --
    /(o\ ~ GG: 574988 ~ http://cyber-girl.net ~
    \o)/ +75$ * mSpam * dorób 100 * KseroToZero
    Kira F.~ I am what I am, I do what I want ~


  • 114. Data: 2007-02-06 13:03:03
    Temat: Re: Klęska polskich reform
    Od: alugastrin <...@...pl>

    W dniu 2007-02-06 12:47, Tomek napisał(a):

    >> Taaaaa, nasze "wielkie moralne zwyciestwa". Chyba nie ma innego narodu
    >> ktory by tak namietnie celebrowal wszystkie swoje porazki.
    >
    > ciesz sie _pacanie_ że nie mówisz po niemiecku albo po rusku.

    A dlaczego mam sie cieszyc ? Jak to juz ktos napisal - najpierw jestem
    czlowiekiem a potem Polakiem.

    BTW sprawdz etymologie slowa pacan i zadaj sobie pytanie czy nie mowisz
    po rosyjsku


  • 115. Data: 2007-02-06 14:44:38
    Temat: Re: Klęska polskich reform
    Od: "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska>

    W wiadomości news:e2qfs2hfro7orkeuun6rhsjjraomhvnauq@4ax.com Bremse
    <bremse{usun.to}@wp.pl> pisze:

    >>Wstrząsające. Nawet jeśli w zaledwie w paru procentach prawdziwe. Chyba
    > sie potnę z powodu tego odcięcia.
    > Wstrząsające. Nie tnij się Jotte, proszę. Z kim ja wówczas będę
    > dyskutował o związkach zawodowych i podobnym elemencie?
    No dobra, przemyślę to jeszcze.

    > A tak poważnie, to może to i jest dla niektórych śmieszne, ale tylko
    > na początku. Skutki takich wyjazdów mogą być opłakane - w kraju
    > pozostaną jedynie takie kwiatki jak Stokrotka (pracownicy) i AnyUser
    > (pracodawcy).
    I z kim ja wtedy jakiś nowy związek założę? ;))
    A tak na poważnie, to ja niektórym (ale podkreślam - niektórym) trochę
    zazdroszczę, że wyjechali/wyjeżdżają/wyjadą. Ja niestety nie mogę, a też bym
    to chyba zrobił, choć zapewne nie na zawsze.

    > Zauważ też, że emigranci udający się na NZ, do USA, czy Kanady muszą
    > przejść przez procedurę, która określi ich przydatność dla danego
    > kraju. Muszą być zdrowi, młodzi, wykształceni i posiadać przydatne
    > umiejętności poparte odpowiednimi dokumentami i doświadczeniem
    > zawodowym.
    I może jeszcze kolczyk w uchu z numerem hodowlanym?
    W 2001 miałem okazję otrzymać kontrakt w Finlandii. Ja się tam nie pchałem,
    dostałem po prostu propozycję pracy bo zobaczono moje osiągnięcia zawodowe,
    a potem metody, jakie w pracy stosuję. Rozmawialiśmy, pytaliśmy się
    wzajemnie o różne rzeczy. Ale jakoś nikt mnie nie pytał o zdrowie, wiek i
    czy jestem w stanie samodzielnie się umyć, ubrać i zrobić siku. ;)
    No ale jestem tu, i pewnie dobrze - język tam fikuśny, klimat zimny, jeszcze
    by mi mózg przemarzł i zrobiłbym sobie sygnaturkę "mieszkam w Finlandii".
    ;))

    > Jełopstwa nikt nie chce - zatem Stokrotka zostaje z nami.
    No trudno, przecież sie nie powieszę.

    --
    Jotte


  • 116. Data: 2007-02-06 15:33:13
    Temat: Re: Klęska polskich reform
    Od: "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska>

    W wiadomości news:op.tnbp7jzcsw2pr1@to.napisal.tomasz.plokarz Tomek P.
    <a...@y...pl> pisze:

    > zauwazyles, ze jestes w tej opinii odosobniony?
    > To moze Ty tu nie pasujesz?
    Sugeruję daleko posuniętą rezerwę w stosowaniu tzw. "społecznego dowodu
    słuszności".

    --
    Jotte




  • 117. Data: 2007-02-06 16:00:05
    Temat: Re: Klęska polskich reform
    Od: camel <g...@f...gotdns.com>

    On 2007-02-06 08:22:21 +0100, Tomek <t...@v...pl> said:

    > Immona napisał(a):
    >
    >>
    >> Jesli wracasz z Bieszczadow, to nie ma to nic wspolnego z patriotyzmem,
    >> tylko z "mala ojczyzna" sprowadzajaca sie do domu i najblizszych
    >> okolic. Powracanie do domu - miejsca, gdzie jestesmy zasiedziali i
    >> czujemy sie bezpiecznie i u siebie wywoluje zawsze te cieple uczucia
    >> niezaleznie od tego, na terytorium jakiego panstwa znajduje sie obecny
    >> dom. Ja juz zaczynam miec na widok Skytower podobne uczucie, jakie
    >> mialam na widok Dworca Glownego we Wroclawiu, bylabym tez wzruszona na
    >> widok okolic mojego dawnego miejsca zamieszkania w Niemczech.
    >
    > wzruszyła mnie twoja historia.
    > Ja już oddawana się zastanawiam co ty jeszcze robisz na tej grupie. Ty
    > juz całkiem jesteś NTG

    Zastanawia mnie Twoja przedziwna tendencja do wyganiania nielubianych
    osób. Jak boga nie kocham, Macierewicz jakiś czy co? Nie Tobie
    kruszynko decydować, kto i co może pisać tu czy gdziekolwiek. A jak Cię
    to drażni -> droga wolna. I aj la wiuuu :)))

    camel[OT]

    --
    -Never suspect conspiracy if incompetence could achieve the same result.


  • 118. Data: 2007-02-06 16:06:39
    Temat: Re: Klęska polskich reform
    Od: camel <g...@f...gotdns.com>

    On 2007-02-06 12:47:55 +0100, Tomek <t...@v...pl> said:

    > alugastrin napisał(a):
    >
    >>
    >> Taaaaa, nasze "wielkie moralne zwyciestwa". Chyba nie ma innego narodu
    >> ktory by tak namietnie celebrowal wszystkie swoje porazki.
    >
    > ciesz sie pacanie że nie mówisz po niemiecku albo po rusku.

    Komiczne stwierdzenie :) Z czego się cieszyć? Osobiście uwielbiam
    kulturę niemiecką a i rosyjską nie gardzę i widzę, że obie są bardzo
    konkurencyjne jakościowo w stosunku do rodzimych wytworów. Zauważyłeś,
    że jak kto w polskiej kulturze zdziałał cokolwiek cennego, to spory
    procent swego żywota spędził poza Polską? Ze znajomych Anglików nie
    udało się wymusić ani jednego nazwiska sławnego, polskiego twórcy. A
    podpowiedź "Chopin" spotkała się z niedowierzaniem - toć to Francuz.

    camel[OT]

    --
    -Never suspect conspiracy if incompetence could achieve the same result.


  • 119. Data: 2007-02-06 17:27:04
    Temat: Re: Klęska polskich reform
    Od: Alien <l...@g...pl>

    Immona napisał(a):

    > "Zwyciestwa Malysza" sa z kategorii "poprawianie sobie samopoczucia i
    > samooceny poprzez podlaczanie sie do zwyciestwa, z ktorym sie osobiscie
    > nie mialo nic wspolnego" i dla mnie to bardzo prymitywny i egoistyczny
    > rodzaj "patriotyzmu". Moge kibicowac dlatego, ze mnie kreci dana

    To tylko Twoje zdanie. Nie nazwałbym tego prymitywnym rodzajem
    patriotyzmu. Ale nie oczekuje, że to zrozumiesz z drugiej strony...

    > Moj patriotyzm sprowadza sie do przyziemnego obnoszenia sie z tym, ze
    > jestem z Polski i starania sie, zeby na podstawie kontaktow ze mna
    > obcokrajowcy nabierali dobrego mniemania o Polakach.

    I bardzo dobrze ! Niech każdy robi tyle ile może !

    --
    http://8nostromo.blogspot.com/


  • 120. Data: 2007-02-06 17:28:55
    Temat: Re: Klęska polskich reform
    Od: Piotr Hosowicz <a...@o...pl>

    Tomek wrote:
    > camel napisał(a):
    >
    >> Dziadek takich jak ty, kazał psami szczuć. Ciesz się, że czasy się
    >> zmieniły.
    >
    >
    > pewno był starym komuchem i donosił na sąsiadów.

    Spłyń, cieciu.

    --
    Miss World 2006: Jestem szczęśliwa, że mogę wspaniale uczestniczyć w
    przeżyciu najpiękniejszych kobiet tutaj w Warszawie, gdzie Jan Paweł II,
    papież, w Polsce, skąd pochodzi. Spotkałam się z Kościołem Mariackim
    w Krakowie, który ciepło ludzi i wielka przyjaźń. Połowa mojego serca
    zostanie w Polsce, a druga połowa pojedzie ze mną do mojego kraju.

strony : 1 ... 11 . [ 12 ] . 13 ... 15


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1