-
21. Data: 2006-03-20 06:10:07
Temat: Re: Kilka pytań na temat dojazdów do pr acy.
Od: "Immona" <c...@n...gmailu>
>
>Re to: Szewc [Fri, 17 Mar 2006 11:24:34 +0100]:
>
Przy korzystaniu z polnewsow odgrzebywanie starych postow jest czasochlonne,
wiec podczepie sie tutaj.
Odpowiedzi dotycza dwoch moich ostatnich prac w Polsce.
>
>> 1. Ile czasu zajmuje Ci dojazd do pracy?
>
Zawsze bylo to mniej niz 20 minut.
>
>> 2. Czy przy wyborze pracodawcy kierowałeś się
>> łatwością/czasem dojazdu?
Nie, ale lokalizacja pracodawcy - tak. Wazne dla mnie bylo, zeby to bylo
centrum i zeby po zycie kulturalne, puby, jedzenie w barze/restauracji, banki
itp. nie trzeba bylo nigdzie jezdzic, tylko moc z tego wszystkiego korzystac
po wyjsciu z pracy.
>
>> 3. Jak ważne jest to kryterium (czas/łatwość dojazdu)?
>
Wazne, czlowiek musi miec czas dla siebie. Jednak wazniejsze sa rodzaj pracy
(czy jest interesujaca, czy jest w niej cos do osiagniecia) i zarobki.
>
>> 4. Czy bylibyście gotowi mniej zarabiać o ile wasz czas
>> dojazdu byłby mniejszy?
Sadze, ze w skrajnych przypadkach typu dojazd zajmujacy 2 godziny w jedna
strone tak - ale w zyciu nie mialam takiej sytuacji.
>> 5. Wasze wrażenia związane z dojazdami/sugestie dot.
>> łatwiejszego dostępu do miejsca pracy?
>
A mozna wrazenia na temat ankiety? :) Jesli ma to byc do pracy naukowej, to
brakuje danych o odpowiadajacych. Sadze, ze waznosc czegos takiego jak czas
dojazdu i tolerancja w tym zakresie mocno zalezy od pozycji danej osoby na
rynku pracy - sa osoby, dla ktorych praca (ktorej dla nich brakuje) jest
dobrem tak cennym, ze okolicznosci typu dojazd beda nic nie znaczace - np
bardzo duzo ludzi z dotknietego bezrobociem Rzeszowa dojezdza do pracy w
Warszawie i jest to dlugi dojazd. Ja natomiast we Wroclawiu, ktory nie jest
duzym miastem, zetknelam sie dwa razy z przypadkami firm, ktore - choc nie
maja kontaktu z klientem (produkcja software'u, telemarketing - bardzo rozne
branze), umiejscowily sie w scislym centrum placac odpowiednie sumy za
powierzchnie biurowa i tlumaczac to tym, ze zla lokalizacja odbilaby sie na
pozyskiwaniu i utrzymaniu pracownikow, wiec inwestycja w biuro w scislym
centrum jest sensowna.
Inne poglady moga tez miec osoby poruszajace sie samochodem, a inne
komunikacja miejska czy miedzymiastowa.
Bez zbadania zroznicowania pogladow na dojazd w zaleznosci od kilku
narzucajacych sie kryteriow nie widze zbyt duzego sensu w zebraniu
zroznicowanych opinii od niereprezentatywnej grupy ludzi, chyba ze zaspokoisz
moja ciekawosc i wyjasnisz mi idee tej ankiety :)
I.
--
============= P o l N E W S ==============
archiwum i przeszukiwanie newsów
http://www.polnews.pl
-
22. Data: 2006-03-20 17:15:32
Temat: Re: Kilka pytań na temat dojazdów do pracy.
Od: "Magi" <m...@p...onet.pl>
> 1. Ile czasu zajmuje Ci dojazd do pracy?
25 min wolnym kroczkiem.
> 2. Czy przy wyborze pracodawcy kierowałeś się łatwością/czasem dojazdu?
Tak
> 3. Jak ważne jest to kryterium (czas/łatwość dojazdu)?
Bardzo wazne
> 4. Czy bylibyście gotowi mniej zarabiać o ile wasz czas dojazdu byłby
> > mniejszy?
Tak
> 5. Wasze wrażenia związane z dojazdami/sugestie dot. łatwiejszego
> dostępu do miejsca pracy?
Do pracy dojezdzam metrem (dzieki bogu za jego istnienie:); w czasie
krotkiej jazdy poczytam sobie ksiazke, porozmawiam z mezem (pracuje w tej
samej okolicy i razem dojezdzamy). Szkoda by mi bylo czasu na dlugie dojazdy
do pracy.
Magda.
-
23. Data: 2006-03-20 17:16:58
Temat: Re: Kilka pytań na temat dojazdów do pracy.
Od: "Magi" <m...@p...onet.pl>
> 1. Ile czasu zajmuje Ci dojazd do pracy?
25 min wolnym kroczkiem.
> 2. Czy przy wyborze pracodawcy kierowałeś się łatwością/czasem dojazdu?
Tak
> 3. Jak ważne jest to kryterium (czas/łatwość dojazdu)?
Bardzo wazne
> 4. Czy bylibyście gotowi mniej zarabiać o ile wasz czas dojazdu byłby
> > mniejszy?
Tak
> 5. Wasze wrażenia związane z dojazdami/sugestie dot. łatwiejszego
> dostępu do miejsca pracy?
Do pracy dojezdzam metrem (dzieki bogu za jego istnienie:); w czasie
krotkiej jazdy poczytam sobie ksiazke, porozmawiam z mezem (pracuje w tej
samej okolicy i razem dojezdzamy). Szkoda by mi bylo czasu na dlugie dojazdy
do pracy.
Magda (warszawianka)
dla kasy nie bede dojezdzac godzine do pracy.
-
24. Data: 2006-03-20 22:42:34
Temat: Re: Kilka pytań na temat dojazdów do pracy.
Od: "Wujek Dobra Rada z Kraju Rad" <redakcja_v@tralala@gazeta.pl>
> Mam kilka pytań na temat Waszych dojazdów do pracy:
>
> 1. Ile czasu zajmuje Ci dojazd do pracy?
30-40
> 2. Czy przy wyborze pracodawcy kierowałeś się łatwością/czasem dojazdu?
NIE
> 3. Jak ważne jest to kryterium (czas/łatwość dojazdu)?
20%
> 4. Czy bylibyście gotowi mniej zarabiać o ile wasz czas dojazdu byłby
> mniejszy?
NIE
> 5. Wasze wrażenia związane z dojazdami/sugestie dot. łatwiejszego dostępu
> do miejsca pracy?
ZIMA CIEPLEJSZA coby rower nie był hardcorowy