-
11. Data: 2006-08-02 20:25:08
Temat: Re: Kierowca autobusu w Wielkiej Brytanii a znajomość języka
Od: "Przemek" <b...@n...pl>
Uzytkownik "Bronek Kozicki" <b...@s...net> napisal w wiadomosci
news:eaqism$4e4$1@inews.gazeta.pl...
> rs <r...@w...pl> wrote:
> no niby masz, ale to nie lepiej przed wyjazdem troche sie tego jezyka
> nauczyc?
Akurat w tym konkretnym przypadku przygotowanie moze byc ciezkie -
jak jazdzilem kiedys czesciej autobusem (jako pasazer) i czasami slyszalem
dyspozycje wydawane kierowcy przez radiotelefon
to mimo ze jestem polskojezyczny to niewiele z tego rozumialem z uwagi na
fatalna jakosc .
Wiec podejrzewam ze ktos nawet uczacy sie u nas angielskiego mialby z tym
duzy problem w Angli - juz chyba lepszym rozwiazaniem byloby
wysylanie kierowcy przez dyspozytora informacji tekstowych na jakis
wyswietlacz.
pzdr
-
12. Data: 2006-08-03 07:08:52
Temat: Re: Kierowca autobusu w Wielkiej Brytanii a znajomość języka
Od: "Shivman" <s...@e...pl>
Użytkownik "fotech" <w...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:eapn2j$k43$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Jaka jest możliwość uzyskania pracy jako kierowca autobusu, znając bardzo
> słabo angielski?
>
> Wyobraź sobie, że po Krakowie prowadzi autobus Witnamczyk, nie znajacy
polskiego... który
> przyjechal do Warszawy 2 dni temu, sądzisz, że powinien taka prace
dostać?
>
Tak, jeśli ma prawko, zna przepisy i słabo język polski to co stoi na
przeszkodzie?
--
Pozdrawiam
Shivman
-
13. Data: 2006-08-03 07:18:38
Temat: Re: Kierowca autobusu w Wielkiej Brytanii a znajomo?ae j?zyka
Od: Bronek Kozicki <b...@s...net>
Przemek wrote:
> duzy problem w Angli - juz chyba lepszym rozwiazaniem byloby
> wysylanie kierowcy przez dyspozytora informacji tekstowych na jakis
> wyswietlacz.
skąd wiesz że tak nie jest?
B.
--
Remove -trap- when replying. Usun -trap- gdy odpisujesz.
-
14. Data: 2006-08-03 07:35:52
Temat: Re: Kierowca autobusu w Wielkiej Brytanii a znajomość języka
Od: "fotech" <w...@p...onet.pl>
> Tak, jeśli ma prawko, zna przepisy i słabo język polski to co stoi na
> przeszkodzie?
To, że nie zna topografii miasta, nie umie odpowiedziec pasażerowi, ze nie ma reszty
do wydania za bilet, nie umie powiedziec, czy autobus jedzie kolo takiej albo takie
ulicy, i czy w tamtej czesci miasta sie przesiadzie na inny autobus. A pasażerowie o
to pytaja.
Jakies 3 miesiące temu sytuacja, jaka opisuja o Polaku w UK zdarzyla mi sie w
Krakowie w niedziele na linii 100.
Kierowca wsiadl w autobus na pętli, i jechal po niewlasciwej trasie. Ja i inni
pasazerowie zaczelismy do pytac co sie stalo, to sie zdziwil, ze nie tedy. Potem sie
okazalo, ze dostał zastepstwo rano, a pracuje w innej części miasta i nei ma pojecia
o trasie. Dorosly, doświadczony zawodowo kierowca MPK w Krakowie z wieloletnim
stażem, tylko nie pojechal na zapoznanie trasy. Pojecia nie mam, jak nowy w Londynie
Polak jest w stanie pracowac na autobusie miejskim czy taksówce.. pomijam juz stopień
znajomości języka.
Wojtek
-
15. Data: 2006-08-04 04:35:54
Temat: Re: Kierowca autobusu w Wielkiej Brytanii a znajomość języka
Od: "name" <e...@a...com>
"Michal Buslik" ...
>
> funkcjonowali bo najbardziej odporni na wiedze gora po 6 miesiacach
> opanowali jezyk w stopniu komunikatywnym
Znam przypadek goscia,
ktory po ... 4 latach nadal nie mowi (i nie rozumie) po angielsku.
Porazka.
-
16. Data: 2006-08-05 14:37:36
Temat: Re: Kierowca autobusu w Wielkiej Brytanii a znajomość języka
Od: "Shivman" <s...@e...pl>
Użytkownik "fotech" <w...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
> Tak, jeśli ma prawko, zna przepisy i słabo język polski to co stoi na
> przeszkodzie?
To, że nie zna topografii miasta,..................
Jakies 3 miesiące temu sytuacja, jaka opisuja o Polaku w UK zdarzyla mi sie
w Krakowie w niedziele na linii 100.
Kierowca wsiadl w autobus na pętli, i jechal po niewlasciwej
trasie.................
>
Nie mówmy o skrajnościach np. w Londynie każdy ma swoją trasę, więc którą
"ćwiczy" przez parę miesięcy z instruktorem za nim na nią pojedzie.
--
Pozdrawiam
Shivman
-
17. Data: 2006-08-05 14:39:36
Temat: Re: Kierowca autobusu w Wielkiej Brytanii a znajomość języka
Od: "Shivman" <s...@e...pl>
Użytkownik "name" <e...@a...com> napisał w wiadomości
> "Michal Buslik" ...
> >
> > funkcjonowali bo najbardziej odporni na wiedze gora po 6 miesiacach
> > opanowali jezyk w stopniu komunikatywnym
>
> Znam przypadek goscia,
> ktory po ... 4 latach nadal nie mowi (i nie rozumie) po angielsku.
> Porazka.
>
I jeszcze jedna skrajność. Ale chyba nie mówimy o skrajnościach czy
niedorozwojach
--
Pozdrawiam
Shivman