Witam,

Jestem na tej grupie po raz pierwszy, więc serdeczne dzień dobry
wszystkim. W chwili obecnej jestem na wypowiedzeniu za porozumieniem
stron. Firma napisała na mnie straszny paszkwil, który niestety będąc w
lekkim szoku podpisałem. Ale w sumie nie oto chciałem zapytać. Otóz
słyszałem, że jeżeli po upływie jakiegoś czasu po moim zwolnieniu firma
nie zatrudni nikogo na moje byłe stanowisko, to de facto była to redukcja
etatu i w takim przypadku należy mi się odprawa. Niestety nie mam
pewności, czy faktycznie tak jest. Gdyby faktycznie tak było, to
napisałbym pozew i przynajmniej próbował coś jeszcze od nich wycisnąć.
Czy jest ktoś na grupie, kto potrafiłby udzielić odpowiedzi?? Z góry
dzięki. :):)

Pozdrufka :)

--
Żurek
GG #371288

do góry

Pięknego dnia Sun, 16 Feb 2003 13:53:57 +0000 (UTC), "Żurek"
<darzur@skasuj_to.box43.pl> zakodował:

>wszystkim. W chwili obecnej jestem na wypowiedzeniu za porozumieniem
>stron.

Nie ma czegoś takiego. Albo wypowiedzenie, albo porozumienie stron.

>nie zatrudni nikogo na moje byłe stanowisko, to de facto była to redukcja
>etatu i w takim przypadku należy mi się odprawa.

Nie koniecznie. Za to odwrotna zależność istnieje - to znaczy, jeżeli
zwolnią Cię z powodu redukcji etatu i będą w ciągu roku zatrudniać
kogoś na podobne stanowisko, to mają zatrudnić Ciebie.

> Niestety nie mam
>pewności, czy faktycznie tak jest. Gdyby faktycznie tak było, to
>napisałbym pozew i przynajmniej próbował coś jeszcze od nich wycisnąć.

Marne szanse. Zwłaszcza, jeżeli to było porozumienie (chociaż, gdyby w
porozumieniu była podana przyczyna ekonomiczna/likwidacja stanowiska,
to miałbyś szanse na odprawę).
Zawsze mogą powiedzieć, że to Ty chciałeś się zwolnić, a że z
niewolnika nie ma robotnika, więc się zgodzili. Do tej pory jednak nie
znaleźli nikogo, kto byłby w stanie godnie Cię zastąpić.

--
Pozdrawiam,
Kaizen x...@c...sz zanim zapytasz odwiedź www.google.com
GG 2122; ICQ#: 64457775
e-mail Rot13 coded

do góry

Witam !
Mam podobna sytuacje, wypowiedzenie 1-no miesieczne (po 18 miesiacach
zatrudnienia na umowe o prace na czas nieokreslony). Pracodawca w
uzasadnieniu wypowiedzenia napisal:
<cytat>
Stosunek pracy ustal w skutek niewypelnienia, zgodnie z oczekiwaniami
pracodawcy, obowiazkow pracowniczych.
</cytat>

Oczywiscie mam inne zdanie na ten temat, ale nie o to chodzi. Interesuje
mnie czy takie uzasadnienie jest w zgodne z obecnym kodeksem pracy i czy
nalezy mi sie odprawa, i w jakim wymiarze?

...
"Everyone has a right for IP adress & unlimited system resources."

do góry

Pięknego dnia Sun, 16 Feb 2003 16:31:10 +0100,
"Abend_System_Specialist" <n...@n...com> zakodował:

><cytat>
>Stosunek pracy ustal w skutek niewypelnienia, zgodnie z oczekiwaniami
>pracodawcy, obowiazkow pracowniczych.
></cytat>
>
>Oczywiscie mam inne zdanie na ten temat, ale nie o to chodzi. Interesuje
>mnie czy takie uzasadnienie jest w zgodne z obecnym kodeksem pracy i czy
>nalezy mi sie odprawa, i w jakim wymiarze?

Przy takim uzasadnieniu nie należy się odprawa. Ale skoro się z nim
niezgadzasz, to odwołaj się do sądu pracy (pouczenie powinno być na
wypowiedzeniu). Nic nie masz do stracenia, a sporo do wygrania
(unieważnienie wypowiedzenia).

--
Pozdrawiam,
Kaizen x...@c...sz zanim zapytasz odwiedź www.google.com
GG 2122; ICQ#: 64457775
e-mail Rot13 coded

do góry

Kaizen napisał:

> >wszystkim. W chwili obecnej jestem na wypowiedzeniu za porozumieniem
> >stron.
>
> Nie ma czegoś takiego. Albo wypowiedzenie, albo porozumienie stron.

Znow sie czepne - w porozumieniu stron mozna zawrzec informacje o
wypowiedzeniu, ale wypowiedzenie nie moze byc dluzsze niz zawarte w
przepisach Kp odnosnie wybranego rodzaju umowy. Chociaz czytajac post
zrodlowy - porozumienie stron vs paszkwil, mam rzeczywiscie watpliwosci,
co gosciu podpisal.

Dalej juz bez czepiania sie - ot podepne tresc pod jeden post. Kp
rezerwuje odprawe dla sytuacji, kiedy winnym rozwiazania stosunku pracy,
jest pracodawca. W przypadku braku winy jakiejkolwiek ze stron
(porozumienie stron) raczej szanse na odprawe sa mikre, choc pojsc do
prawnika z PiPu nigdy nie zawadzi.

I przypilnuj, zeby nic z tresci owego "paszkwila" nie trafilo do
swiadectwa pracy.

Flyer

do góry

>> >wszystkim. W chwili obecnej jestem na wypowiedzeniu za porozumieniem
>> >stron.
>>
>> Nie ma czegoś takiego. Albo wypowiedzenie, albo porozumienie stron.

> Znow sie czepne - w porozumieniu stron mozna zawrzec informacje o
> wypowiedzeniu,

raczej o rozwiazaniu umowy.
i nie ma zadnych ograniczen co do terminu rozwiazania w wyniku porozumienia.
moze to byc rownie dobrze od dzis jak i ,,z dniem 2.02.2007''.

*wypowiedzenie* umowy nie jest *porozumieniem*, bo jest ,,aktem'' jednostronnym
- ktos wypowiada, a ktos przyjmuje wypowiedzenie, bo nie ma innego wyjscia ;-)
(jesli wypowiedzenie nie ma wad prawnych).
porozumienie zas wymaga zgody obu stron co do warunków porozumienia.

oczywiscie ZTCW.

pozdrawiam

romekk

--
http://human.art.pl/~romek

do góry

Pięknego dnia Sun, 16 Feb 2003 17:25:05 +0100, flyer <f...@g...pl>
zakodował:

>Znow sie czepne - w porozumieniu stron mozna zawrzec informacje o
>wypowiedzeniu, ale wypowiedzenie nie moze byc dluzsze niz zawarte w
>przepisach Kp odnosnie wybranego rodzaju umowy.

Art. 30. § 1. Umowa o pracę rozwi?zuje się:
1) na mocy porozumienia stron,
2) przez o?wiadczenie jednej ze stron z zachowaniem okresu
wypowiedzenia (rozwi?zanie umowy o pracę za wypowiedzeniem),
3) przez o?wiadczenie jednej ze stron bez zachowania okresu
wypowiedzenia (rozwi?zanie umowy o pracę bez wypowiedzenia),
4) z upływem czasu, na który była zawarta,
5) z dniem ukończenia pracy, dla której wykonania była zawarta.

Nie ma "porozumienia za wypowiedzeniem"_._


>jest pracodawca. W przypadku braku winy jakiejkolwiek ze stron
>(porozumienie stron) raczej szanse na odprawe sa mikre, choc pojsc do
>prawnika z PiPu nigdy nie zawadzi.

To nie jest kwestia "winy", "kary" czy "niewinności". Ważne są
przyczyny.

Ustawa o szczegolnych zasadach rozwiazywania z pracownikami stosunkow
pracy z przyczyn dotyczacych zakladu pracy:
Art. 11. Przepisy ustawy stosuje się odpowiednio w razie rozwi?zania
stosunku pracy z przyczyn okre?lonych w art. 1 ust. 1 i 2 na mocy
porozumienia stron.

--
Pozdrawiam,
Kaizen x...@c...sz zanim zapytasz odwiedź www.google.com
GG 2122; ICQ#: 64457775
e-mail Rot13 coded

do góry

Kaizen wrote in message ...
<cut>...</cut>

>Przy takim uzasadnieniu nie należy się odprawa.


Dziekuje za wyjasnienie ! A moze ktos ma inne zdanie na ten temat ?

>Ale skoro się z nim
>niezgadzasz, to odwołaj się do sądu pracy (pouczenie powinno być na
>wypowiedzeniu). Nic nie masz do stracenia, a sporo do wygrania
>(unieważnienie wypowiedzenia).

O to nie jest dobry pomysl !
Nie odwolam sie napewno, czlowiek dwa razy cieszy
sie z pracy, jak sie zatrudnia i jak sie zwalnia !

best regards:
"Everyone has a right for IP adress & unlimited system resources."

do góry

Pięknego dnia Sun, 16 Feb 2003 18:14:11 +0100,
"Abend_System_Specialist" <n...@n...com> zakodował:

>O to nie jest dobry pomysl !
>Nie odwolam sie napewno, czlowiek dwa razy cieszy
>sie z pracy, jak sie zatrudnia i jak sie zwalnia !

Odwołaj się - skoro nie chcesz uznania wypowiedzenia za nieważne, to
wnieś o zmianę uzasadnienia - że jest to likwidacja stanowiska. Jak Ci
obecną przyczynę wpiszą w świadectwie, to będzie to wyglądało
nieciekawie.

--
Pozdrawiam,
Kaizen x...@c...sz zanim zapytasz odwiedź www.google.com
GG 2122; ICQ#: 64457775
e-mail Rot13 coded

do góry

Roman Kubik napisał:

> raczej o rozwiazaniu umowy.
> i nie ma zadnych ograniczen co do terminu rozwiazania w wyniku porozumienia.
> moze to byc rownie dobrze od dzis jak i ,,z dniem 2.02.2007''.

Mea culpa ;).

Flyer

do góry