Jaki sa wasze opinie na temat tej firmy, zarobki, ludzie,
stanowisko programista
lub
wdrozeniowiec.
Pozdr.
Zoya

do góry

beata napisał(a):
> Jaki sa wasze opinie na temat tej firmy, zarobki, ludzie,
> stanowisko programista
> lub
> wdrozeniowiec.

Ja moge odradzic...chociaz mozesz miec inne zdanie...Bylem u nich na
kilku rozmowach i jakos nieciekawie to wygladalo. Ktos staral mi sie
wmowic cos czego nie powiedzialem, w pewnych momentach atmosfera byla
niemila ;) itp. Warunki "ekonimiczne" tez tylko srednie z tendencja
spadkowa...Alc coz Ty mozesz miec wiecej szczescia...

pozdr...i zycze powodzenia

do góry

> Ja moge odradzic...chociaz mozesz miec inne zdanie...Bylem u nich na
> kilku rozmowach i jakos nieciekawie to wygladalo. Ktos staral mi sie
> wmowic cos czego nie powiedzialem, w pewnych momentach atmosfera byla
> niemila ;) itp. Warunki "ekonimiczne" tez tylko srednie z tendencja
> spadkowa...Alc coz Ty mozesz miec wiecej szczescia...
>
> pozdr...i zycze powodzenia


ide właśnie na jakies testy, szkoda ze nie poinformowano mnie telefonicznie
a mailowo.

--
metgreg

do góry

Użytkownik "beata" <z...@w...pl> napisał w wiadomości
news:d3olr3$hmm$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Jaki sa wasze opinie na temat tej firmy, zarobki, ludzie,
> stanowisko programista

Pracowałem tam rok. Po tym, jak się rozstaliśmy - właściwie z winy
pracodawcy - zrozumiałem to, co bardzo wiele osób próbowało mi przekazać, a
w co nie bardzo wierzyłem ...
Firma wygląda na potężną, ale to kolos na glinianych nogach. Spójrz
chociażby na to, ile ich ogłoszeń o pracę można znaleźć w internecie - nie
sądzisz, że daje to do myślenia ? Na wysokie zarobki też nie licz. Jest to
krótko mówiąc "dziwna" firma. Jak chcesz, pisz na priv, to Ci podam
szczegóły :)
Może jedno zdradze publicznie - dużo rzeczy w tej firmie jest robionych nie
dlatego, że jest zapotrzebowanie na rynku, tylko dlatego, że szef ma wizję
...

jaqbek at poczta onet pl

do góry

jaQbek wrote:
> (...)
> Może jedno zdradze publicznie - dużo rzeczy w tej firmie jest robionych nie
> dlatego, że jest zapotrzebowanie na rynku, tylko dlatego, że szef ma wizję
To chyba jak wszędzie? :)
(ja znam tylko nieliczne - chlubne wyjatki od reguły...)

--
pozdrawiam, Paweł Sklarow

do góry

>> Może jedno zdradze publicznie - dużo rzeczy w tej firmie jest
>> robionych nie dlatego, że jest zapotrzebowanie na rynku, tylko
>> dlatego, że szef ma wizję
> To chyba jak wszędzie? :)
> (ja znam tylko nieliczne - chlubne wyjatki od reguły...)

Czemu "chlubne"? Chlubne to będzie, jeżeli szef ma wizję, stworzy
zapotrzebowanie na rynku (którego wcześniej nie było) i odniesie
sukces.
Reagowanie na rynek to nudna i szara normalność ;).

J.K.
--
====== kilka ofert zatrudnienia: www.zapraszam.pl/praca/ ======
1 września o 12.00 Warszawa, Meissnera 5 - otwarcie jubileuszowej
wystawy artysty Bronisława Tomeckiego: www.zapraszam.pl/exlibris/

do góry

Jan Kowalski wrote:
> (...)
> Czemu "chlubne"? Chlubne to będzie, jeżeli szef ma wizję, stworzy
> zapotrzebowanie na rynku (którego wcześniej nie było) i odniesie
> sukces
A to raczej geniusz. Mało takich.

> Reagowanie na rynek to nudna i szara normalność ;).
:)


--
pozdrawiam, Paweł Sklarow

do góry

> Czemu "chlubne"? Chlubne to będzie, jeżeli szef ma wizję, stworzy
> zapotrzebowanie na rynku (którego wcześniej nie było) i odniesie
> sukces.
Ale jest różnica między twardym stąpaniem po ziemi, a bujaniem w obłokach i
tworzeniem rzeczy dla nikogo. A niestety, w Kamsofcie dużo sie robi rzeczy z
tej drugiej puli, często jak najmniejszym kosztem. Rzadko która z nich jest
kończona ...

do góry

Met-Greg <g...@g...pl> napisał(a):

>
> ide właśnie na jakies testy, szkoda ze nie poinformowano mnie telefonicznie
> a mailowo.
>
I jak po rozmowie? Trudne testy? Jak pierwsze wrażenie w tej firmie?

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

> I jak po rozmowie? Trudne testy? Jak pierwsze wrażenie w tej firmie?


hmm, trudno powiedzieć jak bedzie. test z sql, wiedza ogólna (otoczenie :)),
angielski, logiczny, i zawodowy. pierwsze wrazenie pozytywne. Sie zobaczy co
dalej...

metgreg

do góry