-
1. Data: 2002-05-11 18:11:46
Temat: Re: Kandytat na Pracownika
Od: f...@k...net.pl (Jan Dziewulski)
merkury wrote:
Tak trzymac. Nie dajmy sie pospólstwu.
Dziewulski.
> Niedawno nasza Firma dostała następująca propzycję
>
> Szanowny Panie Dyrektorze,
> czytałem ogłoszenie i dzwoniłem przed 12 w poniedziałek ale nie przyszedłem
> przed 14, powody niżej.
> Byłem 2 lata temu u Pana na rozmowie, zapamiętałem że był Pan oficerem ŻW,
> handlowcem we Francji i lubi Pan zimną zagraniczną wódkę [ja także]. Być
> może rozpona mnie Pan na fotce z załącznika. Stwierdziłem też że jesteśmy
> bardzo do siebie podobni mentalnie i każdy z nas może spodziewać się od
> życia nieograniczonego rozwoju. Wtedy nie dogadaliśmy się o włos i tak może
> być także teraz, bo wg mnie płaci Pan tyle tylko ile musi i dlatego zgarnia
> Pan tylko "szumowiny" z rynku pracy. Ale może się mylę... .
>
> Proszę się nie obrazić ale przypomina Pan człowieka, który by napić się
> śmietanki wsuwa słomkę do kubka z mlekiem maksymalnie w dół i dziwi się że
> pije osady. Aby pić śmietankę trzeba słomkę wysunąć maksymalnie w górę i o
> takie wysunięcie proszę. Nie przechwalam się byciem śmietanką, to obiektywna
> prawda
>
> W sprawie tego ogłoszenia to oczywiście mogę robić to czego Pan potrzebuje,
> i to robić dobrze, ale ...
>
> Wymagam od Pana takich samych warunków zatrudnienia zarówno na okresie
> próbnym jak później, identycznych. Może to Pana kosztować "zmarnowane"
> 2.000-3.000 zł. , ale czy zmarnowane ?
>
> Po przeanalizowaniu mojego załącznika proszę ocenić czy może Pan przyjąć mój
> warunek, jeśli tak proszę o kontakt telefoniczny, wtedy szybko zjawię się na
> spotkaniu z Panem.
> ---
>
> pozdrawiam, życząc dalszego rozwoju i sukcesów
>
> <===> XXXXX XXXXXX<===>
> e-mail: x...@w...pl lub x...@h...pl
> ul. XXXXXXXXX 66/68 m. xxx; 93-xxx Łódź 18
> tel.: (10xx 42) 6400 XXX; tel.: 0-503 xxx xxx
> KLUCZ PGP NA STRONIE - ZAKODUJ !
> =>moja strona : http://strony.wp.pl/wp/XXXXXX
> wejdź tam i obejrzyj moją ofertę pracy i fotografie <=
>
> Oczywiście wyixowaliśmy dane tego pana , podziwiamy jego determinację ale
> jednak ?????
>
>
>
>
>
> ---
> Super promocyjna oferta dla mieszkancow Krakowa
> http://www.promocja.kki.pl/radio.html
> ---
>
>
>
>
---
Super promocyjna oferta dla mieszkancow Krakowa
http://www.promocja.kki.pl/radio.html
---
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.praca.dyskusje
-
2. Data: 2002-05-11 18:18:36
Temat: Kandytat na Pracownika
Od: "merkury" <h...@i...pl>
Niedawno nasza Firma dostała następująca propzycję
Szanowny Panie Dyrektorze,
czytałem ogłoszenie i dzwoniłem przed 12 w poniedziałek ale nie przyszedłem
przed 14, powody niżej.
Byłem 2 lata temu u Pana na rozmowie, zapamiętałem że był Pan oficerem ŻW,
handlowcem we Francji i lubi Pan zimną zagraniczną wódkę [ja także]. Być
może rozpona mnie Pan na fotce z załącznika. Stwierdziłem też że jesteśmy
bardzo do siebie podobni mentalnie i każdy z nas może spodziewać się od
życia nieograniczonego rozwoju. Wtedy nie dogadaliśmy się o włos i tak może
być także teraz, bo wg mnie płaci Pan tyle tylko ile musi i dlatego zgarnia
Pan tylko "szumowiny" z rynku pracy. Ale może się mylę... .
Proszę się nie obrazić ale przypomina Pan człowieka, który by napić się
śmietanki wsuwa słomkę do kubka z mlekiem maksymalnie w dół i dziwi się że
pije osady. Aby pić śmietankę trzeba słomkę wysunąć maksymalnie w górę i o
takie wysunięcie proszę. Nie przechwalam się byciem śmietanką, to obiektywna
prawda
W sprawie tego ogłoszenia to oczywiście mogę robić to czego Pan potrzebuje,
i to robić dobrze, ale ...
Wymagam od Pana takich samych warunków zatrudnienia zarówno na okresie
próbnym jak później, identycznych. Może to Pana kosztować "zmarnowane"
2.000-3.000 zł. , ale czy zmarnowane ?
Po przeanalizowaniu mojego załącznika proszę ocenić czy może Pan przyjąć mój
warunek, jeśli tak proszę o kontakt telefoniczny, wtedy szybko zjawię się na
spotkaniu z Panem.
---
pozdrawiam, życząc dalszego rozwoju i sukcesów
<===> XXXXX XXXXXX<===>
e-mail: x...@w...pl lub x...@h...pl
ul. XXXXXXXXX 66/68 m. xxx; 93-xxx Łódź 18
tel.: (10xx 42) 6400 XXX; tel.: 0-503 xxx xxx
KLUCZ PGP NA STRONIE - ZAKODUJ !
=>moja strona : http://strony.wp.pl/wp/XXXXXX
wejdź tam i obejrzyj moją ofertę pracy i fotografie <=
Oczywiście wyixowaliśmy dane tego pana , podziwiamy jego determinację ale
jednak ?????
-
3. Data: 2002-05-11 18:21:51
Temat: Re: Kandytat na Pracownika
Od: f...@k...net.pl (Jan Dziewulski)
merkury wrote:
>
> Oczywiście wyixowaliśmy dane tego pana , podziwiamy jego determinację ale
> jednak ?????
>
Ale jednak... nie stac Cie na dobrego pracownika?
---
Super promocyjna oferta dla mieszkancow Krakowa
http://www.promocja.kki.pl/radio.html
---
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.praca.dyskusje
-
4. Data: 2002-05-11 20:22:58
Temat: Re: Kandytat na Pracownika
Od: No Name <v...@w...pl>
Użytkownik merkury napisał:
> Niedawno nasza Firma dostała następująca propzycję
>
> Szanowny Panie Dyrektorze,
> czytałem ogłoszenie i dzwoniłem przed 12 w poniedziałek ale nie przyszedłem
> przed 14, powody niżej.
> Byłem 2 lata temu u Pana na rozmowie, zapamiętałem że był Pan oficerem ŻW,
> handlowcem we Francji i lubi Pan zimną zagraniczną wódkę [ja także].
(....)
Dla mnie bomba, uważam, że tak powinno wyglądać prawidłowo napisane
"podanie o pracę"
Dogbert
-
5. Data: 2002-05-11 20:28:42
Temat: Re: Kandytat na Pracownika
Od: spam@g_r_o_z_n_y_at_n_e_t_._w_i_z_j_a (Limfo)
On Sat, 11 May 2002 19:18:36 +0100, "merkury" <h...@i...pl>
wrote:
[ciach...]
>Po przeanalizowaniu mojego załącznika proszę ocenić czy może Pan przyjąć mój
>warunek, jeśli tak proszę o kontakt telefoniczny, wtedy szybko zjawię się na
>spotkaniu z Panem.
[ciach...]
No coz ciekawie i nietypowo napisany list motywacyjny :))))))
Pzdr
Limfo
-
6. Data: 2002-05-11 22:33:23
Temat: Re: Kandytat na Pracownika
Od: u...@h...pl (Wojciech Skrzypinski)
f...@k...net.pl (Jan Dziewulski) wrote in <3...@k...net.pl>:
/ciach.../
>Ale jednak... nie stac Cie na dobrego pracownika?
A Ty zatrudnilbys kogos takiego ? A moze to Ty byles tym kims... ?
Czy naprawde uwazasz, ze osoba reprezentujaca styl
"cwaniaczka" niewazne jak dobra w swoim fachu, to dobry
material na pracownika ? Pewnie dosc inteligentna - ale tez
dajaca wyraz swojemu delikatnemu niezrownowazeniu psychicznemu....
Co by nie myslal o potencjalnym pracodawcy - obowiazuja pewne
kanony ktorych nalezy sie trzymac.
W.
-
7. Data: 2002-05-11 22:41:15
Temat: Re: Kandytat na Pracownika
Od: u...@h...pl (Wojciech Skrzypinski)
u...@h...pl (Wojciech Skrzypinski) wrote in
<9...@2...76.100.104>:
/ciach.../
>Co by nie myslal o potencjalnym pracodawcy - obowiazuja pewne
>kanony ktorych nalezy sie trzymac.
Ale to dobrze, ze pracodawca od razu moze dojsc do tego, ze z tym panem
jest cos nie tak. Gorzej jakby pieknie zaczarowal on w swoim liscie
motywacyjnym - a pracodwca musial sie z nim uzerac... Ale widocznie musial
sobie cos odreagowac.
W.
-
8. Data: 2002-05-13 19:19:45
Temat: Re: Kandytat na Pracownika
Od: "sebur" <s...@p...onet.pl>
> >Po przeanalizowaniu mojego załącznika proszę ocenić czy może Pan przyjąć
mój
> >warunek, jeśli tak proszę o kontakt telefoniczny, wtedy szybko zjawię się
na
> >spotkaniu z Panem.
> [ciach...]
przynajmniej jakaś odmiana w stosunku do listów w stylu: jestem osobą szybko
ucząca się , potrafiacą dostosować się do pracy w zespole......
sebur
-
9. Data: 2002-05-28 16:00:02
Temat: Re: Kandytat na Pracownika
Od: Basia <b...@w...pl>
merkury wrote:
> Niedawno nasza Firma dostała następująca propzycję
>
> Szanowny Panie Dyrektorze,
> czytałem ogłoszenie i dzwoniłem przed 12 w poniedziałek ale nie przyszedłem
> przed 14, powody niżej.
>
To stary dowcip tylko trochę zmieniony:
Przychodzi Pan z gazetą w ręku i mówi, że w sprawie ogłoszenia. Pracodawca
zadaje pytania odnośnie kwalifikacji i za każdym razem otrzymuje negatywną
odpowiedź w końcu zniecierpliwiony pyta:
"Po co Pan właściwie przyszedł?"
A delikwent na to:
"No właśnie przyszedłem Panu powiedzieć, że to nie jest praca dla Mnie."
Pozdrowienia,
Basia
-
10. Data: 2002-05-29 12:54:33
Temat: Re: Kandytat na Pracownika
Od: <u...@s...pl>
Użytkownik "Basia" <b...@w...pl> napisał w wiadomości
news:3CF3A982.8046E788@wp.pl...
> merkury wrote:
>
> > Niedawno nasza Firma dostała następująca propzycję
> >
> > Szanowny Panie Dyrektorze,
> > czytałem ogłoszenie i dzwoniłem przed 12 w poniedziałek ale nie
przyszedłem
> > przed 14, powody niżej.
> >
>
> To stary dowcip tylko trochę zmieniony:
>
> Przychodzi Pan z gazetą w ręku i mówi, że w sprawie ogłoszenia.
Pracodawca
> zadaje pytania odnośnie kwalifikacji i za każdym razem otrzymuje
negatywną
> odpowiedź w końcu zniecierpliwiony pyta:
> "Po co Pan właściwie przyszedł?"
> A delikwent na to:
> "No właśnie przyszedłem Panu powiedzieć, że to nie jest praca dla
Mnie."
>
> Pozdrowienia,
>
> Basia
>
Dobre!!!!!
:)
Ale i tak najbardziej wkurzaja mnie ogloszenia typu :: dziewczyne do
dziecka i nie tylko...::
Polecam Gazete Wyborcza z tego poniedzialku.
albo gdzies w sieci :: zatrudnie sekretarke w 8 godzinnym wymiarze
pracy, a po godzinach...::
Normalnie rece mi opadaja na proby takiego zerowania na ludziach i na
sytuacja jaka jest w kraju.
Bez slow.
Ale jeszcze bedzie pieknie.
Pozdrawiam
Ciagle jeszcze Ula