-
11. Data: 2006-10-26 07:39:39
Temat: Re: Kampania w TV - zatrudnianie niepelnosprawnych
Od: "Krzysztof Stachlewski" <s...@f...pl>
"Sokol" <a...@w...pl> wrote in message
news:0fac.000000f9.453f91c2@newsgate.onet.pl...
>> Lekarz wystawia opinię, pracownik podpisuje, że ma tę w opinię w d...
>> i pracodawca jest czysty.
>> I nie będzie takich paranoi, że człowiek z jakąś chorobą nie może legalnie
>> pracować, albo uczyć się, choćby chciał
>>
> No niekoniecznie, lekarz medycyny pracy _decyduje_ czy pracownik może pracować
> na danym stanowisku pracy. On to ma głos decydujący czy z danym schorzeniem
> można podjąć daną pracę
Tak, tak niestety jest. I to jest paranoja. Z resztą łatwa do obejścia.
Gorzej w przypadku nauki.
Stach
-
12. Data: 2006-10-26 07:40:35
Temat: Re: Kampania w TV - zatrudnianie niepelnosprawnych
Od: "Krzysztof Stachlewski" <s...@f...pl>
"Sławomir Szyszło" <s...@p...onet.pl> wrote in message
news:ehob3m.2fo.1@slaszysz.poczta.onet.pl...
> Dnia Wed, 25 Oct 2006 13:58:25 +0200, "Krzysztof Stachlewski" <s...@f...pl>
> wklepał(-a):
>
>>Lekarz wystawia opinię, pracownik podpisuje, że ma tę w opinię w d...
>>i pracodawca jest czysty.
>>I nie będzie takich paranoi, że człowiek z jakąś chorobą nie może legalnie
>>pracować, albo uczyć się, choćby chciał
>
> Chciałbyś jechać autobusem z niedowidzącym kierowcą?
A przeszkadza ci, że kod twojego programu napisze mocno niedowidzący
programista, który wg pana z medycyny pracy mógłby tylko parasolki robić?
No co innego gdyby był całkiem ślepy - o to wtedy mu wolno pracować
przy komputerze.
Stach
-
13. Data: 2006-10-26 16:39:50
Temat: Re: Kampania w TV - zatrudnianie niepelnosprawnych
Od: Kira <c...@e...wytnij.pl>
Re to: Krzysztof Stachlewski [Thu, 26 Oct 2006 09:40:35 +0200]:
> A przeszkadza ci, że kod twojego programu napisze mocno
> niedowidzący programista
Mi przeszkadza - bo jak oślepnie do reszty, to zgadnij z czyich
pieniędzy najpierw będą go leczyć, potem płacić mu rentę, a może
później przy pewnej dozie szczęścia - kupować specjalistyczny
sprzęt do pracy?
Jak ktoś głupi to niech robi co chce, ale podpisawszy wcześniej
papierek że definitywnie i nieodwołalnie zrzeka się wszelkiej
pomocy społecznej w związku z konsekwencjami swojej głupoty.
Kira
--
/(o\ http://kira.kameleon.net.pl :: http://cyber-girl.net
\o)/ :: GG 1565217 :: I am what I am, I do what I want ::
-
14. Data: 2006-10-27 08:23:01
Temat: Re: Kampania w TV - zatrudnianie niepelnosprawnych
Od: "Krzysztof Stachlewski" <s...@f...pl>
"Kira" <c...@e...wytnij.pl> wrote in message
news:ehqoih$j8f$1@nemesis.news.tpi.pl...
>
> Re to: Krzysztof Stachlewski [Thu, 26 Oct 2006 09:40:35 +0200]:
>
>> A przeszkadza ci, że kod twojego programu napisze mocno
>> niedowidzący programista
>
> Mi przeszkadza - bo jak oślepnie do reszty, to zgadnij z czyich
> pieniędzy najpierw będą go leczyć, potem płacić mu rentę, a może
> później przy pewnej dozie szczęścia - kupować specjalistyczny
> sprzęt do pracy?
A mi przeszkadza, że ktoś urzędniczą decyzją niszczy do reszty życie
jakiegoś człowieka, skazując go na wegetację za państwową rentę
albo robienie parasolek.
> Jak ktoś głupi to niech robi co chce, ale podpisawszy wcześniej
> papierek że definitywnie i nieodwołalnie zrzeka się wszelkiej
> pomocy społecznej w związku z konsekwencjami swojej głupoty.
I właśnie tak już napisałem parę postów wyżej.
Poza tym nie wolno mu, na szczęście, pracować tylko na tę
dziwną umowę o pracę.
Stach
-
15. Data: 2006-10-27 09:53:41
Temat: Re: Kampania w TV - zatrudnianie niepelnosprawnych
Od: Jakub Lisowski <j...@S...kofeina.net>
Dnia Thu, 26 Oct 2006 18:39:50 +0200, Kira <c...@e...wytnij.pl>
w <ehqoih$j8f$1@nemesis.news.tpi.pl> napisał:
>
> Re to: Krzysztof Stachlewski [Thu, 26 Oct 2006 09:40:35 +0200]:
>
>> A przeszkadza ci, że kod twojego programu napisze mocno
>> niedowidzący programista
>
> Mi przeszkadza - bo jak oślepnie do reszty, to zgadnij z czyich
Oślepnie od programowania, czy oślepnie bo oślepnie?
> pieniędzy najpierw będą go leczyć, potem płacić mu rentę, a może
Pewnie z tych, które dostał i zapłacił za swoje programowanie.
> później przy pewnej dozie szczęścia - kupować specjalistyczny
> sprzęt do pracy?
Pracodawcy (który zapewne dostanie je od PFRON).
Tylko że i tak ta kasa juz poszła w bło^WPFRON, i jakoś inaczej się jej
wyszarpać nie da.
I lepiej żeby ten programista nadal pisał swoje programy na
specjalistycznym sprzęcie, niżzeby marnował swoje wykształcenie i wiedzę
(które tez kosztowały najprawdopodobniej państwo) robiąc jakieś mało
ambitne rzeczy.
> Kira
ja czyli jakub
--
Z zaparkowanego Forda Fulkersona wysiedli generał Grant i porucznik
Revoke.