-
1. Data: 2004-10-21 07:38:36
Temat: Juz wiem skad sa problemy z urzedami panstwowymi...
Od: "marcolphus" <n...@m...maila>
Znajoma pracuje w pewnym urzedzie panstwowym. Ludzie skladaja tam wnioski i
ze wzgledu na olbrzymia ilosc tych wnioskow, sprawy sa rozpatrywane nawet
latami. Rozpatrywaniem wnioskow zajmuje sie dzial w ktorym pracuje 6 osob.
Oprocz tego dzialu sa tez inne, ale ten dzial akurat ma najwiekszy wplyw na
szybkosc rozpatrywania wnioskow.
I teraz sprawa jest taka: Warszawa naciska na lokalny oddzial, aby jak
najszybciej rozpatrywali wnioski. Ten 6-osobowy dzial uwija sie jak moze,
ale i tak nie nadaza. I co robi dyrekcja?? Zatrudnia dodatkowe osoby do
dzialu?? Przesuwa inne osoby z innych dzialow do tego?? Nie!! Planuje
zredukowac dzial z 6 osob do 2!!! Po prostu czysta paranoja!!
A najlepsze, ze redukuje nie dlatego, ze np. brakuje im pieniedzy dla tych
osob, tylko dlatego, ze jeden z kierownikow innego dzialu postanowil sobie
zwiekszyc ilosc personelu (calkowicie niepotrzebnie) i zabiera ludzi bardzo
potrzebnych innemu kierownikowi, ktory jest dupa i nic nie zrobil, aby swoj
dzial uratowac.
Trzeba uciekac z tego kraju...
-
2. Data: 2004-10-21 09:27:15
Temat: Re: Juz wiem skad sa problemy z urzedami panstwowymi...
Od: "Staszek S." <e...@r...pl>
nie zgodze się z wnioskami. nie chodzi o to iż jest za mało osób do obrobienia
papierków, tylko że jest za dużo papierków.
należy zredukować ilość papierków i dostosować do tego ilość użędników (im
mniej jednych i drugich tym lepiej)
--
Ecto
-
3. Data: 2004-10-21 09:59:57
Temat: Re: Juz wiem skad sa problemy z urzedami panstwowymi...
Od: "CR" <n...@a...pl>
Użytkownik "Staszek S." <e...@r...pl> napisał w wiadomości
news:slrncnf00s.cjc.ecto@phantom.enet...
> nie zgodze się z wnioskami. nie chodzi o to iż jest za mało osób do
obrobienia
> papierków, tylko że jest za dużo papierków.
> należy zredukować ilość papierków i dostosować do tego ilość użędników (im
> mniej jednych i drugich tym lepiej)
tak! z 6 osob zostawic 2.
ograniczyc przyjmowanie papierkow -
skladanie wnioskow pon pt 9.00-10.00.
na pewno nie beda zawaleni robota.......
pozdrawiam,
Grzesiek
;)
-
4. Data: 2004-10-21 11:39:57
Temat: Re: Juz wiem skad sa problemy z urzedami panstwowymi...
Od: CanoE <c...@n...lubie.spamu.org>
to normalka..
na porzadku dziennym sa tez ostatnimi czasy przesuniecia pracownikow
miedzy dzialami, zeby sie za bardzo w jednym pokoju nie zzywali z soba
:)
przesuniecia wg widzimisie: nielubienia, lubienia przez przelozonego
itp.. zupelnie nie patrzy sie na to ze dana osoba bardzo dobrze radzi
sobie na danym stanowisku i ma 2 lata praktyki w danym dziale..
zamiast takiej wrzucaja kogos z innego dzialu kto musi sie uczyc od
podstaw wszystkich procedur i postepowan..
ciagle reorganizacje dzialow, zamiast wymiany pracownikow i
zatrudnienia nowych ciagle przesuniecia. tak to wyglada
CanoE
_______________________________
www.ap.end.pl (mirror: http://www.aphoto.abc.pl)
-
5. Data: 2004-10-21 13:18:28
Temat: Re: Juz wiem skad sa problemy z urzedami panstwowymi...
Od: Tomek Bogusz <t...@g...pl>
CanoE wrote:
> to normalka..
> na porzadku dziennym sa tez ostatnimi czasy przesuniecia pracownikow
> miedzy dzialami, zeby sie za bardzo w jednym pokoju nie zzywali z soba
> :)
> przesuniecia wg widzimisie: nielubienia, lubienia przez przelozonego
> itp.. zupelnie nie patrzy sie na to ze dana osoba bardzo dobrze radzi
> sobie na danym stanowisku i ma 2 lata praktyki w danym dziale..
> zamiast takiej wrzucaja kogos z innego dzialu kto musi sie uczyc od
> podstaw wszystkich procedur i postepowan..
> ciagle reorganizacje dzialow, zamiast wymiany pracownikow i
> zatrudnienia nowych ciagle przesuniecia. tak to wyglada
>
Kiedys ktos powiedzial: Gdyby biznes w jakimkolwiek kraju pracowal tak,
jak pracuja w polsce urzedy, to za 5 lat zaliczylibysmy ponowna walke o
ogien i zastanawialibysmy sie jak zejsc z drzew.
Spychologia stosowana oraz calkowity brak odpowiedzialnosci za to, co
sie robi lub czego sie nie robi kwitnie w naszym kraju jak piwonie w
ogrodzie ksiedza pralata z Brygidy.
Pozdrawiam
Tomek
-
6. Data: 2004-10-21 19:33:39
Temat: Re: Juz wiem skad sa problemy z urzedami panstwowymi...
Od: "DooMiniK" <bachus20[WYTNIJ]@poczta.wp.pl>
Staszek S. <e...@r...pl> zapodał(a):
> nie zgodze się z wnioskami. nie chodzi o to iż jest za mało osób do
> obrobienia papierków, tylko że jest za dużo papierków.
> należy zredukować ilość papierków i dostosować do tego ilość użędników (im
> mniej jednych i drugich tym lepiej)
Kurcze - czemu Ty siedzisz na pl.praca.dyskusje, zamiast jako poseł,
albo jeszcze wyżej??
Chyba do końca nie wiesz, na czym polega praca urzędów państwowych,
ile jest tam pracy...
--
Dominik Siedlak (bachus)
bachus(@)irc(.)pl