> > a probowales?
> -TAK
> > - wysylales CV do firm w calej Polsce?
> -TAK

kiedy ostatnio? Wiesz, ze szukanie pracy trwa typowo juz kilkanascie miesiecy?

> > - probowales zmienic kwalifikacje?
> ZMIENIŁEM KWALIFIKACJE
z jakich na jakie? I w jakim miescie mieszkasz? Bez urazy, ale moze ktos bedzie
w stanie Ci cos doradzic.

> > - pracowales nawet za darmo, zeby zdobyc doswiadczenie?
> -TAK

to czemu odrzucasz mozliwosc pracy za 300 zl?

> > - pracowales w kilku firmach naraz?
> TAK

a ile czasu, przy swoich 34 latach (o ile pamietam), przepracowales?


pozdrawiam

glos


--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

Moja droga,
nie kazdy ma dosc sily, by przez cale zycie walczyc z przeciwnosciami i
zawsze na koncu przegrywac. ( jak dotad)
Jasne, zawsze mozna miec nadzieje :)
NIe kazdy musi byc wygranym
Albo inaczej, aby ktos wygral ktos inny musi przegrac.
Nieco moze sarkastycznie dodam, ze teraz , jezeli plany pana Hausnera dojda
do skutku, bedziesz miala okazje znowu pokazac sie z dobrej strony i
popracowac nieco dluzej.
Powodzenia.

Ula
Użytkownik "Kania" <k...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:bmc01v$hmb$1@news.onet.pl...
>
> "villgut" <c...@g...pl> wrote in message
> news:0F7ib.70090$KP4.797136@news.chello.at...
> > Jestem zmęczony szukaniem roboty,miżdrzeniem się do pracodawcy,który śpi
> na
> > pieniądzach,a karze ludziom pracować za darmo
>
> Zaraz mnie tu wszyscy zjada, ale ja przez pewien czas pracowalam za darmo,
> za samo zdobywanie doswiadczenia.
>
> > Jestem zmęczony niekończącącymi się układami,bredzeniem o doświadczeniu
> > kiedy i tak przyjmuje się na ładne nogi niedoświadczonych
>
> Dopoki bylam niedoswiadczona, to nikt mnie nie chcial przyjac. Imalam sie
> roznych prac, pracowalam w gastronomii, w knajpach, jako wolontariuszka, a
> nastepnie w zawodzie dla organizacji non-profit, za samo wystawienie
> referencji. Teraz dostaje propozycje pracy i zlecen wcale ich nie
szukajac.
> I nie mam zgrabnych nog ani figury modelki. Pracuje w branzy raczej
meskiej
> i daje sobie rade.
>
> > Jestem zmęczony pędem do globalizacji która pod przykrywką pomocy
> > najuboższym promuje pięknych zdrowych i bogatych
>
> Tutaj to akurat zdrowo uogolniasz.
>
> > Jestem zmęczony polskim szkolnictwem które karze sobie płacic za niski
> > poziom nauczania
>
> Ja nie narzekam. Koncze jedne studia, jestem w trakcie innych. Studiuje na
> prywatnych uczelniach i place ciezkie pieniadze. jednak poziom i kadra sa
na
> odpowiednim poziomie, a szkoly oferuja dobre warunki do nauki. trzeba
dobrze
> wybrac, zanim zacznie sie placic. trzeba tez podjac wlasciwa decyzje
> odnosnie kierunku studiow. Nikt jej przeciez za Ciebie nie podjal. A jesli
> jednak tak bylo, to juz Twoj prolem, ze pozwalasz innym decydowac za
siebie.
>
> > Jestem zmęczony wami drodzy Polacy,chociaż sam się tutaj urodzilem,
>
> A to juz Twoj problem. Skoro cos Ci tu nie pasuje, to paszport i wize w
> garsc i fruuu za granice.
>
> > Dlatego w tej sytuacji nigdy nie zgodzę się na istniejący porządek
świata
> i
> > szkoda mi tylko mojego życia,które musi tego wszystkiego doświadczać.
>
> Hmmm... IMHO to nie ma nic wspolnego z porzadkiem swiata. Piszesz, ze masz
> 34 lata i mieszkasz z rodzicami a kobiety na Ciebie nie spojrza... To Ty
> siebie sam tak kreujesz...Ja tez nie spojrzalabym na faceta, ktory w tym
> wieku mieszka z rodzicami...
>
> Kania
>
>

do góry

Użytkownik "villgut" <c...@g...pl> napisał w wiadomości
news:Bogib.81305$KP4.974603@news.chello.at...
> Evviva l'arte! Człowiek zginąć musi -

Trochę sie późno włączyłem i nie mogę pokapować o co ci właściwie chodzi?
Jeżeli masz jakiś problem i chcesz go rozwiązać to spisz na kartce co trzeba zrobić,
aby problem
zniknął i to zrób po prostu.
Jeżeli masz wątpliwości co trzeba zrobić to popytaj tych co mają juz ten problem z
głowy.
To zawsze skutkuje. Powodzenia?

mer

do góry

"news.tpi.pl" <u...@p...onet.pl> wrote in message
news:bmc5i7$764$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Moja droga,
> nie kazdy ma dosc sily, by przez cale zycie walczyc z przeciwnosciami i
> zawsze na koncu przegrywac. ( jak dotad)

Widzisz... przegrywa sie dotad, dopoki daje sie przeciwnosciam szanse na
wygranie. U mnie taki stan rzeczy trwal kilka lat. Z mojej wlasnej glupoty i
naiwnosci.

> Jasne, zawsze mozna miec nadzieje :)
> NIe kazdy musi byc wygranym

jasne, ale trzeba pamietac, ze w 99% przypadkow jestesmy przegranymi z
wlasnej winy.

> Albo inaczej, aby ktos wygral ktos inny musi przegrac.

Ktos mi juz tlumaczyl, ze w przyrodzie musi byc zachowana rownowaga, problem
w tym, ze cywilizacja ma niewiele wspolnego z przyroda. Tutaj po prostu
licza sie tylko Ci, ktorzy maja innym cos do zaoferowania.

> Nieco moze sarkastycznie dodam, ze teraz , jezeli plany pana Hausnera
dojda
> do skutku, bedziesz miala okazje znowu pokazac sie z dobrej strony i
> popracowac nieco dluzej.

Mysle, ze na tym etapie rozwoju zawodowego juz mi to nie grozi. Zwlaszcza,
ze to pracodawcy szukaja mnie a nie na odwrot.

Kania

do góry

Nie ma to jak siedzieć sobie w najbogatszym kraju świata i pisać takie
rzeczy. Przecież nie masz pojęcia jaka teraz jest sytuacja w Polsce.
Dodam, że przez ostatnie 3-5 lata drastycznie się zmeniła, dzięki rządom
buzka, później millera.
Chociaż będąc w USA spotakełm polonusów, którzy nie byli dawno w Polsce,
ale doskonale wiedzieli jak jest w Polsce...

do góry

> Czasem trudno znaleźć inne wyjście, jeśli się ma pod ręką takie, lub jest
> to konieczność - parę lat temu po rozwodzie musialem trochę u rodziców
> pomieszkać, nie wiadomo było jak będzie; ciągnęło się to parę miesięcy i
> dośc cierpiałem z samego faktu mieszkania u rodziców. Trochę to była
> skomplikowana sytuacja. Ale nie wymagałem, żeby ktoś koło mnie robił i
> nawet nie chciałem się przyzwyczajać do matczynej troskliwości, więc może
> nie zawsze tak jest jak piszesz.
>

jest zasadnicza roznica miedzy mieszkaniem u rodzicow kilka miesiecy, a
mieszkaniem bez przerwy przez 34 lata.

pozdrawiam,

glos


--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

"villgut" <c...@g...pl> napisał(a) tak:
>
> a dziękuję uprzejmie za pana słowa ,panie Jerzy,bo widać że to one
leczą,a
> nie ręce,które leczyć powinny
> :)
>

A co do słów, to można się nimi też zdołować, jak tu Pan sobie i nam
udowodnił, Panie V. Tak że raczej narzekanie szkodzi, odstrasza, no i nie
jest w dobrym tonie, chociaż rozumiem potrzebę uzewnętrznienia. Ze słowami
ostrożnie, bo słowa tworzą.


Jerzy

do góry

"Kania" <k...@p...onet.pl> napisał(a) tak:

> Dokladnie. Jak na osobe po studiach wykazujesz dosc niski poziom
> inteligencji.

Poniekąd studiowanie podnosi w pewnym, niekreślonym dotąd stopniu,
inteligencję, i poniekąd studia kończą ludzie inteligentni, zależy jaki
zkres IQ mamy na myśli... jednak ten drugi przypadek nie jest regułą i nie
generalizowałbym, że ktoś kto skończył studia ma od razu wysokie IQ, o
czym się niestety często można przekonać. Statystycznie owszem, wśród
absolwentów szkół wyższych jest więcej osób z wyższym IQ niż wśród
absolwentów np. szkół zawodowych.


Jerzy

do góry

"villgut" w wiadomości news:mHfib.80311$KP4.958438@news.chello.at
napisal(a):
>
> > No patrz ja zadnej z tych rzeczy nie robie, a jednak
> > zarabiam (cokolwiek) juz od II klasy LO.
> tylko pozazdroscic

A ja osobiscie do samej zazdrosci wole sie nie ograniczac ;-)



pozdrawiam
--
Greg
Nie Tylko Poezja - http://republika.pl/szedhar/
Serwis PSPHome - http://www.psphome.htc.net.pl/


P.S. Znajomemu znajomy zalatwil prace jako kierowca. Ten popracowal jakis
tydzien - policja zlapala go jak jechal sluzbowym wozem po pijaku, a na
pace przewozil dodatkowych pasazerow. Niektorzy potrafia uszanowac prace...
Ale to tylko takie wtracenie przy okazji (nie na temat) :-)

do góry

Maruder "villgut" <c...@g...pl> nagryzmolił w wiadomości
news:0F7ib.70090$KP4.797136@news.chello.at...
> Jestem zmęczony szukaniem roboty,


Kurwa przestań pierdolić. Jak czytam takie posty to krew mi się w żyłach
gotuje. Weź się do roboty i zajmij sobie czas czymś innym a nie marudzeniem.

wondoł


---
Outgoing mail is certified Virus Free.
Checked by AVG anti-virus system (http://www.grisoft.com).
Version: 6.0.520 / Virus Database: 318 - Release Date: 18.09.03

do góry