-
51. Data: 2007-02-22 22:56:13
Temat: Re: Jako, że dawno nie pisałem....
Od: Tomasz Motyliński <m...@w...eu>
Witam,
W poście <erl5pq$ups$1@news.dialog.net.pl>
Jotte <t...@w...spam.wypad.polska> m.in. napisał(a)::
>>> No i OK. Byleś to robił dobrze, a nie wyobrażał sobie, że dobrze to
>>> robisz.
>> Skąd to przekonanie?
> Dobre pytanie. Jestem za.
Ok, widzę nie ma sensu ta dyskusja, starasz się coś udowdnić za wszelką
cenę. Dziwnym trafem ten nic nie umiejący i głupi średni personel
techniczny (w wielu zawodach) z praktyką doceniany jest na zachodzie, a
Polska? No cóż to zawsze był dziwny kraj.
--
Tomasz Motyliński
Linux jest dla leniwych, raz zainstalowany działa wiecznie
... i do tego jaki ładny :) http://artbhp.pl/~motto/screens/mydesktop.jpg
http://debian.linux.pl/ - Polskie Forum Użytkowników Debiana
-
52. Data: 2007-02-22 23:07:55
Temat: Re: Jako, że dawno nie pisałem....
Od: "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska>
W wiadomości news:1314310.X2RrMe35Yt@jestem.fajny.i.w.ogole.super Tomasz
Motyliński <m...@w...eu> pisze:
>>>> No i OK. Byleś to robił dobrze, a nie wyobrażał sobie, że dobrze to
>>>> robisz.
>>> Skąd to przekonanie?
>> Dobre pytanie. Jestem za.
> Ok, widzę nie ma sensu ta dyskusja,
Ano nie ma.
> starasz się coś udowdnić za wszelką cenę.
Przedstawiłem swoje zdanie nt. zadań jakie moim zdaniem stoją przed
szkolnictwem wyższym. Ty zwyczajnie konfabulujesz, zmyślasz coś tam, potem
usiłujesz z tym dyskutować, jakby faktycznie zostało to powiedziane.
Ma to jakiś sens?
> Dziwnym trafem ten nic nie umiejący i głupi średni personel
> techniczny (w wielu zawodach) z praktyką doceniany jest na zachodzie, a
> Polska? No cóż to zawsze był dziwny kraj.
Cóż, nie umiem dostrzec sensu wymiany poglądów na tak wysokim - nazwijmy to
delikatnie, a eufemistycznie - poziomie uogólnienia.
No, ale ja jestem wykształciuchem...
--
Jotte
-
53. Data: 2007-02-22 23:35:50
Temat: Re: Jako, że dawno nie pisałem....
Od: "MiSi/o" <spytaj.gugl@.on.wie>
Eeeh, chłopie... Ten rozdział CV nazywa się "umiejętności",
a nie "lista uzasadnionych luk w umiejętnościach"...
Zdajesz sobie sprawę, że najobszerniejszą informację, zawierającą
dane o szkolnych podstawach, o przebiegu praktyki zawodowej,
z wyliczeniem środowisk i z uzasadnioną samooceną tej umiejętności
zawarłeś tylko w tym nieszczęsnym samokrytycznym punkcie
o programowaniu?!
Może jednak spróbuj napisać to CV jeszcze raz, ale tym razem
wnikliwie i z detalami opisz swoje zalety, a lakonicznie
- tak dla odmiany - sformułuj opisy potencjalnych wad .....? ;-)
Ćwiczenie praktyczne:
Przeczytaj, proszę, poniższy cytat, zgadnij skad go wziąłem
i TYLKO na jego podstawie (abstrahując..) odpowiedz na dwa
pytania :
> ale wszystko [...] sobie sam napisać potrafię
> Fakt zajmuje mi to dużo więcej czasu niż sobie z praktyką,
pytanie #1: czy autor umie czy nie umie?
pytanie #2: jaki wymóg zmusił autora do podawania*
swojej wydajności czasowej?
*) w wątpliwość ;-)
Odpowiedź na pytanie pierwsze - jak dla mnie, tak na oko, ale nie
jestem pewien, bo niby wiem, ale dawno nie próbowałem ;-)
- jest zawarta w cytacie.
Odpowiedź na drugie brzmi: nigdzie nie było takiego wymogu,
nikt o nic nie pytał.
Niewiele osób ma potrzebę podawania swoich osiągów czasowych
bez pytania i powodu... Zakładam, że nie jesteś sportowcem-emigrantem
zza wschodniej granicy szukającym rozpaczliwie klubu, ani
trwającym w amoku sesyjnym studentem AWFu?
Hmmm.... a, ten, tego... grywasz w Colina?
--
MiSi/o
pos napisany w 725 sekund,wiem,mozna lepiej,kurde:(
atakseżartuje
-
54. Data: 2007-02-23 00:19:58
Temat: Re: Jako, że dawno nie pisałem....
Od: Tomasz Motyliński <m...@w...eu>
Witam,
W poście <erl9hk$pk7$1@nemesis.news.tpi.pl>
MiSi/o <spytaj.gugl@.on.wie> m.in. napisał(a)::
> Eeeh, chłopie... Ten rozdział CV nazywa się "umiejętności",
> a nie "lista uzasadnionych luk w umiejętnościach"...
>
> Może jednak spróbuj napisać to CV jeszcze raz, ale tym razem
> wnikliwie i z detalami opisz swoje zalety, a lakonicznie
> - tak dla odmiany - sformułuj opisy potencjalnych wad .....? ;-)
Od 10 min poprawiam pierwsze efekty już widać pod znanym adresem
http://www.satfilm.net.pl/~motto77/.
Fachowcy nie powinni mieć raczej problemu ze zrozumieniem co tam wymieniłem.
Oczywiście będę myślał dalej, jak wymienić więcej i zmieścić się na 2
stronach (nie zmniejszając za bardzo czcionki). :).
ps. wszystkie rady biorę sobie do serca, nawet jeśli próbuję z nimi
polemizować i za wszelką (konstruktywną) krytykę, z góry dziękuję.
--
Tomasz Motyliński
Linux jest dla leniwych, raz zainstalowany działa wiecznie
... i do tego jaki ładny :) http://artbhp.pl/~motto/screens/mydesktop.jpg
http://debian.linux.pl/ - Polskie Forum Użytkowników Debiana
-
55. Data: 2007-02-23 07:19:20
Temat: Re: Jako, że dawno nie pisałem....
Od: Tomek <t...@v...pl>
Tomasz Motyliński napisał(a):
> taki
> sam jak mechanik w warsztacie samochodowym, który musi wiedzieć gdzie
> dokręcić śrubkę, aby auto lepiej jeździło i nie musi mieć do tego studiów.
> Baaaa taki mgr. inż projektujący samochód nie koniecznie będzie wiedział
> jak go naprawić.
Znam kolesia który skończył studia z bardzo dobrym wynikiem, na razie
inżynierskie i jest mechanikiem samochodowym, pewno powiesz ze to był
strata czasu, ale ja do niego jadę z moim samochodem to widzę że to nie
była strata czasu. Koleś zna się na rzeczy i nie robi tego na zasadzie
"nic na siłę, weź większy młotek". Tak więc niezależnie co robisz zasada
nauczę się jak mi będzie potrzebne ni jest dobrym pomysłem. Zawsze to
jakieś rozwiązanie ale daleko mu do idealnego.
-
56. Data: 2007-02-23 07:26:06
Temat: Re: Jako, że dawno nie pisałem....
Od: Tomek <t...@v...pl>
Tomasz Motyliński napisał(a):
> Ok, widzę nie ma sensu ta dyskusja, starasz się coś udowdnić za wszelką
> cenę. Dziwnym trafem ten nic nie umiejący i głupi średni personel
> techniczny (w wielu zawodach) z praktyką doceniany jest na zachodzie, a
> Polska? No cóż to zawsze był dziwny kraj.
bo na zachodzie potrzebują zwykłych roboli którzy będą wykonywać swoją
prace za psie pieniądze. Bo wksztaciuchów to oni mają swoich.
-
57. Data: 2007-02-23 15:56:56
Temat: Re: Jako, że dawno nie pisałem....
Od: Jakub Lisowski <j...@S...kofeina.net>
Dnia Thu, 22 Feb 2007 23:33:03 +0100, Wojciech Jaczewski <w...@o...pl>
w <erl5ja$c41$1@inews.gazeta.pl> napisał:
> Jotte wrote:
[ ... ]
>>> Z resztą ten nauczyciel często nie posiada zdolności przekazywania
>>> wiedzy
>> Poziom i efektywność realizacji to jedno, słuszność co do zasady - drugie.
>> Z braku rzetelnych, sprawdzalnych danych takie enuncjacje nie posiadają
>> wago jako argumenty.
>
> Nie trzeba przeprowadzać żadnych badań, żeby się przekonać, że bardzo wielu
> nauczycieli akademickich nie ma talentu do przekazywania wiedzy. Wystarczy
> zwykła dedukcja: umiejętność przekazywania wiedzy nie jest brana pod uwagę
> przy selekcji kandydatów do pracy na uczelni, więc pracownicy uczelni
> statystycznie nie będą się tą cechą różnić od reszty społeczeństwa.
Ale przekazywanie wiedzy jest tylko jedną z dziedzin działalności
uczelni, inną, prawdopodobnie ważniejszą, jest prowadzenie badań w
dziedzinach, w których dobrzy są ci, co swą wiedzę nieszczególnie
potrafią przekazać.
ja czyli jakub
--
Z zaparkowanego Forda Fulkersona wysiedli generał Grant i porucznik
Revoke.
-
58. Data: 2007-02-23 21:31:28
Temat: Re: Jako, że dawno nie pisałem....
Od: yale <N...@g...com>
> Oczywiście będę myślał dalej, jak wymienić więcej i zmieścić się na 2
> stronach (nie zmniejszając za bardzo czcionki). :).
A może czas by tak napisać to CV w formacie pdf? Bo w sumie skąd mamy
wiedzieć czy Twoje CV mieści sie na 2 stonach kartki A4? :)
-
59. Data: 2007-02-23 23:22:11
Temat: Re: Jako, że dawno nie pisałem....
Od: Tomasz Motyliński <m...@w...eu>
Witam,
W poście <ernmgn$a8r$1@atlantis.news.tpi.pl>
yale <N...@g...c
om> m.in.
napisał(a)::
>> Oczywiście będę myślał dalej, jak wymienić więcej i zmieścić się na 2
>> stronach (nie zmniejszając za bardzo czcionki). :).
>
> A może czas by tak napisać to CV w formacie pdf? Bo w sumie skąd mamy
> wiedzieć czy Twoje CV mieści sie na 2 stonach kartki A4? :)
Mieści się bo w PDF rozsyłam, ta htmlowa wersja jest specjalnie na stronę
robiona i wygwiazdkowana jak zauważyłeś zapewne.
--
Tomasz Motyliński
Linux jest dla leniwych, raz zainstalowany działa wiecznie
... i do tego jaki ładny :) http://artbhp.pl/~motto/screens/mydesktop.jpg
http://debian.linux.pl/ - Polskie Forum Użytkowników Debiana
-
60. Data: 2007-02-24 16:37:19
Temat: Re: Jako, że dawno nie pisałem....
Od: Ziemek Borowski <z...@Z...Waw.PL>
Tomasz Motyliński na pl.praca.dyskusje:
> ...CV, a i tak wystawiłem wersję "publiczną" to poużywajcie sobie i
> wytknijcie mi błędy :) http://www.satfilm.net.pl/~motto77/
> Pozdrawiam
mobilość jest niejasna.
gotowość do zmiany miasta czy do podrózy służbowych (typu w hotelach po
całej polsce spedzasz 15 dni roboczych miesięcznie :)
--
Ziemek