-
1. Data: 2005-12-06 21:22:47
Temat: Jakie zdjecie do CV
Od: "Walsky" <walsky=NOSPAM=@konto.pl>
Witam Szanownych Grupowiczow,
Jestem w trakcie konstruowania swojego CV, ktore zamierzam wykorzystac
zarowno w kraju, jak i zagranica.
Mam pewien dylemacik dotyczacy zdjecia; nie wiem (tak naprawde) czy wogole
je dodawac, ale jesli tak to nie jestem pewien, jaka forme powinna miec ta
fotografia.
Z jednej strony "klasyczno-elegancko-krawatowa" jest czyms, co w sposob
oczywisty od razu przychodzi do glowy. Z drugiej jednak uwaza sie, ze CV
powinno sie czyms wyrozaniac na tle innych. Pomyslalem sobie, ze troche
bardziej "wyluzowane" zdjecie moze byc takim akcentem. Nie mysle tu, o
zadnych fotosach z imprezy czy plazy, ale o bardziej "luznym" niz wspomniane
wyzej "krawatowe".
Chcialbym poznac Wasza opinie na ten temat. Moze jest wsrod was ktos majacy
podobne rozterki badz doswiadczenia w tym temacie.
--
Pozdrawiam
Walsky
-
2. Data: 2005-12-06 21:36:54
Temat: Re: Jakie zdjecie do CV
Od: " leszek" <s...@g...pl>
Walsky <walsky=NOSPAM=@konto.pl> napisał(a):
W USA i w Anglii się generalnie nie dołącza foto do CV - w USA to cię moga
nawet odrzucic z tego powodu.
Generalnie foto jest potrzebne pracownikowi działu HR, żeby mógł łatwiej
skojarzyć wydrukowane CV z osobnikiem, który aktualnie wkroczyl do pokoju i
usiadł naprzeciwko na krzesle i szybciej wyciągnąć stosowny papier ze sterty.
Najlepsze jest więc takie foto, które będzie cie najbardziej przypominac w tej
chwili, zasłuzysz sobie na wdzięcznośc pracownika HR i będziesz już miał na
początku plusik.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
3. Data: 2005-12-07 07:23:21
Temat: Re: Jakie zdjecie do CV
Od: HERAKLES <h...@b...pl>
Walsky wrote:
> Witam Szanownych Grupowiczow,
> Jestem w trakcie konstruowania swojego CV, ktore zamierzam wykorzystac
> zarowno w kraju, jak i zagranica.
>
> Mam pewien dylemacik dotyczacy zdjecia; nie wiem (tak naprawde) czy wogole
> je dodawac, ale jesli tak to nie jestem pewien, jaka forme powinna miec ta
> fotografia.
>
> Z jednej strony "klasyczno-elegancko-krawatowa" jest czyms, co w sposob
> oczywisty od razu przychodzi do glowy. Z drugiej jednak uwaza sie, ze CV
> powinno sie czyms wyrozaniac na tle innych. Pomyslalem sobie, ze troche
> bardziej "wyluzowane" zdjecie moze byc takim akcentem. Nie mysle tu, o
> zadnych fotosach z imprezy czy plazy, ale o bardziej "luznym" niz
> wspomniane wyzej "krawatowe".
>
> Chcialbym poznac Wasza opinie na ten temat. Moze jest wsrod was ktos
> majacy podobne rozterki badz doswiadczenia w tym temacie.
>
Najlepiej takie z przedszkola!
-
4. Data: 2005-12-07 08:47:14
Temat: Re: Jakie zdjecie do CV
Od: g e y b <g...@p...com>
Ja tam jestem konserwatystą - jeśli nie aplikujesz na sprzątaczkę czy
robotnika drogowego to zdjęcie cz.-b. pod krawatem, tak jak przychodzisz
na rozmowę do poważnego pracodawcy.
Nienawidzę garnituru i krawata, ale na rozmowę zawsze ubieram się w
gajer - to zewnętrzny znak dla szeryfa, że poważnie podchodzę do tematu.
Co innego, gdybym był wybitnym specjalistą z wieloletnim doświadczeniem
w specyficznej dziedzinie - wtedy nie przejmowałbym się strojem w ogóle.
g.
-
5. Data: 2005-12-07 13:27:44
Temat: Re: Jakie zdjecie do CV
Od: " leszek" <s...@g...pl>
g e y b <g...@p...com> napisał(a):
> Co innego, gdybym był wybitnym specjalistą z wieloletnim doświadczeniem
> w specyficznej dziedzinie - wtedy nie przejmowałbym się strojem w ogóle.
Zdecydowanie odradzam. Jak szukasz pracy to zdecydowanie wyzbądź się wszelkiej
pychy - to najgorszy doradca.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
6. Data: 2005-12-07 13:36:19
Temat: Re: Jakie zdjecie do CV
Od: "Immona" <c...@n...googlemailu>
Użytkownik "Walsky" <walsky=NOSPAM=@konto.pl> napisał w wiadomości
news:dn4val$loj$1@nemesis.news.tpi.pl...
>
> Z jednej strony "klasyczno-elegancko-krawatowa" jest czyms, co w sposob
> oczywisty od razu przychodzi do glowy. Z drugiej jednak uwaza sie, ze CV
> powinno sie czyms wyrozaniac na tle innych. Pomyslalem sobie, ze troche
> bardziej "wyluzowane" zdjecie moze byc takim akcentem. Nie mysle tu, o
> zadnych fotosach z imprezy czy plazy, ale o bardziej "luznym" niz
> wspomniane wyzej "krawatowe".
>
Wszystko zalezy od stanowiska.
Sa takie stanowiska, w przypadku ktorych odstepstwo od wersji krawatowej
jest powaznym bledem i takie, na ktorych oryginalnosc jest pożądana. Te
ostatnie to glownie zawody kreatywne (grafik, copywriter, tworca gier itp).
IMHO miejsce na oryginalnosc i zwrocenie na siebie uwagi na zdjeciu
"krawatowym" to mina, wyraz twarzy, spojrzenie. Skupionym wzrokiem,
zdeterminowanym albo profesjonalnie przyjaznym wyrazem twarzy mozna sie
bardzo wyroznic wsrod nijakich fotek - nikt nie bedzie podejmowal decyzji na
podstawie zdjecia, ale w przypadku watpliwosci lub wielu kandydatow o
zblizonych kwalifikacjach moze byc to jeden z tych malych elementow
wplywajacych na decyzje, kogo chce sie zaprosic na rozmowe.
I.
-
7. Data: 2005-12-07 19:02:30
Temat: Re: Jakie zdjecie do CV
Od: "Jarod" <b...@N...gazeta.pl>
> Nienawidzę garnituru i krawata, ale na rozmowę zawsze ubieram się w
> gajer - to zewnętrzny znak dla szeryfa, że poważnie podchodzę do tematu.
> Co innego, gdybym był wybitnym specjalistą z wieloletnim doświadczeniem w
> specyficznej dziedzinie - wtedy nie przejmowałbym się strojem w ogóle.
>
A skad ta nienawisc do garnituru i krawata ? No bo chyba nie dres ?
Jarod
-
8. Data: 2005-12-07 19:47:13
Temat: Re: Jakie zdjecie do CV
Od: Maciek Sobczyk <m...@d...doPLer>
Walsky napisał(a):
> Chcialbym poznac Wasza opinie na ten temat. Moze jest wsrod was ktos majacy
> podobne rozterki badz doswiadczenia w tym temacie.
Ubranie typu "casual", postawa klasyczna. Zadowolisz entuzjastów i
malkontentów. Tradycjonalistów i racjonalizatorów.
pozdr.
m.
-
9. Data: 2005-12-08 08:17:26
Temat: Re: Jakie zdjecie do CV
Od: "RT" <c...@v...pl>
A co cie to interesuje? Czy tylko dresy nie lubia garnituru i krawata?
Dziwne pytania zadajesz
Użytkownik "Jarod" <b...@N...gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:dn7bk3$8sj$1@news.onet.pl...
>> Nienawidzę garnituru i krawata, ale na rozmowę zawsze ubieram się w
>> gajer - to zewnętrzny znak dla szeryfa, że poważnie podchodzę do tematu.
>> Co innego, gdybym był wybitnym specjalistą z wieloletnim doświadczeniem w
>> specyficznej dziedzinie - wtedy nie przejmowałbym się strojem w ogóle.
>>
>
> A skad ta nienawisc do garnituru i krawata ? No bo chyba nie dres ?
> Jarod
-
10. Data: 2005-12-09 12:38:29
Temat: Re: Jakie zdjecie do CV
Od: "Iguan_007" <i...@g...pl>
"Jarod" <b...@N...gazeta.pl> wrote in message
news:dn7bk3$8sj$1@news.onet.pl...
> A skad ta nienawisc do garnituru i krawata ? No bo chyba nie dres ?
> Jarod
Jarod, widzisz jakies praktyczne przeslanki zeby nosic krawat? Rownie
dobrze
moglby to byc indianski piuropusz. Dla mnie jest to tylko smieszny rytulal
biurowy (niestety musze brac w tym udzial).
--
---------------------
Iguan_007
---------------------