Witam,
Mam wydawac by sie moglo- banalne pytanie. Ile wolac na rozmowie?
Jestem absolwentem informatyki dosc dobrej uczelni. Glupi nie jestem ;),
ale jednak bez doswiadczenia zawodowego popartego konkretymi wpisami do
CV. Moj problem polega na tym, iz na dwoch z rozmow zaproponowalem 2000
brutto, w jednej firmie, bylo to stanowczo za duzo, w drugiej natomiast
zdziwiono sie ze mam az takie male wymagania. Nie znajac firmy od srodka
i listy plac, trudno ocenic jaka kwota moze byc realna. Stad moje
pytanie. Ile byscie zaproponowali bedac w mojej sytuacji (moja wiedze
moge poprzec jedynie wlasnymi zrealizowanymi projektami)

--
pozdrawiam,
Andrzej

do góry

> Moj problem polega na tym, iz na dwoch z rozmow zaproponowalem 2000
> brutto, w jednej firmie, bylo to stanowczo za duzo,
Odpuśc sobie ta firmę. Szukaja łosia a nie pracownika

> w drugiej natomiast zdziwiono sie ze mam az takie male wymagania.
Bo i ile Ci na rękę z 2000 brutto zostanie ? 1300 zł ? utrzymasz się za tyle
? Ja uważam, ze należy się szanować.

> Nie znajac firmy od srodka i listy plac, trudno ocenic jaka kwota moze byc
> realna. Stad moje pytanie. Ile byscie zaproponowali bedac w mojej sytuacji
> (moja wiedze moge poprzec jedynie wlasnymi zrealizowanymi projektami)
>
Hmmm... W jakim mieście, ile po studiach jesteś, co robiłes w czasie studiów
?

do góry

jaQbek napisał(a):
>>Moj problem polega na tym, iz na dwoch z rozmow zaproponowalem 2000
>>brutto, w jednej firmie, bylo to stanowczo za duzo,
>
> Odpuśc sobie ta firmę. Szukaja łosia a nie pracownika
Na ta rozmowe poszedlem tylko ze wzgledow politycznych(rodzina)

>>w drugiej natomiast zdziwiono sie ze mam az takie male wymagania.
>
> Bo i ile Ci na rękę z 2000 brutto zostanie ? 1300 zł ? utrzymasz się za tyle
> ? Ja uważam, ze należy się szanować.
Mysle podobnie. Jest to malutko, raczej mysle w kategoriach nabrania
doswiadczenia

>>Nie znajac firmy od srodka i listy plac, trudno ocenic jaka kwota moze byc
>>realna. Stad moje pytanie. Ile byscie zaproponowali bedac w mojej sytuacji
>>(moja wiedze moge poprzec jedynie wlasnymi zrealizowanymi projektami)
>>
>
> Hmmm... W jakim mieście, ile po studiach jesteś, co robiłes w czasie studiów
> ?
Wlasnie skonczylem studia. Zostala "tylko" praca magisterska ;-).
Inzynier od dwoch lat. Miasto Poznan, a uczelnia - Polibuda. Moje
projekty to w wieszosci projekty studenckie. Troche aplikacji sieciowych
(moja specjalizacja) w tych projekt obslugi lotniska w J2EE
Szanuje siebie i moja wiedze, jednak dopoki nie bede mial bardziej
wypelnionego CV nie moge tez sobie poszalec proponujac za duze kwoty.
Dlatego tez zwracam sie z prosba o opinie, poniewaz napewno czeka mnie
jeszcze kilka rozmow, oraz odpowiedzi z firm w ktorych bylem do tej
pory. Nie chcialbym sie zgodzic na cos czego pozniej bede zalowal :)

--
pozdrawiam,
Andrzej

do góry

jaQbek <j...@n...pl> wrote:

> Odpuśc sobie ta firmę. Szukaja łosia a nie pracownika

O. To 2k brutto dla studenta bez doświadczenia to nagle się stało strasznie
mało? Szczególnie biorąc pod uwagę, że człowiek nie napisał nic o mieście.

> Bo i ile Ci na rękę z 2000 brutto zostanie ? 1300 zł ? utrzymasz się za tyle
> ? Ja uważam, ze należy się szanować.

Huh. Znaczy co - jak się ma tylko wiedzę, ze studiów (i z własnych
projektów, cokolwiek to znaczy), to ile należy żądać, żeby się szanować? 4k?
A może 8k?

> Hmmm... W jakim mieście, ile po studiach jesteś, co robiłes w czasie studiów

No proszę. Najpierw padły sumy i uwagi, a potem dopiero pytania.

BTW: Chyba się niektórym trochę w d..... poprzewracało.

--
Przemysław Maciuszko
Zurich based

do góry

> Wlasnie skonczylem studia. Zostala "tylko" praca magisterska ;-).
> Inzynier od dwoch lat. Miasto Poznan, a uczelnia - Polibuda. Moje projekty
> to w wieszosci projekty studenckie. Troche aplikacji sieciowych (moja
> specjalizacja) w tych projekt obslugi lotniska w J2EE
> Szanuje siebie i moja wiedze, jednak dopoki nie bede mial bardziej
> wypelnionego CV nie moge tez sobie poszalec proponujac za duze kwoty.
> Dlatego tez zwracam sie z prosba o opinie, poniewaz napewno czeka mnie
> jeszcze kilka rozmow, oraz odpowiedzi z firm w ktorych bylem do tej pory.
> Nie chcialbym sie zgodzic na cos czego pozniej bede zalowal :)
>
Widzę, że cos jednak umiesz :) Jak na kogoś bez doświadczenia zawodowego, to
myślę, że jakieś 2500 - 2600 brutto (1800 netto) byłoby realne. Powyżej 2000
może byc ciężko - to taka psychologiczna granica :]

do góry

Przemysław Maciuszko napisał(a):
> jaQbek <j...@n...pl> wrote:
>
>
>>Odpuśc sobie ta firmę. Szukaja łosia a nie pracownika
>
>
> O. To 2k brutto dla studenta bez doświadczenia to nagle się stało strasznie
> mało? Szczególnie biorąc pod uwagę, że człowiek nie napisał nic o mieście.
Poznan ;-) Fakt moglem napisac odrazu
>
>
>>Bo i ile Ci na rękę z 2000 brutto zostanie ? 1300 zł ? utrzymasz się za tyle
>>? Ja uważam, ze należy się szanować.
>
> (i z własnych projektów, cokolwiek to znaczy)
Oznacza to ze lubie usiac i napisac cos sam dla siebie, nie traktuje
tego co robie jako obowiazku, lecz jako przyjemnosc, dlatego tez czeto
sam realizuje drobne projekty zeby nauczyc sie czegos nowego ;)
(mam nadzieje ze wyjasnilem)
>
>
>>Hmmm... W jakim mieście, ile po studiach jesteś, co robiłes w czasie studiów
> No proszę. Najpierw padły sumy i uwagi, a potem dopiero pytania.
Przynajmniej padly sumy oraz uwagi ktore moga pomoc :) Ten post poza
obelgami nie wniosl do watku niczego nowego :]

> BTW: Chyba się niektórym trochę w d..... poprzewracało.
Jasne calemu narodowi, a szczegolnie politykom i prezesom ;)

do góry

Użytkownik "Przemysław Maciuszko" <s...@h...pl> napisał w wiadomości
news:dbbmg5$t12$1@inews.gazeta.pl...
> jaQbek <j...@n...pl> wrote:
>
>> Odpuśc sobie ta firmę. Szukaja łosia a nie pracownika
>
> O. To 2k brutto dla studenta bez doświadczenia to nagle się stało
> strasznie
> mało? Szczególnie biorąc pod uwagę, że człowiek nie napisał nic o mieście.
>
>> Bo i ile Ci na rękę z 2000 brutto zostanie ? 1300 zł ? utrzymasz się za
>> tyle
>> ? Ja uważam, ze należy się szanować.
>
> Huh. Znaczy co - jak się ma tylko wiedzę, ze studiów (i z własnych
> projektów, cokolwiek to znaczy), to ile należy żądać, żeby się szanować?
> 4k?
> A może 8k?
>
Wiesz, znam firmy, w których i programista po studiach, i sprzątaczka
zarabiają tyle samo. A nie wydaje mi się to normalne. W końcu po studiach
chyba cos się umie, prawda ?

do góry

Andrzej <c...@p...onet.pl> wrote:

> Poznan ;-) Fakt moglem napisac odrazu

Pomogłoby.

> Oznacza to ze lubie usiac i napisac cos sam dla siebie, nie traktuje
> tego co robie jako obowiazku, lecz jako przyjemnosc, dlatego tez czeto
> sam realizuje drobne projekty zeby nauczyc sie czegos nowego ;)
> (mam nadzieje ze wyjasnilem)

Wyjaśniłeś. Myślałem, że robiłeś jednak coś 'komercyjnego'.
No i w sumie nie napisałeś co miałbyś w tamtej firmie robić (poza ogólnym
'byciem programistą', czego można się domyśleć)

> Przynajmniej padly sumy oraz uwagi ktore moga pomoc :) Ten post poza
> obelgami nie wniosl do watku niczego nowego :]

Obeczym przepraszam?

> Jasne calemu narodowi, a szczegolnie politykom i prezesom ;)

Sorry, ale Twoje stwierdzenie, że 2k to za mało dla Ciebie (z ciekawości -
mieszkasz w tym Poznaniu z rodzicami, czy na własną rękę) to jest właśnie
dla mnie tenże objaw.

--
Przemysław Maciuszko
Zurich based

do góry

jaQbek <j...@n...pl> wrote:

> Wiesz, znam firmy, w których i programista po studiach, i sprzątaczka
> zarabiają tyle samo. A nie wydaje mi się to normalne. W końcu po studiach
> chyba cos się umie, prawda ?

Tak. Uczyć się.
BTW: Jaki związek z wątkiem ma powyższa wypowiedź?


--
Przemysław Maciuszko
Zurich based

do góry

Użytkownik "Przemysław Maciuszko" <s...@h...pl> napisał w wiadomości
news:dbbo6p$6n5$2@inews.gazeta.pl...
> jaQbek <j...@n...pl> wrote:
>
>> Wiesz, znam firmy, w których i programista po studiach, i sprzątaczka
>> zarabiają tyle samo. A nie wydaje mi się to normalne. W końcu po studiach
>> chyba cos się umie, prawda ?
>
> Tak. Uczyć się.
> BTW: Jaki związek z wątkiem ma powyższa wypowiedź?
>
Taki, że uważasz, iz kwota 2 tys zł brutto jest odpowiednią kwotą
wynagrodzenia dla osoby po studiach. Więc pokazuję Ci, do czego doprowadziło
rynek pracy w Polsce takie myślenie - skoro konkurencja daje 2000, to ja dam
1500, a ludzi tez znajdę. I w ten sposób w tej samej firmie pracuje
sprzątaczka i programista za 1000 zł na rękę ...
A swoją drogą, dlaczego pytasz, czy mieszka z rodzicami ? Czy pensja ma byc
tylko jalmużną na piwo, a absolwent ma być nadal utrzymywany przez rodziców
i cieszyć się z tego, że mieszka z nimi, bo na własne mieszkanie by w życiu
nie zarobił ?

do góry