krzysztofsf wrote:

> Wieksze obycie z internetem? Ludzie sie przyzwyczajaja uzyskiwac
> informacje z netu

A potem są skutki takiego przyzwyczajenia ;) (cytat z pl.rec.radio.cb):

"Zasłyszane dzisiaj na #19:
- ogólny dla Łodzi mobil prosi
- czego potrzebujesz?
- powiedz mi kolego, jak dojechać na ul. Elektronową
- poszukaj se w googlach!" :-)

pozdrawiam
Piotr

do góry

Re to: krzysztofsf [Sat, 21 May 2005 23:33:59 +0200]:


>>> Wieksze obycie z internetem?
>> A moze raczej mniejsze? Bo:
> Wieksze w sensie takim, ze kiedys to taki [...]

A, czyli chodzi Ci po prostu o to, ze wiedza ze jest
cos takiego jak Internet i zdaja sobie sprawe, ze tam
sa ludzie, ktorych mozna szybciej zlapac? ;)

No to sie zgadzam.


Kira

do góry

Re to: Piotr [Sat, 21 May 2005 23:22:43 +0200]:


> "Zasłyszane dzisiaj na #19:
> - ogólny dla Łodzi mobil prosi
> - czego potrzebujesz?
> - powiedz mi kolego, jak dojechać na ul. Elektronową
> - poszukaj se w googlach!" :-)

Ladne :)))


Kira

do góry

Dnia Sat, 21 May 2005 23:12:29 +0200, Kira <c...@-...pl>
napisał:

>> Wieksze obycie z internetem?
> A moze raczej mniejsze? Bo:

Wieksze w sensie takim, ze kiedys to taki "pytacz ogolny", jesli nie
potrafil znalezc bezposredniego zrodla odpowiedzi, bral dlugopis, kartke,
koperte i wywalal pieniadze na znaczek,( o ile w miedzyczasie chec na
odpowiedz nie minela) zaczynajac pisac do odpowiedniego "kacika" w
ulubionym czasopismie:
"Droga Redakcjo....."

A teraz to myk, i leci post na pasujaca, albo i nie, grupe dyskusyjna.

--
pzdr. Krzysztof
## Szczecin - szukam pracy:##
##CV## http://kch.spec.pl ##
ogloszenia o pracy grupa news alt.pl.praca.oferowana

do góry

Dnia Sat, 21 May 2005 23:23:34 +0200, Kira <c...@-...pl>
napisał:

> A, czyli chodzi Ci po prostu o to, ze wiedza ze jest
> cos takiego jak Internet i zdaja sobie sprawe, ze tam
> sa ludzie, ktorych mozna szybciej zlapac?

Dokladnie.

Zwlaszcza, ze ludzie wierza w anonimowosc w internecie i odwazaja sie
pisac i pytac o rzeczy takie, jakie w realu by czesto im na bardziej
publicznym forum nie przeszly przez gardlo, z roznych przyczyn.
Ot, przyklad na taka naiwna wiare jednego z absolwentow, (domyslam sie
uczelni wyzszej )

http://forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=23&w=236754
53&a=23729758


Mial dziwne przekonanie, ze nikt nie trafi na jego wypowiedz i go nie
zidentyfikuje.

--
pzdr. Krzysztof
## Szczecin - szukam pracy:##
##CV## http://kch.spec.pl ##
ogloszenia o pracy grupa news alt.pl.praca.oferowana

do góry

a ja bym mimo wszystko chcial powrocic do glownego pytania w tym watku i
moze juz dajmy sobie spokoj z tymi dyskusjami w stylu wyzszosci swiat bozego
narodzenia nad wielkanoca

> Od jakiegos czasu chcialbym zmienic zawod - zamiast spedzac cale dnie
przed
> monitorem komputera, myslalem, by zostac wykladowca w wyzszej szkole (cos
> zwiazanego z informatyka). Problem w tym, ze mam tylko magisterke (wiem,
> przydalby sie doktorat) i do tego chyba musialaby byc to prywatna szkola,
bo
> pensje w panstwowych sa bardzo niskie (juz po studiach myslalem by zostac
na
> uczelni, ale wiadomo jak sie jest mlodym wydatkow sporo).
>
> Sledze juz kilka / moze kilkanascie dobrych tygodni ogloszenia i jakos nic
> sie nie pojawia. Wydaje mi sie, ze teraz jest okres, gdy szkoly zaczynaja
> planowac poczatek roku akademickiego. Jak zabrac sie do szukania pracy w
> takiej szkole? Czy majac tylko magisterke jest jakas szansa? Moze ktos
> pracuje w prywatnej szkole wyzszej i moglby co nieco powiedziec jak to
> wyglada. Czy takie szkoly zatrudniaja rowniez na umowe o prace (np. na 1/3
> etatu), czy tylko umowa zlecenie? Na co zwrocic uwage?

do góry

bez pleców (znaczy udokumentowanego poparcia dla unii)
jedyne co możesz zdobyć to praca prowadzącego laborki... ale
chętnie bym usłyszał opinie innych (a najbardziej byłych
studentów)...

do góry

Użytkownik "gostek" <g...@w...pl> napisał w wiadomości
news:d6mu64$8p5$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Hej!
>
> Od jakiegos czasu chcialbym zmienic zawod - zamiast spedzac cale dnie
przed
> monitorem komputera, myslalem, by zostac wykladowca w wyzszej szkole (cos
> zwiazanego z informatyka). Problem w tym, ze mam tylko magisterke (wiem,
> przydalby sie doktorat) i do tego chyba musialaby byc to prywatna szkola,
bo
> pensje w panstwowych sa bardzo niskie (juz po studiach myslalem by zostac
na
> uczelni, ale wiadomo jak sie jest mlodym wydatkow sporo).

w szkołach prywatnych często pracują ludzie równocześnie pracujący w
państwowych, i właśnie dzięki znajomościom zawartym w państwowej szkole
znajdują tą pracę

do góry

Użytkownik "bezrobotny" <N...@g...pl> napisał w wiadomości
news:d6pmfq$ri9$1@nemesis.news.tpi.pl...
> bez pleców (znaczy udokumentowanego poparcia dla unii)
> jedyne co możesz zdobyć to praca prowadzącego laborki...

Szczerze mówiąc - pierwsze słyszę :0

Co to znaczy "udokumentowane poparcie dla Unii"? Że niby trzeba być w PO?

--
Pozdrawiam serdecznie
Maciej Ślużyński
www.sluzynski.pl
Zobacz moje najlepsze strony!

do góry

gostek napisał(a):
> a ja bym mimo wszystko chcial powrocic do glownego pytania w tym watku i
> moze juz dajmy sobie spokoj z tymi dyskusjami w stylu wyzszosci swiat bozego
> narodzenia nad wielkanoca
>

Zapomnieli nauczyć czytać?

Podpowiedzi co należy zrobić były.
Wwa

do góry