> Pumcia (ktora odwazyla sie skrytykowac polska swieta krowe -
> bezrobotnego)
ta, robi wrazenie ta odwaga

ROTFL

Skinny

BTW. Myslalem, ze z Muminkuf sie wyrasta, heh, moze sie myle :D

do góry

Czesc.
>No z tym sie nie zgodze! Nie rozumiem po co chcecie wiac na zachod,
>skoro mozna zagraniczniakow wycyckac siedzac w Polsce.
Za ta wypowiedz otrzymuje kolega Certyfikat Wiecznego Polaka (nie
mylic z wiecznym studentem, gorsze niz dozywocie i kara smierci razem
wziete :) )

>Naprawde -wystarczy troche oryginalnych pomyslow i kasa leci.
Chyba sie polozenie geograficzno - polityczne pomieszalo.

>Ludzie - myslcie -to nie boli :)
Co ty tam wiesz o bólu :))))))))))))))))))

>Pumcia (ktora juz boli glowa od tej zyciowej polskiej niemoty) :(
Od myslenia o tej zyciowej polskiej niemocie, czy od myslenia wogóle?

Pozdrawiam
Artur

--
Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

>Szukam pracy od 4 miesięcy. Głównie ogłoszenia w prasie, na grupach. Jestem
>zapisany do 2 biur pośrednictwa pracy. Nie wiem co jeszcze robić by pracę
>znaleźć. Trzeba szukać znajomości. Ale jak? Znacie jeszcze jakieś metody na
>szukanie pracy?



Duzo chodzic. Ostatnio sie przeszlam na calodniowy spacer w okolicach rynku.
Oczywiscie mam teraz na mysli prace w gastronomii glownie, ale znalazlam
okolo dziesieciu ofert pracy. Powywieszanych w oknach. W Arsie szukaja
barmana:) Do jutra mozesz zlozyc CV i list mot. o ile jestes studentem;)

Jeśli juz zdecydujesz sie odpowiedziec na ogloszenie zrob male sledztwo w
sprawie firmy, ja do swoich przyszlych pracodawcow poszlam najpierw jako
klient. Juz nawet nie mowie, ze nad lekko kopnietym CV pracowalam cala noc:)

Gdy masz dadac zdjecie, wytnij się ze swojego ulubionego z wakacji w gorach
na przyklad - jest sto razy lepsze niz dyplomowe, na ktorym wyglada sie
zwykle jak suchotnik bez wyrazu. Po zdjeciach ludzie sa wybierani z
robionego wrazenia. Rzadko wrazenie robi zdjecie na szarym tle.

I mniej powaznie:

Adoruj kobiety:) Kobiety sa zonami szefow:) Nawet nie wiesz ile taka zona
moze zdzialac:)


pozdrawiam,


ofi

do góry

Czesc.
>Jeli juz zdecydujesz sie odpowiedziec na ogloszenie zrob male sledztwo w
>sprawie firmy, ja do swoich przyszlych pracodawcow poszlam najpierw jako
>klient. Juz nawet nie mowie, ze nad lekko kopnietym CV pracowalam cala noc:)
-Chmmmmmmmmy?
>Gdy masz dadac zdjecie, wytnij się ze swojego ulubionego z wakacji w gorach
>na przyklad - jest sto razy lepsze niz dyplomowe, na ktorym wyglada sie
>zwykle jak suchotnik bez wyrazu. Po zdjeciach ludzie sa wybierani z
>robionego wrazenia. Rzadko wrazenie robi zdjecie na szarym tle.
-Chmmmmmmmmy?
>I mniej powaznie:
>Adoruj kobiety:) Kobiety sa zonami szefow:) Nawet nie wiesz ile taka zona
>moze zdzialac:)
-A ja polecam adorowanie bez korzysci (oczywiscie materialnych) w
zamysle :)

-Kurcze co to "Z pamietnika niedzielnego socjo-technika" ?
Czy makjawelli dla opornych?
:P
Nie wiem jak kolezanki/kolegów, ale mnie taka tania psychologia po
prostu brzydzi.
Brrrrrrrr.
:/

Pozdrawiam
Artur

--
Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

Użytkownik "P W" <w...@g...pl> napisał w wiadomości
news:agjme6$5pp$1@news.tpi.pl...
> Witam,
>
> Od dłuższego szasu szukam pracy. Jestem inż. informatykiem i jestem gotów
> podjąć prawie jakąkolwiek pracę w branży - żeby tylko zdobyć zatrudnienie.
> Chciałbym, aby się wypowiedziały-przyłączyły się do dyskusji osoby które
są
> w podobnej sytuacji, jak i te którym udało się znaleźć pracę i ogólnie
> wszyscy. Niech wypowiedzą się w jaki sposób szukać pracy - skutecznie, jak
> zwiększać swoje szanse, gdzie szukać ofert pracy.
>
> Zapraszam,
> pozdrawiam,
> Paweł
>

Mój mąż - informatyk, komputerowiec, student informatyki w jednym - szukał
stałej pracy przez ostatnie 1,5 roku:-((((( co tydzień wyborcza, codziennie
pl.praca.oferowana, znajomi itp W międzyczasie łapal jakieś zlecone ale
jednak co stała praca, to stała. Trzy miesiace temu na pl.praca.oferowana
znalazł ofertę, odpowiedział i trzy dni później już pracował:-) Od miesiąca
ma umowę na czas nieokreślony... czas pracy niestety w zasadzie również nie
określony :-((((((((((

Pozdrawiam i życzę szybkiego znalezienia czegoś interesującego

Monika

do góry

> Zamiast "Certyfikat Wiecznego Polaka" powinno byc "Certyfikat
> Wiecznego Polaczka" :>
>
>
Chyba cos mnie ominelo... albo za dlugo mieszkalam zagranica... Jesli
mozna - prosze o sformalizowane wyjasnienie powyzszego hasla.

Pumcia

do góry

Czesc
Na dobranoc jeszcze drobne sprostowanie:
Zamiast "Certyfikat Wiecznego Polaka" powinno byc "Certyfikat
Wiecznego Polaczka" :>

Pozdrawiam
Artur

--
Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

artur dyksinski (chyba


>-A ja polecam adorowanie bez korzysci (oczywiscie materialnych) w
>zamysle :)


to tez polecam;)

>
>-Kurcze co to "Z pamietnika niedzielnego socjo-technika" ?


nie, to sa sposoby, ktore odniosły rezultaty.

sama jestem teraz pracodawca. posrod wielu ofert wybralabym te na pierwszy
rzut oka wyrozniajace sie a z nich dopiero zaczelabym czytac:) chyba ze nie
byloby tych wyrozniajacych sie:)

moze to i grupa dyskusyjna, a Ty lubisz dyskutowac, ale Ja - jesli sie mnie
prosi o pomoc, pomagam. o ile moge.

a jesli nie potrafie pomoc - to sie nie odzywam.

i Tobie radze to samo:)



ofi

do góry

On Thu, 11 Jul 2002 17:11:48 +0200, DDCom <p...@p...fm> wrote:

>Ostatnio ruszyla kampania reklamowa ZUSu. Na plakacie widac stara
>kobiete w oplakanym stanie... Haslo: Powiedz "ZUS"...

To nie jest reklama ZUSu.


--
Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński j...@i...pl
http://jerzu.lubi.luftbrandzlung.org - strona domowa
http://zloty.autokacik.pl - zloty Internetowych Klubów Moto
ICQ UIN 3867037 GG 129280

do góry

Czesc.
>nie, to sa sposoby, ktore odniosły rezultaty.
Przepraszam ale gdzie?
Przy sprzedazy uzywanych samochodów?
Czy moze w swiecie glupków biegajacych po scenie z mikrofonem w reku,
myslacych ze marketing softwerowy powinien przypominac wrzaski
przekupki na targu?
Cóz, jak ktos sie wychowal na bazarze (bez urazy) to mu moze takie
metody odpowiadaja,
mnie osobiscie takie tanie chwyty porostu obrazaja...
>sama jestem teraz pracodawca. posrod wielu ofert wybralabym te na pierwszy
>rzut oka wyrozniajace sie a z nich dopiero zaczelabym czytac:) chyba ze nie
>byloby tych wyrozniajacych sie:)
No cóz, niedlugo nim pozostaniesz jesli podejmujesz decyzje pod
wplywem emocji.
>moze to i grupa dyskusyjna, a Ty lubisz dyskutowac, ale Ja - jesli sie mnie
>prosi o pomoc, pomagam. o ile moge.
Twoja pomoc ogranicza sie do sposobów znalezienia pracy na bazarze,
a nie w branzy gdzie pracuja ludzie których takie zachowania
obrazaja...
>a jesli nie potrafie pomoc - to sie nie odzywam.
No wiec wlasnie tlumacze...
Powtórzyc?
>i Tobie radze to samo :)
To moja dewiza... :>

Pozdrawiam
i zycze szczescia w interesach
(zawsze jest pogrzebne,
ale w tym przypadku po prostu niezbedne... :P )

Artur

--
Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry