A screaming came across the sky, when Golab wrote:

> Czyli zarabiając 1 zl więcej tracimy ponad 300 zloty w stosunku rocznym,
> wiec gdzie jest ta granica równowagi.

Nigdzie, bo potem robisz PIT-a rocznego i dostajesz zwrot nadpłaconego
podatku.

Jarek
--
http://hell.pl/agnus/

do góry

Czy ktoś potrafi obliczyć, jaka jest minimalna stawka wynagrodzenia brutto,
która powoduje, iż jak wpadniemy w drugi próg podatkowy to zostanie nam w
kieszeni na koniec roku tyle samo pieniążków ile by zostało gdybyśmy
zarabiali na styk, aby w ten próg nie wpaść?



Przykład, zarobki na styk:

37.024 / 12 = 3085



Upraszczając (tylko podatek) pod koniec roku mamy:

12 * (3085 - 19 %) = 29986 zl J



Przykład, zarobki nieco powyżej:

(3085 + 1) * 12 > 37.024 a wiec w grudniu wpadamy w 30%



Upraszczając (tylko podatek) pod koniec roku mamy:

11 * (3086 - 19 %) + 1 * (3086 - 30%) = 27496,26 + 2160,2 = 29656 zl L



Czyli zarabiając 1 zl więcej tracimy ponad 300 zloty w stosunku rocznym,
wiec gdzie jest ta granica równowagi.



Marcin

do góry

A screaming came across the sky, when Golab wrote:

>> Nigdzie, bo potem robisz PIT-a rocznego i dostajesz zwrot nadpłaconego
>> podatku.
>>
> Jakiego nadpłaconego??? to co jakbym od stycznia wpadł w 30% to panstwo mi
> zwróci dzieki PIT roznicę miedzy 30 a 19 procent, cos tu nie tak.

Na picie rocznym ustalisz, że masz zapłacić 19% od 37 024 zł (czy ile tam,
nie chce mi się teraz weryfikować) i 30% od tych kilku złotówek nadwyżki.
Porównasz z wyższymi zaliczkami pobranymi przez pracodawcę i poprosisz
państwo o zwrot różnicy.

Jarek
--
http://hell.pl/agnus/

do góry

>
> > Czyli zarabiając 1 zl więcej tracimy ponad 300 zloty w stosunku rocznym,
> > wiec gdzie jest ta granica równowagi.
>
> Nigdzie, bo potem robisz PIT-a rocznego i dostajesz zwrot nadpłaconego
> podatku.
>
Jakiego nadpłaconego??? to co jakbym od stycznia wpadł w 30% to panstwo mi
zwróci dzieki PIT roznicę miedzy 30 a 19 procent, cos tu nie tak.

do góry

Golab wrote:
> Czy ktoś potrafi obliczyć, jaka jest minimalna stawka wynagrodzenia brutto,
> która powoduje, iż jak wpadniemy w drugi próg podatkowy to zostanie nam w
> kieszeni na koniec roku tyle samo pieniążków ile by zostało gdybyśmy
> zarabiali na styk, aby w ten próg nie wpaść?
>
>
>
> Przykład, zarobki na styk:
>
> 37.024 / 12 = 3085
>
>
>
> Upraszczając (tylko podatek) pod koniec roku mamy:
>
> 12 * (3085 - 19 %) = 29986 zl J
>
>
>
> Przykład, zarobki nieco powyżej:
>
> (3085 + 1) * 12 > 37.024 a wiec w grudniu wpadamy w 30%

> Czyli zarabiając 1 zl więcej tracimy ponad 300 zloty w stosunku rocznym,
> wiec gdzie jest ta granica równowagi.

nie - wtedy za 37.024zł zostanie opodatkowane w sali 19% a 1zł zostanie
opodatkowana 30%. Dodatkowo to nie sa prawidlowe wyliczyenia, bo nalezy
odjac chocby kwote wolna od podatku i inne odpisy od dochodu.

--
Kaczus/Pegasos User
http://kaczus.republika.pl
nie zapomnij zamówić Total Amigi (Polska Edycja)
http://www.ppa.pl/totalamiga/#zamowienia

do góry

Golab wrote:

> Czyli zarabiając 1 zl więcej tracimy ponad 300 zloty w stosunku rocznym,
> wiec gdzie jest ta granica równowagi.

Takiego systemu podatkowego, żeby ze wzrostem zarobków,
spadał dochód netto, to jeszcze u nas nie było (odpukać!). :)

Tu sobie możesz potestować, jak to działa:
http://www.money.pl/podatki/kalkulatory/podatkowy/

--
mjk
* 22 lipca, Dzien Misia * Nowa Świecka Tradycja *
http://www.dzienmisia.pl/
Nie pisz na s...@a...com.pl - to dla marketoidów

do góry

Slawek Kotynski napisał(a):
> Golab wrote:
>
>> Czyli zarabiając 1 zl więcej tracimy ponad 300 zloty w stosunku rocznym,
>> wiec gdzie jest ta granica równowagi.
>
> Takiego systemu podatkowego, żeby ze wzrostem zarobków,
> spadał dochód netto, to jeszcze u nas nie było (odpukać!). :)
>
Ale tak właśnie wynika z kalkulatora :)
Wpisując brutto miesięcznie 4265zł otrzymujemy
12*2837,66 = 34051,92

Zarabiając brutto złotówkę więcej czyli 4266 otrzymamy:
11*2837,39 + 2467,39 = 33678,68


--
pozdrawiam
Rafał

do góry

Dnia Wed, 04 Oct 2006 22:30:26 +0200, Ralf <r...@i...bezspamu.pl>
w <eg15qh$aj7$1@nemesis.news.tpi.pl> napisał:

> Slawek Kotynski napisał(a):
>> Golab wrote:
>>
>>> Czyli zarabiając 1 zl więcej tracimy ponad 300 zloty w stosunku rocznym,
>>> wiec gdzie jest ta granica równowagi.
>>
>> Takiego systemu podatkowego, żeby ze wzrostem zarobków,
>> spadał dochód netto, to jeszcze u nas nie było (odpukać!). :)
>>
> Ale tak właśnie wynika z kalkulatora :)
> Wpisując brutto miesięcznie 4265zł otrzymujemy
> 12*2837,66 = 34051,92
>
> Zarabiając brutto złotówkę więcej czyli 4266 otrzymamy:
> 11*2837,39 + 2467,39 = 33678,68

Bo tam jest pobierana zaliczka, a nie _podatek_.
Z tej zaliczki potem nastąpi odpowiedni zwrot, tak jak wcześniej było
napisane.

ja czyli jakub
--
Z zaparkowanego Forda Fulkersona wysiedli generał Grant i porucznik
Revoke.

do góry