W wiadomości news:h6te6c$c1l$1@atlantis.news.neostrada.pl Rajmund
<r...@n...pl> pisze:

>>> a z drugiej takie pomysły.
>> Ale pomysł dobry, nie?
> Genialny.
> Można dymać pracodawcę do woli i bez poczucia winy, szczególnie, gdy jest
> się członkiem zarządu w spółce z o.o., i jednocześnie jest się przez nią
> zatrudnionym w ramach umowy o pracę.
> Czyż nie? ;-)
Trzeba być kreatywnym.
Tego podobno oczekują szefowie, pracodawcy...

--
Jotte

do góry

>> Wyłudzenie będzie mieć miejsce dopiero wtedy gdy ktoś tak uczyni.
>> A rozważania, analiza zależności i szukanie dziur w prawie jest tym co
>> robić
>> należy.
>
> To jakie dziury w prawie widzisz w tym przypadku?

Żadnych.
To nie kwalifikuje się pod "dziury w prawie".
Rozwinąłem temat by każdy zrozumiał w czym rzecz. Z Twojego pytania wynika
że rozwinąłem zbyt mocno.

Reksio.

do góry

> Nie ma mowy, aby ktoś zasadność zwolnienia i sposób jego wykorzystania w
> tym
> czasie miał szansę sprawdzić.
> Po szczęśliwym wyzdrowieniu kończy sobie turnus i wraca
> Po wczasach i z zachowanym ładnym kawałem urlopu.
> Fajne?
>

Przykład z dużego zakładu pracy, np jednej ze śląskich kopalń:
1. ktoś, jakaś "szycha" chce mieć wykonane jakieś prace, dajmy na to
instalacje elektryczną w swojej daczy
2. Wysyła podlegających mu dwóch elektryków "na urlop" i na tymże urlopie ci
ludzie trzepią fuchę za jakieś tam pieniądze
3. w przedostatnim dniu urlopu okazuje się że ci ludzie są niezbędnie
potrzebni w zakładzie pracy
4. odwołuje się ich z urlopu, więc należy się im cały urlop spowrotem
w efekcie mamy sytuację:
- gość otrzymał wynagrodzenie z zakładu za okres przebywania na urlopie
- zarobił na fusze którą wykonywał
- dostał spowrotem urlop
- ma dobre układy ze swym przełożonym - przysługi działaja w obydwie strony
--
Jackare

do góry

W wiadomości news:h6v7f8$2li$1@atlantis.news.neostrada.pl Jackare
<...@s...de.pl> pisze:

> spowrotem
(...)
> spowrotem
Wstydzisz się chociaż?

--
Jotte

do góry

>> spowrotem
> Wstydzisz się chociaż?
>
jezdem apsolódnie besfstydny :)
--
Jackare

do góry

W wiadomości news:h6vb9g$pt4$1@nemesis.news.neostrada.pl Jackare
<...@s...de.pl> pisze:

>>> spowrotem
>> Wstydzisz się chociaż?
> jezdem apsolódnie besfstydny :)
Tak nie da rady...

--
Jotte

do góry

Jotte wrote:

> Po wczasach i z zachowanym ładnym kawałem urlopu.
> Fajne?

Takie sobie, 20% kasy w plecy. To miało sens w czasach gdy płacili
ekwiwalent za niewykorzystany urlop.

pozdrawiam

do góry

Jotte pisze:
> W lato niektórym dziwne pomysły przychodza do głowy.
> I ja się nie ustrzegłem.
> Do rzeczy.
>
> Pracownik dostaje urlop, powiedzmy 2 tygodnie.
> Wyjeżdża - niech będzie, że na Mazury. ;)
> Po 2-3 dniach zdarza się biedakowi "zachorować" więc udaje się do
> tamtejszego ośrodka zdrowia i otrzymuje zwolnienie, czyli ZUS-ZLA -
> powiedzmy tydzień, 10 dni.
> To naturalnie przerywa bieg urlopu. O chorobie informuje pracodawcę,
> nawet może faksuje zwolnienie.
> Nie ma mowy, aby ktoś zasadność zwolnienia i sposób jego wykorzystania w
> tym czasie miał szansę sprawdzić.
> Po szczęśliwym wyzdrowieniu kończy sobie turnus i wraca
> Po wczasach i z zachowanym ładnym kawałem urlopu.
> Fajne?

Wróciłem z kilkutygodniowego pobytu w Skandynawii i po takich postach
straciłem nadzieje, że się kiedyś coś zmieni w Polsce na dobre. W
krajach których nie ma korupcji, złodziejstwa, kombinowania coś takiego
się nie mieści w głowie. Choć już zaczęto zamykać samochody (w końcu
Polacy się pojawili). Musimy poczekać jak pokolenie komunistów
bezpotomnie wyginie może potem jakaś nadzieja powróci.

Przepraszam za OT i brak wypowiedzi w temacie ale nie jestem ZŁODZIEJEM!.

do góry

W wiadomości news:h7vtea$6dp$1@atlantis.news.neostrada.pl sieciowy groszek
<b...@g...com> pisze:

> Wróciłem z kilkutygodniowego pobytu w Skandynawii i po takich postach
> straciłem nadzieje, że się kiedyś coś zmieni w Polsce na dobre. W krajach
> których nie ma korupcji, złodziejstwa, kombinowania
Takich krajów nie ma.

> coś takiego się nie mieści w głowie.
Widocznie mają małe głowy.
Albo

> Choć już zaczęto zamykać samochody (w końcu Polacy się pojawili).
Tak, tak. Wcześniej to tam pewnie nawet policji nie mieli, bo i po co?

> Musimy poczekać jak pokolenie komunistów
Łeee, znowu te same bzdety - komuniści, socjaliści, lewacy, związki
zawodowe... bełkot.

> Przepraszam za OT i brak wypowiedzi w temacie ale nie jestem ZŁODZIEJEM!.
Jeśli to prawda, to bardzo ładnie. Brzydko jest być złodziejem.

--
Jotte

do góry

W wiadomości news:h7uhhc$1djh$1@news2.ipartners.pl Piotr D.
<p...@n...lubie.reklam.cn> pisze:

>> Po wczasach i z zachowanym ładnym kawałem urlopu.
>> Fajne?
> Takie sobie, 20% kasy w plecy. To miało sens w czasach gdy płacili
> ekwiwalent za niewykorzystany urlop.
W pewnych warunkach finansowych oraz współistniejących innych cechach pracy
(bądź określonych potrzebach) dodatkowe wolne dni za ~20% dniówki każdy
wydawać się może ceną atrakcyjną., a w każdym razie do przyjęcia.

--
Jotte

do góry