-
1. Data: 2005-11-30 11:57:42
Temat: Jak właściwie zapytać o pracę?
Od: "Pumpkin" <p...@o...pl>
Upatrzyłem sobie firmę, nieoficjalnie wiem, że szukają pracowników na
stanowisko x. Kiedy szukają oficjalnie, składa się CV i list. Jak należy
postąpić w takiej sytuacji, żeby było jak należy? Zadzwonić do działu kadr i
przeprowadzić nieoficjalną rozmowę? Jeśli zechcą to złożyć dokumenty? Co
wtedy pisać - "w odpowiedzi na Państwa zapotrzebowanie"?
-
2. Data: 2005-11-30 12:21:04
Temat: Re: Jak właściwie zapytać o pracę?
Od: "Arek" <a...@w...pl>
Użytkownik "Pumpkin" napisał:
> Upatrzyłem sobie firmę, nieoficjalnie wiem, że szukają pracowników na
> stanowisko x. Kiedy szukają oficjalnie, składa się CV i list. Jak należy
> postąpić w takiej sytuacji, żeby było jak należy? Zadzwonić do działu kadr
> i przeprowadzić nieoficjalną rozmowę? Jeśli zechcą to złożyć dokumenty? Co
> wtedy pisać - "w odpowiedzi na Państwa zapotrzebowanie"?
Dużo ludzi składa swoje papiery do firm, w których chcieliby pracować mimo,
że ci nie szukają pracowników (nawet nieoficjalnie) z nadzieją że może
akurat ktoś taki by im się przydał lub gdy będą szukać już będą coś mieli.
To taki wstęp do tego, żebyś się nie zastanawiał czy składać.
Możesz zadzownić i spytać się czy mógłbyś złożyć papiery (udać że nie wiesz
że planują kogoś szukać, tylko powiedzieć że bardzo byś chciał tam pracować)
i wtedy możesz napisać w zależności co ci powiedzą, albo "w nawiązaniu do
rozmowy tel...".
Albo poprostu wysłać papiery i napisać, że bardzo ci się podoba firma i
marzysz o tym, żeby tam pracować, więc z taką nadzieją przesyłasz dołączone
dokumenty.
Czy inna ściema.
Powodzenia
--
Arek
-
3. Data: 2005-11-30 19:56:14
Temat: Re: Jak właściwie zapytać o pracę?
Od: Maciek Sobczyk <m...@d...doPLer>
Pumpkin napisał(a):
> Upatrzyłem sobie firmę, nieoficjalnie wiem, że szukają pracowników na
> stanowisko x. Kiedy szukają oficjalnie, składa się CV i list. Jak należy
> postąpić w takiej sytuacji, żeby było jak należy? Zadzwonić do działu kadr i
> przeprowadzić nieoficjalną rozmowę? Jeśli zechcą to złożyć dokumenty? Co
> wtedy pisać - "w odpowiedzi na Państwa zapotrzebowanie"?
>
>
Napisz, że dotarła do Ciebie wiadomość, że szukają pracownika na
stanowisko X. Jeśli zapytają, skąd wiesz, powiedz, że jako osoba chętna
do pracy na stanowisku x musisz orientować się na rynku więc masz swój
wywiad albo coś w ten deseń. PO czym gładko przejdź do: nadaję się na to
stanowisko bo to, to i tamto. Czy mogę przesłać CV? Dziękuję, już je
przygotowałem i w tym momencie wysyłam. W jaki sposob mam się z Państwem
skontaktować, aby dowiedzieć się Państwa opinii na mój temat.
Prawdopodobnie usłyszysz, że oni się będą konkaktować. Więc zapytaj
kiedy możesz spodziewać się odpowiedzi. Przynajmniej będziesz wiedział
ile masz czekać.
Prawda, że proste?
pozdr.
m.
-
4. Data: 2005-11-30 20:00:18
Temat: Re: Jak właściwie zapytać o pracę?
Od: Maciek Sobczyk <m...@d...doPLer>
Pumpkin napisał(a):
> Upatrzyłem sobie firmę, nieoficjalnie wiem, że szukają pracowników na
> stanowisko x. Kiedy szukają oficjalnie, składa się CV i list. Jak należy
> postąpić w takiej sytuacji, żeby było jak należy? Zadzwonić do działu kadr i
> przeprowadzić nieoficjalną rozmowę? Jeśli zechcą to złożyć dokumenty? Co
> wtedy pisać - "w odpowiedzi na Państwa zapotrzebowanie"?
>
>
Aha, pisać: "w nawiązaniu do naszej rozmowy telefonicznej",tak żeby nie
mieli wątpliwości, że to Twoje CV. Zresztą, znając dzialy personalne, od
razu przeczytają Twoje CV, zeby wiedzieć, z kim tak dobrze
poinformowanym mają do czynienia.
pozdr.
m.
-
5. Data: 2005-12-01 08:31:09
Temat: Re: Jak właściwie zapytać o pracę?
Od: HERAKLES <h...@b...pl>
Pumpkin wrote:
> Upatrzyłem sobie firmę, nieoficjalnie wiem, że szukają pracowników na
> stanowisko x. Kiedy szukają oficjalnie, składa się CV i list. Jak należy
> postąpić w takiej sytuacji, żeby było jak należy? Zadzwonić do działu kadr
> i przeprowadzić nieoficjalną rozmowę? Jeśli zechcą to złożyć dokumenty? Co
> wtedy pisać - "w odpowiedzi na Państwa zapotrzebowanie"?
Zadzwonić do działu kadr, jeśli taki istnieje i najpierw wyciągasz od
sekretarki informacje w taki oto sposób:
"dzień dobry, dzwonię bo miałem się zgłosić w sprawie rekrutacji na
stanowisko x, czy mogłaby Pani mi powiedzieć kto się zajmuje rekrutacją na
to stanowisko" sekretarka myśli, że to jaKIEŚ układy i odpowiada na twoje
pytanie, jeżeli zna odpowiedź, a jeśli nie zna to i tak kieruje Cię do
właściwej odoby, jeżeli właśnie tej osobie wyjedziesz z takim pytaniem, to
mówisz otwarcie na czym polegają twoje przeszpiegi i tyle.