-
1. Data: 2002-11-22 09:59:26
Temat: Jak walczyć z outsourcingiem?
Od: "muniek" <w...@N...onet.pl>
Już kiedyś zadawałem podobne pytanie na forum i nie uzyskałem odpowiedzi
więc postanowiłem znów zapytać. Po przeszukaniu archiwum grupy też nic się
nie dowiedziałem. A więc: mój problem polega na tym, że pracuję od 15
miesięcy na umowy zlecenie podpisywane z agencją pośrednictwa pracy.
Faktycznie pracę wykonuję na terenie innej firmy. Praca ta ma charakter
pracy stałej - pracuję pięć dni w tygodniu po osiem godzin dziennie. Mam
swoje miejsce pracy w postaci komputera. Wiem, że umowy zlecenie można
podpisywać niemal w nieskończoność ale czy nie istnieje jakiś przepis
umożliwiający domagania się przeze mnie zatrudnienia mnie na umowę o pracę z
powodu, że moja praca ma charakter stały. Jest to przecież tylko sposób do
ominięcia płacenia składki ZUS ( jestem studentem). Jeśli ktoś wie coś na
ten temat to proszę o jakiś namiar do normy prawnej regulującej takie umowy.
Z góry dziękuję za wszelkie informacje. Wojtek
-
2. Data: 2002-11-22 16:48:33
Temat: Re: Jak walczyć z outsourcingiem?
Od: "rafal" <g...@o...pl>
Użytkownik "muniek" <w...@N...onet.pl> napisał w wiadomości
news:arkv1o$ohd$1@news.onet.pl...
> Już kiedyś zadawałem podobne pytanie na forum i nie uzyskałem odpowiedzi
> więc postanowiłem znów zapytać. Po przeszukaniu archiwum grupy też nic
się
> nie dowiedziałem. A więc: mój problem polega na tym, że pracuję od 15
> miesięcy na umowy zlecenie podpisywane z agencją pośrednictwa pracy.
> Faktycznie pracę wykonuję na terenie innej firmy. Praca ta ma charakter
> pracy stałej - pracuję pięć dni w tygodniu po osiem godzin dziennie. Mam
> swoje miejsce pracy w postaci komputera. Wiem, że umowy zlecenie można
> podpisywać niemal w nieskończoność ale czy nie istnieje jakiś przepis
> umożliwiający domagania się przeze mnie zatrudnienia mnie na umowę o pracę
z
> powodu, że moja praca ma charakter stały. Jest to przecież tylko sposób do
> ominięcia płacenia składki ZUS ( jestem studentem). Jeśli ktoś wie coś na
> ten temat to proszę o jakiś namiar do normy prawnej regulującej takie
umowy.
> Z góry dziękuję za wszelkie informacje. Wojtek
>
>
wlaką nic nie zdołasz nawet jesli znajdziesz przepis, najważniejszy jest
dialog z pracodawcą .
a widocznie jemu nie zlaezy na zatrudnianiu na stale
sorry lecz bardzo ciezko cos zwojowac
rafal
-
3. Data: 2002-11-22 23:45:12
Temat: Re: Jak walczyć z outsourcingiem?
Od: flyer <f...@p...gazeta.pl>
muniek wrote:
> Już kiedyś zadawałem podobne pytanie na forum i nie uzyskałem odpowiedzi
> więc postanowiłem znów zapytać.
Pogadac z obecnym pracodawca, czy nie bylby zainteresowany zatrudnieniem
bezposrednim. Walczyc sie nie oplaca, bo nic nie znajdziesz (taka praca
nie jest kwalifikowana jako stosunek pracy - m.in. nie wykonujesz jej w
siedzibie zleceniodawcy, nie pod jego kierownictwem itd.). Nawet jak
wygrasz to bedzie to zwyciestwo pyrrusowe - nic na tym nie zyskasz, a
wszystko mozesz stracic.
Jestes studentem, masz robote i do tego nabierasz doswiadczenia zawodowego.
Pozdrawiam
Flyer
-
4. Data: 2002-11-23 11:01:00
Temat: Re: Jak walczyć z outsourcingiem?
Od: "Frogesty Rygel" <r...@g...pl>
On Fri, 22 Nov 2002 10:59:26 +0100, muniek wrote:
> że pracuję od 15
> miesięcy na umowy zlecenie podpisywane z agencją pośrednictwa pracy.
> Faktycznie pracę wykonuję na terenie innej firmy. Praca ta ma charakter
> pracy stałej - pracuję pięć dni w tygodniu po osiem godzin dziennie. Mam
> swoje miejsce pracy w postaci komputera.
Skoro pracujesz tam już 15 miesięcy z agencji to znaczy że jesteś
dobry w tym co robisz, firma chce korzystać z twoich usług itp. Jeżeli
chcesz już walczyć to może powiedz w agencji która cię zatrudnia że pracę
tą podjołeś z nadzieją na znalezienie stałego zatrudnienia i skoro ta
firma nie chce się na to zdecydować to prosisz o skierowanie do innej
(ale na początek zrób to grzecznie). Możliwe że taki stan jest spowodowany
wygodnictwem firmy dla której faktycznie pracujesz, a perspektywa
konieczności znalezienia nowego pracownika, przeszkolenia itp spowoduje
że jednak dojdą do wniosku że zatrudnienie ciebie na etat jednak im
się opłaci.
Rygel