Jak w Polsce można legalnie zatrudnić ukrainca, czy jest to w ogóle wykonalne
i jakie trzeba przedsięwziać kroki?

Pozdrawiam

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

mareq; <cvl0iq$g3c$1@inews.gazeta.pl> :

> Jak w Polsce można legalnie zatrudnić ukrainca, czy jest to w ogóle wykonalne
> i jakie trzeba przedsięwziać kroki?

Było na grupie - podstawowym problemem są koszty za różne papierki -
jeżeli koszty nie grają roli, to idziesz bodajże do Wojewódzkiego Urzędu
Pracy i tam powinni coś wiedzieć - reszta, czyli udowodnienie, że brak
jest kandydatów z Polski jest formalnością - w UP jest całkiem sporo
takich ogłoszeń służących udowodnieniu, że nie ma odpowiednich
kandydatów na rynku lokalnym. ;)

Flyer
--
Szukam roboty - zdolny i chętny - Warszawa
http://plfoto.com/zdjecie.php?picture=403101

do góry

Użytkownik "Flyer" <f...@p...gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:cvli8g$kbb$1@nemesis.news.tpi.pl...
> mareq; <cvl0iq$g3c$1@inews.gazeta.pl> :
>
>> Jak w Polsce można legalnie zatrudnić ukrainca, czy jest to w ogóle
>> wykonalne
>> i jakie trzeba przedsięwziać kroki?
>
> Było na grupie - podstawowym problemem są koszty za różne papierki -
> jeżeli koszty nie grają roli, to idziesz bodajże do Wojewódzkiego Urzędu
> Pracy i tam powinni coś wiedzieć - reszta, czyli udowodnienie, że brak
> jest kandydatów z Polski jest formalnością - w UP jest całkiem sporo
> takich ogłoszeń służących udowodnieniu, że nie ma odpowiednich
> kandydatów na rynku lokalnym. ;)

Slyszalam o przypadku, gdy ktos - nie w PL - przejechal sie na tym. chcieli
zeby dalej u nich pracowal pracownik bodajze z Algierii, programista. Dali
wiec ogloszenie ze zgodnymi z prawda wymogami dotyczacymi kwalifikacji
informatycznych i z wymaganiem doskonalej znajomosci ojczystego lokalnego
dialektu pracownika. I kandydat sie znalazl... :)

I.

do góry

Dnia Thu, 24 Feb 2005 22:50:16 +0100, Immona
<c...@W...zpds.com.pl> napisał:

> Slyszalam o przypadku, gdy ktos - nie w PL - przejechal sie na tym.
> chcieli
> zeby dalej u nich pracowal pracownik bodajze z Algierii, programista.
> Dali
> wiec ogloszenie ze zgodnymi z prawda wymogami dotyczacymi kwalifikacji
> informatycznych i z wymaganiem doskonalej znajomosci ojczystego lokalnego
> dialektu pracownika. I kandydat sie znalazl...

Ja slyszalem , ze u nas, jak sie znalazl kandydat Polak ze szwedzkim, to
udowodnili mu, ze jego znajomosc jezyka nie jest zadowalajaca wg kryteriow
firmy. Z tym, ze tm to sami Szwedzi zweryfikowali umiejetnosci jezykowe
Polaka - a tu zapewne jedynie wspomniany Algierczyk programista znal
algierski.

--
pzdr. Krzysztof
## Szczecin - szukam pracy:##
##CV## http://kch.spec.pl ##
ogloszenia o pracy grupa news alt.pl.praca.oferowana

do góry

Immona; <cvli7f$nep$1@atlantis.news.tpi.pl> :

> Slyszalam o przypadku, gdy ktos - nie w PL - przejechal sie na tym. chcieli
> zeby dalej u nich pracowal pracownik bodajze z Algierii, programista. Dali
> wiec ogloszenie ze zgodnymi z prawda wymogami dotyczacymi kwalifikacji
> informatycznych i z wymaganiem doskonalej znajomosci ojczystego lokalnego
> dialektu pracownika. I kandydat sie znalazl... :)

E, nie - mowa o naszej ukochanej Ojczyźnie, gdzie wszyscy znają prawo i
prawie wszyscy je omijają. ;) Chyba z miesiąc temu w GW w dodatku Gazeta
Praca zamieszczony był optymistyczny artykuł o zatrudnieniu Ukrainki [a
my przecież kochamy Ukrainę] - dziennikarz się nie opierniczał i opisał
wszystko jak było - było ogłoszenie z wyśrubowanymi wymaganiami, na
które śmiała odpowiedzieć jakaś nieplanowana swołocz - na szczęście i ku
radości wszystkich nieplanowany kandydat został zdyskwalifikowany. W
Polsce możesz wielkimi literami napisać - TO OGŁOSZENIE JEST USTAWIONE -
nikt się nie przyczepi. ;)

Flyer
--
Szukam roboty - zdolny i chętny - Warszawa
http://plfoto.com/zdjecie.php?picture=403101

do góry

Dnia Fri, 25 Feb 2005 23:52:49 +0100, Flyer <f...@p...gazeta.pl>
napisał:

> Immona; <cvli7f$nep$1@atlantis.news.tpi.pl> :
>
>> Slyszalam o przypadku, gdy ktos - nie w PL - przejechal sie na tym.
>> chcieli
>> zeby dalej u nich pracowal pracownik bodajze z Algierii, programista.
>> Dali
>> wiec ogloszenie ze zgodnymi z prawda wymogami dotyczacymi kwalifikacji
>> informatycznych i z wymaganiem doskonalej znajomosci ojczystego
>> lokalnego
>> dialektu pracownika. I kandydat sie znalazl... :)
>
> E, nie - mowa o naszej ukochanej Ojczyźnie, gdzie wszyscy znają prawo i
> prawie wszyscy je omijają. ;) Chyba z miesiąc temu w GW w dodatku Gazeta
> Praca zamieszczony był optymistyczny artykuł o zatrudnieniu Ukrainki [a
> my przecież kochamy Ukrainę] - dziennikarz się nie opierniczał i opisał
> wszystko jak było - było ogłoszenie z wyśrubowanymi wymaganiami, na
> które śmiała odpowiedzieć jakaś nieplanowana swołocz - na szczęście i ku
> radości wszystkich nieplanowany kandydat został zdyskwalifikowany. W
> Polsce możesz wielkimi literami napisać - TO OGŁOSZENIE JEST USTAWIONE -
> nikt się nie przyczepi. ;)
>
> Flyer

Dzisiaj w PUP usmialem sie nad ogloszeniem w ktorym szukali specjalisty
informatyka z jakims egztycznym jezykiem, oraz znajomoscia SQL, HTML,
duzo, duzo innych w tym ORAL :)))
Wyobrazilem sobie rozmowe kwalifikacyjna z testowaniem kompetencji
niechcianego kandydata.

--
pzdr. Krzysztof
## Szczecin - szukam pracy:##
##CV## http://kch.spec.pl ##
ogloszenia o pracy grupa news alt.pl.praca.oferowana

do góry

>Dzisiaj w PUP usmialem sie nad ogloszeniem w ktorym szukali specjalisty
informatyka z jakims egztycznym jezykiem, oraz znajomoscia SQL, HTML,
duzo, duzo innych w tym ORAL :)))
>Wyobrazilem sobie rozmowe kwalifikacyjna z testowaniem kompetencji
niechcianego kandydata.


Szczególnie językowych kompetencji.

Wojtek

do góry