-
11. Data: 2003-05-18 19:59:40
Temat: Re: Jak tam z pracą w Warszawie?
Od: Krzysiek <c...@d...pl>
Flyer wrote:
> Na twoim miejscu znalazł bym znajomego z warszawskim adresem i telefonem
> i ten podawał w ofertach o pracę - odpada niechęć pracodawców do
> zamiejscowych [podobno takowa istnieje niekiedy].
Jedni mówią, że adres pozawarszawski jest lepszy, bo skoro aplikant
gotów jest przeprowadzić się do W-wy, to jest bardziej zdeterminowany,
chętny pracować za grosze, itd. Jeszcze inni mówią, że na odwrót. Krótko
mówiąc loteria. :-) Może niedługo w szukaniu pracy będą miały znaczenie
rytuały rodem z "Dnia świra" - nie policzyłem do siedmiu przed wyjściem
z domu, więc nie dostałem pracy.
Pewien urząd centralny ogłosił nabór na sekretarkę. Przyszło 600 ofert.
Powiedzmy, że nawet 450 się nie nadaje, bo zostawiamy tylko te z wyższym
wykształceniem na dobrych uczelniach, doświadczeniem i znajomością dwóch
języków. Ale jak wybrać tę jedną ze 150? Jedynym wyjściem jakie widzę
jest losowanie.
-
12. Data: 2003-05-18 20:09:05
Temat: Re: Jak tam z pracą w Warszawie?
Od: Krzysiek <c...@d...pl>
Samotnik wrote:
> BTW - znajomy pracodawca wstępną selekcję kandydatów do roboty prowadzi
> zadając im pytanie, co jest ich główną motywacją do pracy. Odsiewa
> tych, którzy strzelają farmazonami typu 'własny rozwój', 'sprawdzenie
> samego siebie' itp. Pracownik wg niego ma zasuwać za pieniądze i to ma
> go motywować, bo praca to jest wykonywanie czegoś dla pracodawcy w zamian
> za forsę, a nie sprawdzanie samego siebie. ;)
*Bardzo uczciwe podejście, ale chyba większość pracodawców oczekuje na
rozmowie wspomnianych farmazonów? Jak to jest?
*
-
13. Data: 2003-05-18 20:12:43
Temat: Re: Jak tam z pracą w Warszawie?
Od: Jacek Wojaczyński <k...@z...org>
Krzysiek <c...@d...pl> wrote in
news:MCRxa.89073$_b1.925813@news.chello.at:
> Powiedzmy, że nawet 450 się nie nadaje, bo zostawiamy tylko te z wyższym
> wykształceniem na dobrych uczelniach, doświadczeniem i znajomością dwóch
> języków. Ale jak wybrać tę jedną ze 150? Jedynym wyjściem jakie widzę
> jest losowanie.
... albo prędzej zadziałają jakieś znajomości.
--
kocurek
-
14. Data: 2003-05-18 20:29:46
Temat: Re: Jak tam z pracą w Warszawie?
Od: Samotnik <s...@s...eu.org>
W artykule <BLRxa.89269$_b1.965403@news.chello.at> Krzysiek napisał(a):
>> BTW - znajomy pracodawca wstępną selekcję kandydatów do roboty prowadzi
>> zadając im pytanie, co jest ich główną motywacją do pracy. Odsiewa
>> tych, którzy strzelają farmazonami typu 'własny rozwój', 'sprawdzenie
>> samego siebie' itp. Pracownik wg niego ma zasuwać za pieniądze i to ma
>> go motywować, bo praca to jest wykonywanie czegoś dla pracodawcy w zamian
>> za forsę, a nie sprawdzanie samego siebie. ;)
>
> *Bardzo uczciwe podejście, ale chyba większość pracodawców oczekuje na
> rozmowie wspomnianych farmazonów? Jak to jest?
Sądzę, że trzeba ocenić pracodawcę lub osobę, z którą się rozmawia. Jeśli
to jakiś mydłek, to farmazonić o samosprawdzaniu, a jeśli wygląda na
konkretnego gościa, to walić prawdę o forsie. ;)
--
Samotnik
www.zagle.org.pl - Carterem do Goeteborga za 950 zł / 2 tygodnie + wydatki
-
15. Data: 2003-05-18 21:37:22
Temat: Re: Jak tam z pracą w Warszawie?
Od: n...@p...ninka.net (Nina M. Miller)
Samotnik <s...@s...eu.org> writes:
> Sądzę, że trzeba ocenić pracodawcę lub osobę, z którą się rozmawia. Jeśli
> to jakiś mydłek, to farmazonić o samosprawdzaniu, a jeśli wygląda na
> konkretnego gościa, to walić prawdę o forsie. ;)
wiesz ale sa jeszcze na tym swiecie ludzie, ktorzy po prostu lubia
swoja prace i lubia to robic.
ci tez maja klamac, ze pracuja _tylko_ dla pieniedzy?
imho ktos, kto pracuje TYLKO dla kasy i w ogole nie interesuje go to,
co robi - nie bedzie dobrym pracownikiem.
--
Nina Mazur Miller
n...@p...ninka.net
http://pierdol.ninka.net/~ninka/
-
16. Data: 2003-05-19 08:17:08
Temat: Re: Jak tam z pracą w Warszawie?
Od: "artex" <a...@b...gnet.pl>
Użytkownik "Krzysiek" <c...@d...pl> napisał w wiadomości
news:MCRxa.89073$_b1.925813@news.chello.at...
> Flyer wrote:
>
> > Na twoim miejscu znalazł bym znajomego z warszawskim adresem i telefonem
> > i ten podawał w ofertach o pracę - odpada niechęć pracodawców do
> > zamiejscowych [podobno takowa istnieje niekiedy].
>
> Jedni mówią, że adres pozawarszawski jest lepszy, bo skoro aplikant
> gotów jest przeprowadzić się do W-wy, to jest bardziej zdeterminowany,
> chętny pracować za grosze, itd. Jeszcze inni mówią, że na odwrót. Krótko
> mówiąc loteria. :-) Może niedługo w szukaniu pracy będą miały znaczenie
> rytuały rodem z "Dnia świra" - nie policzyłem do siedmiu przed wyjściem
> z domu, więc nie dostałem pracy.
>
> Pewien urząd centralny ogłosił nabór na sekretarkę. Przyszło 600 ofert.
> Powiedzmy, że nawet 450 się nie nadaje, bo zostawiamy tylko te z wyższym
> wykształceniem na dobrych uczelniach, doświadczeniem i znajomością dwóch
> języków. Ale jak wybrać tę jedną ze 150? Jedynym wyjściem jakie widzę
> jest losowanie.
>
ja bym wybral te ktora ma najlepsze warunki...
-
17. Data: 2003-05-19 08:28:27
Temat: Re: Jak tam z pracą w Warszawie?
Od: "Lukas" <t...@o...pl>
> mówiąc loteria. :-) Może niedługo w szukaniu pracy będą miały znaczenie
> rytuały rodem z "Dnia świra" - nie policzyłem do siedmiu przed wyjściem
> z domu, więc nie dostałem pracy.
>
> Pewien urząd centralny ogłosił nabór na sekretarkę. Przyszło 600 ofert.
> Powiedzmy, że nawet 450 się nie nadaje, bo zostawiamy tylko te z wyższym
> wykształceniem na dobrych uczelniach, doświadczeniem i znajomością dwóch
> języków. Ale jak wybrać tę jedną ze 150? Jedynym wyjściem jakie widzę
> jest losowanie.
Więc moze dlatego trzeba liczyć do 7 !!!! :)
-
18. Data: 2003-05-19 09:34:02
Temat: Re: Jak tam z pracą w Warszawie?
Od: "Tolek" <n...@l...nl>
> Wynajęcie przyzwoitego pokoju blisko Centrum to ok. 400 - 600 zł.
> Chyba że ktoś musi mieć apartament albo kawalerkę tylko dla siebie,
> wtedy drożej ;>
ja wynajmuje kawalerke na solcu, 30 metrow 800 plus oplaty
tolo
-
19. Data: 2003-05-19 10:17:54
Temat: Re: Jak tam z pracą w Warszawie?
Od: "Jakub Zysnarski" <j...@n...onet.pl>
Ale jak wybrać tę jedną ze 150? Jedynym wyjściem jakie widzę
> jest losowanie.
>
Metoda odsiewu. Podrzucasz te 150 kartek do góry i dalej przechodzą tylko
te, co spadły na biurko. I tak aż do wyłonienia zwycięzcy.
-
20. Data: 2003-05-19 10:52:31
Temat: Re: Jak tam z pracą w Warszawie?
Od: Jarek <j...@w...pl>
Tolek napisał(a):
> > Wynajęcie przyzwoitego pokoju blisko Centrum to ok. 400 - 600 zł.
> > Chyba że ktoś musi mieć apartament albo kawalerkę tylko dla siebie,
> > wtedy drożej ;>
> ja wynajmuje kawalerke na solcu, 30 metrow 800 plus oplaty
>
> tolo
no właśnie, czyli co miesiąc wydajesz jakieś 1000 zl na opłaty, więc aby
przeżyć
w Warszawie musisz zarabiać jakieś 1500 netto czyli ok. 2100 brutto.
A kto da tyle takiemu facetowi jak ja; po studiach z 2 językami i małym
doświadczeniem w branży przeżywającej kryzys (budownictwo)?
pozdrawiam
Jar.