eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjeJak się nie dać zwolnić
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 335

  • 331. Data: 2009-03-11 17:58:11
    Temat: Re: Jak się nie dać zwolnić
    Od: "Noe Bat" <n...@o...pl>


    Użytkownik "Tomasz Kaczanowski" <k...@n...poczta.onet.pl>

    >
    >>> Teraz jednak ubezpieczenia wygladają troszkę inaczej,
    >>> pieniędzmi się zarządza. Więc to już nie jest taki prosty model jaki
    >>> został tu opisany.
    >>
    >> A kiedy taki model był ? Myślisz, że spółdzielcze kasy to solidarność społeczna a
    bank nie ?
    >
    >
    > Piszę o zamierzchłych wiekach. Pierwsze to chyba 1705 rok (w Anglii).
    > Wtedy właśnie taka myśl przyświecała ubezpieczeniom. Obecnie zostały
    > namiastki tego, odszkodowanie nie może przewyższyć straty - ustawowo,
    > jeśli masz ubezpieczony samochód w pięciu zakładach ubezpieczeń, to nie
    > wolno ci wypłacić w sumie kwoty wyższej niż wartość samochodu.

    Przecież to tylko po to, by nie opłacało Ci się powodować szkód. Udział własny w
    ubezpieczeniach komunikacyjnych.

    Nie wątpię, że pod płaszczykiem solidarności społecznej wielu chciało coś ugrać, ale
    obiektywnie to interes tylko jest. Z każdej strony. O solidarności możnaby mówić w
    przypadku ubezpieczeń społecznych, gdyby nie to, że to zwykły podatek jest
    ubezpieczający polityków. Pomyśl, większość ludzi nic nie chce płacić a opieki
    finansowej państwa chce. I oni mają do tego prawo niezależnie od płacenia tych
    ubezpieczeń inaczej rola państwa ograniczałaby się tylko do żerowania na swoich
    obywatelach. No ale właśnie ... skąd państwo miałoby te pieniądze wziąć gdyby nie
    było owego "ubezpieczenia" ?!


  • 332. Data: 2009-03-11 18:28:22
    Temat: Re: Jak się nie dać zwolnić
    Od: "Jurek M" <m...@1...pl>


    Użytkownik "Noe Bat" <n...@o...pl> napisał w wiadomości
    news:gp8u3n$889$1@achot.icm.edu.pl...

    >No ale właśnie ... skąd państwo miałoby te pieniądze wziąć gdyby nie było owego
    >"ubezpieczenia" ?!

    Gdyby zabrakło kasy, to zawsze może dodrukować. ;)


  • 333. Data: 2009-03-11 21:20:38
    Temat: Re: Jak się nie dać zwolnić
    Od: "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska>

    W wiadomości news:gp881p$bu1$1@achot.icm.edu.pl Noe Bat <n...@o...pl>
    pisze:

    >>>>> Oszust ? Zwykłe opóźnienie płatności !!! Zdarza się.
    >>>> No piszę ci przecież, że to jest _ciężkie_ naruszenie obowiązków
    >>>> pracodawcy, a nie żadne tam zwykłe opóźnienie wypłaty.
    >>> No i co z tego ? Jedno drugiego nie wyklucza.
    >> Radziłem ci czytać przed wysłaniem, cobyś bzdur nie pisał.
    >> Zwykłe ciężkie naruszenie?
    >> Taką tezę lansujesz?
    > A co, mam lansować oszustwo jak firmie po prostu brakło kasy ?

    Jesteś już nudny. Po jakie licho gadasz o czym, o czym nie masz pojęcia?
    Masz tu, leniu, poczytaj i przestań wypisywać te swoje "teorie":
    http://42.pl/u/1yIS

    --
    Jotte


  • 334. Data: 2009-03-12 07:24:52
    Temat: Re: Jak się nie dać zwolnić
    Od: "Noe Bat" <n...@o...pl>


    Użytkownik "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska>

    >
    >>>>>> Oszust ? Zwykłe opóźnienie płatności !!! Zdarza się.
    >>>>> No piszę ci przecież, że to jest _ciężkie_ naruszenie obowiązków
    >>>>> pracodawcy, a nie żadne tam zwykłe opóźnienie wypłaty.
    >>>> No i co z tego ? Jedno drugiego nie wyklucza.
    >>> Radziłem ci czytać przed wysłaniem, cobyś bzdur nie pisał.
    >>> Zwykłe ciężkie naruszenie?
    >>> Taką tezę lansujesz?
    >> A co, mam lansować oszustwo jak firmie po prostu brakło kasy ?
    >
    > Jesteś już nudny.

    Nie pasuje ? To spadaj. Nikt nie każe Ci dyskutować.

    >Po jakie licho gadasz o czym, o czym nie masz pojęcia?

    Prosił Cię ktoś o te durne wywody ?

    > Masz tu,

    Nie chcę

    >leniu,

    Matole

    >poczytaj

    Nie potrzebuję

    >i przestań wypisywać te swoje "teorie":

    Sprawa jest OCZYWISTA. Tylko Ty nie potrafisz odróżnić niewywiązania się z umowy
    akurat w postaci ciężkiego jej naruszenia nie wynikającego ze złej woli od oszustwa,
    któremu zawsze zła wola towarzyszy.

    > http://42.pl/u/1yIS

    Ta, doucz się najpierw elementarnych rzeczy (jak wyżej) nim zaczniesz pouczać innych.
    Wbrew temu, co Ci się wydaje, większość ludzi jest od Ciebie znacznie mądrzejsza
    tylko nie ma czasu na gadki z osłem.


  • 335. Data: 2009-03-12 13:40:33
    Temat: Re: Jak się nie dać zwolnić
    Od: "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska>

    W wiadomości news:gpadc7$8og$1@achot.icm.edu.pl Noe Bat <n...@o...pl>
    pisze:


    --
    Jotte

strony : 1 ... 10 ... 20 ... 33 . [ 34 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1