-
11. Data: 2003-07-29 13:44:52
Temat: Re: Jak normalizować płace w firmie
Od: "PawełW" <f...@g...pl>
> Mamy taki problem.
>
> Jest nas 5 pracowników niewielkej firmy informatycznej która dobrze się
rozwija
> i robi duże projekty.
>
> Mamy taki problem, my pracujemy z obsługą dużych firm, firma zarabia
dobrze,
> mamy dwójkę szefów, którzy kupili sobie po nowym drogim(ponad 100tys.)
> samochodzie, laptopie, komórce, zatrudnili dyrektora handlowego któremu
też
> dali samochód, z jednego programu, których każdy z nas robi miesięcznie po
2-3
> sztuki, firma zarabia po 25tys. Natomiast mamy po 1700 brutto, ja jestem
nie z
> Warszawy i w Wawie wynajmuję mieszkanie za 900zł. Mam dziewczynę na którą
też
> czasem trzeba trochę wydać, telefon na który wydaję 100-150, muszę płacić
> rachunki i coś jeść. Często nie starcza na jedzenie, powiedzieć to w pracy
się
> wstydzę ale dalej tak nie mogę. Szefostwo jest młode każdy ma do 35 lat,
ja mam
> 24, wykształcenie, doświadczenie, trzy języki obce(nie zupełnie obcy
rosyjski,
> angielski, francuski) i dużą cheć pracy w tej firmie, ponieważ praca jest
> interesująca. Jeśli też uważacie że to nie jest normalne, to spróbujcie
coś
> doradzić, proszę, za poświęcony czas na odpowiedź dziękuję.
Jedyne co możesz zrobić to poprosić o podwyżkę ale słowem się nie odzywaj na
temat tego ile szefowie zarabiają. Możesz powiedzieć iż firma rozwija się
nieźle i przedstawić swoje argumenty na potwierdzenie dobrze zrobionej
roboty ale nic więcej.
Najlepszą sytuacją byłoby dogadać się z kolegami i jednocześnie wystąpić o
podwyżkę. Wtedy szefostwo dowie się iż może stracić dobry zespół i powinno
się zastanowić nad tym faktem. Można też niby mimochodem wspomnieć iż ktoś
się dopytywał czy byś nie zmienił pracodawcy itd. Kombinuj - sami Ci nie
dadzą jak się nie upomnisz.
PawełW
PS: Na pocieszenie dodam iż zarabiam tyle samo. Choć robota lżejsza i nie w
Warszawie.
-
12. Data: 2003-07-29 13:59:52
Temat: Re: Jak normalizować płace w firmie
Od: " leszek" <s...@N...gazeta.pl>
<h...@t...by> napisał(a):
> Odpowiedź jest bardzo prosta.
>
> Ponieważ to nie jest pisanie w jakimś konkretnym języku tylko są pewne
> środowiska(w których się korzysta i z C++ i z baz(Oracle, MS SQL) i z
asp...),
> na które firma ta ma wyłączność sprzedaży w Polsce. Ja nie wiem dokładnie
I tu jest twój problem. Ty nie wiesz dokładnie, ale twoi szefowie się
dowiedzieli dokładnie i dlatego teraz zarabiają kasę, a ty na nich tyrasz.
Dowiedz się dokładnie i też będziesz zarabiał kasę.
> ale z
>
> wykorzystaniem w celach developerskich też mogą być jakies ograniczenia.
> Pozatym nawet jeżeli tych ograniczeń niema to za wersiję developerską
trzeba
> wyłożyć tak ze 100 tys. których ja POPROSTU NIEMAM.
Patrz wyżej - jak chcesz zarabiać, to dowiedz się dokładnie. Pieniądze to
rzecz wtórna - jak masz dobry pomysł, to mozna pożyczyć. Tylko musisz
wszystko dokładnie wiedzieć, a nie domyślać się.
> Oczywiście są środowiska konkurencyjne ktorych jeszcze nikt nie
przedstawia w
> Polsce, ale ponieważ tworzone aplikacji są przeznaczone dla wielkiego
biznesu,
> to trudno wystąpić o przedstawicielstwo bez żadnej historji firmy(ktorą ja
> przypuszczam że zalożę po pozyczce w jakis 4-5 tys.) i potem baaaardzo
trudno
> znaleźć takiego pierwszego klienta. tzn. trudno dla mnie ponieważ niemam
> pieniędzy, dla innych(tych kto jednak ma) trudno ponieważ nie mają
informacji,
> wiedzy i umiętności.
Owszem - tylko zauważ, że ci twoi szefowie pewnie tez kiedyś zarabiali 1100
złotych, długo szukali pierwszego klienta, dowiedzieli się w końcu
dokładnie, po jakimś czasie mieli już historię firmy itp itd. A ty byś
chciał przyjśc do pracy i od razu brać kasę, bo inni biorą. Masz podpisaną
umowę i płacę ci tyle, na ile się zgodziłeś. Ciesz się, że masz pewne
pieniądze co miesiąc, bo nie wszyscy mają.
>
>
> Nie chodzi o szefa IT czy cos innego, poprostu jest nie zajęty kawałek
rynku i
> prawie niema konkurencji w tym co robimy i jak robimy. Ale z klientem
> oczywiscie że się chleje by utrzymać kontakty osobiste, zawsze na koszt
firmy,
> tylko męczy to już trochę jak glodny idziesz pić, a glodnym wygłądać
> niemożesz...
To się zainteresuj. Może na tym rynku jest jeszcze miejsce na inną firmę,
może sa produkty konkurencyjne, zaryzykuj. Kto nie ryzykuje, ten zasuwa na
innych za 1100 złotych. Ty masz dobrą pozycję, bo już jesteś w temacie. Może
zacznij nawiązywać kontakty osobiste, zainteresuj się co oferuje
konkurencja - do odważnych świat nalezy.
Za narzekanie i krytykowanie nikt nie płaci - wszyscy narzekają i krytykują,
jest duża podaż narzekania i niskie ceny. W cenie są dobre pomysły,
kontakty, gotowośc do ryzyka - za to się płaci.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
13. Data: 2003-07-29 14:03:06
Temat: Re: Jak normalizować płace w firmie
Od: "Konrad Inglot" <k...@N...gazeta.pl>
<h...@t...by> napisał(a):
> Odpowiedź jest bardzo prosta.
No wiec na Twoje zale odpowiedz tez jest bardzo prosta. Szefowie kosza kase
bo maja srodowisko, wylacznosc i klientow. Wy tego nie macie wiec i z
zarobkami gorzej.
Pzdr
Konrad
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
14. Data: 2003-07-29 14:03:36
Temat: Re: Jak normalizować płace w firmie
Od: " leszek" <s...@N...gazeta.pl>
PawełW <f...@g...pl> napisał(a):
>
>
> Najlepszą sytuacją byłoby dogadać się z kolegami i jednocześnie wystąpić o
> podwyżkę.
Pleciesz głupoty. Nigdy nie występuj z kolegami - dbaj o swoje interesy. Nie
jesteś związkiem zawodowym. Jesteś lepszy od innych, ty zasługujesz na
podwyżek, a oni nie.
Jak wystąpicie zbiorowo, to szefowie wypieprzą wszystkich (za wyjątkiem
jednego którego mianują szefem i dadzą 300 złotych więcej) i zatrudnią nowy
zespół. Ja bym tak zrobił na pewno !
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
15. Data: 2003-07-29 14:07:07
Temat: Re: Jak normalizować płace w firmie
Od: "" <h...@t...by>
Niestety masz rację. Jest sens w twojich słowach....:(
> Pleciesz głupoty. Nigdy nie występuj z kolegami - dbaj o swoje interesy. Nie
> jesteś związkiem zawodowym. Jesteś lepszy od innych, ty zasługujesz na
> podwyżek, a oni nie.
>
> Jak wystąpicie zbiorowo, to szefowie wypieprzą wszystkich (za wyjątkiem
> jednego którego mianują szefem i dadzą 300 złotych więcej) i zatrudnią nowy
> zespół. Ja bym tak zrobił na pewno !
>
>
>
> --
> Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
16. Data: 2003-07-29 14:19:44
Temat: Re: Jak normalizować płace w firmie
Od: "" <h...@W...by>
> I tu jest twój problem. Ty nie wiesz dokładnie, ale twoi szefowie się
> dowiedzieli dokładnie i dlatego teraz zarabiają kasę, a ty na nich tyrasz.
> Dowiedz się dokładnie i też będziesz zarabiał kasę.
>
Ok. Się dowiem, sprawdzę pomyślę, a co dalej, co ja zrobie dalej? Miesiąc może
dwa mi pójdzie na rozpisanie dosyć stosownego, przyjzystego i dokładnego planu,
uzyskanie wszelkich możliwych informacij, a co robić z pieniędzmi? Mówie że nie
posiadam nieruchomości, nie posiadam nawet polskiego obywatelstwa, wrócic do
rodzimego państwa niemogę, ponieważ tam mam wyrok polityczny, żaden bank mi nie
pozyczy a ludzie z ulicy mne poprostu wydymają.
> Owszem - tylko zauważ, że ci twoi szefowie pewnie tez kiedyś zarabiali 1100
> złotych, długo szukali pierwszego klienta, dowiedzieli się w końcu
> dokładnie, po jakimś czasie mieli już historię firmy itp itd. A ty byś
> chciał przyjśc do pracy i od razu brać kasę, bo inni biorą. Masz podpisaną
> umowę i płacę ci tyle, na ile się zgodziłeś. Ciesz się, że masz pewne
> pieniądze co miesiąc, bo nie wszyscy mają.
No nie obowiązkowo, ja akurat bym chciał zrobić co kolwiek by wyrwać się z tego
koła niędzy. Tym bardzej na początku w tej firmie dużo się mówiło o premiach
(10% wartości projektu) o których teraz zapomniano.
> To się zainteresuj. Może na tym rynku jest jeszcze miejsce na inną firmę,
> może sa produkty konkurencyjne, zaryzykuj. Kto nie ryzykuje, ten zasuwa na
> innych za 1100 złotych. Ty masz dobrą pozycję, bo już jesteś w temacie. Może
> zacznij nawiązywać kontakty osobiste, zainteresuj się co oferuje
> konkurencja - do odważnych świat nalezy.
Ok. Już to robię, będę coś próbować tylko są problem opisany powyżej pozostaje.
>
> Za narzekanie i krytykowanie nikt nie płaci - wszyscy narzekają i krytykują,
> jest duża podaż narzekania i niskie ceny. W cenie są dobre pomysły,
> kontakty, gotowośc do ryzyka - za to się płaci.
>
Banalnie ale realnie.
>
>
> --
> Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
17. Data: 2003-07-29 14:29:24
Temat: Re: Jak normalizowa? p?ace w firmie
Od: r...@r...pl
> Ok. Się dowiem, sprawdzę pomyślę, a co dalej, co ja zrobie dalej? Miesiąc może
> dwa mi pójdzie na rozpisanie dosyć stosownego, przyjzystego i dokładnego planu,
> uzyskanie wszelkich możliwych informacij, a co robić z pieniędzmi? Mówie że nie
> posiadam nieruchomości, nie posiadam nawet polskiego obywatelstwa, wrócic do
> rodzimego państwa niemogę, ponieważ tam mam wyrok polityczny, żaden bank mi nie
> pozyczy a ludzie z ulicy mne poprostu wydymają.
>
jak bedziesz mial dobry plan, to przyjdz do mnie :-)
pozdrawiam
romekk
-
18. Data: 2003-07-29 14:36:09
Temat: Re: Jak normalizowa? p?ace w firmie
Od: "" <h...@W...by>
Aha, i to ty mnie wydymasz? ;)
Albo może zapropanujesz mi 2.000 miesięcznie?
>
> jak bedziesz mial dobry plan, to przyjdz do mnie :-)
>
> pozdrawiam
>
> romekk
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
19. Data: 2003-07-29 14:42:32
Temat: Re: Jak normalizowa? p?ace w firmie
Od: "Konrad Inglot" <k...@N...gazeta.pl>
r...@r...pl napisał(a):
> jak bedziesz mial dobry plan, to przyjdz do mnie :-)
Prowadzisz prywatny inkubator? :))
KI
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
20. Data: 2003-07-29 14:50:27
Temat: Re: Jak normalizować płace w firmie
Od: Dariusz Jaworski <d...@s...waw.pl>
Konrad Inglot <k...@n...gazeta.pl> wrote:
> No wiec na Twoje zale odpowiedz tez jest bardzo prosta. Szefowie kosza kase
> bo maja srodowisko, wylacznosc i klientow. Wy tego nie macie wiec i z
> zarobkami gorzej.
Dokładnie to samo chciałem napisać. Zainwestowali to koszą. Gorzej, że
jeśli rzeczywiście zarabiają krocie to powinni dać pracownikom również
zarobić odpowiednio więcej. Inaczej powodują takie frustracje, jak
opisywana a to na dłuższą metę nie jest dobre dla firmy.
--
FYI: "Ja jestem osłem i Ty jesteś osłem" -- Anthony de Mello
A tak poza tym to dziś jest mój 10375 dzień życia, sprawność
intelektualna 61.8%, psychiczna -22.3% a fizyczna 52.0% :-)
http://nerdquiz.sgh.waw.pl/ - polska wersja quizu dla nerdów